Moja wizja suszarki do bielizny...

[automaciek]

Irek ma rację. Uchwyty manewrowe tez slabe nie są, uszkodzenia o których mówicie nie powstały od 3 ręczników i moich bokserek choć drobny nie jestem. Poza tym w moim rozwiązaniu ciężar rozkłada się pomiędzy 2 uchwytami i dwoma linkami- cztery punkty podparcia. Rozwiązanie irka nieco bardziej obciąża uchwyty ale jest to obciążenie statyczne a nie szarpanie za nie przy ustawianiu cepki.

[irek w]

Chyba nikt nie zabiera z sobą pralki "Frania" która pierze ale nie wydżyma ,i trzeba z wodą jak się nie wykręci powiesić co by obciekło . Te linki służą  do dosuszania  wilgotnych rzeczy, ręczików lub bielizny  {wycieranie dziecka po kąpieli w wodzie}.Jak na polu się dorwie ktoś co nie myśli   i chęcią pomocy przy ustawieniu przyczepy ,się uchwyci rączki i targa przyczepą w te i wefte ! To kiedy jest bardziej obciążony uchwyt i bok ?,a potem nie ma pana kto to urwał , :].Ok tyle odemnie bo znowu temat się rozciągnie jak fl.ki.

Edytowane 12 Czerwca 2014 przez irek w (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Ja kupiłem suszarkę w Ikea za 18 zł... Jest miniaturą balkonowej (takie rozkładane X). Składa się płasko i waży z 1,5 kg...

[stef]

Ja do niewiadówki zrobiłem tak i sam patent jak irek W. i chociaż rączki w polskiej przyczepie są naprawdę delikatne - przez kilka lat nic nie popękało i nic się nie stało. Po prostu jak piszecie - trzeba to używać z głową a nie wieszać tygodniowe pranie.

[dafiedo]

Ja mam bardzo podobne jak na załączonym rysunku. Zdjęcie robiłem ja ale to przyczepa innego Pana. Ja dostałem taki sam "system" i z tego co wiem był w mojej przyczepie od ponad 10 lat. Rączki całe, ściana cała. Ale ja staram się wieszać stroje kąpielowe no i ewentualnie ręczniki. Ale uważam że to rozwiązanie nie jest stworzone dla ciężkich ręczników.  

[mundek28]

A ile te ręczniki ważą?

[filipert]

W dniu 26.07.2022 o 18:47, dafiedo napisał:

uważam że to rozwiązanie nie jest stworzone dla ciężkich ręczników.  

Też tak uważam. Szczególnie przy wietrznej pogodzie, kiedy obciążenie nie musi być tylko statyczne.

W dniu 26.07.2022 o 20:02, mundek28 napisał:

A ile te ręczniki ważą?

zależy jaki ręcznik. Są ręczniki lekkie, ważące nawet "na mokro" poniżej 0,5kg a są ciężkie ważące nawet kilka kg. My jesteśmy zmarzluchy, więc używamy ciepłych dużych ciężkich ręczników które "na sucho" ważą zdecydowanie powyżej 1kg.

[Larysa]

Moi mili! Od wielu lat tylko takie suszarki były w moim użyciu. Jedynie to to, że nie było otworów aby przeprowadzić sznurek, natomiast nacięcie i potem małe wydrążenie  otworku aby móc przeprowadzić sznurek. Przez całą długość przyczepy było ich pięć. Wieszałam nie tylko pranie i to spore ale też pościel do wietrzenia. Nie ma co się obawiać, że coś się oderwie albo odłamie. Przecież te rączki służą do manewrowania przyczepą. Ciągnie się ją albo pcha. Moje suszarki miały sporą długość aby cokolwiek zostało powieszone miało przewiew. Śmiało Panowie! naprawdę nie ma podstaw do obaw. Nawet to tygodniowe pranie /jak ktoś tu powiedział/ wysuszy się i nic się nie stanie. A stojącą suszarkę, nie raz widziałam jak leżała na ziemi, bo wiatr ją wywrócił. No, chyba że umocujecie ją. Pozdrawiam

[filipert]

1 godzinę temu, Larysa napisał:

Nie ma co się obawiać, że coś się oderwie albo odłamie. Przecież te rączki służą do manewrowania przyczepą. Ciągnie się ją albo pcha.

To zależy jaka i w jakim stanie przyczepa. Ja za rączki bym nie ciągnął przyczepy, szczególnie starszej.

1 godzinę temu, Larysa napisał:

A stojącą suszarkę, nie raz widziałam jak leżała na ziemi, bo wiatr ją wywrócił. No, chyba że umocujecie ją.

To niewątpliwie słaby punkt stojących.

[Larysa]

Właśnie te moje przyczepy były dość leciwe. Kiedyś nie było takiego wyboru w kupnie przyczep. Najmłodszą była Dethleefs- 5 letnia. /Chyba żle napisałam nazwę przyczepy/. A tak ogólnie były to powyżej 10 lat. Ta ostatnia TEC to widać po wpisie obok. Ale jedno trzeba powiedzieć: stare przyczepy były cięższe ale na pewno lepiej wykonane. Przewidywano dłuższą ich żywotność. Jednak wydaje mi się, że takie suszarki nic złego przyczepie nie zrobią jak człowiek sam nie dołoży swojej cegiełki. Te suszarki łapy są w sprzedaży w sklepach kempingowych za granicami naszego kraju.

[Misio]

Domniemywam że 20-30% rozszczelnienia ścian są właśnie od "uchwytów manewrowych"...

Dlatego np ja przy remoncie ściany...pominąłem ten element...

[jacek00]

Domniemywam że 20-30% rozszczelnienia ścian są właśnie od "uchwytów manewrowych"...
Dlatego np ja przy remoncie ściany...pominąłem ten element...

Dlatego warto mieć mover

[Piotrekm13]

39 minut temu, Misio napisał:

Domniemywam że 20-30% rozszczelnienia ścian są właśnie od "uchwytów manewrowych"...

Dlatego np ja przy remoncie ściany...pominąłem ten element...

W kamperze? Słabo palił? ?

 

33 minuty temu, jacek00 napisał:

Dlatego warto mieć mover

W kamperze? ?

Edytowane 29 Lipca 2022 przez Piotrekm13 (wyświetl historię edycji)

[jerrylin]

Jestem zdania, że sznurek rozpięty pomiędzy dwoma drzewami działa jako suszarka wyśmienicie, mało waży, oraz nie ma mowy, aby nadwyrężał konstrukcję przyczepy. Ja rozpinam dosyć wysoko, aby człowiek poniżej 2 m wzrostu nie zrobił sobie krzywdy. Poza tym uważam na sposób mocowania, aby nie zrobić krzywdy także drzewom, pomiędzy którymi mocuję sznurek.

 

[Misio]

12 godzin temu, Piotrekm13 napisał:

W kamperze? Słabo palił? ?

 

W kamperze? ?

Jak widać w mojej stopce miałem kiedyś przyczepy...