Litwa - tajemnicza i bliska.

[Piotr J]

oraz

 

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/ubezpieczenia_w_podrozy_jak_uniknac_problemow_za_granica_58522.html

 

http://www.nfz.gov.pl/ue/index.php?katnr=5&dzialnr=0&artnr=0

[tomekk]

Witam !

 

Tomii, ja jak wyjeżdżam za granicę, wykupuje ubezpieczenie niezależne od leczenia i wszystkiego związanego ze zdrowiem w PZU.

 

Pozrawiam

[jacek l]

No to tak:

 

Miejsce spotkania w sobotę 2 sierpnia - pole kempingowe w Gibach - najbliżej granicy jak sie da.

Czy ktoś był może ?. Czytałem - luksusów nie ma ale na jedna noc to nie musi być.

 

Niedziela 3 sierpnia - 10 rano START. Do granicy 20-30 km.

 

ETAP 1.

Ogrodniki - Łozdzieje - Wiejsieje(30 km)przerwa na kawę i piękne widoki.

Wiejsieje - Lejpuny - wariant a) - Druskienniki i do drogi A4, dalej do Trok(120 km)

wariant - Merecz i do A4, dalej do Trok(tez jakieś 120 km )

To może warto przez te Druskienniki, wszak Marszałek tam bywał, to my tez chyba możemy.

A4 to nie autostrada!

Troki - obwodnica Wilna - BAZA NA WYSPIE - Malaty (80 km)

 

Razem ETAP 1: 260-270 km., co daje 6 godzin jazdy + 3 przerwy po 0,5h =8 do 9 godzin nie nerwowo. Czyli na kempingu powinniśmy być ok. godz. 19, co uważam w sam raz.

 

Poniedziałek, 4 sierpnia - nie robimy nic.

Wtorek, 5 sierpnia - nie robimy nic.

Środa, 6 sierpnia - wycieczka WILNO I TROKI - kto chce - 130 km w obie strony.

Czwartek, 7 sierpnia - nie robimy nic.

 

Piątek, 8 sierpnia - ETAP 2, " DO BAZY NA CYPLU W VENTE "

 

START - godz. 10.

Malaty - Wiłkomierz (Ukmerge) -Janów(Jonava) - Kowno(Kaunas) - 115 km. przerwa na kawę.

Wariant a) - autostradą( bezpłatną ! ) przez nic ciekawego do Kłajpedy - 200 km. i 50 km do Vente.

Wariant - drogą przez lasy i cudną doliną Niemna - droga 141 - Jurbork - Silute - Vente 200 km.

 

Czyli etap 2 w wariancie a - 360 km, w wariancie b - 315 km.

Czas podróży podobny ze względu na autostradę, czyli 6,5 godz. + 3 przerwy po 0,5 h = 8 godzin.

Na kempingu jesteśmy zatem ok. 18.

 

Sobota, 9 sierpnia - nie robimy nic.

Niedziela, 10 sierpnia - nie robimy nic.

Poniedziałek, 11 sierpnia - wycieczka KŁAJPEDA I MIERZEJA KUROŃSKA - kto chce - 90 km w obie strony.

Wtorek, 12 sierpnia - nie robimy nic.

Środa, 13 sierpnia - wracamy ? albo dalej nie robimy nic.

Czwartek, 14 sierpnia j.w.

Piatek, 15 sierpnia wracamy już chyba.

 

ETAP 3 - POWRÓT.

Vente - Jurbork(droga 141) - Pilwiszki - granica w Kalwarii - 200 km.

Proponuję dalej do Augustowa na kemping Królowa Woda - 60 km.

Czyli etap 3 razem 260 km, start o 10 - Augustów o 16.

 

Podsumowanie :

Etap 1 - 270 km

Etap 2 - 315(360) km

Etap 3 - 260 km

Wycieczki razem jakieś 250 km.

 

Suma - droga 845(890) km + wycieczki = 1095(1140) km.

 

No, uff, Tomekk, możesz mapę narysować.

Proszę napiszcie co sądzicie, co jest żle, co zmienić a przede wszystkim kiedy wracamy ? i gdzie sie spotykamy ?

 

Upisany, Jacek.

 

PS. W następnym odcinku " CO ZABRAĆ KONIECZNIE ! "

[szary11]

Trasa jest tak ładnie zaplanowana, że nei zamierzam nic wtrącać Dobra robota Jacek

[jacek l]

Aha, jak ktoś nawigacje ma, bo ja mam zamiast nawigacji gitare to bym prosił, żeby sprawdzić na navi

te odległości co napisałem, żeby lipy nie było.

 

J.

[Lepciak]

jacek l

Poniedziałek, 4 sierpnia - nie robimy nic.

Wtorek, 5 sierpnia - nie robimy nic.

Czy wyrażenie "nie robimy nic" oznacza integrację przy pomocy piwa (oczywiście bezalkoholowego)?

jacek l

ETAP 2, " DO BAZY NA CYPLU W VENTE

Nie przesadzasz z ciągotami do wody?

[jacek l]

Nowa stronka 2 Etapu jest, szczegolnie to robi wrażenie :

http://www.ventaine.lt/video/

 

J.

[jacek l]

Czy wyrażenie "nie robimy nic" oznacza integrację przy pomocy piwa (oczywiście bezalkoholowego)?

 

Generalnie TEN wyjazd chciałbym, aby upłynął naprawdę ( prawie ) bezalkoholowo.

Wszyscy sie już znamy, alkohol nie jest nam nużny.

I jest to wprawka do większej wyprawy w roku przyszłym tzn. albo Estonia i Łotwa,

albo Słowacki Raj, albo Lwów i Ukraina, albo, choć daleko i strach trochę - Południe Europy pod kierownictwem Tomkka.

 

Tak czy siak, wyprawa tegoroczna wydarzeniem będzie na pewno.

 

I WZYWAM ZAINTERESOWANYCH DO JASNEJ DEKLARACJI KTO JEDZIE. ( do końca maja )

Aha, i działamy wg. zasady muszkieterów - jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.

Znaczy to RAZEM JEDZIEMY, razem WSZYSCY WRACAMY. Pamiętajcie, że jesteśmy za granicą i kozakowanie jest nikomu nie potrzebne, nie mamy też super nowoczesnych sprzętów (szczególnie ja), a zatem dobrze wrócić z tarczą (przyczepą). NA MIEJSCU KAŻDY ROBI CO CHCE. (Komunizm upadł).

I NIKT NIE MA O TO PRETENSJI.

 

PISZCIE KIEDY POWRÓT.

 

Kurka, ale mnie zakręcił ten wyjazd.

 

Jacek.

[szary11]

Ja jestem za tym by spotkać się 2.08 (sobota, od tego dnia mam wolne więc piątek 1 mi odpada) jeszcze w Polsce na kempingu zaproponowanym przez Jacka (Giby), powrót 11-12.08.

[Piotrek]

Nowa stronka 2 Etapu jest, szczegolnie to robi wrażenie :

http://www.ventaine.lt/video/

 

Dołączam cennik w ludzkim języku,bo na tej stronie znalazłem tylko litewski.

 

EDIT:

przyczepa/kamper: 40lt

osoba: 10 lt

samochód: 10 lt

namiot: 10lt (taki zwykly, nie przedsionek).

Kainos EN.xls

[Tomii]

Myślę że powrót zrobić tak jak pisze szary 11-12 sierpień i jeśli ktoś będzie miał czas, kasę i ochotę to w Polsce się osiedli i będzie się dalej wczasował .

 

Pozdrawiam!

[Piotrek]

A mozna link do strony tego pierwszego kempingu?? Troche sie w tym pogubilem

[jacek l]

Tu masz : http://www.appleisland.lt/en/main/gallery

[tomekk]

Witam !

 

Piotrek, wszystkie szczegóły są w pierwszym poście.

 

Pozdrawiam

[tomekk]

Witam !

 

Potwierdzam uczestnictwo załogi tomekk w wyjeździe na Litwę. Przyjazd na kemping "startowy" na mazurach - 02.08, celem przenocowania. Przekroczenie granicy 03.08. Powrót w okolicach 10-12.08. W przypadku gdyby powrót nastąpił w okolicach 10.08 dla mnie nie ma problemu. Daleko nie będzie to mogę samodzielnie. Dla mnie wszystko jasne.

 

Pozdrawiam

 

PS Sugestie do harmonogramu wyjazdowego :

 

Nie zmieniać nic ! Prawda jest tak, że w trakcie możemy coś korygować. Na razie trzymajmy się terminu wyjazdu, oraz daty wjazdu na pierwszy kemping.

 

Jak tylko zrobię mapę, wrzucę ją na Forum.