bajonet Opublikowano 12 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2014 Witam, mam pytanie czy ktoś z was może mi polecić jakieś fajne do zwiedzenia miejsca z pozostałościami po II wojnie światowej na pomorzu? Interesuje mnie Kołobrzeg, Ustka, Hel, Gdańsk, i okolice z placem kempingowym możliwie niedaleko celu. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gewehr Opublikowano 12 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2014 Hel Cały tamtejszy rejon był gęsto umocniony. Masz tam jeszcze fajne muzeum. Co do kempingu tam, poszukaj na forum, jest jeden godny uwagi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RodzinaBorosiow Opublikowano 13 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2014 hmmmm http://forum.karawaning.pl/topic/14338-bunkry-sztolnie-twierdze-wycieczki-w-przeszlosc/ miłej lektury jakby co służę pomocą! mam świra na tym punkcie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bajonet Opublikowano 13 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2014 O super, bardzo dziękuję za pomoc. Z chęcią dołączę do tematu, jestem czynnym metaldetektorystą i pasjonatem IIWW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cytrus Opublikowano 13 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2014 (edytowane) poszukaj kolegi o nick-u " helskiewakacje " zorganizował kemping na Helu, bierz rowery i objeżdzaj półwysep, nie będziesz się nudził, w lesie czy na plaży ( na wydmach ) masz pełno ciekawych bunkrów, jest też kilka miejsc zorganizowanych dla zwiedzających np Jastarnia czy 1 km przed miejscowością Hel, między Jastarnią a Juratą przy torach kolejowych jest niestety już zamurowany obiekt - jakieś 20 lat temu spaliśmy w nim kilka dni, miejscowość Hel Bór - była baza wojskowa oczywiście zamknięta,między Hel Bór a Hel bunkrów masz jak grzybów po deszczu, wąskotorową linie kolejową łączącą co niektóre - jest gdzie łazić i co oglądać naj[piękniejsza plaża Hel Bór - praktycznie żywego ducha, cisza i spokój, kiedyś jak plażą szliśmy z Juraty do Helu - spotkaliśmy tylko 2 osoby ( a była to para młodych ludzi opalająca się ) Edytowane 13 Stycznia 2014 przez Marc_Mari (wyświetl historię edycji) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bajonet Opublikowano 13 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2014 poszukaj kolegi o nick-u " helskiewakacje " zorganizował kemping na Helu, bierz rowery i objeżdzaj półwysep, nie będziesz się nudził, w lesie czy na plaży ( na wydmach ) masz pełno ciekawych bunkrów, jest też kilka miejsc zorganizowanych dla zwiedzających np Jastarnia czy 1 km przed miejscowością Hel, między Jastarnią a Juratą przy torach kolejowych jest niestety już zamurowany obiekt - jakieś 20 lat temu spaliśmy w nim kilka dni, miejscowość Hel Bór - była baza wojskowa oczywiście zamknięta,między Hel Bór a Hel bunkrów masz jak grzybów po deszczu, wąskotorową linie kolejową łączącą co niektóre - jest gdzie łazić i co oglądać naj[piękniejsza plaża Hel Bór - praktycznie żywego ducha, cisza i spokój, kiedyś jak plażą szliśmy z Juraty do Helu - spotkaliśmy tylko 2 osoby ( a była to para młodych ludzi opalająca się ) Na stronie użytkownika znalazłem link o Helu, bardzo ciekawy.Dzięki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pasjonat Opublikowano 13 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2014 Od Helu po Westerplatte to cały łańcuch wszelakich bunkrów. Sam Sopot to ze 30 poważnych i mniej poważnych bunkrów oraz sieci podziemnych korytarzy , Niestety większość to ruiny albo zamurowane "szalety" . Tak przy okazji to w drodze na Koszalin jest ciekawy prywatny militarny "złomek" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bajonet Opublikowano 13 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2014 Od Helu po Westerplatte to cały łańcuch wszelakich bunkrów. Sam Sopot to ze 30 poważnych i mniej poważnych bunkrów oraz sieci podziemnych korytarzy , Niestety większość to ruiny albo zamurowane "szalety" . Tak przy okazji to w drodze na Koszalin jest ciekawy prywatny militarny "złomek" DSCN4496.JPG Wielkie dzięki za pomoc, może kiedyś zorganizuję zlot u siebie gdzieś na wale Atlantyckim i będzie okazja by się spotkać z pasjonatami rodakami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewa0208 Opublikowano 13 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2014 Na Helu to trudno znaleźć kawałek bez bunkrów Zresztą kempingów też jest bardzo dużo, zwłaszcza przy wjeździe na półwysep. Byłam w tym roku, informacje są świeże (byłam w ogóle w ostatnie wakacje w samych fortach i bunkrach: Twierdza Toruń, MRU, Borne Sulinowo, Westerplatte, Hel, Osówka...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gewehr Opublikowano 13 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2014 O super, bardzo dziękuję za pomoc. Z chęcią dołączę do tematu, jestem czynnym metaldetektorystą i pasjonatem IIWW. Swego czasu też latałem z piszczałką W temacie mogę jeszcze dopisać, że jak Hel, to i D-day. Ja na 99% w tym roku tam będę. A tu masz kilka moich fotek z zeszłego roku. Co do pomorza, to jest forum PFE. Warto poczytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bajonet Opublikowano 13 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2014 Swego czasu też latałem z piszczałką W temacie mogę jeszcze dopisać, że jak Hel, to i D-day. Ja na 99% w tym roku tam będę. A tu masz kilka moich fotek z zeszłego roku. Co do pomorza, to jest forum PFE. Warto poczytać Bywałem w Bornem Sulinowie, Darłowie czy Drawsku pom. na chyba największych zlotach militarnych. --- Fajne foty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kristofer Opublikowano 17 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2014 Witam !Polecam ze swej strony również Półwysep Helski.Kempingów jest mnóstwo, o różnym standardzie i na każdą kieszeń, jednak odradzam miesiące VI, VII i prawie cały VIII.Można się skusić na pobyt od ok. 20 sierpnia, będzie zdecydowanie mniej "wypoczywających", a zatem i spokojniej, mimo to, nie należy się spodziewać, że będzie zupełnie cicho i bezludnie. Półwysep, to specyficzne miejsce i jeśli gdziekolwiek na Wybrzeżu sezon turystyczny już się kończy, robi się cicho i spokojnie, to na Półwyspie trwa on sobie w najlepsze i zanika dopiero z końcem listopada, a właściwie z pierwszymi opadami śniegu.Będąc na Półwyspie i idąc lasem blisko morza, bacznie się rozglądając, trudno nie zauważyć różnych pozostałości militarnych, fortyfikacji i bunkrów. Proponuję jednak zacząć od Jastarni i przesuwać się w stronę Helu. W Jastarni znajduje się bardzo dobrze zachowany kompleks fortyfikacji z 1939 roku. Jest ładnie oznaczony, posiada dobrze opisane tablice informacyjne z historią obiektów, a cześć z nich jest przygotowana pod kątem zwiedzania (niestety, wnętrza czynne tylko w sezonie, więc należy brać to pod uwagę). Właśnie w Jastarni jest m.in. do zwiedzenia ciężki schron bojowy "Sabała". Był przeznaczony dla broni maszynowej i jednej armaty p.panc., posiada bardzo grube mury, np. grubość żelbetu stropu ok. 1,4 metra, a ścian zewnętrznych od 1 metra do 1,8 m. - jest naprawdę imponujący. Bajonet, nie chciałbym Tobie zaśmiecić tematu, dlatego poproś o usunięcie fotek, jeśli uznasz, że są nieprzydatne.Chcę Ci pokazać, że jeśli się wie gdzie szukać, to można trafić nie tylko na resztki bunkrów, czy kawałki wystających z ziemi skorodowanych konstrukcji, ale również prawdziwe perełki z tamtego okresu. Fotki pomniejszyłem, aby szybciej się otwierały. Jest to tylko mała próbka tego, co oglądałem, a było to chyba z sześć lat temu. Do dziś mam wrażenie, że udało mi się odszukać zaledwie część tych wszystkich ciekawostek, dlatego noszę się z zamiarem powtórzenia swojej poprzedniej wędrówki. Nie wiem, jak dzisiaj, ale wtedy, do kilku miejsc nie wszedłem całkiem "legalnie", ponieważ były tuż za wojskowym ogrodzeniem, jednak nieodparta chęć zobaczenia i zrobienia fotek zwyciężyła. Niewątpliwie dużą zachętą była łatwość pokonania tego ogrodzenia w kilku miejscach, co też uczyniłem.Wszystkie miejsca były na tyle ciekawe, że nawet się nie spostrzegłem, jak stopniowo psuła się pogoda, co spowodowało, że końcówkę zwiedzania przyszło mi odbyć już w strugach deszczu, jednak nie żałowałem ani jednej minuty tego zwiedzania. Teraz fotki na zachętę odwiedzenia Półwyspu: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bajonet Opublikowano 17 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2014 Witam ! Polecam ze swej strony również Półwysep Helski. Kempingów jest mnóstwo, o różnym standardzie i na każdą kieszeń, jednak odradzam miesiące VI, VII i prawie cały VIII. Można się skusić na pobyt od ok. 20 sierpnia, będzie zdecydowanie mniej "wypoczywających", a zatem i spokojniej, mimo to, nie należy się spodziewać, że będzie zupełnie cicho i bezludnie. Półwysep, to specyficzne miejsce i jeśli gdziekolwiek na Wybrzeżu sezon turystyczny już się kończy, robi się cicho i spokojnie, to na Półwyspie trwa on sobie w najlepsze i zanika dopiero z końcem listopada, a właściwie z pierwszymi opadami śniegu. Będąc na Półwyspie i idąc lasem blisko morza, bacznie się rozglądając, trudno nie zauważyć różnych pozostałości militarnych, fortyfikacji i bunkrów. Proponuję jednak zacząć od Jastarni i przesuwać się w stronę Helu. 0.JPG W Jastarni znajduje się bardzo dobrze zachowany kompleks fortyfikacji z 1939 roku. Jest ładnie oznaczony, posiada dobrze opisane tablice informacyjne z historią obiektów, a cześć z nich jest przygotowana pod kątem zwiedzania (niestety, wnętrza czynne tylko w sezonie, więc należy brać to pod uwagę). Właśnie w Jastarni jest m.in. do zwiedzenia ciężki schron bojowy "Sabała". Był przeznaczony dla broni maszynowej i jednej armaty p.panc., posiada bardzo grube mury, np. grubość żelbetu stropu ok. 1,4 metra, a ścian zewnętrznych od 1 metra do 1,8 m. - jest naprawdę imponujący. A.JPG B.JPG Bajonet, nie chciałbym Tobie zaśmiecić tematu, dlatego poproś o usunięcie fotek, jeśli uznasz, że są nieprzydatne. Chcę Ci pokazać, że jeśli się wie gdzie szukać, to można trafić nie tylko na resztki bunkrów, czy kawałki wystających z ziemi skorodowanych konstrukcji, ale również prawdziwe perełki z tamtego okresu. Fotki pomniejszyłem, aby szybciej się otwierały. Jest to tylko mała próbka tego, co oglądałem, a było to chyba z sześć lat temu. Do dziś mam wrażenie, że udało mi się odszukać zaledwie część tych wszystkich ciekawostek, dlatego noszę się z zamiarem powtórzenia swojej poprzedniej wędrówki. Nie wiem, jak dzisiaj, ale wtedy, do kilku miejsc nie wszedłem całkiem "legalnie", ponieważ były tuż za wojskowym ogrodzeniem, jednak nieodparta chęć zobaczenia i zrobienia fotek zwyciężyła. Niewątpliwie dużą zachętą była łatwość pokonania tego ogrodzenia w kilku miejscach, co też uczyniłem. Wszystkie miejsca były na tyle ciekawe, że nawet się nie spostrzegłem, jak stopniowo psuła się pogoda, co spowodowało, że końcówkę zwiedzania przyszło mi odbyć już w strugach deszczu, jednak nie żałowałem ani jednej minuty tego zwiedzania. Teraz fotki na zachętę odwiedzenia Półwyspu: 1.JPG Bardzo wam dziękuję za pomoc i uwagi, wskazanie ciekawych miejsc militarnych oraz za zamieszczenie fotek. Podoba mi się to forum i panująca tu atmosfera . Wyjazd planuję jednak w czerwcu, w sierpniu u nas dzieci rozpoczynają rok szkolny więc odpada. Wiem że w tym roku jedziemy na polskie pomorze i dlatego jeśli ktoś ma coś do dodania w tym temacie bardzo proszę by się wypowiedział. Pozdrawiam wszystkich oraz życzę udanego WEEKENDU. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cytrus Opublikowano 18 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2014 dodam jeszcze że jak nie chcesz stać w korkach to na półwysep wjeżdzą w godzinach wczesno rannych, moje doświadczenie 7,8 rano w weekend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Helmut Opublikowano 16 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2014 Jeżeli zainteresuje ciebie również ten kierunek to polecam również kemping nad rzeką w Nadarzycach koło Bornego Sulinowa. Obowiązkowo rowery ze sobą. Do atrakcji masz bunkry w Kol. Brzeźnica gdzie stacjonowały ruchome wyrzutnie rakiet wojsk zaprzyjaźnionych , samo miasto za murem Borne Sulinowo znakomicie przygotowane na eskapady rowerowe, bunkry niedaleko pola kempingowego, możesz sobie wypożyczyć łódkę i w drogę wodami, możesz sobie powędkować, jak jesteś zainteresowany przypływem adrenaliny to Paintball w jednym z koszarowców przy lotnisku w Bornem Sulinowie no i same muzeum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.