Badanie techniczne

[Piotr J]

.........lub jedź na stację załatw stempel i przyjedź z powrotem :na legalu" z przyczepą, by uspokoić swe sumienie

 

 

Taki pomysł nie przyszedł mi do głowy... ciekawe co by powiedzieli jakbym tak zrobił

 

co w tym dziwnego?

Skoro możesz pojechać bez przyczepy i możesz "dać w dowód" za przegląd bez przyczepy, to kto będzie robił problem by sprawdzić po "fakcie" przyczepę.

Niestety tak się praktykuje.

Tak jak pisałem wcześniej możesz a nie musisz po "takim" załatwieniu sprawdzić sobie przyczepę w SKP

[marek]

Przyczepę zostaw w domu , bo szkoda Twojej fatygi , żeby pan zenek sprawdził czy działają światła

Możesz podjechać i wsiąść za 20 zł karteczkę że masz 2 tyg na usunięcie usterek,podobnie jak w samochodzie jak nie uda się za pierwszym razem

[Marcin T]

Zwykly przeglad musi podbic 95 % stacji.

U nas przeglady przyczep kempingowych robia tylko stacje okregowe.

Mozesz podjechac i wsiasc za 20 zl karteczke ze masz 2 tyg na usuniecie ustere

To znowu wrocilo dwa tygodnie? U nas obecnie daja dwa dni

[szary11]

U nas przeglądy przyczep kempingowych robią tylko stacje okręgowe.

 

Tam gdzie robiłem w zeszłym roku to też była okręgowa stacja.

 

Z karteczką nie słyszałem, ale dobrze wiedzieć

[Piotr J]

szary11,

wygląda na to ,że to jedyna stacja

Białystok, ul. Składowa 7, tel. 085 742 81 45

 

dla porównania w mazowieckim 98 stacji kontroli pojazdów robiących przeglądy przyczep, a na podlasiu aż 8

 

http://katalog.moto.pl/mod.php?dir=katalog&id_kategorii=95,Przegl%B1dy%20przyczep&id_woj=10&opcja=kategoria

[szary11]

No akurat to nie ta. Na 27 lipca jest stacja MPO i tam robiłem przegląd. O Składowej jeszcze nie słyszałem Do MPO jednak mam bliżej i nie musze przez miasto jechać. Przeciskam się obrzeżami na mniej ruchliwych odcinkach.

[Piotr J]

no to masz dwie stacje

[Mrsulki]

Przyrządy do badań technicznych przyczepy niczym się nie różnią od tych dla samochodów (rolki) Jedynym dodatkowym jakie muszą mieć (choć nigdy go nie używają) jest przyrząd zakładany między hak a zaczep mierzący siłę potrzebną do uruchomienia hamulca Jedynym ograniczeniem są uprawnienia diagnosty i stacji.

[jacek l]

Dałeś radę ?

 

J.

[szary11]

W piątek ani środę nie byłem, bo przejechanie przy cmentarzach z przyczepą byłoby dość... ciekawe...

[jacek l]

Nie ma pośpiechu...

[adi]

Przyrządy do badań technicznych przyczepy niczym się nie różnią od tych dla samochodów (rolki) Jedynym dodatkowym jakie muszą mieć (choć nigdy go nie używają) jest przyrząd zakładany między hak a zaczep mierzący siłę potrzebną do uruchomienia hamulca Jedynym ograniczeniem są uprawnienia diagnosty i stacji.

Marsulki - jeśli chodzi o nasze przyczpeczki to nie, ale pamietaj, te stacje badają też duże przyczpey do ciągników siodłowych. Z tego co wiem, to to co napisałeś + jakieś systemy wymuszania zahamowania kół dla przyczep z pneumatyką i najzadem, poza tym faktycznie niczym

[Effendi]

Przyrządy do badań technicznych przyczepy niczym się nie różnią od tych dla samochodów (rolki) Jedynym dodatkowym jakie muszą mieć (choć nigdy go nie używają) jest przyrząd zakładany między hak a zaczep mierzący siłę potrzebną do uruchomienia hamulca Jedynym ograniczeniem są uprawnienia diagnosty i stacji.

 

jest tak jak napisał Mrsulki, przyczym nie kazda stacja, ktorej diagnosta ma uprawnienia na badanie przyczep wykonuje badania techniczne przyczep cieżarowych....

[szary11]

Badanie zrobione, nawet byłem na ścieżce diagnostycznej. Sprawdzali siłę hamowania, światełka, najazd, numery... wszystko grało Jedynie jednego stopu nie było bo żarówka się poluzowała. Ale pieczęć jest i nikt nie pytał o spóźnienie

[jacek l]

No.

To witamy w Unii Europejskiej.

 

Uspokojony, Troll.

 

 

Ps. ale jakbyś na wiosnę zrobił, to by było pół roku dłużej ważne.