Skocz do zawartości

Przeróbka kampera - zbiornik LPG na dachu


LoneTux

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Przede wszystkim witam wszystkich serdecznie i życzę wesołych świąt, bo jestem tutaj nowy :)

 

Ale do rzeczy.

 

Może ktoś z Was mi powie, bo nie jestem zorientowany w temacie:

Czy jest możliwość montażu w kamperze - (pół)ciężarówce zbiornika LPG na dachu tak żeby było legalnie i bezpiecznie ? Widziałem kiedyś w polsce autobusy przerobione na metan, które miały ogromne zbiorniki CNG na dachu, jestem ciekawy czy da się coś podobnego zrobić z LPG, tylko mniejsze.

 

Nie interesują mnie przeróbki "u janusza w garażu", nie mam zamiaru ryzykować życiem. Więc chciałbym legalnie i z homologacją. Potrzebuję tego, ponieważ wyszło, że będę miał campera na benzynę i będę musiał go przerobić na LPG - no i chciałbym mieć odpowiedni zasięg w podróży, żeby nie musieć co 200km jeździć na stację, czy też zapychać wszystkich wolnych schowków butlami.

 

Z góry dziękuję za odpowiedź, przepraszam jeżeli pytanie jest głupie - jestem nowy w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy da sie legalnie to nie wiem, ale wiem jedno. Tak duzy ciezar jak butla LPG + sam LPG na dachu to bardzo niedobre dla konstrukcji zabudowy. Nawet jezeli bedzie to kamper blaszanka to strasznie podniesiesz srodek ciezkosci co bedzie utrudnialo stabilna jazde.

Mysle ze zasieg nawet 200km na zbiorniku to bedzie dobry dla kierowcy. Bedzisz mogl wysiasc z auta, chwilke odpoczac, zatankowac i dalej w dorge.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaski masz cel w zakładaniu zbiorników gazu na dachu kampera. Pod podwoziem jest na tyle  miejsca, że można tam bez problemu umieścić zbiornik toroidalny. Taki montaż jest zgodny z obowiązującymi przepisami i zdrowym rozsądkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaski masz cel w zakładaniu zbiorników gazu na dachu kampera. Pod podwoziem jest na tyle  miejsca, że można tam bez problemu umieścić zbiornik toroidalny. Taki montaż jest zgodny z obowiązującymi przepisami i zdrowym rozsądkiem.

Hm, możliwe że masz rację. Ale jeszcze nie wiem ile będzie miejsca pod podwoziem, bo to będzie amerykański kamper - ciężarówka.

 

Może faktycznie mógłbym umieścić kilka toroidalnych zbiorników pod spodem zamiast bawić się w problematyczne zbiorniki na dachu.

 

EDIT:

Pytanie tylko ile jest tam będzie tego miejsca i jak duży (na wysokość) zbiornik da się wsadzić. (Campera jeszcze nie kupiłem, więc nie wiem dokładnie).

Edytowane przez LoneTux (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jest to kamper amerykański, to możesz wsadzić do niego całą "gazownię", a nie tylko kilka zbiorników toroidalnych. Na jeden ze zlotów przyjechał własnie taki 10m "Amerykanin", z 6 litrowym silnikiem. Kamper w schowkach podpodłogowych miał zamontowane kilka standardowych walcowych  gazowych zbiorników samochodowych. Jeżeli chodzi o kampera amerykańskiego, to  miejsca na takie przeróbki miejsca na pewno nie zabraknie. A poza tym teraz są święta :mikolaj: , a  zaraz nowy rok :pub: . Spróbuj aktualnie pomartwić się jaką kreację zafundować żonie na bal sylwestrowy :yay: . O montaż gazu masz czas się martwic jak będziesz miał kampera. :drive:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poruszyłeś dramatycznie istotny problem żony/ kobiety i męża / faceta z karawaningowym bzikiem.

Gratuluję Ci geniuszu przewidywania, co udowodniłeś chęcia posiadania najpierw kampera, a ewentualnie później stosownej załogi.

W odwrotnej kolejności mógłbyś mieć problem z kupnem sprzętu i z załogą :)

Wiadomo, że żadna baba nie jest warta, by rezygnować z jakiejkolwiek pasji, a my nie zasługujemy na to, by nam taka mendziła, że wanny brak i że woli operę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw kup kampera.

Jeśli będzie to coś w rodzaju Ducato, to pod podłogą zmieścisz ogromny zbiornik.

Ja jestem na etapie wstawiania właśnie zbiornika na gaz, ale do celów mieszkalnych.

Nie wiem jak z miejscem w autach japońskich, są zazwyczaj mniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poruszyłeś dramatycznie istotny problem żony/ kobiety i męża / faceta z karawaningowym bzikiem.

Gratuluję Ci geniuszu przewidywania, co udowodniłeś chęcia posiadania najpierw kampera, a ewentualnie później stosownej załogi.

W odwrotnej kolejności mógłbyś mieć problem z kupnem sprzętu i z załogą :)

Wiadomo, że żadna baba nie jest warta, by rezygnować z jakiejkolwiek pasji, a my nie zasługujemy na to, by nam taka mendziła, że wanny brak i że woli operę.

moja szanowna druga połowa była w 7 miesiącu ciąży i jeszcze zrobiliśmy Włochy ( Wenecję )  w 8 miesiącu ciąży pod namiotem 

nie kolejność jest ważna ale dobranie kochającej to "wariactwo" partnerki :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.