Tajemniczy korek ????????

[Lalamido]

Witam . Niedawno zakupiłem swoją pierwszą cycepkę. (Chwaliłem się już wcześniej na jednym z tematów forumowych.) Kłopot polega na tym ,że tak właściwie nigdy dotąd nie byłem użytkownikiem kemping więc pewnie będe wracał na forum z wieloma pytaniami.

Oto pierwsze. Na tylnej ścianie w lewym dolnym rogu przyczepy odkryłem kurek , który niestety nie wiem do czego służy. Jest zamykany na kluczyk , no i obraca się. Na nim jest napisane woda. NO dobra , ale co woda? Proszę o pomoc. Korek na załączonej fotce.

Wiem ,że dla większośi pytanie jest pewnie śmieszne, ale nie ukrywam ,że jestem karawaningowym żółtodziobem. Kolejne pytania pewnie wkrótce.

 

---

tajemnizy kurek

[Piotr J]

Może jest to wlew wody do zbiornika

[Lalamido]

Nie korek wlewu jest gdzie indziej.

[Yabulon]

Może jest to wlew wody do zbiornika

Chyba raczej na pewno

[Yabulon]

Kurcze, nie zauważyłem twojej odpowiedzi, że jednak nie jest to wlew. To mam jeszcze jedną sugestię, bo że jest to jakiś wlew jestem w zasadzie pewien. Może wlew wody do spłuczki od WC.

[Jule]

Zrob photosa tego drugiego korka dla mnie to najzwyczajniejszy korek do wlewania wody, przynajmniej ja taki mam ... mam jeszcze jeden, ale to jest podlaczenie do miejskiej wody tz City , tylko ze to jest kanciate i pod klapka jest wlew-rurka na szybkozlaczke.

 

a moze masz dwa zbiorniki ?

[Lalamido]

ok. Zrobię fotkę drugiej końcówki do wlewu wody. Tamta jest ewidentna. Pod klapską rura gzie poprostu wlewam wodę. Ta tajemnicz a końcówka natomiast obraca się ale się nie odkręca, chyba że robie coś nie tak>

[Jule]

nie ten wlew dziala na zasadzie zamkniecia baku w samochodzie, przekreca sie zeby nikt nie dal rady na sile zlamac. Przytrzymujesz, przekrecasz kluczyk i normalnie sie juz odkreca..

 

Moze byc tak jak Yabulon mowi, ze jak masz w tym miejscu wc to to jest do napelniania spluczki... tylko zastanawiam sie dlaczego zrobili to na kluczyk, a wode do zbiornika na "pitna" tylko z klapka

[and123]

Czy to nie 1 kwiecień :-). Przecież jak wejdziesz do przyczepki i podniesiesz np siedzisko w rejonie "tajemniczego" korka - to coś tam musi być. Jakieś dalsze rury, przewody itp. Grubość ścianek w caravanach to około 3 cm i w środku nie może być żadnych przewodów, wszystko prowadzone jest "na zewnątrz" ścianek i podłogi. Z układu okna widać, że nie ma tam obiektu toaletowego, raczej łóżko lub siedziska. Hmmm pojemników z wodą nie umieszcza się na końcu przyczepy, nie robi się też dwóch wlewów wody. Chyba, że drugie jest do instalacji ciśnieniowej (miejskiej sieci) lub instalacji ogrzewania podłogi w przyczepach dostosowanych do caravaningu zimowego.

[Jule]

and ale Lalamido mowi ze ma dwa wlewy wody w pierwszym poscie pisalam ze u mnie tez sa dwa, jeden okragly wlasnie taki do normalnego nalewania, drugi podluzny z klapka do wody miejskiej ... a dwa wlewy normalne tez sie nieraz stosuje, jeden przy kuchni ktora jest posrodku, a drugi na koncu przyczepy jezeli jest tam wc. Jest to robione w przyczepach ktore maja maly zbiornik czystej wody np 20-pare litrow.

 

moj osobisty pierwsze co powiedzial to to zeby zobaczyc gdzie prowadza rurki, ale badz tu madry i pisz wiersze, przeciez niewiemy czy przyczepe Lalamido ma pod nosem i moze sprawdzic

[Marsal]

Moim zdaniem ten korek z tyłu przyczepy na kluczyk jest do wody pitnej. Drugi, o którym piszesz nie jest zamykany na kluczyk i odkręca się normalnie. Zapwnne znajduje się on w pobliżu wc i jest to wlew wody do spłuczki.

[adi]

Też bym sugerował, że to woda pitna. Łatwo to sprawdzić po przewodach. A dlaczego z tyłu?? Podoba mi się, bo łatwo się tankuje, nie jest się uzaelżnionym od konkretnej strony, bo ile to razy trzeba kombinowac jak stanąć by wąż był po tej samej stronie co wlew, a tu idelanie, bo zawsze jest dostępny.

[funiek123]

Słuchajcie. Wystarczy odkręcić kran i spuścić wode. Następnie wlać nową przez ten wlew i odkręcić kran. Jak znowu poleci to już wszystko wiadomo.

Metodą prób i błędów.

[Jule]

Jestem ciekawa czy tajemnica tajemniczego korka zostala rozwiazana? Dobrze byloby gdyby ludzie kiedys tam odzywali sie z info, bo inaczej czlowiek umrze ciemny jak tabaka w rogu, a tak cos nowego mozna podlapac i nie bedziemy zdziwieni jak drugi raz bedzie cos podobnego.