Przyczepa dwuosobowa, ale z 21 wieku, czyli wygodna..

[jacek l]

Nie ma co, zlew zasuwany szyba porazka, a druga to skladana umywalka albo ma byc wygodnie albo nie kupowac, to sie w razie czego umowimy razem w nowym roku na wegry na kemping nad Balatonem, gdzie jest i basen i fajne domki...

 

Kurna, zaraz mnie znowu zbanuja...dlatego, pisze w hyde parku

Edytowane 1 Stycznia 2015 przez jacek l (wyświetl historię edycji)

[szary11]

Jacek, przeniosłem temat do kącika kupującego, a hyde parku został odnośnik byś trafił

[jacek l]

no dooobra, moze tu byc ten temat ale jakby chcieli mnie zbanowac to wez jakos pomoz co ?

I musze jednoczesnie ogladac z jola film jakis bo inaczej wojna jak zwykle...

dam rade..

Edytowane 1 Stycznia 2015 przez jacek l (wyświetl historię edycji)

[szary11]

Ok Jacek, będzie dobrze  

 

Dasz radę

 

Pozdrawiamy

[Maras]

Tak patrze i czytam i gęba mi się cieszy  ,że stary kumpel się odezwał  Siema Jacek !

Więc  ten 2015 na tym forum będzie o niebo lepszy od tych poprzednich - mówie to bardzo poważnie.

 

Dzisiaj to ja Ci nic nie doradze bo dopiero wstałem  !!  i czuje jeszcze  moje %% .

Napewno temat się rozwinie  i  budę będziesz miał. A jak mi coś do głowy wpadnie to pozwolę sobie coś namazgrać.

 

M & M & M

Edytowane 1 Stycznia 2015 przez Maras (wyświetl historię edycji)

[jacek l]

Oooooo, Maras, przyjacielu stary, jak milo, ze sie odezwales

SIe stesknilem za Wami wszystkimi jednak bardzo.

 

Nawet jak nic nie kupie to i tak fajnie bedzie.

Obiecuje relacje z Rumuni, Ukrainy, Wegier i Litwy, choc bez przyczepy ale bedzie ciekawie.

 

No i moze  byc jak zwykle w pewnym stopniu kontrowersyjnie ale moze bana nie bedzie... W koncu mam za soba Michala...

 

Wracajac do tematu - lipa jak nie wiem co.

 

 

Maras -

Edytowane 2 Stycznia 2015 przez jacek l (wyświetl historię edycji)

[ed]

Jacku

 Mam Beyrlanda Vitesse 440-2, spełnia prawie wszystkie Twoje wymagania, łóżka ma długie 185 cm i śpi się na nich bez rozkładania stołu, w łazience niestety jest zamykana umywalka. Jest lekka ma masę własną 667 kg, a DMC 1000. My jesteśmy z niej naprawdę zadowoleni. Pisząc nieskromnie wszystkim bardzo się podoba i wewnątrz jest naprawdę dużo miejsca.

[Tomii]

Dzień dobry - nie wiem czemu, ale mam wrażenie że ktoś tu z moderacji/administracji chce na siłę zrobić swojego wroga    - mam nadzieję że jestem w "mylnym błędzie"   .

 

Jacku generalnie to ciężki wybór.

Solidnie i 21 wiek to trzeba by było chyba iść w Eribe Touring, ale ani Ty ani Jola w nie bez otwarcia dachu nie staniecie, zresztą na rynku Polskim nie ma żadnego wyboru. Tu http://www.eriba-touring-club.de/można trochę poczytać i popatrzeć i jeśli wysokość wam nie przeszkadza to ja wychodząc z założenia że to już ta "jedyna na resztę życia" wchodził bym chyba w tą markę. Nie wiem tylko jak tam z masami DMC. To mogą nie być najlżejsze przyczepy.

 

Jeśli chodzi o TEC'a to w pierwszej połowie lat 90'tych (wiem to nie XXI wiek) TEC był wierną kopią Dethleffsa. Co za tym idzie będziesz miał raczej składane umywalki i w zasadzie 2 układy wnętrza do wybory przy czym jeden to salonka - a salonka to porażka   . I ze względu na mocowanie w tych przyczepach ściany bocznej do podłogi odradzał bym.

 

Potem TEC był kopią LMC, przyczepy na prawdę solidne, ale 1000 DMC raczej niespotykane - chyba że po jakimś szfindlu w papierach. 

 

Co nam zatem zostanie w tym 1000 DMC   ?

Przyczepy francuskie (Steckerman, Caravelier)

Jugosłowiańska Adria (tylko że nie wszystkie modele będą miały ściane frontową z blachy)

Uboższe wersje Knausa (Country i Eiffelandy)

Delty, Beyerlandy, Chateau, Home-Cary - tu pewnie znajdziesz coś do 1000 DMC, ale laminat na froncie więc zawsze to jakieś ryzyko. 

 

No i trzeba zauważyć że raczej to będzie przyczepa 4,0 metry niż 4,5 metra. 

 

Jak masz czas to ja bym jedna szukał jakiegoś nietuzinkowego laminatu, lub Eriby  

 

A co do wyjazdów to pewnie Litwa turystycznie teraz za wprowadzenie Euro dostanie po dupie   . Węgrami jestem mocno zaniepokojony widząc jak to wymyślają kolejne podatki, ale jeśli tylko portfel i czas pozwoli to w tym roku tez tam pojedziemy  

 

Pozdrawiam!

[jacek l]

No dzieki panowie za sugestie roznorakie, ale filozofia jest taka, ze jezeli juz kupic, to tak, zeby poza remontem juz potem nic nie robic, czyli - eriby odpadaja, bo trzeba wiecznie otwierac dach, co mialem w malej niewiadowce i jest to porazka , poza tym , ze wszystko slychac jak jest otwarte, umywalka skladana odpada, bo trzeba ja skladac , musi byc lozko stale min 2metry, bo mam sie wyspac   i stolik kawowy jak jedno spi, zeby drugie mialo jak wygodnie usiasc i sie w komputer pogapic czekajac az to drugie sie obudzi i sie z pieknym dniem cos zrobi konstruktywnego.

No i lepiej jakby mialo ten 1000 kg w papierach, w rzeczywistosci to tak bardzo nie musi...

 

Czyli na razie pensjonaty...

A, i ma miec taki dach, zeby od razu przykrecic dwumetrowa rolete na zawsze, juz nigdy zadnych przedsionkow i daszkow. czyli prosty ma byc, bez wygibasow.

 

no to czy sa to duze wymagania? w 21 wieku?

 

A, luk ten co pod lozkiem jest, to ma byc taki, zeby weszly tam 2 krzesla i stolik, juz nigdy wsadzania tego majdanu przez drzwi 

 

Wyglada na to, ze trzeba kupic kontener budowlany 4 metrowy i mocna rame...

Edytowane 3 Stycznia 2015 przez jacek l (wyświetl historię edycji)

[jacek l]

Ale nikt jakos nie odpowiedzial jak jest z wygoda szykowania zarcia na tych szklanych klapach nowoczesnych, czyli tak jak przypuszczalem, to moze byc pomylka, choc wyglada niezwykle ladnie i kosmicznie...

 

http://www.marktplaats.nl/a/caravans-en-kamperen/caravans-overige/m882404855-weinsberg-390-qd-caraone-nieuw-2015.html?c=efb2ef4dc323389c4f92ed10afa33e3a&previousPage=lr

 

Czyli jednak cos jak ta, tylko dlaczego zlew nie jest przykrywany?

Edytowane 3 Stycznia 2015 przez jacek l (wyświetl historię edycji)

[chris_66]

Ale nikt jakos nie odpowiedzial jak jest z wygoda szykowania zarcia na tych szklanych klapach nowoczesnych, czyli tak jak przypuszczalem, to moze byc pomylka, choc wyglada niezwykle ladnie i kosmicznie...

 

http://www.marktplaats.nl/a/caravans-en-kamperen/caravans-overige/m882404855-weinsberg-390-qd-caraone-nieuw-2015.html?c=efb2ef4dc323389c4f92ed10afa33e3a&previousPage=lr

 

Czyli jednak cos jak ta, tylko dlaczego zlew nie jest przykrywany?

w tej akurat zlew jest oddzielnie więc nie wymyslili klapy, w zlewokuchenkach jest przykrywana całość bo tak jest fajniej  

a szklany blat jest tak samo wygodny jak płyta w starszych , tylko trochę bardziej podatny na pęknięcia , jakby coś to zakup nowej przykrywki to koszt 30-50 ojro

[jacek l]

Tu jest lepszy link, a jaki cennik dodatkow, no i mozna sobie zrobic dmc jakie sie chce, ale kola zapasowego nie widze a juz na pewno nie chce go miec pod stolem jak przez ostatnie 20 lat...

 

http://www.weinsberg.com/productmenu/caraone/grundrisse/390-qd/390-qd-360-ansicht.html

 

Jakby tak wyrzucic piec, kuchenke i caly gaz a wprawic olejak i dwupalnikowa kuchenke na prad to prawie moze byc, zamowienie rolety - 600 euro i mozna jechac, razem jakies 5 i pol dychy...

w tej akurat zlew jest oddzielnie więc nie wymyslili klapy, w zlewokuchenkach jest przykrywana całość bo tak jest fajniej  

a szklany blat jest tak samo wygodny jak płyta w starszych , tylko trochę bardziej podatny na pęknięcia , jakby coś to zakup nowej przykrywki to koszt 30-50 ojro

Ale jak tak samo wygodny, skoro zamiast jednego rownego blatu masz w drewniany blat wprawione dwie wyspy w postaci kuchenki i zlewu, przykrywane szklanymi plytami, ktore wystaja troche poza plaszczyzne i maja szpary, no to jak na tym polozyc deske do krojenia?

 

  Pare osob widzialo moja deske do krojenia z napisem...

Edytowane 3 Stycznia 2015 przez jacek l (wyświetl historię edycji)

[jacek l]

Jeszcze powinna byc taka klapa pod lozkiem, znaczy sie na tym pionowym kawalku przy piecu, znaczy sie drzwiczki takie, zeby mozna otworzyc i wrzucic buty chwilowo niepotrzebne do srodka nie podnoszac calego lozka bo jak sie posciel wtedy rozwali to moja zona pluje jadem straszliwym a po co?...

 

Ale to by mozna wycinarka zrobic....

 

Tak, przyczepa fajna, jakby tak troche tansza byla, bo 5,5 dychy tylko na 2-3 tygonie w roku, no to nie wiem...

Edytowane 3 Stycznia 2015 przez jacek l (wyświetl historię edycji)

[chris_66]

Ale jak tak samo wygodny, skoro zamiast jednego rownego blatu masz w drewniany blat wprawione dwie wyspy w postaci kuchenki i zlewu, przykrywane szklanymi plytami, ktore wystaja troche poza plaszczyzne i maja szpary, no to jak na tym polozyc deske do krojenia?

 

  Pare osob widzialo moja deske do krojenia z napisem...

 

nie wiem, ale mi nie przeszkadzało - nie używam deski do krojenia 

[jacek l]

No a ja kuchenki gazowej i zlewu, ale moze trzeba sie po kilkunastu latach nauczyc..