Krakowskie spotkanie karawaningowe

[marek]

To co Rysiu Hamer 5.0

[Rysiaczek]

Marku ! Jak by to był ,,hamerek,, to na bidę 8 litrów .

[AdamH]

Krakowianie!! - i nie tylko. Dzisiaj potwierdziłem rezerwację. Mamy wyłączność. Zamówiłem dodatkowe ciasto dla młodych. Szefowa obiecała pełny zestaw menu. Spotykamy sie 12 stycznia o godz 15 w lokalu CIEPŁE KLUCHY przy ul. B. Joseleweicza 6 na krakowskim Kazimierzu. Zapraszamy do naszego pięknego Krakowa. Pozdrawiam serdecznie AdamH

[AdamH]

Przypominam, to już ten tydzień. Krakowskie spotkanie karawaningowe w najbliższą sobotę. Nikt się nawet nie zapytał o hotel?? Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych AdamH.

[Yabulon]

No właśnie. Hoteli w Krakowie jest bez liku, ale ceny też nie niskie raczej. W miarę dobrze położony i ceny nie wygórowane ma hotel "Start" http://www.hotelstart.com.pl/ jakby ktoś był zainteresowany.

[Rysiaczek]

Dzisiaj rano o 3 startuję z Wawy na Kołobrzeg. Dość spory kontrakt na parę dużych baniek . Jak mi sie tam potoczy nie wiem . Jeżeli załatwię wszystkie tematy internetowo to raczej nie przyjadę ! Chyba że w pewnych sprawach będę musiał być w piątek osobiście w firmie . Ja nie mam problemu z hotelem aby zostać do soboty !

[marek]

Jeśli mała nie będzie chora to się pojawiam na 100% z 3 osobową załoga.

[AdamH]

To też dobry hotel WWW.MOTELCLASIC.PL Nie nalezy sie bać dojazdu. Busy chodzą lepiej niż MPK. Pozdrawiam AdamH.

[Yabulon]

Temat taki jakiś wymierający To ile załóg się pojawi ? Kto przyjdzie na spotkanie ?

[and123]

Temat taki jakiś wymierający To ile załóg się pojawi ? Kto przyjdzie na spotkanie ?

 

Spokojnie, napewno nie będziecie sami

[jacek l]

Życzę udanego spotkania, tylko rodzinne zdjęcie do kroniki nie zapomnijcie zrobić.

 

Jacek.

[Yabulon]

Aparat będę miał. Dokumentacja pojawi się na forum.

[noemi_s]

Z żalem donoszę, że nie będzie nas na jutrzejszym spotkaniu .

Do mnie, kaszlącej, kichającej i gorączkującej dołączyła dzisiaj córeczka .

Życzę wszystkim udanego spotkania. Do zobaczenia następnym razem!

[marek]

Z przykrością stwierdzam ,że mała od tygodnia chora i miałem nadzieje że na sobotę będzie ok ,ale niestety lekarze szczerze odradził tego rodzaju wycieczki.Kurde naprawdę mi przykro i małej również bo chciała smoka zobaczyć

[Yabulon]

No tak... Wszyscy chorzy. A w ogóle to ktoś przyjdzie, czy będziemy z Adamem sami siedzieć ? Ale zdjęcia i tak pojawią się na forum