Skocz do zawartości

Mover, czyli napęd do przyczepy - uwagi do samodzielnego montażu


Kristofer

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli szału nie ma - jadąc w dzicz może prundu braknąć...

Ale ja póki co jeżdżę wszędzie tam, gdzie cywilizacja dociera, więc zawsze podładować można, a że MR będzie (z moverem i aku) ok. 1150 to faktycznie cudów nie potrzebuję...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

11 minut temu, Zulos napisał:

Czyli szału nie ma - jadąc w dzicz może prundu braknąć...

Ale ja póki co jeżdżę wszędzie tam, gdzie cywilizacja dociera, więc zawsze podładować można, a że MR będzie (z moverem i aku) ok. 1150 to faktycznie cudów nie potrzebuję...

Tak, tylko jadąc w dzicz przeważnie masz solar na dachu. Awaryjne drugi aku w bagażniku lub agregat. Czasem wystarczy wykonać manewr 5m moverem i dalej jechać już autem a nie targać budkę moverem 50m. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, maarec napisał:

Tak, tylko jadąc w dzicz przeważnie masz solar na dachu. Awaryjne drugi aku w bagażniku lub agregat. Czasem wystarczy wykonać manewr 5m moverem i dalej jechać już autem a nie targać budkę moverem 50m. 

Tys prowda...;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już kiedyś o tym pisałem, ale niestety nie otrzymałem odpowiedzi:). Chce kupić nowy aku. 99% tylko do movera. Do tej pory miałem 2 x 50 Ah żelowe, ale jeden padł więc postanowiłem kupić nowy, większy. Usłyszałem od sprzedawcy (w Elcampie) że do movera to tylko AMG, a nie żel, chodzi ponoć o jednorazowy pobór przy starcie movera. Prawda to?;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem obawy nie są uzasadnione. Podczas ruszania napędem, prąd pobierany wcale nie jest duży, a taki silnik ma natychmiast maksymalny moment obrotowy. Oczywiście mogą zdarzyć się wyjątkowe sytuacje, gdy trzeba ruszyć napędem pod duże wzniesienie i na dodatek w trudnym terenie, ale nawet wtedy maksymalny pobór prądu nie przekroczy tego, który jest określony w parametrach danego napędu - w praktyce ok. 100 A, a w bardzo nielicznych przypadkach max do 150 A. Nie są to wartości, których dobry akumulator żelowy, o odpowiedniej pojemności mógłby nie akceptować. Zupełnie inną sytuacją jest rozruch silników i w tym przypadku akumulator żelowy nie nadaje się do zastosowania (chwilowy pobór prądu rzędu kilkuset A).

Gdy dla danego akumulatora dostępne są karty katalogowe, to łatwo z nich odczytać, co dany akumulator może bez problemu "wytrzymać". Generalnie należy też mieć świadomość, że bez względu na rodzaj technologii akumulatora, obciążenie go dużym prądem, znacznie obniża jego rzeczywistą dostępną w danej chwili pojemność. Podobne znaczenie ma temperatura akumulatora. Są tematy na forum, gdzie dokładnie opisywałem te wszystkie zależności.

Przykład: akumulator typu GEL o pojemności 55 Ah

Taką pojemność mamy do dyspozycji, gdy pobór prądu (const) będzie max 2,75 A, czyli pobieramy prąd o takiej wartości przez czas 20 godzin. Gdyby jednak prąd pobierany wynosił 55 A, to pojemność akumulatora, którą będziemy w takiej chwili dysponować, może wynieść mniej, niż 50 % pojemności znamionowej, czyli już nie 55 Ah, a powiedzmy ok. 25 Ah, czyli czas pracy, który osiągniemy, to niecałe pół godziny. To jest tylko przykład, ponieważ rzeczywiste wartości zależą od konkretnego modelu akumulatora, jego typu oraz producenta (jakość).

Trzeba jeszcze dodać, że akumulatory żelowe posiadają wielokrotnie dłuższe życie (ilość cykli), niż akumulatory AGM oraz mają większą odporność na przebywanie w stanie częściowego rozładowania. Nawet po przebywaniu w stanie "całkowitego" rozładowania są w stanie wrócić do swoich znamionowych parametrów. To są ich niezaprzeczalne zalety, co jednak nie oznacza, że można ten fakt nadużywać.;)   Wadą jest brak możliwości obciążania ich wysokimi prądami (kilkaset A), choć w przypadku standardowego wykorzystania ich w  przyczepach, nie mamy do czynienia z tak wysokim obciążeniem, więc moim zdaniem ten szczegół nas nie powinien martwić. Gdyby chodziło o dodatkowy akumulator, który ma zasilać urządzenia pokładowe jachtu, a jednocześnie ma wspomagać rozruch silników spalinowych, to GEL nie jest odpowiednim typem, ale w przypadku przyczep, w których jest napęd, a zwłaszcza instalacja solarna, to jest on jak najbardziej OK, właśnie na dostępną dużą ilość cykli pracy. W związku z w/w warto kupować akumulator o nieco większej pojemności, niż by się nam wydawało po przeliczeniu potrzeb.

IMHO

PS

Posiadam w swojej przyczepie akumulator żelowy, instalację PV oraz m.in. mover, który pobiera max 150 A. Nie zauważyłem jakiegokolwiek negatywnego wpływu urządzeń na stan i pracę akumulatora, a movera używam dosyć często i bynajmniej, nie tylko na asfaltowej nawierzchni. :skromny:

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wyczerpujaca odpowoiedz, ja startujac z domu musze wyjechac pod wzniesienie i do tego zakrecic, wiec ta operacja trwa ok 10-15 min, przy DMC 1500.Chyba jednak zostane przy zelu:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki jak zawsze za inspiracje ;)

Po około 3-4h samotnej walki, Mover z Obelink’a zamontowany :)

wszystkie kabelki dokładnie poukładane, pomontowane, otwór zabezpieczony i zaklejony

wszystko działa :)

Już 4 przyczepa i dopiero „dorosłem” do tego gadżetu, już widzę że życia sobie nie wyobrażam bez tego.

jak ktoś ma wątpliwości ... nie ma co czekać 

koszt z Obelink ok 2750pln :)

84749746-9580-41FD-A4C5-E96A578EF6E4.jpeg

686A3F4B-2553-4E19-875C-B861A9521832.jpeg

7879D9A7-D659-4167-B734-80C20BD1E177.jpeg

06890F1D-EFCA-4575-B0E5-4E8771DDC815.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jak widać da się samemu ? Właśnie zaoszczędziłeś 780 zł ? Gratulacje , niech sobie serwisy i inni "montażyści"  z bożej łaski poczytają i popatrzą, że  cepkowicze nie są jednak ostatnimi frajerami żeby płacić taką kasę za głupie 3 godzinki pracy. Brawo .... :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, kalapan napisał:

...........................właśnie zaoszczędziłeś 780 zł ............................... płacić taką kasę za głupie 3 godzinki pracy.........

dlaczego tak myślisz ?

może 780zł to jest dobra cena za montaż a w tym czasie zamiast leżeć pod budą można zarobić 1500zł

wszystko zależy od punktu widzenia

Kamil robota ładna, miło popatrzeć :yes:

Dałeś dokładnie takie same długości przewodów na oba silniki ?

Edytowane przez chris_66 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, szwedki napisał:

Dziekuję za komplement "ostatni frajer"

Zawsze można się odgryźć sformułowaniem, że ostatni frajer będzie leżał pod przyczepą za głupie 780 zł :) Przecież w innym temacie warszawscy milionerzy coś o tym pisali. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.