Wiata do przyczepy

[Cichy56]

5 minut temu, jacek00 napisał:

Ja się na budowie dachów nie znam, ale wiem że krokiew to pochyla belka i występuje w dachach spadzistych. Na płaskim dachu krokwi przecież nie ma więc o jakich krokwiach tu mowa? Ale jak pisałem, się nie znam więc może się mylę

Ale ta wiata nie ma płaskiego dachu bo niewielki spadek ma.

[jacekzoo]

3 minuty temu, Cichy56 napisał:

Ale ta wiata nie ma płaskiego dachu bo niewielki spadek ma.

Ale tak mały, że można powiedzieć że jest płaski. Dla mnie ta konstrukcja też jest bardzo licha, ale raz napisałem. Nie będę na siłę przekonywał, jest dużym chłopcem i robi jak uważa

[Zulos]

Nie jest do końca ważne, jaki dach ma spadek, czy duży, czy mały, ale im mniejszy spadek właśnie tym większe przeciążenia spoczywają na krokwiach. Im bardziej płaski zatem tym większy powinien być profil krokwi - według mnie tu powinno być min. 12x6. Generalnie chodzi też o przekrój - nie może być kwadratowy, bo nie przeniesie takich obciążeń. Belki o kwadratowym profilu, nie podparte w środku szybko się wygną, nawet bez specjalnego ciężaru...

[Cichy56]

Zwróćcie uwagę na zdjęciu , na ziemi leży kawałek krokwi i wydaje mi się że na dachu krokwie też są tak zamontowane czyli na leżąco nie na sztorc. 

[MARKON]

19 godzin temu, filipert napisał:

Zastrzały/miecze dałbym minimum od strony płotu. To zdecydowanie zwiększa sztywność a niewiele pracy kosztuje.

Ja dzisiaj tak właśnie zrobiłem

 

Teraz mi wyskoczyła fota, ale Ty całą konstrukcję dałeś na 6 belkach,  ja dałem na 11, konstrukcja po zakotwieniu oraz daniu kątowników nie drgnie nawet milimetr, ja miałem problem z drzewem zakupionym na dach bo pół było 10x6 a pół 12x6 jak pojechałem po tygodniu na tartak okazało się że mają kwarantanne i korona, więc też wiele rzeczy musiało się zmienić, a że pracuje na 1zm więc wiate robię tylko 2h dziennie a teraz 1h i już ciemno a samemu ........ 

[jacekzoo]

Czyli jednak położyłeś je na boku? ?

[Dioblik]

Godzinę temu, jacekzoo napisał:

Czyli jednak położyłeś je na boku? ?

Jeśli rzeczywiście leżą na boku to kiepsko, przeciez te wieksze 12x6 możnaby po długości nawet zwykła pilą cyrkulacyjną zrobic na 10 cm. Tak widziałbym ratunek jesli tartak zamkniety.  Jeśli leżą na boku to rzeczywiście  są dużo słabsze - szkoda że ludzie nie kojarzą ,że przekrój jest znaczne mocniejszy na sztorc.

[jacekzoo]

Albo pociąć coś na ,,plasterki,, 2cm i zrobić podkładki. Jak u mnie robiłem, pytałem znajomego cieśle o przekroje to podał mi takie jakie mam, mówie że na wysokość nie moge zwiększyć ale na szerokość tak. To powiedział że nie ma sensu bo ,,szerokość,, nie trzyma a właśnie wysokość. I w pewnym momencie poszerzając za bardzo w stosunku do wysokości robi się coraz gorzej bo takie coś robi się się samo w sobie za ciężkie i się ugnie pod własnym ciężarem

Edytowane 25 Października 2020 przez jacekzoo (wyświetl historię edycji)

[MARKON]

Bez przesady ? to tylko szerokość 3m ?

[jacekzoo]

6 godzin temu, jacekzoo napisał:

raz napisałem. Nie będę na siłę przekonywał, jest dużym chłopcem i robi jak uważa

 

8 minut temu, MARKON napisał:

Bez przesady ? to tylko szerokość 3m ?

Ok

[pjetko]

1 godzinę temu, MARKON napisał:

Bez przesady ? to tylko szerokość 3m ?

Jeżeli faktycznie położyłeś je na płasko to dramat.

Wytrzymałość zależy od momentu bezwładności przekroju względem osi obojętnej przekroju i wynosi dla prostokąta I=(b×h^3)/12. (b = szerokość belki, h=wysokość belki)

Dając na płasko, b=12cm, h=6cm, zatem moment bezwładności wynosi I=(12×6×6×6)/12 = 216cm^4

Dając na sztorc, b=6cm, h=12cm, zatem I=(6x12x12x12)/12 = 846cm^4

864/216 = 4. O 400% obniżyłeś wytrzymałość konstrukcji.

Pamietaj, że 30cm mokrego śniegu to 120kg/m2, jak zlodowacieje, to może ważyć nawet 210kg/m2. Przy rozpietosci 3.1m (szerokość) i rozstawie podłużnym krokwi co (nie wiem, co 70cm?), daje nam obciazenie na jedną krokiew 450kg!

Postaw jedną nad ziemią na kołkach, stań Ty, zona, szwagier, brat szwagra, sąsiad i drugi sąsiad...

Do tego dochodzi jeszcze ciężar samej konstrukcji...

Pomijając fakt, że to jest strasznie liche, to nie rozumiem, dlaczego te belki są na płasko. Zapłaciłeś za przekroj 4x mocniejszy i sam bezsensownie obniżyłeś jego nosność, to tak, jakby kupic nóż i kroić odwrotną stroną...

Edytowane 25 Października 2020 przez pjetko (wyświetl historię edycji)

[Dioblik]

36 minut temu, pjetko napisał:

Jeżeli faktycznie położyłeś je na płasko to dramat.

Wytrzymałość zależy od momentu bezwładności przekroju względem osi obojętnej przekroju i wynosi dla prostokąta I=(b×h^3)/12. (b = szerokość belki, h=wysokość belki)

Dając na płasko, b=12cm, h=6cm, zatem moment bezwładności wynosi I=(12×6×6×6)/12 = 216cm^4

Dając na sztorc, b=6cm, h=12cm, zatem I=(6x12x12x12)/12 = 846cm^4

864/216 = 4. O 400% obniżyłeś wytrzymałość konstrukcji.

Pamietaj, że 30cm mokrego śniegu to 120kg/m2, jak zlodowacieje, to może ważyć nawet 210kg/m2. Przy rozpietosci 3.1m (szerokość) i rozstawie podłużnym krokwi co (nie wiem, co 70cm?), daje nam obciazenie na jedną krokiew 450kg!

Postaw jedną nad ziemią na kołkach, stań Ty, zona, szwagier, brat szwagra, sąsiad i drugi sąsiad...

Do tego dochodzi jeszcze ciężar samej konstrukcji...

Pomijając fakt, że to jest strasznie liche, to nie rozumiem, dlaczego te belki są na płasko. Zapłaciłeś za przekroj 4x mocniejszy i sam bezsensownie obniżyłeś jego nosność, to tak, jakby kupic nóż i kroić odwrotną stroną...

Bardzo ładnie napisałeś. Podoba mi się porównanie z nożem:)

[MARKON]

Godzinę temu, pjetko napisał:

Jeżeli faktycznie położyłeś je na płasko to dramat.

Wytrzymałość zależy od momentu bezwładności przekroju względem osi obojętnej przekroju i wynosi dla prostokąta I=(b×h^3)/12. (b = szerokość belki, h=wysokość belki)

Dając na płasko, b=12cm, h=6cm, zatem moment bezwładności wynosi I=(12×6×6×6)/12 = 216cm^4

Dając na sztorc, b=6cm, h=12cm, zatem I=(6x12x12x12)/12 = 846cm^4

864/216 = 4. O 400% obniżyłeś wytrzymałość konstrukcji.

Pamietaj, że 30cm mokrego śniegu to 120kg/m2, jak zlodowacieje, to może ważyć nawet 210kg/m2. Przy rozpietosci 3.1m (szerokość) i rozstawie podłużnym krokwi co (nie wiem, co 70cm?), daje nam obciazenie na jedną krokiew 450kg!

Postaw jedną nad ziemią na kołkach, stań Ty, zona, szwagier, brat szwagra, sąsiad i drugi sąsiad...

Do tego dochodzi jeszcze ciężar samej konstrukcji...

Pomijając fakt, że to jest strasznie liche, to nie rozumiem, dlaczego te belki są na płasko. Zapłaciłeś za przekroj 4x mocniejszy i sam bezsensownie obniżyłeś jego nosność, to tak, jakby kupic nóż i kroić odwrotną stroną...

Żeby belki postawić normalnie muszę dokupić 4 belki to okres ok miesiąca, a przerobienie to 1 dzień tak czy tak nie ma opcji skończyć w tym roku, została jedna opcja dać jeszcze belkę 10x10 po środku  pod dachem i dać ją na belke pionową z tyłu, a z przodu do belki którą zakotwiłem do balkonu ale czy to ma sens, moim zdaniem jest ok i wytrzymałość i sztywność konstrukcji a śniegu nie było u mnie od 2013 więcej niż 5cm przez jeden dzień  ?

[MARKON]

Szkoda że w całym temacie tylko 6 osób zaprezentowało swoje wiaty, ale szczerze  mówiąc każda ma jakąś wadę na oko, liche konstrukcja, belki z desek, łączenie belek ze sobą, ale zaprezentowali, poddali się komentarzom, a co z osobami które komentują? Ja chce zobaczyć dobra wiatę i brać przykład  ? ( oczywiście bez obrazy ? ) 

[jacekzoo]

Mówisz i masz ?

https://forum.karawaning.pl/topic/23359-budowa-wiaty-dekarze-i-cieśle-pomóżcie/page/21/

Jak Ci się chce to od początku tematu masz rozkminke co i jak robiłem i jakie zmiany w koncepcji następowały