Skocz do zawartości

Poszukiwania przyczepy - gohna1 :)


gohna1

Rekomendowane odpowiedzi

Chodzi mi o te rzeczy na zdjęciu:

Moim zdaniem to na przedniej ścianie to jakieś zacieki - nie wygląda, żeby odstawały od powierzchni klapy a gdyby nie odstawały to by się przez nie lała woda do środka - no i w jakim celu miały być zrobione te wentylacje?

Wnętrze mojej wyglądało tak:

post-10895-0-14440500-1389196766_thumb.jpg

Choć zastanawia ich symetryczne rozstawienie - może coś jest do klapy od wewnątrz przykręcone, a czwartą śrubę zasłania gałązka.

Edytowane przez Heniekag (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 53
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

No i rzeczywiście coś jest przykręcone do klapy od wewnątrz - ciekawe co.

Tak patrząc na te zdjęcia przypomniałem sobie że podczas deszczu przy wypoziomowanej przyczepie woda kapała z listwy nad oknem na tylnej ścianie prosto w plastik na narożniku - było to tak głośne, że w nocy wychodziłem i wieszałem tam jakiś sznurek żeby po nim woda zciekała.

Jeśli dobrze widzę, to tylko przednie, tylne i kuchenne okna są otwierane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedzi na Wasze listy i uzupełnienie informacji

 

 

Miodzio, dnia 07 Sty 2014 - 23:43, napisał:

 

Ale dzięki temu pod nim jest bardzo duży schowek z dostępem z zewnątrz.

~

Oczywiście, do spania trzeba rozkładać podkowę z tyłu, ale tak jest prawie we wszystkich przyczepach, gdy podróżujemy w 4 osoby (pamiętając o porównywalnej wielkości zabudowy).

~

Na zdjęciach zastanowił mnie tylko dziwny okrągły otwór wentylacyjny (ściana z drzwiami, sam przód, tak jakby wentylacja bakisty).

Na klapie bakisty też jakieś dziwne jakby otwory.

~

Jeżeli przyczepa jest sucha, szczelna, w opisie jest duży przedsionek, to myślę, że nie jest to zła oferta.

___

Faktycznie, dzięki temu, że jest duże łóżko (200x140) pod spodem jest duża przestrzeń bagażowa. Taka bakista przyda się na pewno, tym bardziej, że jest do niej dostęp z zewnątrz.

Z rozkładaniem łóżka nie widzę większych problemów. Co prawda nasze doświadczenie jest naprawdę skromne, pewnie z czasem ‘dojrzejemy’ do innych rozwiązań, np. z czasem, kiedy chłopacy będą starsi piętrowe łóżko będzie raczej niezbędne. Zastanawiam się kiedy ten czas może nastąpić i czy nie szukać innego rozkładu. Zakładam, że przyczepa, którą teraz kupimy będzie z nami co najmniej 5 i więcej lat. Ważne jest, by dzieci też dobrze się w niej czuły. Teraz ze spaniem razem nie ma problemów. Później – nie wiem jak będzie.

Nie wiem skąd się wziął ten otwór wentylacyjny i co jest przymocowane do klapy od wewnątrz. Możliwe, że to wcale nie jest wentylacja tylko zakręcany korek od wlewu wody pitnej do zbiornika. Postaram się dowiedzieć jutro.

Przedsionek jest, podobno cały i zdrowy. Co prawda wolałbym markizę, bo jeśli zamierzamy jeździć tak, jak ostatnio, to na 3-4 dni opłaca się rozstawiać przedsionek i później go pakować? Jakie są Wasze doświadczenia?

 

olo1, dnia 08 Sty 2014 - 07:01, napisał:

 

Ale nie dziwię się stwierdzeniu Twojej familii o ciasnocie gdy stały w niej 3 dorosłe osoby, Jeśli 3 osoby stoją między nimi to rzeczywiście nie ma szału z przestrzenią .Ale jeśli któraś by już zasiadła za stołem - byłoby OK.

___

Też tak myślimy.

 

Commander, dnia 08 Sty 2014 - 09:31, napisał:

Moja przyczepa ma 6,20 z dyszlem i ok. 4,40 w środku (też 2 łóżka). Również jest nas czwórka, przy czym moje dzieci są dużo starsze i jest naprawdę ok.

4,40 w środku i dajecie radę, więc u nas powinno być w porządku.

 

WojtEwa, dnia 08 Sty 2014 - 11:07, napisał:

 

Nie narażacie się na stratę czasu, paliwa i nerwa przy oględzinach "ideałek" w PL.

~

Do tego wyposażenie, bagażnik i markiza, masz 500euro extra !

~

Jak budka w eksploatacji okaże się faktycznie w czymś uciążliwa - a potrzeby wylezą i sprecyzują się w ciągu sezonu, to sprzedasz ją jednym ogłoszeniem a pierwszym zainteresowanym będzie handlarz, który będzie widział w niej zarobek. 

~

Powodzenia. 

___

 

Kupowanie przyczepy w PL – tego na razie nie braliśmy pod uwagę ale dzisiaj dostałem list z propozycją. Poczekam na więcej informacji i podzielę się nimi z Wami.

 

Prawdopodobnie niejasno się wyraziłem – bagażnik i markiza to coś, co powinno być w przyczepie, w naszej ocenie. Ale ta przyczepa tego nie ma. Jest przedsionek (i nie jestem przekonany, że będzie przez nas używany).

 

Tak łatwo sprzedaje się przyczepy, przy założeniu, że są w dobrym stanie? Tak, jak napisałem wcześniej – chciałbym ją trochę potrzymać, nie wymieniać co rok, dwa lata… Takie jest przynajmniej założenie. Ale jeśli okaże się inaczej – czy nie będę się ‘bujał’ ze sprzedażą?

 

Dziękujemy :)

 

 

 

Kluchojady, dnia 08 Sty 2014 - 11:12, napisał:

 

- dwa duże łózka, dla was ok, ale dla dzieci... może teraz. Ale za 2,3 lata bedzie awantura o nie. Imho tylko dwa oddzielne (np piętrowe)

- kuchnia nie po tej stronie niby drobnostka lae jak zaczną się ganiać po przyczepie i "ścinac zakręt do drzwi" to ... po obiedzie

- jak dobrze widze jest kotara miedzy kuchnią a łóżkiem, czyli z prywatności (chodz odrobiny) nici, no chyba ze po ciemku

___

 

W wypożyczonej przyczepie też były dwa łóżka, wtedy nie było problemów. Ale co będzie w przyszłości – to jest właśnie nasza wątpliwość.

 

Wiadomo, dzieci nie zawsze da się upilnować. Może się tak zdarzyć, ale w mojej ocenie nie mogę z tego powodu dyskwalifikować przyczepy.

Jest zwykła zasłonka. Czy to będzie zasłonka, czy harmonijkowe drzwi jak było w WILKu – oceniam, że to tylko kwestia estetyki. Ani jedno ani drugie rozwiązanie nie ‘oddziela akustycznie’ tych dwóch stref w przyczepie. A jeśli będzie przeszkadzało światło – zawsze można włączyć mniej inwazyjne… Wszystkiego nie da się mieć, chyba że kupię nową :)

 

Heniekag, dnia 08 Sty 2014 - 14:58, napisał:

Dziękujemy za zdjęcia i odpowiedź. Faktycznie – zupełnie inne rozplanowanie, w szczególności w części kuchennej. Wrażenie większej przestrzeni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z markizą i bagażnikiem coś babola zrobiłem. :oslabiony:

Tyle tych budek...

Moim zdaniem nie powinieneś kupować pierwszej budki na lata, tylko na próbę. Na rok/sezon.

Nabierzesz doświadczenia i będziesz dokładnie wiedział czego chcesz.

Może być tak, że będziesz rok czasu szukał budki na 5 lat i wreszcie ta znaleziona okaże się nie trafiona.

Potrafisz wszystko przewidzieć? Po co tracić czas?

A jeśli ta okaże się trafiona i przywiążecie się do niej to już jest fart.

.

Przejedź się w weekend i pooglądaj w okolicy oferty, zobaczysz jaki syf się sprzedaje w jakich cenach.

Mam tu na myśli ostatnią wycieczkę Ewci do 3 budek kandydatek... Jakże wspaniałych z pozoru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy dwie dziewczyny - teraz 3 i 4 lata i raz spały razem na jednym razem a innym razem każda na swoim ale jak się normalnie kładły to wolały osobno. Nam się piętrowe sprawdziły - szczególnie że jak nie chcesz, to nie musisz się bawić z rozkładaniem łóżka a i tak masz gdzie siąść i gdzie zjeść.

Przedsionek bez ścian rozkłada się dość szybko tylko pod warunkiem, że wiesz jak poskładać stelaż ale na pewno i tak nie tak wygodnie jak markizę.

Słupki oryginalnego przedsionka w naszym Eiffelandzie nie miały miejsc przygotowanych na szpilki, czyli przedsionek tylko stał na ziemi. Dlatego niezbędny był zawsze pas sztormowy, bo moim zdaniem nawet lekki wiatr mógł go podnieść. Dopiero po przypięciu ścian można je było przyszpilić. My jednak zawsze mieliśmy pas sztormowy założony.


Nasz Eiffelandzik był z nami nie cały rok - potwierdzam to, co napisał WojtEwa. Dochodzisz na wyjeździe czego Ci brakuje.

Bardzo nam się podobał i nie chcieliśmy go tanio sprzedawać i trwało 1,5 miesiąca (wystawiony na początku lipca) zanim znalazł się kupiec. Już stwierdziliśmy, że ok, zostaje z nami na kolejny rok aż tu nagle przyjechali, wzięli i pojechali na urlop i tyle go widzieliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również jeżdżę z dwójką dzieci (7;3) - nie wyobrażam sobie by synowie mieli spać w jednym łóżku - dlatego u nas piętrus był obowiązkowy. Każdy ma swoje wyrko, może się wyciągąć, rozciągać i rozkopywać :)

 

co do przedsionka, pytasz czy jest sens rozkładać go na 3-4 dni? My w tym roku mieliśmy objazdówkę, zawsze (nawet na jedną noc) rozkładałem przedsionek, choćby dlatego, że to w nim tak naprawdę spędzamy czas a nie w przyczepie.

(w linkowanym Knausie, nie ma światła zewn do przedsionka, ale to akurat nie są duże koszty).

 

co do samej przyczepki - wygląda na zadbaną i suchą, w Polsce znaleźć taką nie jest łatwo a uwierz mi bo sam szukałem bardzo długo.

 

pytasz czy u nas łatwo sprzedać zadbaną przyczepę? to wszystko zależy od ceny. W Polsce większość sprzedawanych przyczep to handlarze/komisy - i one wyznaczają ceny. Ceny są niższe (niż u zachodnich sąsiadów), bo i stan przyczep jest marny. (analogicznie jest z samochodami).

Edytowane przez tokyo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gohna wg mnie to super oferta. Widać stąd, że to nie jest zmordowane.  

Jak się wam nie spodoba to sprzedacie tą przyczepkę jeszcze z zyskiem w sezonie.

Podczas ubiegłych wakacji przez cały czas mieliśmy rozłozone łózka i wszystkie posiłki zjedliśmy na polu (po waszemu chyba na "na dworzu" :]).

Rozłozenie przedsionka to góra 20 min. w dwie osoby. Jak się przemieszczalismy to do dosłownie wrzucaliśmjy go do bagażnika kombiaka podbnie jak resztę ekwipunku z przedsionka.

Ja też nie mam światła na boku. Kupiliśmy latarenkę naftową i wieczorami jest super. W razie czego zawsze można właczyć coś na przedłużaczu... 

Acha moje chłopaki mają teraz 9 i 11 lat i śpią w jednym łóżku, aż huczy, choć czasami o coś się kłócą, ale rzadko o sąsiedztwo.

Więc wg mnie z 5 lat  pojeździcie zupełnie na luzie...

Pozdrawiam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wchodząc w szczegóły przyczepa wygląda rzeczywiście na nie zmęczoną. A o takie w Pl Trudno i to bardzo.

Jeśli chodzi o spanie, u mnie ani syn-14 lat ani  córa 9 lat - nie stwarzają problemów:)spalniczych. Na co dzień mają swoje pokoje,spania i swoja przestrzeń. Czasami nawet w domu kładą się razem czytając lub gadajac i tak zasypiają. Tym bardziej na wyjeżdzie czy weekendowym czy np.ostatnio trzytygodniowym na Lazurowe nie stwarzali problemów w związku z jednym łóżkiem .Wiadomo-bitwy o kołderke czasami są :) ale to nie wojny więc zawsze dobrze się kończą. W końcu wspólne spanie to nie codzienność żeby tragedie robić - a znaleźć dobra przyczepe to już sztuka. Moim zdaniem nie przejmowałbym się "problemem" ze spaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(po waszemu chyba na "na dworzu" :]).

Że to niby We we dworach mieszkacie i na pole wychodzicie a my na odwrót? :tuk:;)

Przepraszam za takie małe ... .

Tak wygladał oryginalny przedsionek w całości

post-10895-0-41409000-1389279432_thumb.jpg

A tak bez ścian

post-10895-0-57049400-1389279742_thumb.jpg

Edytowane przez Heniekag (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budka super!

Sami wybierzecie czy przedionek czy daszek. Przy małych dzieciach lepszy przedsionek, bo przeciągi można jakoś kontrolować. Opuszczamy bok i po kłopocie.

 

 

Heniu - hi hi, słyszałem o tym powiedzeniu ale nie to miałem na myśli. W mojej firmie są lusziska z różnych stron Polski i każdy każdego poprawia do czasu...

Sorki za OT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

dostaliśmy wiadomość na forum od osoby, która chce sprzedać przyczepę identyczną jak ta, o której cały czas rozmawiamy. Przyczepa stoi w Kaliszu. Parawdopodobnie pojadę tam w czwartek, ale zastanawiam się, czy jest ktoś z Kalisza, kogo mógłbym poprosić o zerknięcie na nią swoim doświadczonym okiem? Jest też wystawiona na allegro: http://allegro.pl/knaus-eifelland-holiday-460tf-oferta-prywatna-i3871476768.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@gohna1

Zachęcam i polecam moją metodę szukania przyczep kempingowych.

Wpisz/wklej do Google następującą frazę: [ Sprzedam przyczepę KNAUS EIFELLAND ]

Musisz "przesiać" ogłoszenia i wybrać wg potrzeb. Możesz zmienić (wpisując Hobby) markę przyczepy ...

 

Pozdrawiam,

PS

Tak kupiłem Hobby Excellent jesień 2013r. modele < zerknij

Edytowane przez ired (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.