Skocz do zawartości

Rowerem do Watykanu - Potrzebuję Waszej Pomocy!


RoweremDoWatykanu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie wszystkich Karawaningowców,

wraz z kolegą podjęliśmy inicjatywę przejechania 2000 km rowerem do Watykanu, aby tym samym zebrać potrzebne pieniądze na kosztowna operację w USA dla naszej koleżanki Marty, która nie może chodzić.

 2 OSOBY, 2 ROWERY, 2000 KM - 15DNI
JEDZIEMY ŻEBY MARTA MOGŁA CHODZIĆ


Obecnie poszukujemy wsparcia dla naszej akcji.

Potrzebną nam rzeczą jest Kamper, w którym w przerwach w podróży moglibyśmy spać, przewozić jedzenie, ubrania i sprzęt rowerowy oraz byłby naszym zapleczem medycznym, zapewniał łączność i udzielał pomocy technicznej a kierowca dokumentował naszą trasę.

Termin wyprawy: od 11 do 27 kwietnia

Czy macie kontakty/namiary do wypożyczylani, które chętne byłby wypożyczyć? (Taki kamper to również duża powierzchnia reklamowa)
Czy znacie osoby, które mogą nam wypożyczyć Kampera?
Macie jakieś inne pomysły i sugestie jak możemy to "ugryść" i co możemy jeszcze zrobić?

Więcej informacji dotyczącej akcji znajdziecie na naszym fanpage i stronie.

Strona akcji: http://roweremdowatykanu.pl/

fanpage: https://www.facebook...446604478772424

WSPÓLNYMI SIŁAMI SPRAWMY ABY MARTA MOGŁA CHODZIĆ!

Zapraszamy do dyskusji :)

Pozdrawiamy
Paweł Turski
Kacper Thaddey

post-16281-0-80939300-1394960874_thumb.jpg

post-16281-0-59951100-1394960875_thumb.jpg

post-16281-0-34981600-1394960876_thumb.jpg

post-16281-0-01836400-1394960896_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !
Odpowiedzi udzieliłem na PW, ale skoro już jest temat na forum ogólnym ...
Myślę, że ta szlachetna inicjatywa, ze wszech miar godna podziwu, mogłaby być doskonałą okazją do pokazania się od jak najlepszej strony, dla którejś z firm zajmujących się sprzedażą, bądź wynajmem kamperów.
To również doskonała okazja dla firm, na przekazanie jakiegoś wsparcia finansowego, nawet gdy kampera nie będą w stanie użyczyć, natomiast dla firmy, która byłaby w stanie zaoferować taki pojazd na czas wyprawy (może nawet z kierowcą), byłaby to jednocześnie wspaniała reklama. :hmm:

Chociażby z tego względu jest szansa, że w/w firmy wykażą się inicjatywą, choć mam jednak nadzieję, że odzew będzie z uwagi na powód, dla którego cała akcja jest organizowana.   :blagac:
Na naszym forum (nie tylko)
http://www.karawaning.pl/firmy/kategorie/wypo%C5%BCyczalnie.aspx
jest wiele firm posiadających konto "Firma", więc śledzą, co ciekawego się dzieje wśród karawaningowej społeczności, stąd postulat, aby odpowiedziały na apel, który zamieścił nowy Kolega "Rowerem do Watykanu".

To tylko część tego typu firm, do których warto by napisać indywidualnie. IMHO

http://s-camp.pl/wypozyczalnia.php

http://www.manczak.pl/

http://www.duni.pl/

http://www.kamp-ads.pl/

http://e-kampery.pl/wypozyczalnia.html

http://www.allcamp.pl/

http://www.elcamp.pl/kontakt

http://www.karawaning.pl/firmy/katalog/blucamp-polska.aspx

http://elpolsp.pl/

http://www.imprezy.sc/wypozyczalnie-camperow-w-europie,884,14.html

http://www.pcc-caravaning.pl/

http://www.camperymtm.pl/

http://www.supercamper.pl/

http://www.kampery.wadowscy.pl/wynajem-kamperow.php?gclid=CJLk3_nwlr0CFSsKwwodfYkAsA

http://www.finserv.com.pl/kampery-wypozyczalnia

http://www.camperbooking.pl/pl/

http://kamperwakacje.pl/

http://rentur.pl/

http://www.camptraveller.pl/?wypozyczalnia,39

http://www.camper.wroclaw.pl/

http://campery24.pl/

http://www.certo-camp.pl/pl/

http://www.luxcamper.pl/

http://www.wypozyczalniacamperow.com/

http://www.campery.pl/

http://www.adriacaravan.pl/index.php?id=140

http://www.centrum-camp.pl/wypozyczalnia.html

http://www.katowiczak.pl/ogloszenie_katowice/51207/wypozyczalnia_przyczep_kempingowych_i_kamperow_campstyle

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka wyprawa generuje koszta a nie zyski. W jaki sposób chcecie te pieniążki zarobić by koszty pokryć i na cel zarobić?

Jedyną strategią jest sponsoring a nikt za darmo* tego nie zrobi.

* Mam tu na myśli rozdźwięk akcji w celach reklamowych w mediach. Inaczej to nie zadziała.

Edytowane przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka wyprawa generuje koszta a nie zyski. W jaki sposób chcecie te pieniążki zarobić by koszty pokryć i na cel zarobić?

Jedyną strategią jest sponsoring a nikt za darmo* tego nie zrobi.

* Mam tu na myśli rozdźwięk akcji w celach reklamowych w mediach. Inaczej to nie zadziała.

Tak szansą jest tutaj rozdźwięk medialny. Im więcej osób usłyszy, tym większa szansa, że znajdą się ludzie dobrej woli lub firmy, którzy zechcą przelać pieniążki dla fundacji na konto naszej koleżanki a tym samym spełni sie jej największe marzenie i przejdzie operacje po której stanie na nogi.

 

Mogę tylko wspomnieć, że pojawiliśmy się już:

- strona główna National Geographic: http://www.national-geographic.pl/artykuly/pokaz/rowerem-do-watykanu/

- w najnowszej :Przyjaciółka" :http://polki.pl/przyjaciolka_bk_artykul,10004965.html

W środę będzie nagrywany reportaż do TVP.

 

Patronatem medialnym zostało: czasopismo Poznaj Świat:http://www.poznaj-swiat.pl/, oraz jesteśmy w trakcie ustalania szczegółów z serwisem http://www.onet.pl/

 

Wraz z Kacprem jesteśmy studentami i nie posiadamy wystarczających środków pieniężnych na wynajęcie Kampera, dlatego szukamy alternatywnych rozwiązań, że może jakaś wypożyczalnia nam wynajmię, może jakaś firma opłaci koszty wynajęcia lub osoba prywatna nam użyczy.

Pozostałe koszty wyprawy(sprzęt rowerowy, sprzęt medyczny, odierz, części zamienne, wyżywienie, odpowiednie suplemeny i paliwo) opłacamy z "własnej kieszeni" bo bardzo nam zależy aby nasza koleżanka wkońcu stanęłą o własnych nogach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szlachetna idea : chłopaki pedałują, by zaoszczędzić ministerstwu zdrowia kasę na leczenie ich koleżanki. :winner:

Sponsorzy już przebierają nogami, a zwłaszcza wypożyczalnie kamperów, bo jak się uda, to będą je w Polsce wypożyczali Włosi, Austriacy, Czesi i reszta towarzystwa – istnieje realna groźba, że sprzęt wymiotą z wypożyczalni.

Wystarczy dać chłopakom kampera z kierowcą i żarciem , nabazgrać nazwę i adres firmy na burcie i biznes ruszy z kopyta, zwłaszcza, jak na drugiej burcie umieści swoją nazwę jakaś sieć handlowa, czy zdychająca fabryka.

To stary sposób na zdobywanie kasy, bo przecież ja nie za darmo mam na budzie reklamę UFO – wiadomo, że złota w kosmosie dostatek więc żaden problem, by jacyś zieloni trochę nim sypnęli dla ocieplenia wizerunku. :yay:

Polska to kraj ogólnej darmochy, w którym wszystko mamy za darmo, ewentualnie za mini ratkę, a z nudów wszyscy śpiewają, tańczą i gotują – sam widziałem w telewizorni !

Tak więc biznesplan jest mocny, jak łydy dzielnych, gotowych do poświęceń  kolegów , zastanawiam się , czy rentowność Wasza przekroczy średni pułap , przeciętnej fundacji, czyli  0,5 % do 8% ?

Musicie chłopaki wiedzieć, ile tej kasy wziąć od sponsorów, by koleżanka wyzdrowiała więc trzeba ułożyć proporcję :    :thank:             koszt leczenia  - to 8 %

                                                                                                                                                                                             kasa od sponsora - to 100%

Załóżmy , że koszt leczenia to marne 100 tys. zł, czyli zaoszczędzone jakieś dwie premie dla ministra zdrowia, za dobrą robotę.

Wasza szlachetna inicjatywa z pewnością spotka się z sukcesem, :lol:  bo dzięki reklamie , każdy pracownik marketu i likwidowanego zakładu, będzie wynajmował kamper, by choćby  uciec  z tego raju , gdzieś na zmywak, czyli zarobicie tyle, że dacie full wypas, czyli owe 8 % całego wpływu kasy na pedałowanie :swiety: po Watykanie.

Podstawiamy więc  liczby do proporcji, w której wzniosłem się na wyżyny mojego matematycznego geniuszu :  (100000 X 100) : 8 = 1250 000 i wiemy już, że wystarczy Wam dać milion dwieście pięćdziesiąt tysięcy, abyście przekazali sto tysięcy na leczenie koleżanki, co jest bardzo dobrym wynikiem rentowności całego przedsięwzięcia.

Dziwi mnie jednak, że takie kumate i ze spiętymi łydkami  studenty(sic!) jadą rowerami za ciężką kasę sponsorów, na wycieczkę do banku ? :mlot:

Nie słyszały studenty, o Banku Watykańskim – całej górze kasy – to niech wklepią w Google i doznają olśnienia ! :zarowka:

Kupujta chłopaki przepastne  sakwy na rowery i jedźta w te pędy po kasę do banku, bo nie jeden z niej skorzystał i jakoś przyschło. :palacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam rozumiem realne podstawy, które mogły być kanwą dla Twojego posta, pomyślmy jednak optymistycznie :hmm:
Każde takie przedsięwzięcie wymaga właśnie tego typu wiary.
Pozytywne nastawienia, to wstęp do sukcesu, bądźmy dobrej myśli :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szlachetna idea : chłopaki pedałują, by zaoszczędzić ministerstwu zdrowia kasę na leczenie ich koleżanki. :winner:

Sponsorzy już przebierają nogami, a zwłaszcza wypożyczalnie kamperów, bo jak się uda, to będą je w Polsce wypożyczali Włosi, Austriacy, Czesi i reszta towarzystwa – istnieje realna groźba, że sprzęt wymiotą z wypożyczalni.

Wystarczy dać chłopakom kampera z kierowcą i żarciem , nabazgrać nazwę i adres firmy na burcie i biznes ruszy z kopyta, zwłaszcza, jak na drugiej burcie umieści swoją nazwę jakaś sieć handlowa, czy zdychająca fabryka.

To stary sposób na zdobywanie kasy, bo przecież ja nie za darmo mam na budzie reklamę UFO – wiadomo, że złota w kosmosie dostatek więc żaden problem, by jacyś zieloni trochę nim sypnęli dla ocieplenia wizerunku. :yay:

Polska to kraj ogólnej darmochy, w którym wszystko mamy za darmo, ewentualnie za mini ratkę, a z nudów wszyscy śpiewają, tańczą i gotują – sam widziałem w telewizorni !

Tak więc biznesplan jest mocny, jak łydy dzielnych, gotowych do poświęceń  kolegów , zastanawiam się , czy rentowność Wasza przekroczy średni pułap , przeciętnej fundacji, czyli  0,5 % do 8% ?

Musicie chłopaki wiedzieć, ile tej kasy wziąć od sponsorów, by koleżanka wyzdrowiała więc trzeba ułożyć proporcję :    :thank:             koszt leczenia  - to 8 %

                                                                                                                                                                                             kasa od sponsora - to 100%

Załóżmy , że koszt leczenia to marne 100 tys. zł, czyli zaoszczędzone jakieś dwie premie dla ministra zdrowia, za dobrą robotę.

Wasza szlachetna inicjatywa z pewnością spotka się z sukcesem, :lol:  bo dzięki reklamie , każdy pracownik marketu i likwidowanego zakładu, będzie wynajmował kamper, by choćby  uciec  z tego raju , gdzieś na zmywak, czyli zarobicie tyle, że dacie full wypas, czyli owe 8 % całego wpływu kasy na pedałowanie :swiety: po Watykanie.

Podstawiamy więc  liczby do proporcji, w której wzniosłem się na wyżyny mojego matematycznego geniuszu :  (100000 X 100) : 8 = 1250 000 i wiemy już, że wystarczy Wam dać milion dwieście pięćdziesiąt tysięcy, abyście przekazali sto tysięcy na leczenie koleżanki, co jest bardzo dobrym wynikiem rentowności całego przedsięwzięcia.

Dziwi mnie jednak, że takie kumate i ze spiętymi łydkami  studenty(sic!) jadą rowerami za ciężką kasę sponsorów, na wycieczkę do banku ? :mlot:

Nie słyszały studenty, o Banku Watykańskim – całej górze kasy – to niech wklepią w Google i doznają olśnienia ! :zarowka:

Kupujta chłopaki przepastne  sakwy na rowery i jedźta w te pędy po kasę do banku, bo nie jeden z niej skorzystał i jakoś przyschło. :palacz:

 

Dziękuję za treściwą i rzetelną odpowiedź.

 

Uważam jednak subiektywnie, że nasza inicjatywa i chęć niesienia pomocy innym jest szlachetna. Chcemy pomóc naszej koleżance Marcie stanąć na nogach, bo pomimo choroby(dziecięce porażenie mózgowe - nie może chodzić) studiuje dwa kierunki i myśli o napisaniu doktoratu oraz jest niesamowicie pozytywną i energiczną dziewczyną. Czerpiemy od niej niesamowitą inspirację i motywacje do działania, ponieważ mimo ciężkiej choroby nie poddaje się, nie stęka a żyje najlepszym dla siebie życiem.

 

Moglibyśmy oczywiście z Kacprem wyjść na impreze, napić się i zażywać narkotyki oraz wlóczyć się po ulicy.

 

Jednak postanowiliśmy swoją energie, czas, pieniądze i maxymalne zaangażowanie poświęcić dla Marty, dla naszej inicjatywy, której się podjęliśmy, aby zebrać pieniądze na kosztowną operację w USA dla niej.

 

Popraw nas jakbyśmy się mylili i robili coś źle.

 

Edytowane przez RoweremDoWatykanu (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.