Skocz do zawartości

Agregat prądotwórczy w przyczepie???


MyBlue

Rekomendowane odpowiedzi

Gdzieś wyczytałem,że dla wyciszenia - wystarczy saperką wykopać niewielki dołek i w nim umieścić pracujący agregat - ponoć rozwiązanie proste a genialne i bardzo skuteczne.

POmaga niewile, robiłem tak, ale dalej go to nie zabezpiecza przed kradzieża, a sąsiadom troche pomaga, ale ...... warkot jest warkot, oni przyjechali na pole w sporej wiekszosci dla ciszy, i takie coś wkurza, nawet jak słabo słyszalne.

Mozna swobodnie stosować go w dzien, kiedy jest głośno, ale w dzień on jest srednio potrzebny.

Powiem Ci tak - ja mam (10, bo lżejszy) i stosuje go naprawdę awaryjnie i zawsze zapinam do dyszla albo łapy przyczepy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 109
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

To i ja dorzucę 3 grosze do dyskusji :lol:

Z doświadczenia mogę powiedzieć, ze agregat to naprawdę fajna sprawa. Jeśli lubisz jeżdzić w dzikie miejsca gdzie nie masz dostępu do prądu agregat będzie bardzo przydatny. W zeszłym roku byłem z kumplami na rybach w zielonogórskim, kompletna głusza a do najbliższej wioski ok 10 km... Jak na złość w moim T4 (wtedy nim jeżdziłem) kilkanaście km przed celem padł alternator i nie miałem ładowania akumulatora :bukiet:

Na szczęście mam agregat z wbudowanym prostownikiem, wystarczy go odpalić i podłączyć na parę godz i aku jest jak nowy :-] Tylko dzięki temu udało mi się wrócić do domu...

Według mnie jeśli dysponujesz kasą i masz możliwość kupić agregat to nie ma się co zastanawiać, w sytuacjach awaryjnych to naprawdę super sprawa. Jeśli lubisz jeżdzić w dzikie tereny to spokojnie możesz go używać bo nikomu nie będzie przeszkadzał hałas a jeśli wolisz jeżdzić na pola biwakowe to tam przeważnie jest możliwość podłączenia się do prądu więc nie będziesz potrzebował korzystać z agregatu.

W każdym razie mając ze sobą agregat zawsze masz świadomość, że w razie nieprzewidzianych okoliczności masz możliwość skorzystania z prądu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Lepciak! Nie wrzucaj do jednego wora RYBAKóW-KłUSOLI I WęDKARZY...

Ja osobiście (a podejrzewam, że inni wędkarze również) poczułem się urażony Twoimi słowami. Może nie masz zamiaru obrażać ale mnie to zabolało... zwłaszcza, że cytujesz moje słowa a zaraz potem swoje spostrzeżenia i "cenne rady"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, i rybek coraz mniej, ale mam nadzieję że za parę lat już ich nie zobaczymy bo i ryb nie będzie. Oni są jak kłusole z tym że robią to legalnie. Wracając do tematu, to na odludziu agregat jest przydatny o ile pobyt będzie dłuższy.

 

 

 

Pozdrawiam be-ja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

puchacz1968 Zbiegły się tematy o wykorzystaniu agregatów. Czy wszystkie posty muszą być grobowo poważne?? Dlaczego od razu podejrzewsz obrazę?? Czy pisząc o petardach odpalanych w Sylwestra obrażę kolejnych wędkarzy, rybaków a może i saperów. A pozostawione przez wędkarzy butelki na brzegach rzek i jezior - ciekawe komu to sprawi ból? Tematem postów jest:

Agregat prądotwórczy w przyczepie???

Więc w czym problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepciak, jeśli nie wędkujesz to nie zrozumiesz co mam na myśli.

Masz rację - nie ma problemu, nie zamierzam z Tobą dyskutować bo z tego co zdążyłem się zorientować czytając forum wiem, że jesteś "forumowa mądrala"

 

Pozdrawiam i życzę jak najmniej kontaktów z wędkarzami :bukiet:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram kolegę puchacza ,agregat jest rzeczywiście bardzo przydatny.

Puchacz opisuje sytuację jaka miała miejsce podczas wyprawy na rybki i jak pomocnym był agregat .Uwaga kolegi Lepciaka jest dla braci wędkarskiej conajmniej obrazliwa .Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, i rybek coraz mniej, ale mam nadzieję że za parę lat już ich nie zobaczymy bo i ryb nie będzie. Oni są jak kłusole z tym że robią to legalnie. Wracając do tematu, to na odludziu agregat jest przydatny o ile pobyt będzie dłuższy.

 

 

 

Pozdrawiam be-ja

Kogo nie zobaczymy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli - wracając do tematu agregatów. :-] Niektórzy z Was mają takie cacka. ;) Oczywisty jest poziom hałasu :bukiet: - wiadomo, trzeba szanować spokój innych. :-]

Podczas mojej ostatniej wyprawy - jak pisałem po NIemczech ( w styczniu) stanąłem sobie również na wieczorny odpoczynek na parkingu przelotowym. Cieszyłem się "ciszą" parkingu przy autostradzie, ale to by jakoś uszło, bo samochody przejeżdżały trochę niżej ( wiadomo - przyczepa nie jest dżwiękoszczelna) a i my byliśmy umordowani podróżą i dziećmi. Pełen CZAD nastapił jednak gdy obok nas stanął TIR - chłodnia z agregatem chłodniczym!!!! Zapewniam Was,że można się o 4-tej w nocy zebrać w 5 minut i jechać dalej = nie dało się wytrzymać!

 

Co do stowsowania agregatów: Czy macie spadki napięcia podczas pracy? Czy warto kupić taki " biedronkowy" za 400-800 PLN, czy lepiej wydać 2.000 za stabilizację prądu? i " walizkowość". Podany tutaj przez Kolegów agregat z Biedronki wydaje się być z tych już średniej wielkości a nie walizkowy. Te walizkowe - są niestety droższe, a wiadomo w przyczepie cenny - każdy centymetr kw.

 

Ja się zdecyduję chyba na ten INWERTER 3000W / 2.000PLN = Bez kompromisów i nie zastanawiam się czy mi starczy prądu na falekę zimą czy klimatyzator latem...oczywiśce za dnia. Z drugiej strony za 2000PLN mogę sobie kupić 3 sztuki takich "biedronkowych" jak się zepsują, albo co - bo przecież takiego biedronkowego nikt nie zakosi - nawet Włosi :lol:

Z Tymi Włochami, to nie przypadek, bo jak w Neapolu zostawiłem samochód na ściśle strzeżonym parkingu na cały dzień i popłynąłem z rodziną na Capri promem, to wieczorem na STRZEŻONYM i opłaconym z góry parkingu mieliśmy włamanie do samochodu = cały był splądrowany,ale wszystko wartościowe mieliśmy ze sobą ;)

 

To co ?

 

http://www.allegro.pl/item309333990_agregat_pradotworczy_inwenter_3000w_gwarancja_.html

Czy Biedronka?

 

Pozdrawiam wszystkich i dzięki za udział w dyskusji, chociaż zataczamy już co raz większe kręgi...na wodzie i pod wodą też:-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Lepciak! Nie wrzucaj do jednego wora RYBAKóW-KłUSOLI I WęDKARZY...

Ja osobiście (a podejrzewam, że inni wędkarze również) poczułem się urażony Twoimi słowami

wiem, że jesteś "forumowa mądrala"
Uwaga kolegi Lepciaka jest dla braci wędkarskiej conajmniej obrazliwa

Dajcie chłopu spokój :bukiet: Słowo pisane nie oddaje wszystkiego i żeby zrozumieć co ktoś miał na myśli to jeszcze trzeba go znać, a jak ja znam lepciaka to na pewno nie chciał nikogo urazić, a wy po nim jeździcie jak po łysej kobyle. Trochę luzu Panowie i nie bierzczie wszystkiego tak serio i do siebie :lol:

A żeby nie było całkiem OT to myślę, że ten walizkowy z Allegro będzie lepszy. Takie Biedronkowe, Tescowe i inne badziewie to zaraz padnie, albo parametrów nie trzyma. W zeszłym roku na wakacjach przechodziłem koło takiego agregatu pracującego i dla mnie szok. Prawie na niego wlazłem a słyszłem tylko cichy szum. Super był, ale niestety nie wiem czy dokładnie taki ale podobny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.