Skocz do zawartości

prosze o prostą podpowiedz - aku w cepce :)


cicik

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 39
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Witam !

 

Na takie potrzeby i to tylko przez dwa dni, to wystarczyłby nawet taki:

http://allegro.pl/akumulator-zelowy-agm-12v-17ah-jak-18ah-ecoenergy-i4325506632.html

 

Jeśli nie przewidujesz znacząco większych potrzeb w przyszłości, to może coś takiego ?

Cena jest bardzo przystępna, a na typowe potrzeby oświetlenia i pompki wody powinien być OK.

299 zł. za żelówkę 44 Ah, to moim zdaniem nie jest drogo.

http://allegro.pl/akumulator-zel-44ah-12v-do-wozka-jachtu-i4323554973.html

 

No, ale wszystko zależy od Twoich potrzeb, które przewidujesz.

 

Mam pytanie do tego drugiego akumulatora. Im więcej czytam, tym jestem głupszy. Czy jest to akumulator do głębokich rozładowań, czy też do wielorazowych, cyklicznych ładowań ? Rozumiem, że dla nas najlepszy jest, no właśnie ... Czy to nie jest przypadkiem, że te akumulatory do UPSów nie nadają się do naszych zastosowań, bo u nas potrzebny jest z dużą ilości cykli ładowania ?

Jaka jest dobra ładowarka dla takiego akumulatora, bo jest to dość istotne ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

Mam pytanie do tego drugiego akumulatora. Im więcej czytam, tym jestem głupszy. Czy jest to akumulator do głębokich rozładowań, czy też do wielorazowych, cyklicznych ładowań ? Rozumiem, że dla nas najlepszy jest, no właśnie ... Czy to nie jest przypadkiem, że te akumulatory do UPSów nie nadają się do naszych zastosowań, bo u nas potrzebny jest z dużą ilości cykli ładowania ?

 

Odpowiadam na Twoje pytanie: ten konkretny akumulator jest dla pracy cyklicznej, natomiast kwestia, jaki akumulator dla "nas" wymaga pewnego wyjaśnienia. Prawda jest taka, że żaden typ z akumulatorów kwasowych nie lubi głębokich rozładowań i na każdy akumulator, takie rozładowania wpływają ujemnie. Prawdą jest też to, że jedne zniosą to lepiej, a inne gorzej lub zupełnie źle. Gdyby wziąć do porównania accu std (rozruchowy z płynnym elektrolitem) i np. accu żelowy i gdyby rozładować te akumulatory np. całkowicie, co więcej, gdyby je tak zostawić np. na tydzień, to z dużym prawdopodobieństwem, accu standardowy będziemy mogli wyrzucić, jeśli nie od razu, to w bardzo krótkim czasie, natomiast ten żelowy wróci po naładowaniu do pierwotnych parametrów bez większego uszczerbku.

Oczywiście takie postępowanie (częste), nawet jeśli jest to accu GEL, czy AGM nie będzie korzystne i wyraźnie skróci ilość dostępnych cykli pracy akumulatora, ale nie zniszczy go natychmiastowo.

Akumulatory AGM oraz GEL, to akumulatory, które nie zawierają płynnego elektrolitu, są często określane akumulatorami głębokiego rozładowania właśnie z uwagi na opisaną budowę i właściwości, ale tak naprawdę głębokość cyklu rozładowania zawsze wpływa na długość życia akumulatora.  Często powyższe określenia są nadużywane, zwłaszcza na etykietach akumulatorów mniej znanych producentów. Wersje akumulatorów, które są przeznaczone rzeczywiście do głębokich rozładowań (nie tylko na etykiecie), posiadają pewne zmiany konstrukcyjne (np. grubsze płyty), które minimalizują konsekwencje takiej pracy.

Mały przykład na to, jaki wpływ na żywotność accu, może mieć głębokość w cyklach rozładowania :

accu żelowy, który w/g producenta posiada żywotność 12 lat, osiągnie ją rzeczywiście, jeśli będzie pracował np. buforowo, czyli napięcie ładowania będzie cały czas podtrzymywane, a rozładowanie będzie występować bardzo sporadycznie i w bardzo małym stopniu. Ten sam akumulator pracując w cyklach ładowanie / rozładowanie np. o ok. 50 %, pożyje już tylko 5 lat.

Podobnie ma się sprawa, jeśli chodzi o temperatury pracy - zbyt wysokie (wyższe nawet o kilka stopni od przewidzianej), mocno skracają życie accu.

 

Powyższe wartości podałem wyłącznie dla pokazania zależności sposobu eksploatacji i długości życia accu.

Będą one inne w zależności od konkretnego akumulatora, jego typu, producenta oraz wersji wykonania.

 

Generalnie należy mieć świadomość, że nawet posiadając akumulator AGM lub GEL, który może być określony jako accu głębokiego rozładowania, czy accu do pracy cyklicznej, nie można bezkarnie i często doprowadzać do jego głębokiego rozładowania. Owszem wytrzyma, ale zamiast np. 10 lat, popracuje połowę tego okresu.

Im mniejsze "dawki" rozładowania będziemy stosować, tym dłużej będziemy cieszyć się naszym accu.

Dlatego tak ważne jest dobranie pojemności do potrzeb i możliwości ładowania.

Przyjmuje się rozładowanie za optymalne, gdy jest nie większe niż 20 - 25 % pojemności, czyli mając np. accu 80 Ah, możemy z niego pobrać ok. 16 - 20 Ah, po czym powinniśmy go naładować.

Teraz inaczej: nasze zapotrzebowanie na energię, to np. wspomniane 16 Ah.  Mając accu 80 Ah, rozładujemy go o 20 % pojemności, więc w granicach normy, ale gdybyśmy mieli accu o pojemności 44 Ah, to zużyjemy już prawie 40 % jego pojemności. Oznacza to, że akumulatorem 44 Ah nie pocieszymy się zbyt długo i jest on zbyt "mały", jak na nasze potrzeby.

W drugą stronę też nie możemy przesadzić, ponieważ stosując accu o zbyt dużej pojemności, możemy nie podołać jego ładowaniu (np. za mało wydajna instalacja solarna). Z tych powodów, zawsze konieczne jest wyliczenie bilansu energetycznego dla własnych potrzeb.

Mam nadzieję, że teraz łatwiej będzie pojąć określenia i zależność: "do głębokich rozładowań" oraz "wielorazowych, cyklicznych ładowań". Wspomniane akumulatory wytrzymują głębokie rozładowania, a więc można je wielokrotnie (cyklicznie) ładować, jednak głębokość rozładowania zawsze idzie w parze z ilością dostępnych cykli w całym życiu akumulatora, bez względu na to, jakiego jest typu (AGM, czy GEL).

Najważniejsze różnice między accu AGM i GEL (pomijam możliwość głębszego rozładowywania, niż w accu standardowych, ponieważ i AGM i GEL, znoszą to bardzo dobrze):

Akumulator AGM zapewnia znacznie mniej cykli pracy, niż accu żelowy, dlatego dobrze nadaje się do pracy buforowej. Jest bardziej wrażliwy na wstrząsy, jednak w krótkim czasie może oddać dużo wyższy prąd, niż accu żelowy, co umożliwia stosowanie go jako np. rozruchowego. Posiada niższą rezystancję wewnętrzną, co zapewnia minimalnie wyższe napięcie, które dłużej się utrzymuje podczas całego procesu rozładowania. Dodatkowo accu jest również dużo tańszy w produkcji.

Akumulator żelowy jest bardziej odporny na wstrząsy, dobrze znosi głębsze i cykliczne rozładowania, dobrze odprowadza powstające w czasie pracy ciepło, a ilość cykli jest znacząco wyższa, niż dla accu AGM, posiada też bardzo niski poziom samo-rozładowania, dzięki czemu może być pozostawiony bez ładowania nawet przez kilka miesięcy. Bardzo dobrze sprawdza się w instalacjach solarnych, zasilaniu silników łodzi, wózków inwalidzkich i pojazdach karawaningowych. Oczywiście praca w instalacjach buforowych jest tym bardziej możliwa, a okres pracy w takiej instalacji jest wyraźnie dłuższy, niż dla accu AGM. Niestety, technologia GEL jest jedną z droższych.

 

To tak ogólnie, ponieważ w każdej z tych technologii istnieją jeszcze różne wykonania i odmiany, które mogą w pewnych granicach poprawiać osiągi tych akumulatorów.

 

Nie ma uniwersalnej recepty, jaki akumulator jest najlepszy dla karawaningu. To zależy od własnych potrzeb, sposobu eksploatacji, rodzaju obciążeń i sposobu oraz możliwości ładowania (np. non stop działająca instalacja solarna lub sporadyczne doładowywanie ładowarką) itd. Wszystko ma znaczenie, nawet wybrana pojemność accu.

Jaka jest dobra ładowarka dla takiego akumulatora, bo jest to dość istotne ?

 

Każda ładowarka procesorowa, która ma w opisie rodzaj accu, który posiadamy (GEL lub AGM). Są też ładowarki, które mogą ładować wszystkie typy akumulatorów. Prąd wyjściowy, który maksymalnie może podać dana ładowarka będzie decydował o ewentualnej długości czasu ładowania akumulatora, przy czym nie może być większy, niż 1/10 pojemności accu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam szanownych kolegów, chciałbym grzecznie się przywitać ponieważ jestem nowy i przyłączyć się jeśli można z podobnym pytaniem.

Na początku tylko zaznaczę, że elektryka jest mi dość obca.

Mam na pokładzie zasilacz MIKO MK 90 post-17571-0-34668200-1409765411_thumb.jpg i ponieważ doposażyłem przyczepkę w napęd, muszę uzbroić ją również w akumulator.

Czy, jeśli podepnę do zasilacza akumulator, to będzie on w jakiś cudowny sposób doładowywany, czy też nie i będę musiał dołożyć jeszcze ładowarkę?

Dziękuję za ewentualną pomoc i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szanownych kolegów, chciałbym grzecznie się przywitać ponieważ jestem nowy i przyłączyć się jeśli można z podobnym pytaniem.

Na początku tylko zaznaczę, że elektryka jest mi dość obca.

Mam na pokładzie zasilacz MIKO MK 90 attachicon.gif1409673843689.jpg i ponieważ doposażyłem przyczepkę w napęd, muszę uzbroić ją również w akumulator.

Czy, jeśli podepnę do zasilacza akumulator, to będzie on w jakiś cudowny sposób doładowywany, czy też nie i będę musiał dołożyć jeszcze ładowarkę?

Dziękuję za ewentualną pomoc i pozdrawiam.

 

Witam !

Przy tym typie zasilacza, ładowania akumulatora nie będzie. To jeden z najprostszych zasilaczy i producent przewidział w nim jedynie opcję przełączania między napięciem z samego zasilacza, a tym podawanym z instalacji 12 V samochodu (lub zamiast z samochodu, to z zainstalowanego w przyczepie accu). Na tym wszelkie udogodnienia tego modelu się kończą.

Potrzebna będzie dodatkowa ładowarka, najlepiej procesorowa, dobrana do zastosowanego accu.

Przed uzbrajaniem przyczepy w akumulator, zerknij np. na nast. tematy:

 

http://forum.karawaning.pl/topic/9862-akumulator-w-przyczepie-a-nasze-bezpieczenstwo/page__view__findpost__p__233321

 

http://forum.karawaning.pl/topic/16030-burstner-champion-przer%C3%B3bka-12v-pod-akumulator/

 

Podobnych tematów, opisujących omawianą kwestię jest dużo i trzeba szukać w odpowiednim dziale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod pewnymi warunkami owszem.

1. Napięcie jałowe max 14,4V

2. Wydajność prądowa co najmniej 6A

 

.

Edit:

 

Ooooo... Krzysiek..... Dawno Cię nie było !!!!

Edytowane przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...  i dalej mnie nie będzie ;)  - sezon jeszcze trwa, więc jeżdżę "tu i tam".
Zajrzałem na forum tylko dlatego, że pojawiła się wolna chwila.
Gdy zobaczyłem skrzynkę z wiadomościami PW, to natychmiast uciekłem :look: .
W tym miejscu korzystam z okazji i przepraszam Wszystkich, którzy pisali bądź piszą i wciąż czekają na odpowiedzi.
Postaram się zacząć nadrabiać zaległości jeszcze w tym miesiącu, na wszystkie wiadomości odpiszę :skromny:

:dzieki:  dzięki za wyrozumiałość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

Przy tym typie zasilacza, ładowania akumulatora nie będzie. To jeden z najprostszych zasilaczy i producent przewidział w nim jedynie opcję przełączania między napięciem z samego zasilacza, a tym podawanym z instalacji 12 V samochodu (lub zamiast z samochodu, to z zainstalowanego w przyczepie accu). Na tym wszelkie udogodnienia tego modelu się kończą.

Potrzebna będzie dodatkowa ładowarka, najlepiej procesorowa, dobrana do zastosowanego accu.

Przed uzbrajaniem przyczepy w akumulator, zerknij np. na nast. tematy:

 

http://forum.karawaning.pl/topic/9862-akumulator-w-przyczepie-a-nasze-bezpieczenstwo/page__view__findpost__p__233321

 

http://forum.karawaning.pl/topic/16030-burstner-champion-przer%C3%B3bka-12v-pod-akumulator/

 

Podobnych tematów, opisujących omawianą kwestię jest dużo i trzeba szukać w odpowiednim dziale.

bardzo dziękuję za odpowiedź i wyjaśnienia. Proponowana w linkach ładowarka rozwiąże temat ładowania, ale jedynie po podpięciu do zasilania 230V. Muszę podłączyć accu tak, żeby ładował się podczas jazdy z samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

No to i ja sobie pozwolę na pytanie do znawców tematu bo "nie wiem co mam"

Jest to moja pierwsza przeczepa i początek z karawaningiem, temat ogrzewania ogarnąłem, teraz temat zasilania

tak wygląda rozdzielka w szafie:

post-16907-0-26835700-1414173612_thumb.jpg

post-16907-0-68141100-1414173622_thumb.jpg

 

Jakie to daje możliwości, gdzie ewentualnie mogę podłączyć akumulator, i co z ładowaniem aku kiedy będzie podłączone 220v.

Posprawdzałem w przyczepie i oświetlenie główne jest na 220v, natomiast oświetlenie w łazience i przy kuchence na 12v, domyślam się że pompka wody też na 12 v/chociaż nic na niej nie pisze/, czyli w przypadku podłączenia aku będzie część oświetlenia i woda.

Ale dlaczego w monecie podłączenia zasilania 220v lodówki nie można przełączyć na 12v.

No i co z zasilaniem z samochodu, nie mam 12 v w przyczepie - sytuacja wygląda tak, że w samochodzie mam 13 pinową wtyczkę, a w przyczepie 7 pinową, korzystam w przejściówki, wiem, że 7  pinowa wtyczką nie zapewnia prądu w przyczepie, jak sobie z tym najłatwiej poradzić - chodzi głównie o lodówkę w czasie jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeżeli można to się podepnę pod wątek.

Czy w powyższym schemacie nie zasadnym jest dodanie jakiegoś zabezpieczenia (np. przekaźnik) na wyjściu z ładowarki ? Nie jestem fachowcem ale jakoś mi się nasunęło.

Zastanawiam się jeszcze jakie zasoby pożera lodówka. W mojm przypadku działa na 230 i 12 V oraz na gaz. Jaką opcję wybrać przy założeniu korzystania z aku ? (zakładam solary) aha no i jeszcze grzałka tuma ...

Nie wiem, czy te dwa urządzenia nie determinują mocniejszego rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jeżeli biwakując nie chcesz korzystać z 230 v to lodóweczka tylko na gaz. Grzałka lodówki pobiera ok100-120 W. Przy zasilaniu z aku na 12 V daje to pobór ok 10 A na godzinę. Żaden solar ci tego nie doładuje. Na butli 11 kg gazu lodówka śmiga ponad miesiąc a efektywność jest taka sama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli sprawa się powoli wyjaśnia. Jeszcze tylko zagadnienie grzałeczki TT2. Śmiga na 230V. Podgrzanie wody to będzie harakiri jakieś.

Kombinuję bo jestem taki szurnięty wędkarz. Tylko czasu mało. Jak przychodzi weekend to i z rodzinką by się posiedziało i rybki połowiło a rodzinka jak rodzinka - jakiś standard musi być :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Grzałka lodówki pobiera ok100-120 W. Przy zasilaniu z aku na 12 V daje to pobór ok 10 A na godzinę. Żaden solar ci tego nie doładuje. Na butli 11 kg gazu lodówka śmiga ponad miesiąc a efektywność jest taka sama.

Drobna poprawka i bez urazy. Lodówka  pobiera ok. 8 A i czas tutaj nie ma znaczenia. Możesz tylko mówić po jakim czasie wyzionie ducha akumulator. Po godzinie już na pewno nie będzie to 8 A bo spadnie napięcie akumulatora i wtedy prąd zmaleje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bledowiak, najprościej to:

- lodówka z gazu.

- oświetlenie LED w cepce z akku + ew. solar

- ciepła woda z bojlera gazowego a nie z elektrycznego. 

 

Wtedy będzie wyjazd na rybki w standardzie dla rodzinki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.