Kupuję przyczepkę

[bees]

Santok to gdzieś koło Gorzowa Wlkp. Jakieś 300km do Kątów chyba.Rozrzutnie kolego:) . Płacisz gościowi za przyjazd i ew.powrót żeby zobaczyć jedną przyczepę.Samemu robiąc ok 600km mógłbyś z powodzeniem obejrzeć co najmniej kilka przyczep. Ale jak to mówią w przysłowiu :"kto bogatemu zabroni?".

A tak na poważnie - nie oglądaj przyczepy sam jeśli się na tym nie znasz.Poczytaj forum to się przekonasz,że w przyczepie łatwiej o tzw MINE niż w samochodzie.

To prawda, że trochę rozrzutnie rozpędziłem się pod Gorzów i dałem pieniądze na przywóz, ale po pierwsze, to jechałem obejrzeć inną przyczepkę u tego samego sprzedającego, a po drugie, to i tak koś musiałby mi ją przyholować, bo DMC i tak dalej... Mam zamiar dopiero zrobić uprawnienia na kat E. Jestem rozrzutnym nauczycielem, więc raczej niebogatym

Co do kupna, to szukam kogoś, kto w czwartek mógłby tę przyczepkę zobaczyć u mnie.

 

Panowie. Nie sugerujcie się zdjęciami. Ja tę przyczepkę widziałem i jeżeli coś nie tak z nimi, to błąd w sztuce. Nie oszustwo

Przyjedźcie do mnie w cdzwartek i zobaczcie ją na żywo:)

[Gregorov]

Może być i lustrzane odbicie. Na obu leży przy kuchence dodatkowy kran. Tylko po co ktoś tak zrobił 

[rosołek]

samemu nie polecam koledze podejmowania decyzji.

niewiedza w kwestii cepek

uśpiona czujność - pierwsza przyczepa

plus sprytny sprzedawca i argument, ze tyle km przejechał już z cepką.

[bees]

samemu nie polecam koledze podejmowania decyzji.

niewiedza w kwestii cepek

uśpiona czujność - pierwsza przyczepa

plus sprytny sprzedawca i argument, ze tyle km przejechał już z cepką.

Dlatego ten watek. Liczę, że ktoś mi pomoże

[inhalt]

A co z innym oknem? Widzi ktoś to samo, czy mnie się w oczach mieni?

[rosołek]

A co z innym oknem? Widzi ktoś to samo, czy mnie się w oczach mieni?

które dokładnie?

[bees]

A co z innym oknem? Widzi ktoś to samo, czy mnie się w oczach mieni?

Podczas oglądania nie zauważyłem tego, ale oglądałem bardzo pobieżnie a i przyczepka nie była wymyta. Na zdjęciach wygląda na czystą więc być może coś tam jest....zwrócę uwagę na okno

[jarobaro]

schowek zewnętrzny od strony wejścia tez dorabiany tylko czemu nie z oryginalnego poszycia i jak na cepe z 2001 roku to strasznie poobijana na calej dlugosci ściany po przeciwnej stronie od drzwi

[bees]

schowek zewnętrzny od strony wejścia tez dorabiany tylko czemu nie z oryginalnego poszycia i jak na cepe z 2001 roku to strasznie poobijana na calej dlugosci ściany po przeciwnej stronie od drzwi

To prawda, że trochę poobijana

[jarobaro]

powiem tak moja ma 28 lat i wygląda dużo lepiej z zewnątrz mam jedno Male wgniecionka prawie nie widoczne wiec jak na tak mloda cepe to widać ze ktoś mamo o nią dbal albo jest z wypożyczalni z Anglii, a to raczej dobrze by o jej stanie nie swiadczylo tylko pytanie czy jest mozliwosc tego sprawdzenia

[bees]

powiem tak moja ma 28 lat i wygląda dużo lepiej z zewnątrz mam jedno Male wgniecionka prawie nie widoczne wiec jak na tak mloda cepe to widać ze ktoś mamo o nią dbal albo jest z wypożyczalni z Anglii, a to raczej dobrze by o jej stanie nie swiadczylo tylko pytanie czy jest mozliwosc tego sprawdzenia

To prawda, że na oko nie jest bardzo ładna, ale być może technicznie jest dobra?

[jarobaro]

oby wygląd nie odzwierciedlal stanu technicznego bo będzie lipa, tez chcialem kupić na początku angielke bo wypasiona, bo ladna w środku, bo mlode roczniki w niskiej cenie ale prawie wszystkie przemokniete i mamo pachnące w środku

[rosołek]

a można wiedzieć ile przedpłaty na poczet transportu poszło?

[maniek72]

_{To prawda, że na oko nie jest bardzo ładna, ale być może technicznie jest dobra?}

 

Wybrałeś złą kolejność w kupowaniu. Na tą chwilę nie jesteś jeszcze na straconej pozycji bo jeszcze jej nie kupiłeś. W przypadku gdy było coś nie tak z przyczepą, jedynie będziesz w plecy tylko o koszty transportu.     

[makwas]

Obejrzyj dokładnie łączenie podłogi z bokami przyczepy, szczególnie z przednimi narożnikami - czy wszystko jest suche i nie zmurszałe (nie jest miękkie), dodatkowo w przyczepie powinien być stolik, angielki mają lekkie stoliki ze składanymi nogami, chowane na noc do szafy czy łazienki - nie daj sobie wmówić, że w oryginale nie było - był, tylko ponieważ są lekkie często się niszczą, a trudno je dostać. Naciśnij z przodu na słupki pomiędzy oknami, jak poczujesz, że coś się ugina to spokojnie możesz podziękować za zakup.

Edytowane 16 Listopada 2013 przez makwas (wyświetl historię edycji)