Skocz do zawartości

Prezent dla żony na 40-ke


Helmut

Rekomendowane odpowiedzi

Witam 

Podrzućcie jakieś propozycje na prezent dla żony na 40-te urodziny.

Powiem co ją mogłoby zainteresować?

Moja zona podobnie jak ja jest pozytywnie "szajbnięta" czyli kochamy się w wypadach rowerowych, gramy w badmintona i też ma "pozytywną szajbę" na punkcie sporządzania potraw (ciągle coś kombinuje w kuchni). 

Proszę coś zaproponujcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 33
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Witam 

Podrzućcie jakieś propozycje na prezent dla żony na 40-te urodziny.

to zależy czyjej żony  :>   ?  sorki, taki żarcik :-] 

 

gratulacje i wszystkiego dobrego dla żonki! 40-te urodziny to nie lada wydarzenie

moje propozycje to;

1. wspólny weekend w spa

2.nie wiem czy mogę napisać, ale zdarzają się takie prezenty dla kobiet (mężczyzn zresztą też) ...i są nawet zadowolone :swiety:     kwestia poczucia humoru :palacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze chyba powinieneś określić nie mniej ważne kategorie finansowe bo oczywiscie można zorganizować romantyczną kolacje przy świecach gdzieś w lokalu ale weekend np w Paryżu i kolacja w restauracji z widokiem na wieże Eiffel robi troszkę większe wrażenie, przynajmniej dla kobiet. No chyba że twoja żona woli cos na zasadzie prostoty, bo dla niej najważniejsze jest to że będzie z Tobą w lesie z puszką mielonki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hahaha ,dobre ,uśmiałam się z Waszych propozycji ,ale brawo panowie !!!! Przyznam się bez bicia ja już taki jubileusz obchodziłam ,otrzymałam mnóstwo prezentów była to biżuteria ,kosmetyki ,różne słodkości,ogrom kwiatów,i tak zwane prezenty z jajem,powiedzieć nie mogę co to :) było mi trochę nie zręcznie ,ale śmiechu było co nie miara :) Mimo tego był jeden szczególny ,zrobiony przez kogoś wyjątkowego ,tylko dla mnie, coś czego nikt inny mieć nie może i właśnie takie prezenty są wyjątkowe ,nie ważne ile kosztują, jeśli nawet nic tylko własna praca ,dla mnie i większości kobiet są bezcenne .  Gratulacje dla żony i wszystkiego co najlepsze !!!!:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu nie,jeśli to jej marzenie ,ale pomyśl o tym : miejsce, bo nie jest to małe ,no chyba ze się fajnie składa i można wsunąć pod łóżko ,ale jeśli tak to pewnie rzadko będzie wyciągane i czy w rezultacie w ogóle będzie używane ,radocha przez parę dni ,a potem tylko kurz się zbiera ,co nie znaczy ze Cię zniechęcam ,prezent super ,ale ty pewnie będziesz wiedział co z tym zrobić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możesz podać link?

 

Co linka do orgazmu to nie ma, ale jest za to taki guziczek, który odpowiednio manipulowany ... itd.

 

A poważnie to ja mogę zasugerować (nieśmiało) czego nie należy kupować - moim zdaniem. Raczej bym unikał czegokolwiek związanego z higieną (myciem itp.), bo nawet mydło za 300 Euro z destylowanego księżycowego kurzu będzie sugerowało, że żona powinna się wziąć za siebie w kwestii higieny, bo jej czegoś brakuje. Na pewno nie chcesz stwarzać takiego wrażenia (niesłusznego).

Podobnie ja bym unikał jakichkolwiek sprzętów AGD. Żona lubi gotować, ale na 40 urodziny gary i cudowne maszyny sugerują zaganianie do kuchni. A żona ma być w ten dzień królową, a nie kucharką. Nawet jeśli lubi gotować.

Z ew. kulinariów to może jakiś mega wypasiony zestaw egzotycznych przypraw niedostępnych w zwykłym sklepie. Ale ja bym i tak nie szedł w tę stronę.

 

Kiedyś mi tłumaczono (i uwierzyłem), że prezent ma polegać na tym, że kupujesz coś, czego normalnie obdarowany sam by sobie nie kupił. Taki stepper to żona może iść i kupić albo zamówić z katalogu wysyłkowego. A prezent ma być czymś innym niż codzienny zakup.

 

Myślę, że weekend w spa może być dla żony fajny. Dla mojej by był.

 

Ja też już przećwiczyłem z dużym sukcesem biżuterię, ale nie taką ze sklepu. Uważam, że jeśli biżuteria, to musi mieć w sobie wkład własny męża. Ja zaprojektowałem kiedyś pierścionek i dałem do wykonnia w białym złocie z malutkimi diamencikami. Kosztowało mnie to całą pensję (ówczesną), choć diamenciki były malutkie, ale dochody nie pozwalały na więcej. Ten pierścionek dostała żona (dzisiejsza żona) jako zaręczynowy. Żadna jej koleżanka nie ma nie tylko takiego samego, ale w ogóle pierścionka projektowanego przez męża (wówczas narzeczonego).

Potem jeszcze kilka razy wyszukałem odpowiedni kamień (już niezbyt drogi, ale oryginalny z wyglądu) i z niego został zrobiony wisorek albo pierścionek dla mojej żony. Oprawa niedroga w srebrze, bo budżet nie jest z gumy. Całość znacznie poniżej 300 Euro (w Polsce), ale efekt psychologiczny jest super. Żona zadowolona.

 

Jak tak piszę to coś mi się zdaje, że zaniedbałem ostatnio małżonkę i dawno niczego ładnego nie dostała. Pomyślę nad tym, choć zbieram każdy grosz na kampera więc nie będzie łatwo się zdecydować.

 

Podsumowując: nic sztampowego ze sklepu, ale jak będzie choć niewielki wkład własny w prezent o indywidualnym charakterze to pozytywny efekt murowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.