Prosimy o pomoc jakieś wprawne oko.

[Roobertino]

Masz rację że zrobią wedle swojego pomysłu, ale czy my tu nie jesteśmy po to żeby przestrzec i pomóc nakierować? wydaje mi się że tak.

[maniek72]

Trzeba również myśleć na przyszłość, gdy będziecie chcieli zmienić przyczepę i może się okazać, że będzie trudno sprzedać salonkę.

Większym zainteresowaniem cieszą się przyczepy z dwoma łóżkami.  

[Dpong]

Ja bym nie uogólniał, w mojej cepce są dwie podkowy, jest nas czterech więc w zasadzie jednego łóżka składać nie muszę, a zawsze to robię bo nie lubie jak sa łóżka rozłożone, a poza tym to po co im większa przyczepa, zawsze można śniadanko do łóżka zamówić ;-)

Gdybym był tylko z żoną to też salonkę bym kupił i jeżeli w tych rocznikach o jakich mówimy to wybrałbym Angielkę

[paskudymichodriverow]

Ooo, to śniadanie do łóżka to dobry pomysł Jakby trafiło się nam coś ze stolikiem to byśmy się szczególnie nie bronili. Nawet oglądaliśmy taką w Markach, ale niestety w każdej jest jakiś mankament Podkowa jest duża, więc jakbyśmy się sklonowali w przyszłości to też pośpiechu ze zamianą na większą nie będzie Ale dzięki za wszelkie rady i spostrzeżenia Jesteśmy tu nowi, więc każda jest na wagę złota

[GregorY]

To może ja kilka słów.

Obydwie przyczepy są porównywalne, choć moim zdaniem cena jest... zaniżona w obu przypadkach.

Obydwie to wersje classic - czyli bez ciepłej wody. Wymagają zatem doinwestowania o co najmniej zbiornik i jakąś termę. 

Obydwie rocznikowo i wyposażeniem porównywalne - jasne meble, wszystkie okna uchylne. Ogólny spartan, ale mnie się akurat podoba.

Różnice to przede wszystkim outside: pierwsza ma stabilizator AKS1300, druga wypaśny przedsionek.

Obawy dotyczą tej bez rączki manewrowej - czy ma te dziury zabezpieczone?

 

Moim zdaniem jeżeli masz możliwość zobaczenia obydwu - przeniuchaj, przestukaj i wymacaj. Wybierz lepszą.

 

Nie będę się wypowiadał na temat jednego lub więcej łóżek. Uważam, że sami wiecie czego chcecie.

Edytowane 17 Października 2013 przez GregorY (wyświetl historię edycji)

[gfizyk]

Budka nr 1 - brak jednego uchwytu - zapewne został komuś w ręku ... brak zdjęć drugiej strony.

 

Budka nr 2 - nie wiem co tam widać na fotce z prawej strony - brak konkretnego zdjęcia z bliska, ale coś tam nie jest tak jak powinno.

 

Daleko nie masz. Może warto pojechać. Ale czy jesteś pewien, że układ jest ok?

[kuzzb]

W angielce sprawdźcie nr vin, a z niego się upewnicie czy ma deklarowany rocznik, ponieważ nasi importerzy odmładzają te przyczepy.

http://numery-vin.auto-swiat.pl/ to jest link do sprawdzenia rocznika nr vin jest wygrawerowany na oknach angielek od 1992 r.

Angielke macie kompletną nawet z ciepłą wodą, radiem, prostownikiem, akumulatorem, piekarnikiem sam taką miałem i byłem zadowolony ale zamieniłem na większą tak aby mieć i spanie i wspomniany wcześniej stolik. Angielki na ogół mają gładką blachę zewnętrzną i to jest zdecydowanie lepsze rozwiązanie do utrzymania czystości zewnętrznej powłoki. Do dzisiaj jeszcze moja poprzednia angielka i obecny Knaus stoją obok siebie nad jeziorem i muszę przyznać, że angielka ładniej się prezentuje.

[paskudymichodriverow]

Gfizyk, tak, układ z podkową nam odpowiada. Długo nad tym myśleliśmy i stwierdziliśmy, że na razie powiększać się nie będziemy, a nawet jeśli to kilka lat można pojeździć we 3 i spokojnie spać Dzięki za spostrzeżenia, z pewnością przyjrzymy się dokładnie temu boczkowi, na który zwróciłeś uwagę

 

Kuzzb, co do angielki to i nam jest bliższa sercu troszkę boimy się jej co prawda, ale raczej jest to wynik tej całej nagonki i straszenia ich stanem. Oglądał nam ją tata, michodriver, sprawdzał szyby i podobno zgadza się rok Karawaningowcy, którzy angielki mieli są zazwyczaj zadowoleni, więc mam nadzieję, że i nam trafi się godny swojej ceny egzemplarz

 

Pozdrawiamy i serdecznie dziękujemy wszystkim za pomoc

[Kajetan]

I co? I koniec??  To chociaż zamieście zdjęcia co kupiliście         

[paskudymichodriverow]

Nie, nie koniec Mam nadzieję, że koniec nastąpi w niedzielę i staniemy się posiadaczami własnej chatki Otrzymałam więcej zdjęć hobby, może z tych zdjęć uda Wam się coś wybadać. Zaraz postaram się je wrzucić

Pozdrawiam.

Edytowane 18 Października 2013 przez paskudymichodriverow (wyświetl historię edycji)

[paskudymichodriverow]

http://imageshack.us/photo/my-images/405/3zkx.jpg/

 

http://imageshack.us/photo/my-images/819/akbi.jpg/

 

http://imageshack.us/photo/my-images/850/ey5g.jpg/

 

http://imageshack.us/photo/my-images/513/0h23.jpg/

 

http://imageshack.us/photo/my-images/202/hkv6.jpg/

 

http://imageshack.us/photo/my-images/708/48gr.jpg/

 

http://imageshack.us/photo/my-images/811/qtbo.jpg/

 

http://imageshack.us/photo/my-images/202/wnog.jpg/

 

http://imageshack.us/photo/my-images/692/q48j.jpg/

 

http://imageshack.us/photo/my-images/855/vugc.jpg/

 

http://imageshack.us/photo/my-images/443/qq65.jpg/

 

http://imageshack.us/photo/my-images/404/9uyf.jpg/

 

http://imageshack.us/photo/my-images/34/1tfk.JPG/

 

http://imageshack.us/photo/my-images/62/0quo.jpg/

Mamy nadzieję, że z tych zdjęć uda się już coś wybadać Serdecznie dziękujemy za pomoc i czekamy na diagnozę

Pozdrawiamy

[Port]

Myślę, że ogólnie nie jest źle, bo zdjęcia są też ogólne, a nie raz diabeł tkwi w szczegółach. Zlewozmywak trochę sfatygowany przy odpływie ale to szczegół. Jedźcie na ogledziny, warto. Najwyzej zrobicie sobie wycieczkę.

[Kajetan]

 

Mamy nadzieję, że z tych zdjęć uda się już coś wybadać Serdecznie dziękujemy za pomoc i czekamy na diagnozę

Pozdrawiamy

 

Dla mnie wypas. Jak na pierwszą cepę, to jest aż za dobra.... ja zaczynałem od Niewiadówki i byłem szczęśliwy, że w ogóle jadę z cepą

Przedsion ogromny - a to duża zaleta. Takie rzeczy sporo kosztują 

Ładna, jasna i przyjemna, aż sie chce jechać   Stan techniczny trzeba ocenić oragnoleptycznie, bo na zdjeciach to zawsze wygląda super.

 

To od prywatnej osoby, czy handlarza, bo numery holenderskie?

[gfizyk]

Kajtek - spoko, napisali, że pojadą w weekend :-)

[paskudymichodriverow]

Jak dzwoniłam to facet mówil, że sprowadził dla siebie, ale wyszło jak wyszło i sprzedaje. Zapytany o stan odpowiedział oczywiście, że wszystko jest super, bo sam bawił się w karawaning i wie gdzie coś może się dziać. W sobote pojedziemy, zobaczymy, powsadzamy nosa i paluchy A jak nie, to w niedziele kanapki na drogę i do częstochowy po angielkę, która już jest sprawdzona Jak zakupimy to może jeszcze gdzieś na weekend uda się pojechać