Skocz do zawartości

Przyczepa kempingowa na Unimoga - długi wyjazd


Franek_

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Powoli zbieram się do przygotowań do wyprawy dookoła świata. Ma potrwać jakieś 4 lata. Jedziemy w 3 osoby, ja z żoną i małym dzieckiem (data wyjazdu nie jest sztywna, więc załóżmy, że w chwili wyjazdu mały będzie miał 1,5 roku, w chwili powrotu niecałe 6 lat). Taniej, prościej i szybciej będzie mi załadować na pakę Unimoga gotową przyczepę kempingową niż robić zabudowę od podstaw.

 

Nie znam się na przyczepach kempingowych ani trochę, nie orientuję się w firmach, markach, modelach itd., stąd moje uprzejme pytanie do Was. Spodobały mi się przyczepy Airstream, ale cena rzędu 60'000 EUR jest niestety zbyt wysoka. Poruszamy się w budżecie bliżej 60'000 PLN na zakup przyczepy..

 

Przyczepa nie musi być nowa. Nie musi mieć nawet kół ani dyszla, bo będzie na stałe przytwierdzona na pace w Unimogu. Maksymalna długość samej budy (bez dyszla oczywiście, bo ten zostanie wymontowany) to około 5 metrów, może 5 z groszami. Ilość pasażerów - 2 osoby dorosłe i małe dziecko, ale miło by było, gdyby przyczepa była dosotowana do w miarę komfortowego podróżowania 4 osób (czy to w ogóle możliwe w tak małej przyczepie?). Musi być oczywiście łazienka z toaletą i prysznicem, aneks kuchenny z kuchenką, fajnie by było gdyby był piekarnik. Jedno z łożek powinno być podwójne. Fajnym dodatkiem byłby podnoszony dach zwiększający przewiew lub wręcz dodający dodatkową sypialnię na dachu. Przyczepa zostanie pocięta z przodu lub z tyłu, żeby zrobić bezpośrednie przejście z przyczepy do szoferki Unimoga. Budżet to ok. wspomnianych 60'000 PLN (na nową lub używaną, pewnie jednak używaną, ale musi być w dobrym stanie, maksymalnie kilkuletnia, bez wynalazków z lat '80).

 

Czy moglibyście polecić jakiś model, który spełniłby nasze wymagania?

 

pozdrawiam serdecznie

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 208
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Wow niezłe przedsięwzięcie. Ciężko polecić jakiś konkretny model szczególnie że budżet na zakup samej przyczepy masz dość pokaźny. Z tego co się orientuje to piekarniki są w standardzie w przyczepkach z Wielkiej Brytanii. Tak samo długość 5m to kawał przyczepy i też raczej nie powinieneś w takiej zabudowie narzekać na brak miejsca. Kwestia podnoszonego dachu z sypialnią w nim to akurat jest wynalazek którego widzę że chcesz unikać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podnoszony dach byłby fajny, jako opcja, która w razie potrzeby z przyczepy 4 osobowej robi 6 osobową. Nie jest jednakże konieczny, choć jak powiedziałem - z uwagi na ewentualne dodatkowe miejsce oraz lepszą wentylację - mile widziany.

 

5m samej przyczepy (bez dyszla) będzie tak akurat. Unimog ma jakieś 5,5 metra długości, od początku maski do 'pleców' szoferki jest około dwóch metrów. Montując 5 metrową przyczepę na pakę powoduję jakiś półtorametrowy zwis z tyłu, przedłużając jednocześnie całe auto do długości ok. siedmiu metrów. A to rozmiar taki w sam raz.

 

Fajnie by jeszcze było, żeby wagowo się zmieścić jakoś sensownie. Auto waży 4,5 tony, dopuszczalną całkowitą ma 7,5 tony. A samego paliwa będzie woziło 1000kg.

 

Widziałem takie coś, jak model Tourist marki Dethleffs, ma podnoszony dach z dodatkową sypialnią, wydaje się do ludzi. Ale im więcej tych przyczep oglądam, tym większy mam mętlik i widzę, że mój brak doświadczenia powoduje, że ledwo dostrzegam różnicę między nimi. Każda jest 'nowością w świecie karawaningu', 'przełomowym rozwiązaniem' i 'ergonomicznie wykorzystaną przestrzenią'..

Edytowane przez Franek_ (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taniej, prościej i szybciej będzie mi załadować na pakę Unimoga gotową przyczepę kempingową niż robić zabudowę od podstaw.

pytanie czy taka przyczepa na Unimogu przetrwa? chcesz objechać świat, będziesz w drodze ponad 4 lata. Unimoga wybrałeś świadomie, bo wiesz że napotkasz na zupełnie nie przejezdne fragmenty, którym to auto akurat sprosta, ale szkieletowa delikatna konstrukcja przyczepy kempingowej  - niekoniecznie. 

 

a samo auto już masz?

Edytowane przez tokyo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Unimogi miały skrętne ramy oraz taką dodatkową ramę, dopiero na której montowało się budę / pakę / cokolwiek. Ta druga subrama likwiduje problem z wybojami, skrętnością głównej ramy itd. Także przyczepa miałaby jakąś amortyzację. Oczywiśce, nie będzie to zabudowa kuloodporna. Ale żeby wyszaleć się w terenie to mogę pojeździć sobie czymś innym, w trakcie wyprawy będzie tylko tyle offroadu, co konieczne (nie mówię, że mało, bo po coś wybraliśmy Unimoga zamiast jakiejś zwykłej ciężarówki, ale generalnie bez szaleństw). Poza tym, trzeba będzie jechać z głową i uważać na sprzęt trochę. Myślę, że przyczepa powinna dać radę.

 

Auta jeszcze nie mam, bo wszystko zależy od tego, kiedy sprzedamy dom. Chociaż teraz coś się ruszyło, mamy sporo chętnych, także zacząłe się powoli rozglądać za różnymi rzeczami. O Unimoga się nie boję, wiem co będę kupował, jako tako znam te auta i miałem z nimi kontakt. Dużo bardziej problematyczna jest dla mnie kwestia zabudowy. Policzyłem wstępnie, że kupno gotowej przyczepy wyjdzie znacznie taniej niż budowa od zera.

 

No i jeszcze kwestia pocięcia przyczepy - trzeba będzie z przodu lub z tyłu (w przypadku montażu przyczepy tyłem do przodu) wyciąć otwór na przejście do szoferki.

 

Kurczę, szkoda że te Airstreamy takie drogie, bo pięknie by to mogło przy okazji wyglądać.

Edytowane przez Franek_ (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro zakup auta przed Tobą, to nie lepiej Ci kupić gotowca z zabudową mieszkalną? i ewentualnie podrasować ją pod swoje wymogi.

 

--

 

sam pomysł jest odważny, ale zazdroszczę tej odwagi. sprzedaż domu i w świat, z 1,5rocznym dzieciakiem. Gratuluję i będę Cię dopingował

Edytowane przez tokyo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gotowy Mog kamper to bardzo duży wydatek. Tu masz pierwsze z brzegu ogłoszenie, U1300 z budą (pomijam, że za małą jak na trzy - czteroletnią podróż, pomijam również oczywisty wynik porównania standardów wnętrza tej budy i przyczepy za 50 - 60 tysięcy) za 80 tysięcy złotych:

 

http://suchen.mobile.de/wohnwagen-inserat/mercedes-benz-unimog-435-allrad-korbach/187643063.html?lang=de&pageNumber=1&__lp=2&scopeId=MH&sortOption.sortBy=price.consumerGrossEuro&makeModelVariant1.modelDescription=unimog&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&vehicleCategory=Motorhome&segment=Motorhome&negativeFeatures=EXPORT

 

A Unimoga ze śmiesznie niskim przebiegiem, w super stanie technicznym można za grosze kupić na przetargu w niemieckiej i austriackiej armii oraz szwajcarskich służbach. Do tego przyczepa i generalnie w stówie chciałbym się jako tako zamknąć. Ładnie zrobiony kamper na Unimogu to koszt dwa razy taki (w Polsce nie występują, a więc wyłącznie rynek zachodni).


będę Cię dopingował

 

Dziękuję. Zapewne powstanie jakaś strona internetowa, także będzie pewnie coś na kształt relacji. Uznaliśmy z żoną, że póki jesteśmy młodzi
(26 - 27 lat), to fajnie byłoby taki plan zrealizować. A co do dzieci - małe dziecko mały kłopot, duże dziecko duży kłopot. No i fajnie będzie małemu pokazywać żyrafy na żywo zamiast na obrazku.

 

A (tak mniej więcej oczywiście, to jeszcze nie etap dokładnego ustalania trasy) wyglądać to ma tak:

 

naef.jpg

Start z Gdyni, dookoła Morza Czarnego, Europa Zach., Afryka Płn, Ameryka Płn., Ameryka Płd, Afryka Wschodnia, Indie, Indochiny, Chiny, Mongolia i powrót przez Skandynawię

Edytowane przez Franek_ (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urale, Krazy, Ziły i inne odpadają=) Tak jak MANy 8x8, aż takiego kolosa nie chcemy. Poza tym, siedmiotonowy Unimog jest wbrew pozorom ekonomicznym autem. A przy baku o pojemności 1000 litrów i możliwości tankowania w takich krajach, jak np. Wenezuela (4 gr za litr), Azerbejdżan (50gr za litr), Algieria (90gr za litr) i inne tego typu kraje, średnią cenę paliwa można przyjąć na jakieś 2,5 PLN za litr. Co przy spalaniu w granicach 20 - 25 litrów na setkę daje koszty porównywalne z eksploatacją auta, które przy polskich cenach paliwa pali ok. 8 - 9 litrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak miałem napisać a z tego co tak obserwuję co ludziska mówią to Angielki też raczej bardziej delikatne od reszty. A raczej w angielkach na wyposażeniu można spotkać piekarniki.

Tak na mój gust to wolałbym oryginalną zabudowę offroudową, żeby mieć więcej pewności ,że konstrukcja wytrzyma. Ale to tylko moje przemyślenia, Ty zrobisz wg. własnego uznania.

 

Może warto rozglądnąć się za firmami wykonującymi zabudowy kempingowe na pojazdy terenowe, budżet nie jest powalający (jak na taką zabudowę) ale w zamian będziesz miał zrobione "pod siebie". Takie moje skromne przemyślenia.

 

A w ogóle to gratuluję odwagi - będę kibicował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"A może się okazać że to te starsze przyczepy  mogą okazać się solidniejsze"

 

Tego niestety nie wiem, ale ewentualna reanimacja 20 - 30 letniego sprzętu turystycznego, jakichś lodówek, kuchenek, instalacji itd. średnio mi się uśmiecha. A jak coś nowe, to powinno być niezajechane specjalnie. Wiadomo, i tak przyczepę trzeba będzie nieco przystosować do podróży, powiększyć zbiorniki na wodę itd., ale te nowsze przyczepy, sądząc po zdjęciach, całkiem ładne są.

 

 

 

"Tak na mój gust to wolałbym oryginalną zabudowę offroudową, żeby mieć więcej pewności ,że konstrukcja wytrzyma. Ale to tylko moje przemyślenia, Ty zrobisz wg. własnego uznania."

 

Też bym wolał. Ale wychodzi drożej, jest cięższa, bardziej skomplikowana i prace będą trwać znacznie dłużej niż plug&play przyczepy. Poza tym, zwykła przyczepa posadowiona na subramie która powoduje, że na wybojach przyczepa nie będzie pracowała, powinna raczej wytrzymać. I będzie lżejsza o jakieś 200 - 300 kg od zabudowy na wymiar (która miałaby pewnie konstrukcję ze stali). A 200 - 300kg to dużo. Unimog 4'500kg, paliwo 1'000kg, przyczepa 1'000kg, woda 300kg, koło zapasowe 200kg to już się robi 7 ton. A dopuszczalna masa całkowita Unimoga to 7,5 tony.

 

"Może warto rozglądnąć się za firmami wykonującymi zabudowy kempingowe na pojazdy terenowe, budżet nie jest powalający (jak na taką zabudowę) ale w zamian będziesz miał zrobione "pod siebie". Takie moje skromne przemyślenia."

 

Takie firmy kroją drogo. Koszt zabudowy 5 metrowej ze wszystkimi instalacjami, łazienką, kuchnią, ogrzewaniem, klimatyzacją to około 100'000 PLN. W Niemczech jakieś 40'000 EUR. Górny pułap nieograniczony oczywiście.

 

 

Ale temat ruszy dopiero, gdy sprzedamy dom. Potem trzeba będzie jeszcze ogarnąć Carnet de Passage, wizy, wjazdy do takich państw jak Chiny (mocno skomplikowana rzecz), dokładne ustalenie trasy i jeszcze milion innych rzeczy.

Edytowane przez Franek_ (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.