Skocz do zawartości

Ogrzewanie Truma na minimum a grzeje na ful ...


Rekomendowane odpowiedzi

....  w nawiązaniu do mojego problemu to po przeczyszczeniu tak jak w  " instrukcji " okazało się ,że grzejnik grzeje cyklicznie -czyli taka jak powinien...

 Jak się schłodzi to włącza się drugi palnik i grzeje przez jakiś czas,a później się wyłącza czyli  tak jak powinno być ... 

 

:ok:    :bravo:

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
  • Odpowiedzi 109
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Czy możecie coś nam pomóc wyjaśnić. Wiec tak mamy trumatic 3002 o ile się nie mylę- jedno pokrętło z automatycznym zapłonem. Iskra szła przez cały czas po odpaleniu ( pstrykalo cały czas) ogrzewanie działalo bardzo dobrze .Rozebralem i okazało się , że zworka wypadła i zmieniłem to swiczem. Czyli iskra idzie tylko w momencie kiedy wcisnąć przycisk.Do tego momentu jest wszystko ok. Grzeje regulacja działa ale jak chcę wyłączyć robie na zero pali się cały czas. Dopiero jak zakręce główny zawór gaśnie. Sprawdzałem jest tak ze po chwili jak główny zawór otworzę włączę iskre zapali się ponownie - jeśli jednak odstęp od zaliczenia zaworu będzie dłuższy od minuty juz się nie zapali.czy jak zrobię na zero to od razu samo powinno zgasić czy po jakimś czasie się wygasza? ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A spróbuj odpalić i jak będziesz chciał zgasić nie cofać do zera tylko przekręc na full,i zobacz czy zgaśnie.Ja tak mam.I po chwili jak termopara ostygnie mozna powrócić do 0 i odpalać ponownie. Tylko nie rób nic na siłe ,żeby czegoś nie przekręcić lub nie urwać,bo za to nie odpowiadam,haha.Iskra działa tak długo aż się termopara nagrzeje i wtedy przestaje pstrykać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opisana przez Ciebie sytuacja daje znak, że coś nie tak z zaworem/termoparą w piecu.

Teraz rodzi się pytanie czy jak tak zostawisz i uruchomisz to za którymś tam razem to czy to nie wybuchnie lub cepka się nie zapali?

Według mnie anomalia w działaniu urządzenia gazowego (a taką masz na 100%) powoduje, że urządzenie powinno być wyłączone z użytku do czasu naprawy dla bezpieczeństwa Twojej rodziny jak i innych.

 

Sam tego nie ogarniesz bo z tym mają nawet problemy osoby zajmujące się na co dzień serwisowaniem piecy C.O. w domach.

Oddaj cepkę do serwisu który zajmuje się tym na co dzień (jakiś karawaningowy) aby nie zrobić komuś krzywdy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przecież jak wyłącze zawór dopływu jeden z trzech - gaz nie doplywa do pieca zagrożenia nie ma . Tym bardziej ze po około minucie nie da się już ponownie odpalić zawór nie podaje gazu aż do momentu kiedy chce go odpalić i wciskam regulator 1- 10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jaką masz pewność, że uszkodzony zawór w piecu podczas jego działania (wtedy kiedy go odpalisz) nie zrobi jakiegoś psikuasa, nie rozszczelni się, inne?

Zagrożenie widzę w czasie pracy pieca a nie po wyłączeniu gazu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takiej pewności w zasadzie nigdy nie masz pojadę na serwis powiedzą ze jest wszystko ok. Przyjadę 500 km na naszych drogach i zawsze coś może się przestawić przy wstrzasach. Oczywiście nie chce się sprzeczac szukam tylko pomocy najlepiej we własnym zakresie. W poprzedniej przyczepie miałem piecyk na iskre z przyciskiem jak w zapalniczce. Teraz elektryczny iskrownik cały czas dawał iskre ok zrobiłem to na swój sposób i działa jak chciałem . A u was jak zrobisz na zero to od razu gasnie całkowicie czy może chwile jeszcze jest mały płomień i gaśnie. Może ja za krótko czekałem i wypala resztę gazu i sam gaśnie. ....

Dziwna sprawa bo wszyscy maja problem jak odpalić albo że nie grzeje mocno albo za mocno cały czas :-) a ja nie mogę wygasic heh. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opisana przez Ciebie sytuacja daje znak, że coś nie tak z zaworem/termoparą w piecu.

Teraz rodzi się pytanie czy jak tak zostawisz i uruchomisz to za którymś tam razem to czy to nie wybuchnie lub cepka się nie zapali?

Według mnie anomalia w działaniu urządzenia gazowego (a taką masz na 100%) powoduje, że urządzenie powinno być wyłączone z użytku do czasu naprawy dla bezpieczeństwa Twojej rodziny jak i innych.

 

Sam tego nie ogarniesz bo z tym mają nawet problemy osoby zajmujące się na co dzień serwisowaniem piecy C.O. w domach.

Oddaj cepkę do serwisu który zajmuje się tym na co dzień (jakiś karawaningowy) aby nie zrobić komuś krzywdy. 

 

Nic dodać, nic ująć :ok:

Takiej pewności w zasadzie nigdy nie masz pojadę na serwis powiedzą ze jest wszystko ok. Przyjadę 500 km na naszych drogach i zawsze coś może się przestawić przy wstrzasach. Oczywiście nie chce się sprzeczac szukam tylko pomocy najlepiej we własnym zakresie. W poprzedniej przyczepie miałem piecyk na iskre z przyciskiem jak w zapalniczce. Teraz elektryczny iskrownik cały czas dawał iskre ok zrobiłem to na swój sposób i działa jak chciałem . A u was jak zrobisz na zero to od razu gasnie całkowicie czy może chwile jeszcze jest mały płomień i gaśnie. Może ja za krótko czekałem i wypala resztę gazu i sam gaśnie. ....

Dziwna sprawa bo wszyscy maja problem jak odpalić albo że nie grzeje mocno albo za mocno cały czas :-) a ja nie mogę wygasic heh. Pozdrawiam

 

Zawór główny pieca nie odcina dopływu gazu - usterka. Po przekręceniu pokrętła na "0", piec natychmiast powinien się wyłączyć - innej opcji nie ma!

To, że po minucie już gaz nie dopływa, to objaw prawidłowy - ochłodzona termopara nie pozwala na wypływ gazu.

W tym przypadku, przy prawidłowo działającym zaworze, aby odpalić piec, trzeba pokrętło zaworu przekręcić np. w poz. "3", wcisnąć aby uruchomić iskrownik i przytrzymać kilka do kilkunastu sekund od chwili zapłonu, aby termopara pozwoliła na stały dopływ gazu.

Jeśli coś z zaworem jest nie tak, a Ty Kolego nie masz kwalifikacji, to żartów z tym nie ma - również zalecam odpowiedni serwis.

IMHO

 

PS

Sprawdź jeszcze, czy prawidłowo założyłeś pokrętło w osłonie pieca i na trzpień zaworu (ten długi drut) :hmm:

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.