BANDY Opublikowano 4 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2010 Witam jestem nowy w tym temacie więc pytam doświadczonych kolegów . Czym najlepiej się myje aby nie zostawały żadne czarne zacieki i tym podobne plamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magocik Opublikowano 4 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2010 DEBUS Power-Clean Silikonfrei Power-Clean ist ein hochaktives Spezialreinigungs- und Pflegemittel mit polieraktiven Substanzen und Wachsen für Metalle, Keramik, Lacke und Glasoberflächen. Beim Aufbringen werden die Oberflächen zuverlässig aber schonend gereinigt. Power-Clean hinterlässt einen dauerhaft glänzenden Schutzfilm auf den behandelten Flächen und verhindert so zuverlässig Korrosion oder Oxidation. Vorteile: Reinigt, pflegt und versiegelt in einem Wirkt antistatisch, staub- und wasserabweisend Fingerabdrücke auf Oberflächen, wie Edelstahl, Glas werden fast unsichtbar Greift Kunststoffe und Dichtungen nicht an Bitte Anwendungshinweise im Technischen Datenblatt beachten. Verpackung: Inhalt Art.-Nummer VK- Einheit Aerosoldose 400 ml 1300106 12 Dose witam moge to polecic sam to stosuje DAKOTA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szantymen Opublikowano 4 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2010 Jest wiele środków do mycia te bardziej firmowe to Yachticonu lub nasz krajowy Tornado w spryskiwaczu na priw przesyłam linka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GAJOWY Opublikowano 5 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2010 Ja myłem CIFem, zaraz po tym jak kupiłem domek. Był szary, a dach czarny od sadzy(stał przez zimę nie przykryty pod blokiem ?) Cały dzień szorowania, ale CIF dał radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemo.D Opublikowano 5 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2010 Ja myłem CIFem, zaraz po tym jak kupiłem domek. Był szary, a dach czarny od sadzy(stał przez zimę nie przykryty pod blokiem ?) Cały dzień szorowania, ale CIF dał radę. Niestety takie postępowanie ma także inne następstwa-> Cif myje dobrze tylko że ściera powierzchnie i całość matowieje( brudzi sie jeszcze szybciej słabiej schnie itd) aby puźniej było ok należy po takim zabiegu spolerować całą powłokę np. Tempo na gąbce i szlifierce. Lub użyć zamiast CIF do mycia środków do tego służących ..... lub zwykłej chemii do Kerchera( w sposób zgodny z instrukcją) i wspomóc się szczotką dodatkowo przed spłukaniem , następnie dokładnie całość spłukać i po temacie;) Efekt gwarantowany Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radwan Opublikowano 6 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 Witam jestem nowy w tym temacie więc pytam doświadczonych kolegów . Czym najlepiej się myje aby nie zostawały żadne czarne zacieki i tym podobne plamy tym czym myjesz samochod , efekt gwarantowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pwtwsw Opublikowano 6 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 a co myślicie o środkach pianotwórczych do karchera? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szantymen Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Tornado w spraju to właśnie taka piana tylko troszkę słabsza, z silnymi środkami trzeba uważać. Testowaliśmy na przyczepach w wypożyczalni, a trochę się tego myło. Oczywiście bez karchera bo można zalać przyczepkę i co nie co uszkodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janbas Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Ja myłem CIFem, zaraz po tym jak kupiłem domek. Był szary, a dach czarny od sadzy(stał przez zimę nie przykryty pod blokiem ?) Cały dzień szorowania, ale CIF dał radę. Ja też myłem cifem - rewelacja , puszcza wszystko i nie zauważyłem żeby niszczyło to powłokę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Furman Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 W Lesznie mamy myjnię samochodową samoobsługową. Wygląda jak stacja benzynowa z karcherami zamiast dystrybutorów paliwa. Nie jest to karcher ale jakaś inna firma. Ale zasada podobna. Ciśnienie, gorąca woda i jakiś środek myjący. Skorzystałem z niej i jestem super zadowolony. Za 25 zł przyczepa odmłodniała o 15 lat Pierw gorąca woda z pianką czy czymś-tam myjącym, a potem płukanie wodą też pod ciśnieniem. Radzę spróbować pierw takiego rozwiązania. Zastanawiałem się nad specjalistycznymi środkami ale ich ceny.... No i musiałbym zasuwać gąbką. Chyba tylko do jakichś super specjalistycznych zabrudzeń się to przydaje. Przykładowo farba albo jakieś oleje. Bo zwykły drogowy brud z karcherem przegrał na całej linii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pwtwsw Opublikowano 8 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 A co myślicie o środku o nazwie DLS 125 (tutaj przykładowy linnk do sklepu: http://www.myjki.sklepy24h.pl/index.php?page=produkt_info&produkt_id=26968&limit=&promocja=&nowosc=&produkt_szukaj=&szukaj=&radio_szukaj=w_nazwa) do mycia cycepki. Nada się? Czy może lepiej nie ryzykować??? Pytam, bo mam coś takiego, ale jeszcze nie próbowałem na przyczepce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad_b Opublikowano 8 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 a co myślicie o środkach pianotwórczych do karchera? myłem środkiem kerchera, który używam do auta - ładnie brud puszcza, ale nie tylko brud niestety chemia jest dość agresywna dla starej powłoki i zostały mi jasne zacieki na ciemnych pasach, więc trzeba uważać pewnie po kilku myciach, pasy nie zrobią się białe niestety to samo się dzieje, jak zacznę trzeć jakaś pastą lekko ścierną - np tempo pięknie brud puściły plastiki, np kufer zrobił się bielutki szukam sposobu na zakonserwowanie po myciu, próbowałem pastą samochodową (plastmal), efekt fajny - połysk, brud się ładnie zmywa potem ale można ducha wyzionąć , niestety baranek na polerce nie dojdzie w zakamarki blachy łuski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GAJOWY Opublikowano 8 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 Jak już wcześniej pisałem, myłem Cifem, ale tylko pierwszy raz (efekt gwarantowany). Do konserwacji można użyć wosku w spreju, ale bardzo delikatnie, szczególnie na powierzchni chropowatej, gdyż ciężko wypolerować.Po takim zabiegu wystarcza mycie wodą ze zwykłym szamponem samochodowym, nawet bez aktywnej piany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brankiniol Opublikowano 8 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 A ja mam takie coś.Sprawdza się świetnie razem z dobra chemią.Dzięki teleskopowi całą powierzchnie myje razem z górą.W busie też pięknota http://www.motorscrubbers.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekwwa Opublikowano 9 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2010 A ja mam takie coś.Sprawdza się świetnie razem z dobra chemią.Dzięki teleskopowi całą powierzchnie myje razem z górą.W busie też pięknota http://www.motorscrubbers.com/ jakie koszta ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.