Sezon 2008

[szary11]

Myślę, że poradzi. Napewno momentami może być nieco nudnawo bo koniki się nie rozdwoją i drzewa wolno będzie się omijało, ale przy odrobinie spokoju będzie dobrze. Troszkę więcej czasu zaplanuj na jazdę a urlop będzie udany.

 

 

PS. 500 tysiaków to już ładny wynik Trzeba tylko pamiętać, że to spory przebieg i nawet jeśli samochód jest dopilnowany to przez zmęczenie materiału szybciej niespodzianka może spotkać Ale absolutnie tego nie życzę i pewnie sam też zdecydowałbym się na wyjazd. Nówki też się psują

[be-ja]

Też myślę o zmęczeniu bo przebieg słuszny ale strasznie wielka ochota mnie dopadła na ten wyjazd z ogonkiem. Zoneczka bardziej spokojna i realistka proponuje wyjazd tradycyjnie pod namiocik ,a z ogonkiem po zmianie autka ,a to dopiero w 2009r i serducho boli. Więc walę na Forum i szukam pociechy oraz dopingu,może coś się wymyśli razem ,aby był wilk syty i owca cała. Ech Z tymi Zoneczkami zawsze fajnie.

Piszcie i radzcie moi Mli

 

 

be-ja

[Lepciak]

be-ja na Twoim miejscu zrobiłbym sobie weekendowy wypadzik w góry z przyczepą i obserwował jak zachowuje się zestaw zwłaszcza w jeździe pod górę. Na własnej skórze doświadczysz więcej niż zadając pytania na temat samochodu którego nikt z nas nie widział i nim nie jeździł.

[be-ja]

Serdecznie witam.Dzięki za podpowiedzi i sugestje,decyzja zapadła,z uwagi na przebieg autka oraz komfort psychiczny jedziemy solo i tak będzie sporo majdanu do zbrania [sprzęt nurkowy],więc pobyt też nie na kampie tylko kwatera z uwagi na ograniczenie bagażu do minimum .Azymut obieramy na Dalmację ewentualnie Hwar to jeszcze do ustalenia ,jest sporo czasu.W chwili obecnej skupiamy się na zimie i gdzie na deseczkę żeby się fajnie poślizgać.

 

 

Gorąco pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi be-ja

[koliber1111]

w zależności od pracy mojej i żony(urlopy) planuję albo wyjazd nad nasze morze bądż kierunek Horwacja.prawdopodobnie przełom lipca i sierpnia.o ile ktoś ma podobne plany można zebrać jakąś grupę.

[Lepciak]

koliber1111

w zależności od pracy mojej i żony(urlopy) planuję albo wyjazd nad nasze morze bądż kierunek Horwacja

Jestem z 3-miasta więc cieszę się, że wybierasz się nad morze. A co byś powiedział na inne może - PODLASIE? Organizujemy tam wypad w kilka przyczep - szary11 jako miejscowy jest naszym Guru w tym temacie i ośrodkiem propagandy tego regionu w pozytywnym znaczeniu tego słowa.

[szary11]

No W sierpniu jak co prosze Od początku sierpnia 2 tygodnie mam urlopu i śmiało możemy coś wymyślić Ja oczywiście miejsce zarezerwuje jak co.

[leszek]

Jestem z 3-miasta więc cieszę się, że wybierasz się nad morze. A co byś powiedział na inne może - PODLASIE?

No gdyby tak dobrze pomyśleć to Podlasie byłoby bardzo dobrym punktem do zakończenia albo rozpoczęcia podróży Podlasie-Bieszczady z przejazdem ścianą wschodnią (kresami jak kto woli) w karawanie przyczep

.....to tylko takie moje skromne marzenie.....

[Rysiaczek]

Dopasujemy to wszystko do Szarego i ,,małej karawany , gdzie ludzie są naprawdę przyjaźni i nie posiadają ,,KOMPLEKSU TESCIOWEJ ,, Dogramy temat na Zlocie !

Szary ! w pobliżu musi być Holidey Inn bo piwo muszę mieć z parasolką !

[szary11]

Szary ! w pobliżu musi być Holidey Inn bo piwo muszę mieć z parasolką !

 

 

Da się zrobić Tylko kto bardziej zorientowany w "małej karawanie" niech ich plany na forum przekaże a ja miejscówkę spróbuje dopasować

[jacek l]

Ale proszę, choć dwa, trzy dni na LITWĘ, ja zorganizuję jakby co.

Nie wyjdzie drogo, a jakie emocje...

 

Pliss, Jacek.

[szary11]

Jacek o Litwie pamietam

[Lepciak]

jacek l

Ale proszę, choć dwa, trzy dni na LITWĘ, ja zorganizuję jakby co.

Nie wyjdzie drogo, a jakie emocje...

Też się zgłaszam z uwagi na te emocje. Czy one na pewno nie wychodzą drogo? To co to za emocje?

[jacek l]

Tu patrzcie http://www.camptrakai.lt/en/eng.htm

 

J.

[koliber1111]

---Jestem z 3-miasta więc cieszę się, że wybierasz się nad morze. A co byś powiedział na inne może - PODLASIE? Organizujemy tam wypad w kilka przyczep---

na majowy weekend jadę na ryby na Siemianówkę albo na Bug w okolicach Janowa Podlaskiego.o ile nie wypali Chorwacja w lecie będę polował na sumy na Bugu,więc spotkanie jak najbardziej możliwe