Internet w laptopie (?)

[polo63]

W dniu 20.01.2017 o 09:21, polo63 napisał:

Miesiąc użytkowania Mobilnego internetu LTE od T-Mobile w moim przypadku właśnie minął, o to kilka spostrzeżeń moich:
1 - net używany już na docelowym telefonie (jako routerze na mieszkania) brak uwag

2 - zasięg na telefonie w większości 3 ale często i 4 (maksymalna) kreska wskakuje (nie zależnie od warunków pogodowych za oknem)
3 - ok 7GB zużytych danych mi pokazuje "miernik" zainstalowany w telefonie

4 - podłączone doń przez wi-fi laptop (większość nań korzystam), telefon i tablet

 

Podsumowując (pomijając nowe oferty - na moją niekorzyść) jestem zadowolony z decyzji o zmianie operatora z kablowego na mobilny, internet mam w każdym pomieszczeniu i najważniejsze na wyjeździe tyż jest on ze mną i w większości miejsc mam zasięg 4G, zobaczymy jeszcze jak to będzie na wyjazdach kamperowych (ale widzę, że również się sprawdzi)

Jeśli komuś pomoże moja opinia/zdanie to miło mi będzie. Chcę z tego miejsca podziękować wszystkim tym którzy dzielili się ze mną swoją wiedzą na ten temat.

Za dłuższy czas, obiecuję napisać ponownie swoją opinię na ten temat.
 

No to już ten "dłuższy czas" minął i napiszę tylko tyle - nigdy więcej internetu domowego z kabla - nie te czasy by się "wiązać" kablami w domu skoro można mieć "lepszy" net tak w domu jak i w podróży za jedne pieniądze.

[witus]

No to już ten "dłuższy czas" minął i napiszę tylko tyle - nigdy więcej internetu domowego z kabla - nie te czasy by się "wiązać" kablami w domu skoro można mieć "lepszy" net tak w domu jak i w podróży za jedne pieniądze.

Przy tak niewielkich potrzebach faktycznie to dobre rozwiązanie.

Dobre pakiety danych LTE ma też sieć NjuMobile (Orange). Jestem z nimi od kilku lat, 60GB i 2,5GB w roamingu.

[MaciekR4]

Wszystko zalezy od miejsca gdzie sie ma dom i ile tego internetu potrzeba.

Mielismy mobilne, ale wystarczy u nas w lesie ok 25km od centrum Warszawy deszcz czy mocny wiatr i po mobilnym, a po kablu dziala bez problemu. 

 

Na kablu mam no limit bez spadku predkosci po ilus tam gb czy ze wzgledu na pogode - w domu czesto zona pracuje i ja pracowalem w poprzedniej robocie online.

 

Kabel niestety nie ma alternatywy poki co w naszym wypadku, a fifirifi rowniez mamy w kazdym pomieszczeniu czy na prawie calym podworku.

 

Mobilnie mam w telefonie podobno to szybkie lte z nolimitem, ale czesto wlasnie j.w. napisalem - gorsza pogoda i dooopa, po internecie.

[Cezarr]

Domowy tylko kabel, natomiast teraz w naszych telefonach można w niedużym abonamencie mieć naprawdę sporo internetu
no chyba że ktoś cały czas pobiera jakieś filmy czy coś takiego, do zwykłego przeglądania internetu 5GB wystarczy.

[jacek00]

Domowy tylko kabel, natomiast teraz w naszych telefonach można w niedużym abonamencie mieć naprawdę sporo internetu
no chyba że ktoś cały czas pobiera jakieś filmy czy coś takiego, do zwykłego przeglądania internetu 5GB wystarczy.

5 GB to dziś niestety nic. Filmy na YT potrafią zjadać po kilkaset mb nawet

[Cezarr]

Nie oglądam YT dlatego napisałem do przeglądania a nie do oglądania filmów.
Filmy do oglądania mam na pendrive, oczywiście to jest moje zdanie i takie
rozwiązanie nie musi pasować każdemu. Ja w trasie muszę mieć dostęp do inernetu
aby wyścielić mapę Google poszukać adresu firmy lub otworzyć pocztę, jeżeli ktoś
cały czas ogląda TY no to już potrzebuje sporo więcej tych GB.

[jacek00]

Nie oglądam YT dlatego napisałem do przeglądania a nie do oglądania filmów.
Filmy do oglądania mam na pendrive, oczywiście to jest moje zdanie i takie
rozwiązanie nie musi pasować każdemu. Ja w trasie muszę mieć dostęp do inernetu
aby wyścielić mapę Google poszukać adresu firmy lub otworzyć pocztę, jeżeli ktoś
cały czas ogląda TY no to już potrzebuje sporo więcej tych GB.

Tak do podstawowych rzeczy nadaje się jak najbardziej. Natomiast zamiast netu stacjonarnego do domu to już niekoniecznie

[Cezarr]

To na pewno 5 GB w domu to lipa totalna,  dlatego w moim przypadku kabel w domu i 5GB w abonamencie wystarczy w zupełności. 

[forscher]

Ja na miesiąc mam do dyspozycji 100 GB aż za 5 zł bez abonamentów i innych umownych pierdółek. 

I tez jest dobrze.

 

Miłej niedzieli

Edytowane 18 Marca 2018 przez forscher (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

Ale te 100 GB w Polsce czy za granicą też? 

[jacek00]

Ale te 100 GB w Polsce czy za granicą też? 

Taaa za granicą :-) "Zagranicznych" ofert to u nas nie uświadczysz za bardzo

[Cezarr]

Chodzi mi o roaming ja wszystko co mam na kraj mam na zagranicą,  czyli nielimitowanane rozmowy i 5 GB internetu. 

[jacek00]

Chodzi mi o roaming ja wszystko co mam na kraj mam na zagranicą,  czyli nielimitowanane rozmowy i 5 GB internetu. 

Nie masz raczej netu 5gb. Na net są limity i przeliczniki akurat i w roamingu ma się odpowiednio mniej

[witus]

Nie masz raczej netu 5gb. Na net są limity i przeliczniki akurat i w roamingu ma się odpowiednio mniej

Ale i tak uwolnienie części internetu od opłat w roamingu robi robotę. Nareszcie informacje o korkach w nawigacji. Relacja na forum na bieżąco.
To najlepsze co mogli nam zrobić operatorzy.

W Nju jest to 2,5GB. Spokojnie w czasie urlopu można się zmieścić.

[jacekzoo]

To nie operatorzy tacy wapaniałomyślni, unia to wymusiła