LPG w dieslu

[felipe]

Czy ktoś może zgłębiał zagadnienie tzw. gazodiesla i mógłby podzielić się swoimi przemyśleniami na ten temat w kontekście uskutecznienia takiego rozwiązania w kamperze? A może ktoś już zdecydował się na taką przeróbkę? Z tego, co udało mi się do tej pory dowiedzieć wiąże się to z wzrostem mocy i oszczędnościami na kosztach paliwa, tylko czy takie rozwiązanie ma sens w kamperze? Chodzi mi o podobny spadek spalania jak w przypadku tej T5. Pytam, bo rozważam sprzedaż obecnego pojazdu i kupno właśnie czegoś w rodzaju T5, co po późniejszej zabudowie mogłoby mi posłużyc nie tylko jako kamper ale też datkowe auto rodzinne i wówczas te oszczędności na paliwie byłyby porządane.

[lukpyr]

Lpg jak moja wiedzanie. nie szwankuje wystepuje tylko w benzynie. W dieslu jest CNG i tu zaczynaja sie schody w moim mniemaniu. Ilosc stacji tankowania CNG ,koszt takowej instalacj, ilosc przejechanych kilometrow na zbiorniku/ach, ciezar pojazdu po zamontowanu poniewaz zbiorniki waza o wiele wiecej niz instalacja LPG.

Musisz sobie odpowiedziec na te zagadnienia.Oczywiscie koszt eksplatacji takowej instalacji to taniocha. W moim miescie zamieszkania byl przez pewien czas bum na takowe instalacje w społkach miasta czyli MPK,MPGK jednak szubko sie wycofali.

[Krzysztof57]

Kilkanaście lat temu przedstawiano mi takie rozwiązanie jako alternatywę dla generalnego remontu bardzo zużytego diesla.

[finger]

Takie cudeńko opłacalne jest w przypadku dużych zestawów (np. TIR) , które to przemierzają duuuużo więcej kilometrów niż kampery .

W przypadku kampera to chyba przerost formy nad treścią .

Jeżeli kogoś stać na kampera za poważne pieniądze to stać go również na paliwo .

Do starszych kamperów montaż takiej instalacji chyba nie ma sensu .

[Cezarr]

Gaz jest chyba tankowany ten sam co do zwykłego auta czyli  LPG ale z tego co wiem to silnik spala

i gaz i ropę,dlatego jak pisał finger jest opłacalny w dużych autach lub autobusach.

[konrad_b]

Gaz jest chyba tankowany ten sam co do zwykłego auta czyli  LPG ale z tego co wiem to silnik spala

i gaz i ropę,dlatego jak pisał finger jest opłacalny w dużych autach lub autobusach.

 

dokładnie tak, oszczędności są rzędu 20-30%

do poczytania i policzenia

http://www.autogaz-jastrzebie.pl/diesel-lpg.php

Edytowane 31 Grudnia 2013 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[JINX_Sanok]

parę dni temu był sobie taki tekst na onecie: http://moto.onet.pl/porady-ekspertow/lpg-w-dieslu-mozliwe-ale-czy-to-ma-sens/rr3rn

 

"Nietrudno bowiem wyliczyć, że koszt montażu LPG zwróci się dopiero po pokonaniu 70 tysięcy kilometrów!"

 

a z praktyki - Znajomy który montuje instalacje gazowe, ma w ofercie również takie do ON, 

http://www.havo.com.pl/

w galerii jest Nissan Serena 2,3 DIESEL, w tym przypadku układ jest zrobiony tak, że gaz LPG jest wstrzykiwany do kolektora dolotowego, zmieszany z powietrzem daje on dużo bogatszą mieszankę, więc można zmniejszyć ilość podawanego ON (przez przez zmianę map wtrysków w komputerze) 

 

pozdr

onet-lpg.pdf

[Commander]

Wg. mnie impreza nieopłacalna... to półsrodek, a nie tak jak w LPG w silniku benzynowym.

CNG wychodzi lepiej (wiekszy udział gazu w spalaniu) ale zbiorniki mają zasięg ok. 150-200 km i są strasznie ciężkę.

Zestaw do tankowania w domu (i to tylko ma sens) kosztuje w używce ok 10 000 zł.

[Cezarr]

Nie ma co, trzeba by robić z 200tyś rocznie

[macieku]

zestaw do tankowania w domu cng można zmontować z kompresora nurkowego z demobilu (sporym kosztem eksploatacji takich kompresorów jest wymian filtrów służących do oczyszczania gazu oddechowego zanim pójdzie do butli) i będzie taniej niż 10 tys. Swego czasu były też do wyrwania na e-bayu takie zestawy z usa. Interesowałem się ale w końcu dałem sobie na luz .......... a teraz nawet nie mam gazu w domu podłączonego ..... a co nie będzie na mnie Władimir zarabiał :-)

[felipe]

Dziękuję za wszytkie wypowiedzi, w większości potwierdzają moje przypuszczenia, że o ile w tirach ma to sens, o tyle w przypadku małego diesla i niewielkich rocznych przebiegów już średnio. Ale zaciekawiło mnie to właśnie ze wzgędu na przyrost mocy, całkowitego "zwrotu" instalacji nawet nie uwazględniałem w kalkulacjach, bo wiadomo, że musiałbym jeździć rocznie nieporównywalnie więcej niz obecnie. Wiem, że właśnie z powodu przyrostu mocy na takie montaże decydują się posiadacze osobowych diesli, gdzieś czytałem na ten temat.

Edytowane 1 Stycznia 2014 przez felipe (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

Prawie w każdym dieslu można podnieść moc bez szkody dla silnika bez instalacji gazowej.

[moro]

Prawie w każdym dieslu można podnieść moc bez szkody dla silnika bez instalacji gazowej.

masz na myśli chipowanie? Czy może jeszcze inne metody? Bo sam chciałbym mieć więcej kucyków ale chip odpada.

[Cezarr]

Raczej chip bo bez tego nic chyba nie osiągniesz.

I to też nie w każdym samochodzie.

Edytowane 1 Stycznia 2014 przez TOM3653 (wyświetl historię edycji)

[stef]

Wtrącę się trochę do dyskusji. Otóż mój dobry znajomy zamontował sobie do Patrola, silnik diesel 2.8 L. Zamontował LPG jakieś 2-3 lata temu. Patrol podniesiony i na oponach 33 cale palił około 18-20 litrów ON na 100km, Teraz zszedł do 11 ON+ 4 gazu. Poza tym turbodziura zniknęła i fajnie silnik kręci od dolnych obrotów. Znajomy jest bardzo zadowolony z tego rozwiązania. Wstawił LPG bo polecił mu to jego znajomy który LPG wstawił do Transita i wozi towary z Anglii do Polski. 

Autko (Patrol) jest użytkowany praktycznie tylko w terenie więc silnik nie ma lekkiego życia.

 

Pewnie do osobówki to bym nie montował, ale do kampera to bym się mocno zastanawiał. Koszt takiej instalacji wyniósł w tym Patrolu około 4 tyś zł.