Wymiana podpór w przyczepie

[Voku]

W 495 chyba były inne w tych latach? Powinny pasować otwory, pewnie trzeba będzie wyciąć ten płaskownik na ślizg i śrubę, bo tam są już chyba oryginalnie zrobione w ramie. Zalezy jakie miałeś podpory wcześniej. Bo były dwa rodzaje pełne i takie jak masz na zdjęciu.

[Podola]

Godzinę temu, Voku napisał:

W 495 chyba były inne w tych latach? Powinny pasować otwory, pewnie trzeba będzie wyciąć ten płaskownik na ślizg i śrubę, bo tam są już chyba oryginalnie zrobione w ramie. Zalezy jakie miałeś podpory wcześniej. Bo były dwa rodzaje pełne i takie jak masz na zdjęciu.

Mam pełne jak by z ceownika. I jak dobrze pamiętam właśnie mam odgięte uszy w ramię na końcówki gwintu trapezowego. Mam jedną pożyczoną na wzór i w piątek będę miał okazję sprawdzić. Jak to tylko kwestia odgięcia uszu w ramie to się na nie zdecyduję. Pod warunkiem czy pasują otwory bo nowych nie mam zamiaru wiercić. 

[Voku]

Otwory powinny pasować rozstaw chyba 215mm Odcinasz ten płaskownik od nowej podpory i teoretyczna powinna pasować. Ale warto sprawdzić samemu.

[Podola]

17 godzin temu, Voku napisał:

Otwory powinny pasować rozstaw chyba 215mm Odcinasz ten płaskownik od nowej podpory i teoretyczna powinna pasować. Ale warto sprawdzić samemu.

Super wiadomość, sprawdzę w piątek i napiszę czy podejdą.

[Kristofer]

W dniu 24.06.2020 o 17:34, Podola napisał:

Planuję takie właśnie podpory (Premium) produkcji KNOTT założyć do Hobby 495 z 2003 roku.

Podpory "Premium" działają i wyglądają zupełnie inaczej.

[byry007]

Ja bym nie odcinał nic z nowej łapy .

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[Kristofer]

Ja również

[Podola]

I ja też nie obetnę.

Te nowe są innej konstrukcji, w moich powierzchnia ślizgu jest na ramie jako jeden element, w tej nowej sama podpora ma ją zintegrowaną. Trzeba by tą nową rozcinać i adaptować do ramy a długość gwintu jest inna - nie ma sensu rzeźbić. W moich prawdopodobnie jest krzywy gwint i niestety w pewnym momencie zaczynają bardzo ciężko pracować. Zostanę przy wymianie samego gwintu - jeżeli jest w ogóle osiągalny.

[Voku]

3 godziny temu, Podola napisał:

I ja też nie obetnę.

Te nowe są innej konstrukcji, w moich powierzchnia ślizgu jest na ramie jako jeden element, w tej nowej sama podpora ma ją zintegrowaną. Trzeba by tą nową rozcinać i adaptować do ramy a długość gwintu jest inna - nie ma sensu rzeźbić. W moich prawdopodobnie jest krzywy gwint i niestety w pewnym momencie zaczynają bardzo ciężko pracować. Zostanę przy wymianie samego gwintu - jeżeli jest w ogóle osiągalny.

Zazwyczaj podpory mają oznaczenia wybite na samej stopie, ale nie koniecznie. Knot ma modele WHF001 do 006, długości były różne. Masz tabelkę
http://www.autoflex.rs/potp/15 
Ja by poszukał używanych u sprzedających na allegro. Ewentualnie sprawdź jaki masz model.

[Podola]

W dniu 29.06.2020 o 19:57, Voku napisał:

Zazwyczaj podpory mają oznaczenia wybite na samej stopie, ale nie koniecznie. Knot ma modele WHF001 do 006, długości były różne. Masz tabelkę
http://www.autoflex.rs/potp/15 
Ja by poszukał używanych u sprzedających na allegro. Ewentualnie sprawdź jaki masz model.

Bardzo dziękuję, sprawdzę przy najbliższej okazji.