Pomysł na ogrzewanie wody w przyczepie - grzałka akwarystycz

[marek]

Kiszon tylko u was są takie promocje

[pdudus1980]

Drogi kolego ja podobny problem przerabiałem w zeszłym roku. Sam niewiedziałem co zrobić, ale najprostsze rozwiązania są najtrudniejsze. Aby było najtaniej kupiłem plastikowy baniak(20-25litrów) za kilka złotych, wywierciłem w dolnej części otwór pod grzałkę 2500W 220V z układem termostatycznym i czujnikiem przegrzania. Taka grzałka kosztuje około 25zł. w sklepie z AGD. W górnej części zrobiłem duży otwór przez który wychodzi wąż gumowy od pompy wody, wąż kończy się szybko złączem ogrodowym i jest podłączany do węża w przyczepie, który także jest zakończony szybkozłączem. Dodatkowo za 30 zł dokupiłem zwór pływakowy do automatycznego uzupełniania wody gdy istnieje możliwość podłączenia się do sieci wodnej na polu kempingowym. Po 10-15min mamy wodę o temp. 40 stopni.

Uwaga:

-szybkozłącze nie może posiadać zaworu kulowego gdyż woda po wyłączeniu pompki musi spłynąć do kanistra(ważne podczas mrozów np. tak jak na zlocie w Zdwożu -2stopnie) , wtedy nawet w zimie mamy ciepłą wodę

-w kanistrze trzeba w górnej części zrobić duży zaślepiony otwór by można było wyciągnąć pompkę oraz włozyć rękę w celu umycia.

-Zbiornik stoi na zewnątrz dzięki czemu wrazie przecieku (złośliwość żeczy martwych) mamy suchą przyczepkę

-w czasie jazdy można wewnątrz przyczepki umieścić drugi zbiornik na zimną wodę i w razie konieczności przepiąć na szybkozłączkach

-można wykonać wersję letnia z końcówkami na szybkozłączach z zaworem kulowym i mieć podpięte dwa zbiorniki na raz (jeśli may kurki na zimną i ciepłą wodę osobno)

 

Jutro umieszcze kilka fotek by uniknąć wątpliwości.