Skocz do zawartości

agregat prądotwórczy jak sie sprawdzi na kempingu


jarobaro

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 42
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Różnica w tych parametrach głośności  jest tak duża ze nawet nie biorę tego pod uwagę... Może dane są i prawdziwe ale pytanie w jakich warunkach mierzone ;)

 

Witam !

Przyjęte jest, że dla agregatów pomiar jest wykonywany w przestrzeni otwartej, w odległości 7 metrów od agregatu.

Dobrze wyciszony, markowy agregat, to hałas ok. 65 dB

Bardzo dobrze wyciszony agregat, to już zaledwie 60 dB

Oczywiście istnieją przenośne agregaty do zastosowań specjalnych itd., których poziom hałasu jest jeszcze niższy, ale cena przyprawi o zawrót głowy :look:

 

Z tych trzech, wybrałbym ten trzeci lub ostatecznie drugi, choć ten drugi, to to samo, co pierwszy (w środku), ale tak dla zasady, bo będzie taniej, lepsza gwarancja i sprzedawca przynajmniej nie ściemnia, że gaźnik jest japońskiej konstrukcji. Ach. i jest jeszcze tabliczka znamionowa z prawdziwego zdarzenia.

 

Najbardziej rozbawił mnie ten "japońskiej konstrukcji gażnik". Zaszła jakaś pomyłka, bo powinno być: Jiapońskiej  :lol: , tylko gdzie to może być, bo nawet w Chinach nie ma ? :niewiem:

 

post-8228-0-36241800-1394135357_thumb.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamowilem tego czerwonego. W poniedziałek ma być dostarczony wiec zdam relacje czyw ogole działa haha.

 

Myślę, że z tych linkowanych, to dobry wybór, oczywiście pod warunkiem, że Twoje oczekiwania wobec niego, będą adekwatne do jego ceny. Agregat swoim wyglądem wyraźnie ma udawać markowy oryginał (holenderski "LoadUP"), jednak tamten jest ok. 8 x droższy i zupełnie innej klasy, więc porównać można tylko kolor obudowy  ;)  .

 

Jeżeli będziesz na ogół wykorzystywał ok. 50 - 60 % jego mocy, a czas pracy będzie ograniczony do niezbędnego minimum, nie będziesz go przeciążał i dbał o właściwy skład mieszanki (to dwusuw) to powinien sprawować się w miarę dobrze.

Chińskie agregaty nie znoszą przeciążeń i długotrwałej pracy (zarówno silniki, jak i prądnice), co w efekcie ma ogromny wpływ na całkowitą ilość możliwych do uzyskania godzin pracy (życia) agregatu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam wielkich oczekiwać co do jakości i trwałości tych maszyn. Jestem w pełni świadom ze to najtańsze chińskie sprzęty.

Planuje to wykorzystywać bardzo incydentalnie wiec liczę że może trochę przetrzymają haha. Głownie do podładowanie aku i podgrzania wody wieczorem do kąpieli. Na pobyty kilku dniowe i tak wybieram się na kampingi wiec prąd tam jest praktycznie zawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec dziś dojechała paczka :)

 

Sprzęt działa !!!! haha Co dziwne ze nie ma tam kranika do benzyny. Co do Głośności to nawet całkiem ok ale pewnie z racji ze to 2 suw trochę tłumik pierdzi.... pod obciążeniem jest ciszej. Obudowa nie jest dopracowana i widać słabe spasowanie elementów. Naklejki krzywo przyklejone a wręcz odpadające. Generalnie jeśli będzie działał to będę zadowolony z zakupu tym bardziej że kosztował grosze( 377zl z wysyłką) w porównaniu do markowych. Szlifierka kątowa 850W bez problemów startuje i nie ma ona "ciepłego startu"

 

w skali 1 do 5

Głośność - 3  Ale nie mam porównania do innych wyciszonych sprzętów a jedynie do zwykłych "otwartych"

Jakość wykonania -2 Oby tylko plastikowe elementy nie pękały!

Wydajność prądowa- 5 Wyżej już pisałem.

Kompletność dostawy 1 -brak tabliczki, instrukcja obsługi-lakoniczna, klucz do świec gnie się w rękach, przewód do DC12 V skrajnie tandetny.

Wygląd - 5 ;)

 

Na plus że sprzęt przed wysłaniem sprawdzany i odpalany. Było na dnie trochę paliwa odpalił za pierwszym pociągnięciu startera.

 

W weekend przetestuje w terenie z grzałka do ciepłej wody w przyczepie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co komu na kempingu agregat???? :look:

Też  nie wiem, ale jeszcze się  przekonasz w realu albo z relacji z wakacji na tym forum że są  tacy co używają . Wszak niema to jak pobudka o poranku przy akompaniamencie pyrkającego generatora sąsiada :) Nie jeden to już  przeżył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj Waść spokój z taką pobudką Pasjonat, sorry za bezpośredniość ale ode mnie na kempingu po 1-szej pobudce ostrzegawczo ziemniak w rurze wydechowej a po 2-giej cukier w baku. Uważaj Daniel, uważaj linczem na kempingu mi to pachnie :-)

 

Agregat tylko i wyłącznie na dziko gdzieś na chwilę i jak inni daleko, trenowałem nawet z cichymi,   nawet z dołka czy zza ekranu paskudztwo niesie zawsze jakiś jazgot. 

 

A propos kosztów - po mojemu najtańszy agregat może nie do grzania wody a do awaryjnego podładowania aku to się u mnie dawniej Cordoba a teraz Sharan nazywa :-)  aku z budy i kable z krokodylami w łapkę, wylot gdzieś daleko na ubocze gazetka i pyrkolimy na lpg (w moim przypadku) z godzinkę i po zabiegu - ca 1-2 dm3 LPG = ok. 5zł a ile aby za agregat ?  60-70cykli zrobię za cenę podławego agregatu a jak jest solar nawet te bidne 50W (koszt ok. 300 z regulatorem+aku beznakładowo bo mam) to max 2x w wakacje takie awaryjne ładowanie po mojemu agregat nie ma sensu również ekonomicznie.

 

A swoja droga czemu by nie użyć autobusika do grzania wody - jakby mu tak jakiś dodatkowy obieg wodny zapodał albo prościej od tylnej nagrzewnicy bo blisko odpiąć - 2 trójniczki,  2 zaworki, 2 szybkozłączki i jedziemy :-) beczko-bojler na pakę spokojnie też wejdzie nie problemu miejsca w autobusie sporo to aż grzech tej energii cieplnej motorka nie wykorzystać i w chłodnicę ją ładować, wiatrakiem kręcić, prąd marnować same straty - możne warto pomyśleć  :-) to co Pasjonat przerabiamy ? :-) nie takie to szalone ani skomplikowane w Sharanie :-) a czasem "na dziku" jak wodę się wozi to i po drodze  by nagrzał - czysty zysk :-)

 

Całkiem poważnie mój patent na ciepły prysznic w dzikim miejscu inwestycja ok. 160zł

- beka/kanister z 2-ma uchwytami 60l owinięta czarnym stretchem - koszt 20zł odzysk po koncentratach spożywczych rano woda i na słoneczko (nie ma słoneczka trudno gryziemy zęby i tyramy parę saganków wody na gazie i lejemy do beki przed kąpaniem)

- przychodzi czas kąpieli w 2 osoby targamy za budę - gdzie na pałąku z kotarką zaimprowizowana kabinka 2 uchwyty jak do rurek przedsionkowych, wygięta rurka alu + kotarka - koszt ok. 20zł,

- pompka ze słuchawką prysznicową na 12v - najpoważniejsza inwestycja jedyne 8 dych na alledrogo,

- w roli brodzika dowolna duża micha albo obcięta kasta do zaprawy i mamy spoko kąpiel - koszt 15-20zł,

- kanalizacja - równie prosta nie nie będziemy tyrać mamy urlop - czyli pompka 12v kawał węza koszt ok. 40zł i dół chłonny w ustronnym miejscu - rozwiązanie sprawdzone wielokrotnie na moich wypadach na dziko.

Plany rozwojowe to lekkie powiększenie kabinki coby cieplej ubranym wlazłwszy ciuchy wygodniej zdjąć i powiesić poza strefą mokrą,  lekkie przydaszenie coby nie kapało jak leje i przytrzymało ciepełko oraz  rozbudowa kabinki o ogrzewanie na chłodniejsze dni (prawdopodobnie będzie to nadmuch dodatkowym kanałem z Trumy) koszt max 100-120zł a może jeszcze jakieś grzanie wody na bezsłoneczne dni - się zobaczy na razie słonko bywało łaskawe :-) .

Inwestycja z założenia zrobiona pod letnie dzikie wypady i marne kempingi - na kempingach przy płatnych prysznicach to za 1 wakacje zwraca się wersja obecna a za 2 wakacje planowana wersja superkomfort :-)  oczywiście szara woda w tym przypadku do kanału lub zbiornika, ludziska czasem trochę się dziwnie patrzą ale co mi tam nie lubię stać w kolejkach do prysznica jak np. jest 1 na kempingu znam znacznie ciekawsze zajęcia albo jak się zdarzy prysznic syfiasty  to mam swój a ludzie niech sobie patrzą co smok do budy przystawił.

 

I jak Wam się podoba taka moja łazienka - takiej nie ma nawet angielski król.

A'propos - Zagadka dla Was wiecie może dlaczego on takiej nie ma ? :-)

 

Agregat do używania wśród ludzi - szukać pod hasłem ogniwo paliwowe tyle że gruby portfel najpierw kilkanaście tysiaków ale nawet nie mruczy.

.

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Ja mam agregat 0.8 KVA. Znalazłem go przez przypadek na śmietniku. Naprawiłem i tak mi służy już 10 lat. Jego wada polega na tym że jest na 110v. Muszę używać do niego transformatora 115/230v. Plus takiego rozwiązania to galwaniczna izolacja od źródła zasilania. Jest to silnik 2T. i dlatego przedłużacz ma 20m długości. Nie jest głośny ale jak przesadzę z olejem to efekt zapachowy jest taki że mi się dzieciństwo i motorynka przypomina. Uważam że lepiej poszukać sobie agregatu z silnikiem 4T. Przy doborze mocy trzeba pamiętać że maksymalne ciągłe obciążenie powinno wynosić ok 70%P max. agregatu. Gwarantuje to zużycie paliwa na poziomie określonym przez producenta, oraz długie życie silnika i generatora ( no i częstotliwość będzie dobrze trzymał). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.