Skocz do zawartości

karawaning zimą - ma to sens?


cicik

Rekomendowane odpowiedzi

witam

przeglądając forum trafiłem na pare tematów "zachaczających" o kwestie zimowania w cepie/kamperze.

i tak sie zastanawiam, co trzeba spełnić zeby sie przyczepą w zime na np. 2 tyg gdzies zatrzymać?

pomijam oczywistą oczywistośc jak ogrzewanie (ale juz czy piecyk wystarczy czy nadmuch konieczy?)

ale czy woda nie zamarza? kibel ?

oglądałem pare zdjęc kamperów / przyczep zawalonych sniegiem gdzieś w Alpach i powiem ze podoba mi sie to  :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 449
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

poszukaj postów kolegi adamkwiatek lub napisz do niego na PW.

Fajny pomysł z zimą, ale przygotowanie budki do takiej imprezy patrząc po relacjach Adama to nie w kij dmuchał.

Najwyżej powstanie UFO II :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat ciekawy ale poszukuje bardziej techniczncyh/praktycznych wiadomości :)

... natomiast informacja ze butla 11kg starcza na 2 dni jest ... powalajaca :) i chyba wyklucza wyjazdy poza PL ? (dostępność butli?)

Edytowane przez cicik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Butla starczała mi na dwa dni bo p-pka byla duża. Wymiary w środku to 2,35 x 7,00 m. i lubimy ciepło. Temperatura utrzymywana to około 20 stopni. Kąpiel w p-ce, łazienka musiała wyschnąć.  Dużo pomogła folia grzewcza na podłodze. Dało się chodzić boso.

Sądzę, że p-ka 5 - 5,5 m będzie mieć dwukrotnie - co najmniej - mniejsze zużycie gazu.

Pozdrawiam

AdamH

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cicik, czy chcesz swoją budką jechać i mieszkać? Jeśli tak to mieszkać się da, ale wodę raczej trzeba odpuścić, a WC, jeśli masz dobrze rozprowadzony nadmuch, to może da się użyć. Nie wiem czy trafiłeś na mój opis wypadu zimowego. Czytałeś? Nie chciałbym się powtarzać :) KIP + Niva 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomyślałem o nartach w Alpach. (chociaż ceny kwater nie są tam zabójcze :/)

czyli wycieczka na pare/naście dni.

nadmuchu nie mam :( chociaż przyczepka mała i rozgrzać ją piecykiem można dość szybko (sprawdzone w 2 w miare chłodne noce w nor.)

Twojego "tematu" nie znalazłem ale już się biorę za to - dzięki! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko mi sobie wyobrazić podróżowanie z przyczepką zimą tyle kilometrów , szczególnie jazdę w Alpach .

Wg mnie , to co miałbyś wydać na paliwo jadąc z czepką to masz już kasę na kwaterę i jednak solo trochę bezpieczniej .

Twój Dethleffs nie jest typową budką , lepiej przystosowaną na zimę , więc może to mieć później ujemne skutki z utrzymaniem jej w dobrej kondycji .

Edytowane przez finger (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mając nadmuchu bym odpuścił tak długie mieszkanie. Wewnątrz ogrzewanie poradzi ale wilgoć zrobi się nie do zniesienia bez cyrkulacji. Wc odpada. Chyba, że mróz byłby niewielki. Do -5 może bym zaryzykował.

 

Też swojego teatu znaleźć nie mogę. :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

jeżeli mogę.....

Od kilku lat jeżdżę zimą na narty, snowboard, przystosowanie cepki na temperatury -20  i więcej wymagało pewnych modyfikacji, ale warto. Założenie małego przedsionka w zimie i fartuchów + podłoga ogrzewana powoduje utrzymywanie temperatury w środku w okolicach 20 stopni na plusie. Po włączeniu ogrzewania gazowego, lub dodatkowej elektrycznej grzałki w piecyku (nie mam Alde) powoduje w ciągu 15 minut wzrost temperatury i można chodzić w samej koszulce z krótkimi rękawami. W czasie drogi włączone jest ogrzewanie w piecyku na minimum i z kominka unosi się dymek. Butla light starcza na 4-5 dni przy częstym używaniu, jeżeli używa się rozsądnie może starczyć o dzień dłużej. 

Wjazd na wysokości do 1000 m nie jest żadnym problemem z łańcuchami na przedniej osi, ważna jest prędkość i nie używanie częste hamulca. Zjazd to samo.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Wewnątrz ogrzewanie poradzi ale wilgoć zrobi się nie do zniesienia bez cyrkulacji. 

 

Trzy dni w listopadzie w Zakopanem, temp w nocy ok. zera - po zdjęciu poduszek na łóżkach, pod spodem mokre plamy - można kilka dni, dla zabawy, jest OK ale na dłużej - konieczne przeróbki. Rozprowadzenia nie mam, więc nie wiem, czy byłoby lepiej  :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.