Skocz do zawartości

Jak naprawić mocowanie uchwytów rurek do przedsionka


lukpyr

Rekomendowane odpowiedzi

Ja przy nowej budzie napewno bym zastosował uchwyty bez wiercenia - jak pokazane powyżej. Chyba najlepszym i najprostszym sposobem wyjścia z powyższej sytuacji jest zaślepienie już istniejących otworów i zakup mocowań pod kedrę.

Edytowane przez terrino (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Terrino, moja przyczepa takie rozwiązanie ma fabrycznie 3 stałe, i dwa na kedrę od przedsionka. Tak właśnie napisałem żeby zrobił. Najprostsze rozwiązanie

Edytowane przez maniek72 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Terrino, moja przyczepa takie rozwiązanie ma fabrycznie 3 stałe, i dwa na kedrę od przedsionka. Tak właśnie napisałem żeby zrobił. Najprostsze rozwiązanie

 

Skąd wiesz że  fabrycznie miałeś te 3 stałe uchwyty? Odebrałeś taką z salonu sprzedaży?  Nie spotkałem się jeszcze z przyczepą do której fabrycznie mocowali te standardowe uchwyty  :hmm: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Marku za poprawkę, czyli bardziej bezpieczne są dwa typy uchwytów, na dodatkową kedrę lub wciskane w likszparę.

 

Według mnie Kolega powinien zamaskować sobie otwory po uchwytach stacjonarnych i wypróbować te wciskane w likszparę... nie próbowałem takowych i nie wiem jak się sprawdzają ale nie ingerują w budę...

Jest jeszcze trzeci, zupełnie bezpieczny rodzaj jaki posiadam, a mianowicie dość spora przyssawka  zamiast haczyka .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam przyssawkę i działa. Raz na 2,3 dni trzeba czasami coś poprawić. Jest jeden problem... przyczepka w tym miejscu musi być gładka a Lukpyr ma łuskę.

Potwierdzam spostrzeżenie, że przedsionek raczej dociska rurki do przyczepy niż na odwrót.

Ja wybrałbym zaczepy montowane na wcisk, jakie zaprezentowaliście wyżej a dziury do zalepienia i po kłopocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam przyssawkę i działa. Raz na 2,3 dni trzeba czasami coś poprawić. Jest jeden problem... przyczepka w tym miejscu musi być gładka a Lukpyr ma łuskę.

Potwierdzam spostrzeżenie, że przedsionek raczej dociska rurki do przyczepy niż na odwrót.

Ja wybrałbym zaczepy montowane na wcisk, jakie zaprezentowaliście wyżej a dziury do zalepienia i po kłopocie.

Ja mam łuskę i działa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Najpierw wciągasz przedsionek w likszparę a następnie mocujesz zaczepy wciskając między likszparę a kedrę .Spisują się bardzo dobrze.

 

Czyli krótko mówiąc pasują do każdego przedsionka :)

 

Ale jeszcze jedna sprawa, załóżmy że skuszę się na takowe uchwyty jak załatać pozostałe dziury  :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się będę powtarzał, ale uważam, że powinienem. Jeśli mocowania wylatują ze ściany, to znaczy, że należy się dobrze przyjrzeć ścianie. Macie rację co do tego mocowania, że przedsionek dociska uchwyty do przyczepy. Jeśli nie będzie wiatru, który podniesie przedsionek, to pewnie wyrywania nie będzie. Ale degradacja wewnątrz ściany już postępuje. Naciągniecie dobrze przedsionek, mocowanie rurek oprze się o ścianę z blachy pod którą już będzie gąbka i ok, nie wyrwie dziury. Tylko ją wgniecie. Wielka różnica? Moim zdaniem żadna.

 

Co do podciekania, to miałem właśnie na myśli to, że kotwa chemiczna jest sztywna i twarda. I ona sama absolutnie nie chłonie wilgoci. Ale będąc twarda pozwala wodzie penetrować na styku pomiędzy nią a blachą. Woda przecieknie i będzie dokonywać dalszej degradacji wewnątrz ściany. Kotwa chemiczna nie będzie elastyczna i odspoi się od blachy. Woda płynąca przy deszczu po ścianie zostanie kapilarnie zassana do wnętrza przyczepy. Że niby niewiele? Ale w razie dużego deszczu może to być zdecydowanie znaczące. Jeśli jest problem z mocowaniem, to przede wszystkim naprawić ścianę. W dalszej kolejności na 100% zabezpieczyć otwory po starych mocowaniach. Pewnie najlepsze będą uszczelniacze. Może nawet po otwarciu narożnika i poprawieniu stelaża, w miejsce gdzie otwory na uszczelniaczu podłożyć kawałek blachy. Po dociśnięciu narożnikiem uszczelni otwory. Wtedy do zdrowej deski można przykręcić nowe mocowania, albo na zdrowej desce oprzeć takie bezinwazyjne - cały zestaw ofert przedstawili już koledzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam.

Chciałbym odświeżyć trochę temat.

Mam pytanie-będę prawdopodobnie potrzebował zamontować nowe chwyty (raczej takie jak fabryczne),w innych miejscach.

Stosuje się tam zwykłe wkręty ? Jakiej mniej więcej długości ? No i czym to uszczelnić ? Może jakieś gumowe podkładki ?  :niewiem: 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Chciałbym odświeżyć trochę temat.

Mam pytanie-będę prawdopodobnie potrzebował zamontować nowe chwyty (raczej takie jak fabryczne),w innych miejscach.

Stosuje się tam zwykłe wkręty ? Jakiej mniej więcej długości ? No i czym to uszczelnić ? Może jakieś gumowe podkładki ?  :niewiem: 

Pozdrawiam.

 

Witam !

Jeśli masz na myśli takie uchwyty, jak na foto, to wkręty muszą być ze stali nierdzewnej, ich całkowita długość ok. 24 mm

 

post-8228-0-10599400-1391443583_thumb.jpg

 

post-8228-0-26185400-1391443582_thumb.jpg

 

Żadnych podkładek, uszczelnienie wyłącznie taśmą butylową lub uszczelniaczem butylowym z tuby.

W żadnym przypadku nie wchodzą też w rachubę jakiekolwiek kleje i silikony !

Poszukaj na forum tematów o uszczelnieniach daszków, okien i całych przyczep - tam jest wszystko opisane.

Np. tu:

http://forum.karawaning.pl/topic/11604-uszczelniacz-wurth-czy-sikalastomer/?p=300477

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.