CB

[Pawel67]

Czy ktoś z Was używa CB radia - jeśli tak to jakiego, co przemawia za, a co przeciw, koszty, wskazówki praktyczne przy wyborze sprzętu.

Sądząc po ilości anten na mijanych samochodach popularność tej formy komunikacji rośnie.

[Irek3]

Pawel,CB mam od 10 lat,marki ONWA.Kupiłem dokładnie w lipcu 1996 r.za ok.180 zł,nowe w sklepie.Antena (bat) kosztowała ok.90 zł.Mam pełnie zalegalizowane,posiadam swój oficjalny numer STEFAN 4746(na drodze przedstawiam się jako MAK) Stefan to od miasta rejestracji urządzenia; Szczecina.Od lipca ubiegłego roku można urzywać bez rejestracji.W podróży jest bardzo pomocne.Nigdy nie ostrzegałem kierowców o kontroli policji.Dlatego,że nastały takie czasy,że nie jestem pewny czy nie ostrzegę bandyty,który ucieka przed policją.

[lawar]

proponuję poczytać forum http://www.cb-radio.pl/phpBB/

[Filip]

Ja w swojej Corsie mam i jestem bardzo zadowolony. Używam od ponad roku, pomagam innym, wiem gdzie miśki (policja) stoi i jeśli szukam w nieznanym mieście nieznanej ulicy zazwyczaj ktoś zawsze pomaga.

Same plusy, bo koszt już dawno się zwrócił. Tyle razy CB uratowało mnie od mandatu.

Mam radyjko Unidem 520XL koszt 460zł i antena 90zł. Troche lepszy sprzęt ale nie oszczędzałem i fajnie gada

Radio CB polecam zawsze i wszędzie. Antyradar się umywa bo działa jak już Cię namierzą a nawigacja super ale cena i jak ktoś umie czytać mapę to z mapą i CB nie zginie!!!

Kolega ma radio z anteną za 250zł na allegro więc koszt jedengo mandatu i radyjko masz!!!

Pozdrawiam

[tommi]

CB radio ma w założeniu pomagać (CB- citizen band - pasmo obywatelskie)trzeba by się zastanowić kto i w jaki sposób wykozystuje radio. prawda jest że kierowcy ciężarówek w znacznej większości użytkownicy CB radia przekazują informacje o tym gdzie można odnaleść dany adres, sklep, czy parking. są też informacje przez radio podawane gdzie stoją patrole służb. koliduje to z obowiążującymi przpisami i założeniami CD radia.

w praktyce wygląda to tak, że w większości kierowcy "większych samochodów" obniżają koszty utracenia pieniążków na mandaty przekazują te informacje innym kierowcom.

ostatni rok pokazuje jednak, żę uzytkownicy cb radia rosną w siłę, cała masa kierowców "mniejszych samochodów" zakupuje radio, na ten fakt przyczyniły się zmiany w przepisach, które douszczają więcej swobody w zakupie i rejestracji urządzeń. nie ma typowych numerów rejestracyjnych-wywoławczyc które trzeba było jakiś czas temu używać, lecz każde urządzenie musi posiadac cechy legalizacji i dopuszczenia do handlu UTE (urzędu Telekomunikacji Elektronicznej). Drugą sprawą jest fakt iż Policja twierdząc iż ma prawo do kontroli kontroluje owe urządzenia z ramienia nadania takiegoporawa przez PAR, ale ten organ już dawni nie istnieje (potem był PIR a następnie URTiP), zatem nie podstawy prawnej ażeby Policja sprawdzała legalność posiadania, od tego jest właśnie UTE.

odniśnie cb radia jako samego radia.

jest to wielka frajda, o ile nie tanie się inaczej. czaem bywa, że człowiek nieodpowiedzilany zakłóci naszą prace w eterze i wtedy można pianę toczyć z ust.

powrotny narost użytkowników Cb radia spowodował pewien bałagan na kanale 19, wielu chce się coś dowiedzieć choćby tylko wtrącić swoje trzy grosze a wtedy robi się bałagan. prosta dewiza "NIEPYTANY NIE ODPOWIADA" znacznie ułatwiła by pracę innym i nam samym. ale z powodów że w teraźniejszych czasach można radio kupić i założyć pod sklepem i w tym saym momęci nadaważ bez żadnego obeznania sprawia, że staje się coraz większy bałagan jak to było 10 lat temu.

Reasumując, radio ma wiele zalet, pomaga kierowcom w dotarciu do celu, znaleść lub dowiedzieć się wielu informacji potrzebnym kierowcom, czasem niezgodne to jest z prawem. Są niestety chwile, gdzie można toczyć piane z ust. zawsze jednak ideą radia było pomagać sobie nawzajem, wielu posiadaczy przyczep posiada cb radia do wzajemnej komuniacji, choć czasem też tocze piane z ust to gorąco zachęcam do zakładania radia w samochodzie, zawsze może pomóc, jak się staje męczące można je wyłączyć (ogromna zaleta w porównaniu z żoną).

 

pozdrawiam, tomasz, rybnik

[Pawel67]

Dzięki za obszerne informacje. Kilka pytań. Jak należy zestroić antenę z radiem (czy jest także to konieczne przy przeniesieniu z auta na auto) ? Czy jest sens wydawać więcej na radio wyższej klasy (z wieloma tajemniczymi funkcjami) czy lepiej kupić model podstawowy renomowanej firmy np president johny II ? Czy wiecie coś o radyjkach które ostatnio pojawiły się na allegro marki TTI ? Jaką antenę polecacie ?

[Jaro]

...przez PAR, ale ten organ już dawni nie istnieje (potem był PIR...

najpierw był chyba PIR potem PAR, ale mogę się mylić. 15-20 lat temu wydawali mi pozwolenie - leży gdzieś w szufladzie, a w szafce radyjko. Wtedy można było oficjalnie używać tylko modulacji amplitudy o mocy do 4W. Później zmieniono na FM bo miało to powodować mniej zakłóceń.

Radyjko zwróciło się po jednej podróży nad morze a kosztowało dużo mniej niż najtańszy antyradar.

Antyradar może się sprawdzić w mieście gdzie radar robi zdjęcia i praktycznie cały czas wysyła wiązkę pomiarową, poza miastem albo jest za późno albo ma się szczęście że urządzonko wykryło namierzanie gościa przed nami.

 

Wadą CB jest mała skuteczność za granicą spowodowana mniejszą ilością informatorów .

 

Jak należy zestroić antenę z radiem (czy jest także to konieczne przy przeniesieniu z auta na auto) ?

niestety wypadało by przynajmniej sprawdzić zestrojenie anteny. Lepsze radia posiadaja (przynajmniej tak było 15 lat temu - teraz może każde) w sobie SWR więc nie jest to problem. Stroi się poprzez zmianę długości "bata" anteny.

[lawar]

Kolego Pawle. Jeszcze raz proponuję poczytać fotum CB http://www.cb-radio.pl/phpBB/ Znajdziesz tutaj na pewno odpowiedź na wszystkie nurtujące Ciebie pytania taz z zakresy techniki jak i praktyki związanej z używaniem CB. Dziennie pojawia się tam ok. 600 postów, czego życzę również użutkownikom tego forum.

[tommi]

zamiast odyłac można odpowiedzieć.

otóż zawsze należy zestoić antene na samochodzie przy każdorazowym jej przełożeniu. wystarczy zmienić troszeczkę położenie anteny względem różnych cześći samochodu i efekt może być całkiem inny.

co do samego mierzenia, są dostępne na rynku mierniki (choć raczej wskaźniki) swr. zatem jeżeli chodzi o antene na podstawie magnesowej to najlepiej będzie ją ustawić na środku dachu, kable wprowadzić do wnętrza samochodu i podłączyc pomiędzy radio i natene wcześniej spominiany miernik. regulować antene tak, aby współczynnik fali stojącej był jak najmniejszy-dążył blisko 1.

drugi sposób to podłaczenie znacznie leszego analizatora antenowego np MFJ i wtedy sprawa jest dużo lepiej rozwiązana, można otrzymac obraz anteny,tłumienności kabla oraz pasma przenoszenia.

jeżeli chodzi o same radia to napewno warto jest wydac więcej kasy na radio które "słyszy" oraz na antene która ma większy zysk(ale nie zawsze większy zysk znaczy lepsza antena).

zupełnie niepotrrzebne jest wydawanie kasy na radia, które mają wiele funkcji, których nigdy nie wykożystamy, lepiej jest wydac na radio które ma czulszy odbiornik-znaczy że będzie więcej słyszało, ale w tym celu trzeba zasięgnąć jezyka u sprzedawcy, lub wykonać tesy lub kto może pomiary.

można zapytać sprzedawce które radio poleca( o ile on wetdy nie wciśnie nam najdroższego modelu.

podobnie wygląda z anteną. trzeba zapytać którą antenę proponuje, która am jaki zysk i wysokość. nie zawsze długa antena ma duży zysk, ale często tak bywa.

i wtedy najlepiej jest mieć kogoś kto wiedząc co robi, znająć się na rzeczy dopasuje nam zestaw anteny i radia do wymagania i potrzeb.

jeżeli to chcemy zrobić na własną rękę to będzie potrzeba znacznie więcej czasu niż do wakacji.

tego nie można nauczyć się na popołudniowym kursie, nabyć trzeba w czasie wielu prób. samo życie nas nauczy "co i gdzie"

pozdrawiam, tommi.

[Tomii]

Odgrzeje troche kotleta

Od tygodnia mam radyjko w samochodzie. Miał być Uniden 520 ale niestety tydzień przed planowanym zakupem wycofano te radia ze sprzedaży . Zdecydowałem się w końcu na Cobre 19 DX IV z anteną Hustlera IC-100. No i jestem strasznie ucieszony nową "zabawką" w samochodzie. Bajo, szerokości i miłego dzionka dla Was

[tomekk]

Witam !

 

Przez miesiąc wrzesień miałem okazję służbowo eksploatować Fabię kolegi z CB. Co ja się na uchachałem z tekstów, fajna rzecz. Dzięki informacjom minąłem korek w Katowicach. Dużo jeżdżę, ale w 80 procentach drogami bocznymi, gdzie i tak nie popędzi się gazu - no i dobrze. Zabawka przydatna, kierowcom ciężarówek i dostawczych wcale się nie dziwię.

 

Bajo Mobilki, szerokości.

[Lukasz1221]

Witam!

 

 

Czy CB radio samochodowe ejst takie samo jak przenosne? Tez kiedys w domu miałem przenosne... Zawsze słuchałem co kierowcy do siebie mówią Niekiedy ostrzegałem, że policja stoi niedaleko mojego domu (a stali przy głownej drodze, a ja ich z okna widziałem ) A CB samochodowe ejst takie samo ? Bo to co miałem, miało kanały i nie na wszystkich ludzie byli... Ja miałem ustawiony na 19 kanał i zawsze łappało : A jak to jest z samochodowym ?

 

 

Pozdrawiam

[Maciej]

Radio samochodowe możesz wykorzystywać jako stacjonarne ale nie bardzo jako przenośne bo musiałbyś targać na plecach akumulator żeby je zasilać. Przenośne to "ręczniaki", mają własne zasilanie bateriami lub akumulatorkami. Są, a raczej kiedyś były (nie wiem jak teraz bo wypadłem trochę z tematu) były radia typowo stacjonarne zasilane 220 voltami i tego już się do auta nie da włożyć. Wszystkie radia CB pracują na tym samym paśmie (zapomniałem zakres) więc tym się nie różnią. Kanał 19 to kanał wywoławczy dla "mobili" czyli kierowców poruszających się po naszych drogach, stąd zawsze kogoś złapiesz. Kanał 9 zaś to kanał ratunkowy. Na tym kanale powinny prowadzić nasłuch służby takie jak policja pogotowie czy straż pożarna lub miejska ale różnie z tym bywa.

[Lukasz1221]

Aaaa o to chodzi Dzięki za wyjaśnienie Ja własnie ten przenośny miałem coś jak krutkofalówka ... Tylko trochę wyższe i na baterie z możliwością ładowania

 

 

 

Pozdrawiam

[frames1]

Pozwole sobie odgrzać temacik .Byliśmy w 2 zestawy w Chorwacji.Obydwa auta miały CB.Po prostu rewelacja-komfort porozumiewania sie w kazdej chwili jest nie do przecenienia.Od ugadniania trasy,wyprzedzania,postoju itp.Dziwie sie sam sobie,że wcześniej przez tyle tys km meczyliśmy sie jadac w grupach .Do kazdej pierdoły trzeba było sie zatrzymać aby cos omawiać lub uzgadniać.

pzdro