Prawdopodobnie zepsuta lodówka elektrolux

[stef]

Z tym wentylatorem w kratce to dobrze myślisz.

Byłem w zaszłym tyg. na kempingu i grzałem lodówkę gazem. temp. na zewnątrz +35, przyczepa stoi w pełnym słońcu - temp. w lodówce spadała w dzień do 18 stopni a w nocy do 10. Tak więc jeśli w nocy w zamrażalniku zrobił się lód to w dzień wszystko popłynęło.

Wczoraj skończyłem montowanie w górnej kratce wentylatora z zasilacza komputerowego.

Dziś testy - w środku w lodówce +36 stopni, na zewnątrz +35st. Uruchomiłem lodówkę i wentylator. Po godzinie już miałem +25st. Ogólnie w ciągu dnia temp. spadła do +14stopni. ale już niżej nie chciała spadać.

 

Wydaje mi się, że wentylator troszkę poprawił obieg powietrza za lodówką... ale pewnie jeszcze drugi by się przydało zamontować.

[Marcin_G]

Ja właśnie jestem na kempingu i mam okazję pierwszy raz używać lodówki w przyczepie. Na zewnątrz upał, wiec termostat ustawiłem na full i zdjalem kratki wentylacyjne. To samo widzę zrobili goście w dwóch innych przyczepach. Kratki dość mocno ograniczają obieg powietrza, tym bardziej że wyprofilowane są "do dołu" żeby deszcz do nich nie padał. Lodówka teraz chłodzi całkiem nieźle.

[kit]

Z tym wentylatorem w kratce to dobrze myślisz.

Byłem w zaszłym tyg. na kempingu i grzałem lodówkę gazem. temp. na zewnątrz +35, przyczepa stoi w pełnym słońcu - temp. w lodówce spadała w dzień do 18 stopni a w nocy do 10. Tak więc jeśli w nocy w zamrażalniku zrobił się lód to w dzień wszystko popłynęło.

Wczoraj skończyłem montowanie w górnej kratce wentylatora z zasilacza komputerowego.

Dziś testy - w środku w lodówce +36 stopni, na zewnątrz +35st. Uruchomiłem lodówkę i wentylator. Po godzinie już miałem +25st. Ogólnie w ciągu dnia temp. spadła do +14stopni. ale już niżej nie chciała spadać.

 

Wydaje mi się, że wentylator troszkę poprawił obieg powietrza za lodówką... ale pewnie jeszcze drugi by się przydało zamontować.

 

 

My też w ten weekend robiliśmy pomiary w lodówkach (3szt) i wyniki przy patelni na dworze były w okolicach 16-18st Duża różnica w sprawności lodówki jest uzależniona od nasłonecznienia ściany za lodówką Jak ściana była w pełnym słońcu efektywność widocznie spadała, zacienienie pomagało Wentylatorek wyciągający na górnej kratce pomaga i jeśli niemu temp spadnie o wymienione 4st to dobry wynik Myśle natomiast że jeden starczy bo wymusi ruch powietrza a drugi nic więcej nie zdziała ... ale moge się mylić więc jak ktoś sprawdzi niech da znać

[Gewehr]

Teraz mam tak cepkę ustawioną że na ścianę z lodówką wali słońce. Przy obecnych temperaturach chodzą wszystkie trzy wentyle. Różnicy w chłodzeniu lodówki, między dniem a nocą nie widać  Jak w sobotę pojechałem do cepki, to pomimo wyłączonej lodówki, jeden prawie cały czas śmigał. Tak była nagrzana ściana. Wiatraki dużo dają i nikt mi nie wmówi, że tak nie jest. Pomijam tu nawet to, że jest dodatkowo chłodny blat

[terrino]

Co do wentylatorów ta ja mam trzy sztuki, dwa 12V (80x80) i jeden 230V (120x120) o dużej wydajności. W normalnych temperaturach dwie 12 dają spokojnie radę, jednak gdy jest na zewnątrz ponad 32 stopni w cieniu a w przedsionku nawet 45 włączam dodatkowo ten na 230V. Wielokrotne pomiary potwierdzają że przy pracujących trzech sztukach temperatura w lodówce jeszcze się obniża.

[stef]

Wczoraj prowadziłem dalsze testy.

Przyczepa stoi specjalnie w pełnym słońcu. Od południa już mam słońce po stornie ściany lodówki i tak aż do zachodu. Na zewnątrz temp. 36 stopni w przyczepie - zamknięta - 43 stopnie (specjalnie nie otwieram - robię ekstremalne warunki). 

W nocy temperatura na zewnątrz - 23 stopnie... tak u nas na Podlasiu grzeje... jak w Chorwacji !!

 

Wieczorem włączyłem gorącą lodówkę - wentylator wyłączony 

Rano temp. w lodówce -3 stopnie - więc nieźle, na zewnątrz już 28 stopni (godz. 7 rano).

Włączyłem wentylator.

Wracam z pracy - godz. 16. temp na zewnątrz 36 stopni, pod przyczepa przy ścianie z lodówką - 39 stopni - w lodówce - 27 stopni... lipa.

Blat wewnątrz gorący. Przyczepa była cały czas zamknięta - wewnątrz 46 stopni.

Tak więc lodówka z jednym wentylatorem nie orbi roboty jak należy. Fakt, że pogoda bezwietrzna, warunki bardzo trudne bo non stop słońce grzeje na ścianę z lodówką, kratki aż parzą. Lodówka schłodziła wewnątrz powietrze o jakieś ... 8-10 stopni w stosunku do temp zewnętrznej i o 19 w stosunku do temp. wewnątrz przyczepy.

Dodam tylko, że lodówka podczas naszego ostatniego wyjazdu w tym roku sprawowała się super i bardzo mocno schładzała. Lód był cały czas dostępny ale tez warunki pogodowe były inne.

Zastanawiam się jednak nad drugim wentylatorem. Tylko chyba zrobię je na wtyczkach, tak bym mógł w razie potrzeby zdemontować kratki tak jak opisujecie to na forum. Gdyż wentylator przymocowałem śrubami do kratki i teraz jest to raczej na stałe. W przyczepie zamontowałem włącznik i wszystko ładnie działa... ale w lodówce nadal ciepło. Ale i temp. ekstremalna. Może obrócić przyczepę i zrobić testy??

[witus]

Wczoraj prowadziłem dalsze testy.

Przyczepa stoi specjalnie w pełnym słońcu. Od południa już mam słońce po stornie ściany lodówki i tak aż do zachodu. Na zewnątrz temp. 36 stopni w przyczepie - zamknięta - 43 stopnie (specjalnie nie otwieram - robię ekstremalne warunki).

W nocy temperatura na zewnątrz - 23 stopnie... tak u nas na Podlasiu grzeje... jak w Chorwacji !!

 

Wieczorem włączyłem gorącą lodówkę - wentylator wyłączony

Rano temp. w lodówce -3 stopnie - więc nieźle, na zewnątrz już 28 stopni (godz. 7 rano).

Włączyłem wentylator.

Wracam z pracy - godz. 16. temp na zewnątrz 36 stopni, pod przyczepa przy ścianie z lodówką - 39 stopni - w lodówce - 27 stopni... lipa.

Blat wewnątrz gorący. Przyczepa była cały czas zamknięta - wewnątrz 46 stopni.

Tak więc lodówka z jednym wentylatorem nie orbi roboty jak należy. Fakt, że pogoda bezwietrzna, warunki bardzo trudne bo non stop słońce grzeje na ścianę z lodówką, kratki aż parzą. Lodówka schłodziła wewnątrz powietrze o jakieś ... 8-10 stopni w stosunku do temp zewnętrznej i o 19 w stosunku do temp. wewnątrz przyczepy.

Dodam tylko, że lodówka podczas naszego ostatniego wyjazdu w tym roku sprawowała się super i bardzo mocno schładzała. Lód był cały czas dostępny ale tez warunki pogodowe były inne.

Zastanawiam się jednak nad drugim wentylatorem. Tylko chyba zrobię je na wtyczkach, tak bym mógł w razie potrzeby zdemontować kratki tak jak opisujecie to na forum. Gdyż wentylator przymocowałem śrubami do kratki i teraz jest to raczej na stałe. W przyczepie zamontowałem włącznik i wszystko ładnie działa... ale w lodówce nadal ciepło. Ale i temp. ekstremalna. Może obrócić przyczepę i zrobić testy??

Ja mam kratki lodówki od strony przedsionka. W tym sezonie przetestowałem, przyczepę ustawiam tak, że słońce od wschodu do zachodu operuje mi po przeciwnej stronie. Dzięki temu ściana i markiza robią mi cień cały dzień i z lodówką bez stosowania wiatraczków nie mam problemów.

[stef]

No właśnie, dlatego dokładnie opisuję w jakich warunkach testuję teraz lodówkę... tak by w weekend nie mieć problemu

Ogólnie z testów wynika: użycie jednego małego wentylatora z zasilacza komputerowego, wbudowanego w górna kratkę lodówki tak by wyciągało powietrze  z e środka - spowodowało spadek temp w lodówce o około 5 st. C. - uważam, że to dużo biorąc pod uwagę warunki.

[kit]

Po tym co czytam dołoże drugi wentylatorek   i zobaczymy co będzie

[Socale]

To są jeszcze tacy co wątpią w cudowny skutek działania wentylacji wymuszonej?

Jak tylko mi czas pozwoli, to pstryknę kilka fotek mojego "zautomatyzowanego" systemu wentylacji lodówki.

Zapodam nowy temat z dokładnym opisem, tak by każdy laik mógł sobie kopię zrobić i być prawdziwym bohaterem swojego domu i zimnego piwa.

Edytowane 5 Sierpnia 2014 przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)

[Marcin_G]

 

 

Ja mam kratki lodówki od strony przedsionka.

Właśnie miałem o to pytać, ale nie chce się powtarzać, a bez kompa ciężko mi szukać w archiwum. Przy górnej kratce wentylacyjnej jest o ile się nie mylę wylot spalin gazowych. Taka rurka pod lekkim kątem. Dobrze myślę czy nie? Bo zachodziłem w głowę jak angol mógł wpaść na pomysł wpuszczania spalin pod zamknięty przedsionek, ale zauważyłem to samo również w "kontynentalnych" przyczepach. Drugi przebłysk geniuszu inżynierów z UK to umiejscowienie lodówki w taki sposób, że całkowicie otwarte drzwi przyczepy zasłaniają kratki wentylacyjne. To w kontekście walki o cyrkulację powietrza, o czym tu rozprawiamy, kompletny bubel.

[stef]

No niestety tez tak mam - kratki od strony przedsionka i wylot spalin również... mądry tego nie wymyślił, ale za to w przyczepie wizualnie więcej przestrzeni.

Z drugiej strony umiejscowienie ciężkiej lodówki na samym tyle przyczepy pogarsza prowadzenie przyczepy. Trzeba tedy dokładnie wywarzać - zresztą we zawsze trzeba. Ale ja wolę mieć ciężkie rzeczy na osi.

Co do spalin to w przedsionku jest dużo powietrza i otworów więc raczej się nie potrujemy, ale cyrkulacja mogła być lepsza. Z drugiej strony - zawsze w cieniu

A że otwarte drzwi zasłaniają kratki went... to już przesadzili

 

dodam że mam KIP'a - czyli Europejska przyczepa.

Edytowane 6 Sierpnia 2014 przez stef (wyświetl historię edycji)

[Paszczak22]

W elektryce generalnie niebieski to neutral, wiec " - " ale to sie tyczy 230v ale jak to sie ma do 12v

Może ja coś przekręcam. Piszę jak jest podpięte. Nie jestem elektrykiem. Zawsze wydawało mi się, że czarny to masa ale może się mylę...

 

Bo zachodziłem w głowę jak angol mógł wpaść na pomysł wpuszczania spalin pod zamknięty przedsionek, ale zauważyłem to samo również w "kontynentalnych" przyczepach.

Wydaje mi się ,że zużycie gazu w lodówce jest tak znikome, że można je porównać ze świeczką w przedsionku. Myślę, że nie ma znaczenia.

[Bienias]

Masz racje, czarny to masa w instalacjach 12v i jak wczesniej ktos napisal, czerwony lyb brazowy to + .

[Gewehr]

Masz racje, czarny to masa w instalacjach 12v i jak wczesniej ktos napisal, czerwony lyb brazowy to + .

Brązowy jest również masą!