proszę o szybką pomoc - przyciągnięcie przyczepy sprowadzonej 2 miesiące temu z nl

[ketrab]

olo1 - oczywiście że najsensowniej by było gdyby kupić już zarejestrowaną w PL sam tak zrobiłem i wiozłem do domu na miękkim DR

 

Nie będę się tu za bardzo rozpisywał bo nie jestem aż tak w temacie ale trochę nie widzę spójności wtym co piszesz:

 

- nie dostaniesz DR bez pierwszego przeglądu w PL.

- mówiłem o Tymczasowej tablicy rej takiej jaką się wykupuje np na tydzień i jedzie z nią do przeglądu. Z taką tablicą i ubezpieczeniem kolega mógłby zrobić przegląd na miejscu i spokojnie wrócić do siebie.

 

Reasumując pojawia się pytanie czy z takimi tygodniowymi tablicami nie mógłby przejechać do siebie i tam zrobić przegląd i pozostałe formalności w swoim WK ??

 

gryzon - nikt nie mówi że pierwszy raz musisz jechać samochodem... jak tak liczysz środki to są jeszcze tańsze wersje transportu ale zgodzę się z Tobą iż to mało komfortowe rozwiązanie tak tam i z powrotem się wozić

[kmtaxi]

Przegląd można zrobić tylko jak są tablice (obojętnie jakie) i dowód rejestracyjny. Wymeldowanie poprzedniego właściciela nie ma nic do tego (jest umowa kupna). Ubezpieczyć czasowo na te tablice lub nr VIN można w Polsce (szukać po firmach ubezpieczeniowych, nawet przez internet). Mając to wszystko, można legalnie poruszać się po kraju do czasu rejestracji.

[ketrab]

 

kmtaxi  a czy na rejestrację w kraju nie masz 30 dni od daty zakupu z umowy z zagranicznym sprzedającym???

 

[Jadzia]

Przegląd można zrobić tylko jak są tablice (obojętnie jakie) i dowód rejestracyjny. Wymeldowanie poprzedniego właściciela nie ma nic do tego (jest umowa kupna). Ubezpieczyć czasowo na te tablice lub nr VIN można w Polsce (szukać po firmach ubezpieczeniowych, nawet przez internet). Mając to wszystko, można legalnie poruszać się po kraju do czasu rejestracji.

Niestety nie masz racji.Warunkiem  koniecznym do poruszania się po drogach publicznych jest:

Ważne badanie techniczne (dopuszczenie do ruchu)

Aktualne ubezpieczenie (OC)

Zarejestrowanie pojazdu

Przypominam, że  pojazd  został  skreślony z ewidencji pojazdów zarejestrowanych w kraju z którego pochodzi.

[gryzon]

koledzy powiem wam że nikt w kraju nic nie wie. zadzwoniłem do wrd we Wrocławiu i spytałem się gościa jka ją przywieść. powiedział że jeżeli diagnosta zrobi jej dopuszczenie do ruchu+ubezpieczenie to mogę wrócić nią do Wrocławia . więc jak to jest? jestem w czarnej d.........e

[strus251]

moja historia:

1. kupiłem cepkę z papierami z NL wymeldowanie w RWD oraz nadanie tablic wywozowych).

Tablice te (NL) nie posiadają terminu ważności.

2. zrobiłem jej przegląd w miejscu gdzie kupowałem.

3. Z tymi papierami (z RWD + przegląd) do agencji PZU. Tutaj za 53zł wykupiłem ubezpieczenie miesięczne na nr z NL.

4. Wróciłem do Łodzi i zarejestrowałem cepkę.

Koniec.

 

W NL zgłoszenie cepki do RWD jako export powoduje nadanie nr wywozowych, podmianę jednej z części brief`u (z zielone na różową czyli mamy 3 zielone + 1 różowa).

Czas jaki mamy to musimy w 30 dni wywieźć dany pojazd poza granicę NL ale dalej ona figuruje u nich.

Myślę, że możesz nią spokojnie wracać jeżeli jest komplet dokumentów oraz tablica rejestracyjna. Resztę załatwisz na miejscu (przegląd + ubezpieczenie) i powrót do domu.

[Dpong]

Ja miałem taką sytuacje w zeszłym roku i

Miałem nr rejestracyjny wywozowy (miękka tablica) z Holandii, przegląd zrobiony na te numery i VIN, i tak samo ubezpieczenie, jak cepkę rejestrowałem to musiałem napisać oświadczenie że bez tablic Rej jest, no i oczywiście fv od komisu. Wydaje mi się, że z prawnego punktu widzenia wszystko było ok, ale kontroli nie miałem, jeżeli nie czujesz się pewny to wynajmij autolawetę za 250 i to będzie najbezpieczniej i najtaniej

[gryzon]

czyli?? Panowie mam kocioł w głowie. Czyli mam tablice nl + 3 czesci brifu +przeglad u nas i ubezpieczenie i wracam?

[Dpong]

I umowę kupna sprzedaży, skoro takie dokumenty wystarczają do rejestracji w kraju to ew. Kontrola nie powinna się przyczepić

[kmtaxi]

Rzetelną odpowiedź uzyskasz w każdym Urzędzie Komunikacji mieszczącym się w co najmniej powiatowym mieście, a nie w jakiejś pipidówie, gdzie siedzą niedouczone urzędasy.

[Kajetan]

koledzy powiem wam że nikt w kraju nic nie wie. zadzwoniłem do wrd we Wrocławiu i spytałem się gościa jka ją przywieść. powiedział że jeżeli diagnosta zrobi jej dopuszczenie do ruchu+ubezpieczenie to mogę wrócić nią do Wrocławia . więc jak to jest? jestem w czarnej d.........e

 

A z innej beczki. Koniecznie musisz kupić tą cepę, skoro tyle z nią problemów?? Nie ma nic bliżej albo bardziej ogarniętego formalnie??

[maarec]

ja dzwoniłem w Twojej sprawie do wydziału komunikacji i oni nie widzą problemu - jeżeli posiadasz DR, tablice, przegląd, ubezpieczenie - można jechać.

 

pan w wydziale komunikacji mówił, że nie jest to odpowiedź wiążąca bo nie są od tego. Próbowałem dodzwonić się minimum 10 razy do komendy miejskiej policji - ale wydział ruchu drogowego nie odbiera wcale, chciałem się poskarżyć wyżej ale też nie odbierali . Wylałem moje żale na pana w centrali ale co on może .

 

Próbowałem dodzwonić się też do inspekcji transportu drogowego. Kolejne kilkanaście telefonów nie odebranych a akurat dzisiaj mieli dyżury telefoniczne - oni w końcu powinni wiedzieć czy można czy nie. Próbowałem w wydziale transportu międzynarodowego w ITD - i też nie odebrali

 

tak więc na drodze jak byś zdecydował jechać - wal śmiało policjantowi, że obdzwoniłeś WRD, WK, ITD, GITD i musi być w błędzie bo wszyscy zezwolili jechać - a jak nie wierzy to niech sam zadzwoni .

 

Skoro można jeździć miesiącami na OC krótkoterminowym wykupywanym co miesiąc w innej firmie - niestety wielu tak robi (panie akcyza duża nie opłaca się rejestrować).... i to bez przeglądu - a ubezpieczenie to wymyślono po to abyś mógł na ten przegląd dojechać autem sprowadzonym.... to moim zdaniem przyczepa z kompletem dokumentów gotowym do rejestracji i z OC może jechać.

 

Na koniec rozmowy w WK - (brawo odebrali za 1 razem) - miły Pan powiedział, że teraz to jest Unia i można jeździć.

 

P.S. - nieźle sobie w tych służbach pracują za nasze pieniądze. Rozumiem, że piątek ale nie dzwoniłem o 14:55 tylko od 8:30 do 14:30 - jeden telefon na 30 odebrany.

 

Dalej - policjantowi na drodze nie ma co podskakiwać bo zaliczysz lawetę na Twój koszt i mandat. Ale wszystkim innym, robiącym problemy przy rejestracji, zbywającym Cie w urzędzie delikatnie sugeruj, że siedzą tu także za Twoje podatki i jak coś to pytaj gdzie kierownik - przeważnie zmienia to rozmowę na łatwiejszą, chyba że masz mega "spaprane" papiery i się urzędnik zezłości

[Krzysztof57]

Rzetelną odpowiedź uzyskasz w każdym Urzędzie Komunikacji mieszczącym się w co najmniej powiatowym mieście, a nie w jakiejś pipidówie, gdzie siedzą niedouczone urzędasy.

Rejestrując w miescie wojewódzkim zakupiony w autokomisie sprowadzony z Niemiec samochód przez pomyłkę poszedłem do Starostwa zamiast do Urzędu Miasta. Sympatyczna Pani przejrzała wszystkie dokumenty, zwróciła mi uwagę na braki w dokumentacji i zobowiązując mnie do ich uzupełniena przy odbieraniu tzw twardego dowodu rejestracyjnego, przystąpiła do swoich czynności a mnie wysłała do kasy żebym zapłacił stosowne opłaty. Nie zdążyłem jeszcze odstać swojego w kolejce do kasy, kiedy Sympatyczna Pani przybiegła do mnie z uwagą że się pomyliłem, bo przecież powinienem wg miejsca zamieszkania zarejestrować w Urzędzie Miasta a nie w Starostwie. Zwróciła mi papiery, wymieniliśmy uprzejmości i wróciłem do domu.

 

W Urzędzie Miasta po pobraniu numerka, odstaniu w kolejce dostałem się przed oblicze Sympatycznego Pana. Ten przejrzał mi papiery, wytknął braki uniemożliwiajace zarejestrowanie tego samochodu i zaprosił ponownie - po uzupełnieniu braków. Zapytałem go czy to na pewno wszystkie braki i czy po ich uzupełnieniu na pewno mi samochód zarejestruje na co odpowiedział że tak, na pewno. No to ja na to w nawiązaniu do mojej pomyłkowej wizyty w Starostwie, że tam Sympatyczna Pani nie wskazała tych braków, wskazała za to inne których Sympatyczny Pan nie wskazał i nie przeszkadzało jej to rozpocząć rejestracji (tzn wydać tzw miękki DR). W odpowiedzi Sympatyczny Pan zagłębił się w papiery po czym oświadczył ze Sympatyczna Pani miała rację i nie mógłby mi samochodu zarejestrować. Po czym wymieniliśmy uprzejmości i wróciłem do domu.

[gryzon]

koledzy dziękuje bardzo za pomoc - co do tej przyczepy czy ja wiem podoba mi się i w sumie nie ma z nią póki co problemów, jedyny największy to to że gościu pracuje od poniedziałku do piątku w Niemczech i zjeżdża na weekendy do domu. jeżeli miły Pan nie będzie chciał zrobić pierwszego przeglądu to odpuszczę przyczepę bo nie mam zamiaru wtopić pieniędzy i zmarnować tyle czasu bo bądź co bądź to mam cała niedzielę z głowy aby obrócić w tą i z powrotem. zostanie szukać przyczepki bliżej i zarejestrowanej. dzięki podpowiedzi kol. strus251 wiem na co zwrócić baczną uwagę ( z co mu bardzo jestem wdzięczny ) tak że czekam na kontakt właściciela przyczepki i wtedy będę wiedział co dalej. nie ukrywam że na pewno poinformuję na forum jak sprawa się zakończy.pozdrawiam i czekam na dalsze uwagi - każda wnosi coś nowego do zakupu przyczepki:)

[kmtaxi]

Zawsze możesz zasugerować sprzedawcy, aby zrobił na swój koszt przegląd techniczny wcześniej.