hobby przednia sciana

[Arturo43]

Witam szanowną Brać. Powiedzcie mi prosze czy w budkach hobby classic z 93 roku przednia ściana od zewnątrz na wysokości okna , a raczej między oknem a boczną listwą powinna być twarda w docisku?  Oglądałem taką budę i wlaśnie zastanowiło mnie żę jak próbuje dociskać przednie poszycie jest tak jak by troszke luzu miedzy zewnętrznym poszyciem a konstrukcją pod spodem i da się nacisnąć blachę tak mniej wiecej o centymetr lub dwa. N pozostałych scianach jest twardo. Macie jakieś sugestie?

[Michalc3]

Nie macałem. Patrzę na strony, gdzie pokazują zdjęcia tego modelu - nad oknem jest listwa, gdzie łączą się blachy. Jak na mój gust pomiędzy blachami wciekało i konstrukcja jest już do roboty. Skoro się ugina... Próbowałeś pomacać od środka w tym miejscu? Jak zachowują się rączki manewrowe - też mają luz? Ja bym się bal tej przyczepy. Ale opieram się wyłącznie na Twoim opisie. A wiesz, że takie ugięcie, to subiektywne wrażenie...

[Robak]

Witaj. Ściana zamsze musi być twarda "w docisku". Pytanie jest takie: czy miękkie jest drewno pod spodem, czy blacha odstaje od ściany? W każdym przypadku trzeba zachować ostrożność, gdybyś zamieścił jakieś zdjęcie tego miejsca coś może by było łatwiej ocenić? Jestem szczęśliwym właścicielem takiej budki, więc chyba będę mógł pomóc. Chyba, że pytasz o narożnik przedni przyczepy, który jest  "miękki" na jakieś 30 cm, gdyż jest w nim tylko powietrze

Edytowane 28 Maja 2014 przez Robak70 (wyświetl historię edycji)

[Arturo43]

w miejscu gdzie sa rączki manewrowe jest ok. Nie ok jest w narozniku miedzy przednim oknem a boczną scianą na dlugości wysokości okna tak to ujmę nie gramatycznie

[Trafko]

Tam jest goła blacha i musi się ugiąć .

Właśnie tam skrapla się woda i jest to fabryczny bubel Hobby .

 

 

 

[Kajetan]

Panowie. Żeby była jasność. To ja byłem oglądać budkę na prośbę Arturo i moją nieufność wzbudziła właśnie ta przypadłość. Nie znam się na Hobby ale w mojej budce, zrobiło sie podobnie po lekkim podlaniu sciany przez wodę. Zewnętrzna blacha na przedniej scianie, lekko się ugina i czuć, że nie jest zespolona z "deską" pod spodem. reszta przyczepy jest idealnie zespolona.

 

Trafko, idealnie to oznaczyłeś na swoim zdjęciu. Dokładnie o te rejony chodzi.  Pomiędzy rączkami jest OK. Jeżeli tak ma być, lub te typy tak mają - to po sprawie

Edytowane 28 Maja 2014 przez Kajetan (wyświetl historię edycji)

[Robak]

No ale tam jest pusta przestrzeń!

Na czerwono ten element po rozebraniu przedniej ściany, widok od środka przyczepy:

A po założeniu bocznego trójkąta środek jest pusty.

Edytowane 28 Maja 2014 przez Robak70 (wyświetl historię edycji)

[Trafko]

Dokładnie , pusta przestrzeń i goła blacha .

W tych miejscach się ugnie , w innych nie ma prawa.  

[Robak]

Kolega BartoszK zapełnił tę przestrzeń pianką niskorozprężną. Ja jestem przeciwny, lepiej nie gnieść tam łapą. Od tego są uchwyty manewrowe.

[Arturo43]

Panowie. Żeby była jasność. To ja byłem oglądać budkę na prośbę Arturo i moją nieufność wzbudziła właśnie ta przypadłość. Nie znam się na Hobby ale w mojej budce, zrobiło sie podobnie po lekkim podlaniu sciany przez wodę. Zewnętrzna blacha na przedniej scianie, lekko się ugina i czuć, że nie jest zespolona z "deską" pod spodem. reszta przyczepy jest idealnie zespolona.

 

Trafko, idealnie to oznaczyłeś na swoim zdjęciu. Dokładnie o te rejony chodzi.  Pomiędzy rączkami jest OK. Jeżeli tak ma być, lub te typy tak mają - to po sprawie

dokladnie zo co jeszcze raz dzięki Kajetan.

[roadwarrior23]

Potwierdzam to co pokazał kolega Trafko i Robak70 na zdjeciach. Mam Hobby Classic 495 z 92 roku.

[GregorY]

Korzystając z okazji przypominam o pomyśle Andrewa wykorzystania odsłoniętego narożnika celem wywiercenia dziurek w bakiście dla odprowadzenia skraplającej się wody. Uchroni to demolowania przez wodę parapetu (wybrzuszenia, nasiąknięcia).

Zdjęcia poglądowe umieszczone w poście nr 81 w temacie Robaka: Dłubanie paluchem.