Co potrzebne na polu dla przyczep? Poradźcie... ;)

[Grzegorz0Jura]

Witam

 

Zgodnie z sugestią forumowicza przeniosłem się tutaj i w nowym temacie

 

Jestem właścicielem gościńca, wraz z polem namiotowym, na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Chciałbym dostosować teren również dla podróżujących z przyczepami. Zdaję sobie, że to nie miejsce na reklamę (a w zasadzie to gdzie mogę? ), więc nie będę tu umieszczać szczegółów ale poszukuję kilku informacji, co do których mam nadzieję, mi pomożecie. Wiele znalazłem w wątkach technicznych, inne z Waszych podróży i opinii, ale chciałbym je sobie usystematyzować.

 

Kilka lat temu organizowałem zloty Garbusów, miałem pełny węzeł sanitarny, od kilku lat nieużywany, więc wiem że muszę wyremontować. Podobnie z dostępnością kuchni, zmywalni, etc. Natomiast...

 

Przyłącza elektryczne;

Rozumiem, że gniazdko 250V winno być standardem, natomiast gniazda na wtyczkę, jak poniżej, nie znam.

 

Wygląda mi to na przyłącze siłowe ale takie posiadam tylko z 4 lub 5 bolcami. Czy istnieją przejściówki? Czy powinienem się w takie wyposażyć, czy podróżujący mają odpowiednie?

 

Przyłącza wodne;

Czy typowa końcówka Gardeny (widziałem tutaj kilka fotek z takimi) będzie odpowiednia czy powinienem zaopatrzyć się także w inne?

 

Przyłącza inne;

Kiedyś byli u mnie ludzie z pojemnikami, które opróżniali do szamba. Czy to jest standard? Czy wystarczy, jak będę mieć miejsce, gdzie będzie można opróżnić takowe czy potrzebne są jakieś końcówki do przyczepy, tak żeby nie trzeba było z tymi pojemnikami gonić po placu?

 

...

 

Doradzicie jakim jeszcze powinienem sprostać wymaganiom, by dostosować miejsce dla przyczep? Odwiedziłem kilka stron (nie pdróżowałem nigdy z przyczepą więc tylko tak zbieram informacje) z polami dla przyczep i widzę co jest oferowane. Chciałbym, zachowując choćby wymagane minimum, dać także coś od siebie, zarówno w kwestii przyłączy jak i ogólnej infrastruktury.

 

Pozdrawiam z Jury K-C

Grzegorz

[Kristofer]

Gniazda sieciowe możesz mieć typowe, które są stosowane w Polsce, ale o obciążalności 16 A i klasie ochrony IP 67, chyba że będą zamknięte w odpowiedniej skrzynce elektrycznej, wtedy mogą być IP 44.
Oczywiście zastosowanie gniazd dla wtyczki standardu CEE 17 (EN 60309), czyli takiej, którą pokazujesz, będzie ukłonem w kierunku Europy    i moim zdaniem całkiem słusznie. Raz, że standard bardziej odpowiedni do stosowania w omawianym przypadku, a dwa - większość mobilnych turystów posiada odpowiednie przewody, aby do tego typu gniazda się podłączyć.

 

Ze znalezieniem i kupnem takich gniazd nie powinno być problemu, ale musisz szukać jako:
Gniazdo stałe 16A 230V 2P+Z

Przykładowe oferty:
http://www.els-polska.pl/catalog_en/osprzet-silowy/gniazda-stale-ip67/16a-230v-2p-z.html

http://www.sklepy24.pl/sklep/sklepecoheat_pl/produkt/gniazdo-stale-16a-230v-2p-z-ip67-1132-6-pce/34484

http://elektro-art.iai-shop.com/product-pol-3411-WTYCZKA-ODBIORNIKOWA-Z-KLAPKA-32A-2P-Z-230V-IP44-PRODUKT-FIRMY-PCE.html

http://www.grap.pl/produkt,7318,gniazdo-stale-16a-3p-250v--2p-z--niebieskie-tarel.html?utm_source=okazje.info&utm_medium=referral&utm_campaign=okazje.info

Bardzo ciekawa dla Ciebie opcja (dwa w jednym):

http://hurtownia.elektromag.pl/Gniazdo-przemyslowe-KOMBI-16-3-230V-IP44-2P-Z-z-gn%2856,82943,81954%29.aspx

Przyłącze wodne:
Typowe złącze typu "Gardena" jest jak najbardziej odpowiednie, tak samo, jak standardowa wylewka zakończona gwintem 1/2 cala (chyba najbardziej uniwersalne rozwiązanie).

W pierwszym przypadku podłączymy się taką złączką:
 

natomiast w drugim taką:

 

Teraz napiszę coś, od czego właściwie powinienem zacząć.
Wszystkie (dosłownie) tego typu kwestie są ściśle regulowane przez odpowiednie przepisy.
Wszelkie odstępstwa nie są możliwe. Istotą jest, czy jest to kemping przy gościńcu, czy np. zwykłe pole biwakowe, ponieważ będą to zupełnie inne uwarunkowania.
Zakładam, ze pole biwakowe, więc sprawy są dużo mniej skomplikowane i można by rzec "bardziej umowne".

Pytasz o pojemniki, które ludzie opróżniali do szamba.
Są dwa rodzaje tych pojemników z uwagi na zawartość.
Pierwszy rodzaj, to różnego rodzaju pojemniki na tzw. wodę szarą, czyli nic innego, jak woda, która była użyta do zmywania naczyń, drobnego prania, kąpieli itd. (typowa brudna woda, którą wylewa się do kanalizacji, czy szamba).

 

Drugi rodzaj, to tzw. WC kasety.

 

 

W tych pojemnikach są już fekalia zmieszane ze specjalnymi płynami powodującymi ich wcześniejszy rozkład i w dużej mierze, neutralizację zapachów.
W zasadzie, dla tego typu zawartości powinno być wydzielone miejsce do ich zlewania (z odpływem do kanalizacji lub szamba). Może to być większej średnicy (ok. 20 - 40 cm) studzienka kanalizacyjna lub coś podobnego, gdzie można będzie takie kasety opróżniać. W bezpośredniej bliskości musi być kran z bieżącą wodą i np. dwu metrowym wężem, aby po zlaniu zawartości z WC kasety, można ją było opłukać, a później, również ten otwór (studzienkę) do którego fekalia były zlewane.
Studzienka musi mieć jakieś zakrycie, którym zakrywamy otwór zlewczy już po wszystkim.
W dobrym tonie i z wiadomych względów jest ogrodzenie takiego miejsca np. żywopłotem.
Miejsce, w którym taka zlewnia się znajduje, nie powinno być zbyt blisko miejsc biwakowania ludzi.

Żadnych dodatkowych końcówek itp. rzeczy nie potrzebujesz.

Wspomnę tylko, że na kempingach o wysokim standardzie, są rozprowadzone przyłącza kanalizacyjne, umożliwiające bezpośrednie spuszczanie "szarej wody" (... i nic więcej !!!), dostępne indywidualnie dla każdego kampera lub przyczepy.
Są też rozwiązania  mniej komfortowe, czyli np. jedna lub kilka studzienek kanalizacyjnych, do których można puścić szarą wodę kilkumetrowym wężem.

Bardzo dobrym rozwiązaniem jest ustawienie toalet i kabin prysznicowych z dostępnością ciepłej wody. Oczywiście wykonanie całości, jakość wykonania i oferowane możliwości, ilość toalet czy kabin prysznicowych itp. sprawy, zależą od wielkości pola (ilości turystów, którzy jednocześnie mogliby się znaleźć na polu) i ogólnego standardu, który zamierza się osiągnąć.

Tu należy zastosować pewien kompromis. Standard powinien być na tyle wysoki, aby turyści mieli standardowo komfortowe warunki przebywania, a jednocześnie nie przekształcić pola biwakowego w kemping, bo jak wspomniałem, to zupełnie inne zasady i inne kwoty inwestycji.

 

Mam nadzieję, że cokolwiek Ci to pomoże.
IMHO

Edytowane 22 Czerwca 2014 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[Gewehr]

 

 

Przyłącza elektryczne;

Rozumiem, że gniazdko 250V winno być standardem, natomiast gniazda na wtyczkę, jak poniżej, nie znam.

 

Wygląda mi to na przyłącze siłowe ale takie posiadam tylko z 4 lub 5 bolcami. Czy istnieją przejściówki? Czy powinienem się w takie wyposażyć, czy podróżujący mają odpowiednie?

To jest wtyk CEE, jest on na 240V. Możesz dać takie, jak i zwykłe. 99% użytkowników ma przejściówki.

 

Przyłącza wodne;

Czy typowa końcówka Gardeny (widziałem tutaj kilka fotek z takimi) będzie odpowiednia czy powinienem zaopatrzyć się także w inne?

Mogą być zwykłe "Gardeny".  Większość przyczep, nie ma podłączenia wody. Trzeba ją sobie nosić w jakimś pojemniku i napełniać zbiornik w cepce.

 

Przyłącza inne;

Kiedyś byli u mnie ludzie z pojemnikami, które opróżniali do szamba. Czy to jest standard? Czy wystarczy, jak będę mieć miejsce, gdzie będzie można opróżnić takowe czy potrzebne są jakieś końcówki do przyczepy, tak żeby nie trzeba było z tymi pojemnikami gonić po placu?

Jak chcesz aby było ok, to musisz wykonać zlewnie. Wystarczy kawałek wybetonowanego miejsca, gdzie będzie dziura do zlania nieczystości z kasety. Koniecznie musi być jakiś krótki wąż, tak aby można było umyć kasetę i ewentualnie spłukać pozostawiony syf po sobie. Końcówki żadne są niepotrzebne.

 

...

 

Doradzicie jakim jeszcze powinienem sprostać wymaganiom, by dostosować miejsce dla przyczep?

Ma być czysto, schludnie i bezpiecznie. Nie zaszalejesz z cenami, to i ludzie dopiszą.

Może ktoś ma zdjęcia zlewni i wstawi, ja niestety nie posiadam. Poszukaj na forum, był temat "organizacji kempingu".

Edytowane 22 Czerwca 2014 przez Gewehr (wyświetl historię edycji)

[Ir & Ed]

 

Przyłącza elektryczne;

Rozumiem, że gniazdko 250V winno być standardem, natomiast gniazda na wtyczkę, jak poniżej, nie znam.

 

@Grzegorz napisał:

Rozumiem, że gniazdko 250V winno być standardem, natomiast gniazda na wtyczkę,

jak poniżej, nie znam. < CASTORAMA zaprasza ...

Tak wygląda miejsce na kempingu, parcela ~90 do 100m2 + dostęp do wody + odpływ

 

Pozdrawiamy,

Ir & Ed

Edytowane 22 Czerwca 2014 przez ired (wyświetl historię edycji)

[Kristofer]

Jeden link chyba poprzednio nie wszedł:

http://www.grap.pl/produkt,7318,gniazdo-stale-16a-3p-250v--2p-z--niebieskie-tarel.html?utm_source=okazje.info&utm_medium=referral&utm_campaign=okazje.info

 

Jeszcze to:

http://www.polskicaravaning.pl/pl/artykul/2395/co-z-tymi-sciekami

 

oraz to:

http://www.camprest.com/pl/news/motoryzacja/co-zrobic-z-nieczystosciami

Edytowane 22 Czerwca 2014 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[tomekk]

Witam !

 

Jeden link chyba poprzednio nie wszedł:

http://www.grap.pl/produkt,7318,gniazdo-stale-16a-3p-250v--2p-z--niebieskie-tarel.html?utm_source=okazje.info&utm_medium=referral&utm_campaign=okazje.info

 

Jeszcze to:

http://www.polskicaravaning.pl/pl/artykul/2395/co-z-tymi-sciekami

 

oraz to:

http://www.camprest.com/pl/news/motoryzacja/co-zrobic-z-nieczystosciami

 

No cóż, ręce opadają jak to Polski Caravaning opisuje, że przez otwór w drzwiczkach opróżnia się fekalia, a otwór jest specjalnym odpowietrzeniem i odprowadzeniem zapachów. Jak ktoś to przeczyta i będzie próbował w swim WC to ...

 

Pozdrawiam

[Kristofer]

Witam !

No cóż, ręce opadają jak to Polski Caravaning opisuje, że przez otwór w drzwiczkach opróżnia się fekalia, a otwór jest specjalnym odpowietrzeniem i odprowadzeniem zapachów. Jak ktoś to przeczyta i będzie próbował w swim WC to ...

Pozdrawiam

 

No, cóż.

Opis świadczy o poziomie fachowości jego autora. Niezbyt dobrze też świadczy o "PC" , skoro taki tekst zamieścił.

Nie czytałem tego wcześniej, bo nawet nie przypuszczałem, że takie "kwiatki" mogą być tam obecne.

Mimo wszystko, myślę że dla Kolegi pytającego w tym temacie, kilka ciekawych informacji się tam znajdzie.

Wracając do tego niezwykłego opisu: ktoś wyraźnie nie znał systemu "SOG" i uznał, ze rurka na drzwiczkach dostępu do "WC kasety" służy właśnie do jej opróżniania, co jest oczywiście ewidentnym błędem.

 

P.S

Pod literką "S" jest hasło "SOG".

[Grzegorz0Jura]

W sumie nie spodziewałem się tak szybkiej odpowiedzi i to od kilku forumowiczów - jestem miło zaskoczony. Szczególnie dziękuję - Kristofer - za masę przydatnych informacji i link do słowniczka (teraz już wiem co to np UFO ).

 

Prawdopodobnie nie pójdę w oficjalną nazwę "kamping", głównie za sprawą ustawy o przynależności tegoż do usług hotelarskich (uwarunkowanych szeregiem obostrzeń, z których część uważam za idiotyczne a co poznałem, prowadząc niegdyś pensjonat), co nie znaczy, że moja oferta miałaby być gorsza. Możliwe a raczej pewne, że nie przystosuję odpowiednio w najbliższym czasie całego terenu ale postaram się - zgodnie z wytycznymi - spełnić choćby wymagane minimum.

 

Wodę mam rozprowadzoną. Rozprowadzenie prądu nie problem. Czy podłączenia do prądu muszą posiadać liczniki czy jest jakaś inna możliwość "regulowania" dostępności.

 

Zrzutów do każdego stanowiska raczej robić nie będę, głównie za sprawą nie wytyczania tychże, a poza tym zniechęca mnie przekopywanie całego terenu. Ale postaram się wyodrębnić odpowiednie miejsce w sąsiedztwie szamba (dojazd jest - nawet tirem )

 

Jak rozumiem - karawaning to przygoda dla całej rodziny, więc postaram się też przygotować miejsca dla dzieci. Zagospodarowanie (z zadaszeniem) miejsca na ognisko/grill, miejsce gdzie można na wolnym powietrzu zjeść posiłek, rekreacji, sportu etc... trochę mnie czeka pracy No niestety wody u mnie/w pobliżu brak - bolączka rekompensowana (jak się mi wydaje) ustroniem a tym samym ciszą i spokojem.  

 

Dziękuję za pomoc - jeśli macie jakieś uwagi czy pomysły - chętnie poznam - niekiedy to co mi wydaje się być ciekawe może być zupełnie nieprzydatne a to nie o to chodzi

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[tomekk]

Witam !

 

Liczniki do prądu nie są konieczne, można to jakoś inaczej załatwić, np pobrać opłatę za pobyt, a w cenie ryczałt za prąd. Co do zlewni to może być tak, że fajnie jak kamper może najechać na kratkę i zrzucić brudną wodę i od razu zatankować czystą, np. podczas wyjazdu. Przyczepki rzadko sa wyposażone w takie zbiorniki na stałe, więc posiadają małe (20 l - 40 l) zbiorniki na kółkach, które ciągnie się i fajnie mieć małą kratkę na poziomie gruntu, żeby łatwo przechylić do wylania. Co do WC to większość i kamperów i przyczep ma wyciągane zbiorniki około 15 - 20 litrowe do wylania, najlepiej w zaciszu. Wielkim atutem w dzisiejszych czasach byłby internet, oraz jakis informator o atrakcjach okolicy (zabytki, parki rozrywki, sklepy itp).

 

Pozdrawiam

[Kristofer]

Licznik energii elektrycznej na ogół jest jeden wspólny, a rozliczanie ryczałtem:  ...x... zł. / za dobę.
Są oczywiście miejsca, gdzie stosuje się indywidualne liczniki i w/g wskazań rozlicza zużycie, ale takich miejsc, zwłaszcza w Polsce jest niewiele. Stawka w okresie próbnym może być jakaś uśredniona np. porównywalna do tej z innych pól biwakowych podobnej klasy, ale już po pierwszym sezonie będzie wiadomo, jak ją ustalić (podwyższyć, bądź obniżyć).
To jest akurat kwestia, która często jest dla karawaningowców istotna. Zdarzają się miejsca, w których zarządzający chcą zarabiać również na "odsprzedaży" energii elektrycznej i stawki są z kosmosu. Myślę, że nie tędy droga. Oczywiście jakiś drobny procent do ogólnie poniesionych kosztów w tym względzie jest oczywisty, byle nie przesadzić.
IMHO

P.S.
Wydzielone miejsce dla bezpiecznych zabaw dzieci, jak najbardziej mile widziane, podobnie, jak darmowy dostęp do internetu w obrębie pola.
Skoro już mowa o innych potrzebach, to jakiś mały sklepik z podstawowymi artykułami spożywczymi też może się przydać.
Pisać o różnych potrzebach i przydatnych rzeczach można wiele. Zależy z jakim rozmachem ma to być inwestycja.
Przypuszczam, że na początek, jak zorganizujesz to, o czym już pisaliśmy, to będzie OK, a później możesz dopracować resztę zagadnień. Wspominasz o problemie z wodą. Czy to oznacza, ze bieżącej wody na polu brak ?
Myślę, że byłby to bardzo duży problem dla wielu karawaningowców.      
 

:]

Widzę, że pisaliśmy z Tomkiem w tym samym czasie, a na dodatek mieliśmy podobne spostrzeżenia

[tomekk]

Witam !

 

Licznik energii elektrycznej na ogół jest jeden wspólny, a rozliczanie ryczałtem:  ...x... zł. / za dobę.
Są oczywiście miejsca, gdzie stosuje się indywidualne liczniki i w/g wskazań rozlicza zużycie, ale takich miejsc, zwłaszcza w Polsce jest niewiele. Stawka w okresie próbnym może być jakaś uśredniona np. porównywalna do tej z innych pól biwakowych podobnej klasy, ale już po pierwszym sezonie będzie wiadomo, jak ją ustalić (podwyższyć, bądź obniżyć).
To jest akurat kwestia, która często jest dla karawaningowców istotna. Zdarzają się miejsca, w których zarządzający chcą zarabiać również na "odsprzedaży" energii elektrycznej i stawki są z kosmosu. Myślę, że nie tędy droga. Oczywiście jakiś drobny procent do ogólnie poniesionych kosztów w tym względzie jest oczywisty, byle nie przesadzić.
IMHO

P.S.
Wydzielone miejsce dla bezpiecznych zabaw dzieci, jak najbardziej mile widziane, podobnie, jak darmowy dostęp do internetu w obrębie pola.
Skoro już mowa o innych potrzebach, to jakiś mały sklepik z podstawowymi artykułami spożywczymi też może się przydać.
Pisać o różnych potrzebach i przydatnych rzeczach można wiele. Zależy z jakim rozmachem ma to być inwestycja.
Przypuszczam, że na początek, jak zorganizujesz to, o czym już pisaliśmy, to będzie OK, a później możesz dopracować resztę zagadnień. Wspominasz o problemie z wodą. Czy to oznacza, ze bieżącej wody na polu brak ?
Myślę, że byłby to bardzo duży problem dla wielu karawaningowców.      
 

:]

Widzę, że pisaliśmy z Tomkiem w tym samym czasie, a na dodatek mieliśmy podobne spostrzeżenia

 

Krzysiek, Koledze chodziło o brak wody w postaci : jeziora, rzeki, morza, zalewu itd.

 

Pozdrawiam

[Kristofer]

To zmienia postać rzeczy

Tak to jest, jak się czasem zbyt szybko i pobieżnie czyta post   

Moja wina, źle zrozumiałem

[tomekk]

Witam !

 

Nie przejmuj się, pierwotnie tak samo jak Ty zrozumiałem.

 

Pozdrawiam

[Miodzio]

Myślę, że okolice na Jurze są na tyle atrakcyjne, że Klientów nie zabraknie.

Przykładem może być kemping w Rzędkowicach, gdzie przy normalnych opłatach na polu w czasie weekendu było pełno, a po wprowadzeniu  "inteligentnego" cennika zaczęły się pustki i teraz kemping jest raczej słabo oblegany.

Prąd (obojętnie z jakimi gniazdami), parę czystych i sprzątanych sanitariatów, jeden - dwa zlewozmywaki na zewnątrz z ciepłą wodą do mycia naczyń, kawałek studzienki na zrzut WC i myślę, że można zaczynać.

Parę zabawek dla dzieciaków (huśtawka, karuzela itp) a dla dorosłych wiata na gorszą pogodę to i tak wysoko standard jak na pole namiotowe.

Cała reszta, jak WIFI, rozprowadzenia wody i ścieków to już wypas.

 

Grzegorz wystarczy, że dasz znak, a na pewno śląscy forumowicze przyjadą i na bieżąco będą weryfikować Twoje poczynania  .

[Kristofer]

Witam !

 

Nie przejmuj się, pierwotnie tak samo jak Ty zrozumiałem.

 

Pozdrawiam

 

Śmiesznie by było bez tej wody ...

 

Kolega Grzegorz nie chciał reklamować swojej działalności, ale ja z natury ciekawski jestem i postanowiłem sprawdzić, o czym rozmawiamy

 

Mam nadzieję, ze nie zdradzę żadnej informacji z grupy "Top Secret", gdy napiszę, że chodzi o gościniec, którego nazwa pochodzi zapewne od pierwszych liter imion właścicieli oraz ..., czyli "AMIG".

 

Jak napisał Kol. Miodzio w pierwszym zdaniu swojego posta (#14), miejsce jest na tyle atrakcyjne turystycznie, że chętnych do biwakowania nie powinno brakować.