Polska to Bangladesz. Jadę wywieźć śmieci do lasu !!!

[Kogi]

Obok mojej działki jest gminna działka nie ogrodzona, ktoś przywiózł gruz jakieś 5 ton. Nie wiem kto i kiedy to zrobił ale poczatek do śmietniska już jest. Ludzie podrzucają stare garnki, papę i inne kichy a gmina milczy. Była straż gminna i tyle a wulkan rośnie.

[Rudiger]

W Białymstoku jest jakoś łatwiej. Są oczywiście worki na selekcję ale jak mam czego za dużo lub nie chcę czekać aż przyjadą np. po meble to na przyczepę i na wysypisko jadę.

Tam jest PSZOK czyli punkt selektywnej zbiórki odpadów komunalnych i są oddzielne kontenery do których można bezpłatnie wrzucić: gruz, trawę, gałęzie, szkło, tworzywa sztuczne, opony, meble AGD/RTV, odpady budowlane.  Mało tego - są nawet pojemniki na kwas, lekarstwa, farby, rtęć  i  inne ciekawe odpady.

Jest to błogosławieństwo w przypadku sprzątania działki, domu lub remontów

I jest nawet drugi taki punk bliżej centrum miasta - też ten sam asortyment kontenerów.

[jacekzoo]

@Socale w innym temacie przywołałeś ten wątek. Dwie skrzynki i pare butelek to małe piwo,  wrzucasz do śmiec segregowanych i jest ,,w miarę ok,, nie wykorzystane ale przynajmniej nie leży w lesie. A co powiedzieć o zużytym oleju silnikowym? Ostatnio przy wymianie oleju w jeepie zgłębiłem temat i nie ma możliwości pozbyć się takiego oleju, pszoki nie przyjmują, sprzedawca oleju nie przyjmuje, nigdzie nie idzie sie pozbyć. W końcu pojechałem do warsztatu bo od nich odbiera jakaś firma, ale większość domorosłych mechaników zleje do baniaczka i wpierniczy do śmieci... taka ekologia...

[Socale]

Z wymianą oleju miałem pozytywną przygodę. Podjechałem do firmy, okazało się że kamper ma 3,3m i nie wjedzie. Na to ja , że olej wymienię sobie sam pod warunkiem że stary olej przywiozę i zdam bez problemu. Tak, przyjmiemy bez problemu.

Tu uznanie więc chyba wolno mi zareklamować . CHOS - Gubin

[jacekzoo]

Ponoć kiedyś od warsztatów odbierali olej i jeszcze za to płacili, teraz warsztat sam musi zapłacić żeby od niego zabrali... 

[Commander]

Większość warsztatów które znam ma centralne ogrzewanie na olej... Pytają czy nie ma więcej...?

[leszek]

4 minuty temu, jacekzoo napisał:

Ponoć kiedyś od warsztatów odbierali olej i jeszcze za to płacili

Dalej płacą od 1 zł - 1,50 zł . sam byłem zaskoczony jak mi znajomy powiedział . Zresztą można zobaczyć na allegro wpisując olej przepracowany ile tego jest i do czego służy . Komentował nie będę ale zdziwiony byłem bardzo jak to zobaczyłem .

[Tomii]

16 godzin temu, jacekzoo napisał:

@Socale w innym temacie przywołałeś ten wątek. Dwie skrzynki i pare butelek to małe piwo,  wrzucasz do śmiec segregowanych i jest ,,w miarę ok,, nie wykorzystane ale przynajmniej nie leży w lesie. A co powiedzieć o zużytym oleju silnikowym? Ostatnio przy wymianie oleju w jeepie zgłębiłem temat i nie ma możliwości pozbyć się takiego oleju, pszoki nie przyjmują, sprzedawca oleju nie przyjmuje, nigdzie nie idzie sie pozbyć. W końcu pojechałem do warsztatu bo od nich odbiera jakaś firma, ale większość domorosłych mechaników zleje do baniaczka i wpierniczy do śmieci... taka ekologia...

Są ludziki którzy mają kotły na zużyty olej. Oni bardzo chętnie odbierają to co spuścimy z silnika. 

[jacekzoo]

8 minut temu, Tomii napisał:

Są ludziki którzy mają kotły na zużyty olej. Oni bardzo chętnie odbierają to co spuścimy z silnika. 

@Tomii zgadza się, tylko nie po to robi się euro ileś tam, zakazuje palenia drewnem żeby teraz palić przepalonym olejem. Poza tym u mnie w okolicy już nie palą takim czymś, same gazowe, a gdzieś po wiochach nie będę jeździł. Wolę dać 40zł za usługę wymiany i niech zabiorą olej. 

Tylko mi chodzi też o absurd tego że nigdzie nie można tego legalnie oddać

[Commander]

Ale Jacek... Te piece są bardzo ekologiczne. To wygląda jak bojler elektryczny.... Jest to sterowane elektronicznie i parę groszy kosztuje.... Np w Krakowie piece na olej opałowy zostały. Myślę że niewiele się różnią od tych warsztatowych składem spalin.

[Gość]

16 minut temu, Commander napisał:

Ale Jacek... Te piece są bardzo ekologiczne. To wygląda jak bojler elektryczny.... Jest to sterowane elektronicznie i parę groszy kosztuje.... Np w Krakowie piece na olej opałowy zostały. Myślę że niewiele się różnią od tych warsztatowych składem spalin.

– Zgodnie z art. 191 Ustawy o odpadach: spalanie jakichkolwiek odpadów – a do nich należy również przepracowany olej – jest zabronione w instalacjach do tego nieprzeznaczonych. W myśl obowiązujących przepisów tzw. „piec na przepracowany olej” jest instalacją do tego nieprzeznaczoną. Za termiczne przekształcanie odpadów grozi grzywna w drodze mandatu karnego w wysokości do 500 zł. Właściciel warsztatu ma więc obowiązek przekazywania przepracowanego oleju wyspecjalizowanym firmom, które w odpowiedni sposób zutylizują tego typu odpad.

Co ważne, nawet jeśli w momencie kontroli piec nie pracuje, jego posiadacz i tak może zostać ukarany grzywną:

– Samo posiadanie pieca na przepracowany olej nie jest wykroczeniem, ale jeśli do pieca podłączona jest instalacja, a urządzenie nosi ślady użytkowania (np. przepracowany olej znajdujący się w instalacji), to strażnicy miejscy – mający uzasadnione podejrzenie, że piec jest użytkowany – stosują w takim przypadku zapisy art. 174 ust. 3 Ustawy o odpadach i mogą ukarać właściciela warsztatu grzywną za niewłaściwe magazynowanie odpadów.
ps Kilka tygodni temu pokazaliśmy wam ogłoszenia o sprzedaży pieców na olej przepracowany, które można znaleźć w jednym z największych polskich serwisów ogłoszeniowych OLX. Sprawa jest poważna. Opary z takiego oleju są rakotwórcze i trują nas wszystkich.

Edytowane 31 Sierpnia 2019 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[chris_66]

piec na olej używaliśmy do grzania hali , od dwóch lat nie jest ruszany

ale spalanie oleju było super , kwestia 15 minut delikatnego dymku z komina aż się piec rozgrzał

potem poza ciepłym powietrzem z komina nic sie nie kopciło , piec rozgrzany do białości dawał niesamowite ilości ciepła

nadmuch na palenisko i nadmuch na płaszcz pieca pozwalał zużywać 30 litrów oleju na ogrzanie hali 1200m2 przez 12 h

a teraz nie można

Godzinę temu, Commander napisał:

Ale Jacek... Te piece są bardzo ekologiczne. To wygląda jak bojler elektryczny.... Jest to sterowane elektronicznie i parę groszy kosztuje.... Np w Krakowie piece na olej opałowy zostały. Myślę że niewiele się różnią od tych warsztatowych składem spalin.

olej opałowy a silnikowy jednak troszkę sie różnią składem

ale faktycznie sprawność dobrego pieca była niesamowita , i zupełnie nieuciążliwa

kiedyś wsadziliśmy kartkę papieru do komina, po rozgrzaniu pieca - praktycznie bez śladów zabrudzenia

[Cathay]

A nawiązując do problemu z postu sprzed czterech i pół roku ze skrzynkami po piwsku i innych napojach, to w Poznaniu można każdą ilość oddać na Nowosolskiej 38 (w bok od Wołczyńskiej). Nikt nie chce paragonu ani faktury. Pewnie płacą mniej niż wynosi kaucja, ale zawsze problem z głowy.

Edytowane 1 Września 2019 przez Cathay (wyświetl historię edycji)

[OnionSkin]

W dniu 31.08.2019 o 12:23, jacekzoo napisał:

.....
Tylko mi chodzi też o absurd tego że nigdzie nie można tego legalnie oddać

Oj chyba się mylisz, poszukaj na BIP gminy/powiatu gdzie jest Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych.
A musi odbierać bo to narzucają przepisy.

Przykład:
www.bip.miedzyrzecz.pl/system/pobierz.php?id=4931
Pozycja 2b

[jacekzoo]

19 minut temu, OnionSkin napisał:

Oj chyba się mylisz, poszukaj na BIP gminy/powiatu gdzie jest Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych.
A musi odbierać bo to narzucają przepisy.

Przykład:
www.bip.miedzyrzecz.pl/system/pobierz.php?id=4931
Pozycja 2b

Faktycznie, na tej liście są oleje, to widocznie kobitka w pszok’u wprowadziła mnie w błąd