Chorwacja czy ???

[janm]

Witam

Po ubiegłorocznej Grecji planowaliśmy ponownie  odwiedzić Chorwację ale jak tu wypocząć w takim tłoku ? a i ceny za kempingi masakra . Prawdopodobnie do końca wyjazdu nie będziemy pewni gdzie jechać - czy bliżej i w niepewne ; czy dalej ale z gwarancją dobrego wypoczynku . Prawdopodobnie cenowo ( sumarycznie ) wyjdzie tak samo ale dojazd o dzień dłużej ( 3 dni ) i powrót to samo to już daje - 2 dni wycięte z urlopu ; Chorwacja już by była chyba z 15-sty raz ale ciągle przyciąga a Grecję zaczynamy odkrywać - no i bądz tu człowieku mądry

Pozdrowionka

[BartekM]

co rok mam podobne dylematy:)

[Kajetan]

My, z tego samego powodu, wybieramy w tym roku Bella Italia   Może również przyjmiesz ten kierunek jako kompromis 

[anullac]

Sprzedalam dzisiaj silnik do pontonu, wiec jak nie kupi moj maz nowego to moze pojedziemy do Wloch......bylam raz w Chorwacji, ale mam wrazenie ze bez plywania po morzu.....jakos mam takie mieszane uczucia 

[BOGDANKRAKOW]

Sprzedalam dzisiaj silnik do pontonu, wiec jak nie kupi moj maz nowego to moze pojedziemy do Wloch......bylam raz w Chorwacji, ale mam wrazenie ze bez plywania po morzu.....jakos mam takie mieszane uczucia 

ja tez czytajac twoj post z rana http://forum.karawaning.pl/topic/15719-ba%C5%82tyk-2014-ktogdzie-i-kiedy-plany-czas-zacz%C4%85%C4%87/page-12?do=findComment&comment=377926 to sie zastanawiam czy to reklama czy tez rozdwojenie jazni sory ale kacik sprzedawcow jest gdzie indziej mieszane uczucie = +-1500 kilometrow to z gasek do powiedzmy wenecji

Edytowane 1 Lipca 2014 przez BOGDANKRAKOW (wyświetl historię edycji)

[janm]

My, z tego samego powodu, wybieramy w tym roku Bella Italia   Może również przyjmiesz ten kierunek jako kompromis 

Tylko , że Italiańców odpuściliśmy po kilku wyjazdach już lata temu z tego samego powodu ( tłok w sezonie ) ; teraz oni od kilku już lat ,,zapychają '' Chorwację ; sentymentalnie odwiedziliśmy w 2010 i 2012 Bułgarię i o ile w 2010 było super za 2 lata już masakra ( likwidują kempingi stawiając pensjonaty a na nielicznych pozostałych zrobił się tłok ) , alternatywą zostaje Grecja ( od nas ta sama odległość do Grecji jak i nad morze Czarne - około 2.200 km ) ; w ubiegłym roku o tej porze już byliśmy w Grecji i do 18.07. był luzik , teraz urlop przesunął się nam na koniec lipca a Grecy urlopują od połowy lipca i też może się zagęścić na plażach ale na pewno nie tak jak w Chorwacji i to chyba będzie jednak argumentem dla naszego urlopu a jak wyjdzie to zobaczymy . Wcale bym się nie zdziwił gdyby nam przyszedł do głowy jeszcze inny pomysł w ostatniej chwili albo w czasie drogi na południe bo z nami to nigdy nie wiadomo , lubimy jazdę na żywioł gdzie oczy i koła poniosą , bez zbędnego trzymania się z góry ustalonego planu i tak jest zaje-fajnie , z chwilą wyjazdu nigdzie się nie śpiesząc mamy już urlop .

Życząc Wam udanych wyjazdów obiecujemy zdać relację obojętnie gdzie nas poniesie

[anullac]

ja tez czytajac twoj post z rana http://forum.karawaning.pl/topic/15719-ba%C5%82tyk-2014-ktogdzie-i-kiedy-plany-czas-zacz%C4%85%C4%87/page-12?do=findComment&comment=377926 to sie zastanawiam czy to reklama czy tez rozdwojenie jazni sory ale kacik sprzedawcow jest gdzie indziej mieszane uczucie = +-1500 kilometrow to z gasek do powiedzmy wenecji

 

niestety...nie mam rozdwojenia jazni , nie jest to tez reklama i rowniez nie oferuje nic do sprzedania (bo juz sprzedalam bez wykorzystania tego forum)

 

a od polowy lipca bede w Gaskach, tak jak napisalam i z tego co wiem, to lato trwa do 23 wrzesnia     wiec po wizycie nad naszym pieknym morze mam zamiar jechac do Chorwacji, choc to nie jest ostateczna decyzja w kazdym razie gdzies na poludnie Europy.....

 

pozdrawiam i zycze milego dnia