Kluchojady Opublikowano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Jazda za przyczepą ma spory minus jak dla mnie, o ile pierwsze auto za nią widzi jej światła to już następni nie koniecznie. Kusi mnie zdublować cały zestaw z dołu na "górę" (dajmy na to ponad okno), oczywiście symetrycznie by w sumie osiągnąć po dwa zestawy na stronę. Pytanie czy ktoś o tym myślał i czy jest to legalne ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof57 Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 Spotykam często takie światła na autobusach, karetkach i cysternach. Jest to znakomite rozwiązanie. Jechałem kiedyś 7-ką od Krakowa w trudnych warunkach pogodowych w kolumnie samochodów. Tempo jazdy wyznaczała cysterna kilka samochodów przede mną. Jej górne światła były doskonale widoczne dla mnie i pozwalały odpowiednio wcześnie reagować zwłaszcza na hamowanie na śliskiej jezdni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukpyr Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 http://www.nettax.pl/dzienniki/du/1999/44/poz.432/zal6.htm tu masz rozporządzenie które reguluje to co chcesz osiągać. Musisz samemu zobaczyć i przeanalizować tego jest sporo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartekzg Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 http://www.nettax.pl/dzienniki/du/1999/44/poz.432/zal6.htm tu masz rozporządzenie które reguluje to co chcesz osiągać. Musisz samemu zobaczyć i przeanalizować tego jest sporo ojjj faktycznie jest co czytać, może warto o tym pomysleć ale z drugiej strony wiąże się to z kolejnymi dziurami w przyczepie. Inwestycją w lampy. Widoczność zapewniają obrysówki a po za tym można też przykleić taśmę odblaskową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukpyr Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 Widoczność zapewniają obrysówki a po za tym można też przykleić taśmę odblaskową. I tu jest pomysł obrysówki są wymagane od pewnej granicy szerokości pojazdu i nie są zabronione jeżeli szerokości jest mniej. Co do taśmy np takie coś http://www.dsp.com.pl/strony/3m-tasmy-odblaskowe.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kristofer Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 (edytowane) Witam !Moim zdaniem, nie można sobie dowolnie modyfikować oświetlenia i liczby świateł.Każda przyczepa posiada własną homologację, która została wydana dla wymaganego rozmieszczenia i ilości świateł.Wyjątkiem jest tu światło "stopu", które możemy zamontować dodatkowo w/g wymagań w przepisach, jednak maksymalna liczba tych świateł = 4 (mając dwa fabryczne światła "stop", można dołożyć maksymalnie dwa).Wszystko jest do przeczytania na stronie, do której link podał Kol. lukpyr.Kierunkowskazy tylne mogą być dwa, podobnie, jak pozycyjne tylne - również dwa, co nie daje nam możliwości dokładania kolejnych. Oczywiście pisząc o liczbie świateł, mam na myśli ścisłe powiązanie z § 1. 1 wspomnianego załącznika nr 6. Odnośnie pojazdów uprzywilejowanych oraz specjalistycznych, to ich oświetlenie jest traktowane trochę inaczej i podlega już innym uwarunkowaniom.Ostrożny bym był również z odblaskami (bez względu na to, czy będzie to taśma, czy jakieś inne rozwiązanie działające, jak światło odblaskowe. Ich rodzaj, kolor, ilość i rozmieszczenie również regulują przepisy i tabela na w/w stronce to wyraźnie pokazuje. P.S. Czasami nadmiar świateł i różne ich umieszczenie może wprowadzić większy zamęt, niż nam się wydaje (chociażby w trudnych warunkach drogowych, czy mocno ograniczonej widoczności). Przypuszczam, że to wszystko biorą pod uwagę przepisy i wymagania w tym zakresie. To, co dla jednych wydaje się być bardziej czytelne, innym może się wydawać zupełnie mylące. Jadąc np. we mgle, nasz wzrok zwykle wypatruje konkretnie (typowo) wyglądających świateł, na powszechnie występującej wysokości i raczej w konkretnym umiejscowieniu przestrzeni.IMHO --------------------------- § 1. 1. Dwa światła lub więcej takie same lub różne, lecz o jednakowym przeznaczeniu i jednakowej barwy uważa się za jedno światło, jeżeli rzut ich powierzchni świetlnych na płaszczyznę poprzeczną zajmuje co najmniej 60% powierzchni najmniejszego prostokąta opisanego na rzutach tych powierzchni świetlnych oraz pod warunkiem, że światła te zostały homologowane jako jedno światło; nie dotyczy to świateł drogowych, świateł mijania i świateł przeciwmgłowych przednich. Edytowane 5 Stycznia 2014 przez Kristofer (wyświetl historię edycji) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Speedy Opublikowano 22 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 To ja może z innej beczki: jak jedziesz samochodem "solo" , to też Twoje światła tylne ,widzi tylko kierowca jadący bezpośrednio za Tobą. Czy to powód ,żeby walnąc sobie na dachu listwę ze światłami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cytrus Opublikowano 22 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 ja dodam że ostatnio jadąc za cinquecento ( choć niewazne jakie to auto ) gość po wciśnięciu stopu miał jakieś diody które biegły przy szybie z prawa do lewa i na odwórt,Jemu zapewne się wydawało że to super rozwiązanie bo go widać - bzdura mało nie przywaliłem bo nie wiedziałem że to światła stopu, bardziej uwagę mą przykuło to biegające raz w jedną a raz w drugą stronę swiatłko niż światła stopu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.