Poszukiwań przyczepki ciąg dalszy

[Socale]

Tak

Widzisz, przynajmniej ten handlarz na szacun zasługuje że zapodał zdjęcie tego newralgicznego miejsca, zdając sobie sprawę co to oznacza.

Jeśli tak było, to brawo Handlarza przez duże H

[Arturo43]

Widzisz, przynajmniej ten handlarz na szacun zasługuje że zapodał zdjęcie tego newralgicznego miejsca, zdając sobie sprawę co to oznacza.

Jeśli tak było, to brawo Handlarza przez duże H

Nie zapodał zdjęcia, tylko przy ogladniu wyszło...

[Socale]

Ujjjj , to coś źle zrozumiałem

Czyli... to Twoje zdjęcie. Kurcze, to całkowicie zmienia moje uznanie wyżej

Ot ja naiwny, uwierzyłem w namiastkę uczciwości w PL

[GregorY]

I witam ponownie, mam kolejną przyczepkę na oku. Hobby Prestige 460. Jeszcze nie oglądałem (wybieram się), ale właściciel przesłał mi jej parę zdjęć. Co mnie niepokoi widać na zdjęciach (ewentualne komentarze przy zdjęciach obecnego właściciela). Proszę o sugestie.

 

Arturo gdzie ty wynajdujesz takie parchy?

 

Po kolei:

Zdjecie 3 i 12 okno. - pęknięcie na górnej linii. Mozna pokleic acryfixem, zeszlifowac i pomalować. Niestety bedzie pękać dalej. Nowe okno - kilka stówek.

Zdjęcie 4 po prawej stronie pod prowadnicą rolet zaciek.

Zdjęcie 5 Bakista na lewo od dyszla - pęknięta.Koszt nawet nie ma co liczyć. Bawienie się w łatanie żywicą nie ma sensu.

Zdjecie 7 montaz plastykowymi meblowymi kątownikami. Po co? Wszyscy wiedzą, że w hobby meble odchodzą od ścian.

Zdjęcie 8 ktoś bawił się w regulacje okien? Po co podkładka pod zamkniecie okna? Oryginał tego nie przewiduje.

Zdjecie 10 zaciek.

Zdjęcie 11 megazaciek.

 

Sorry ale szkoda 12 tysięcy.

Edytowane 2 Września 2013 przez GregorY (wyświetl historię edycji)

[lukasz]

Dla mnie tak. To jest wierzchołek góry lodowej a nie ostateczny skutek

Jednak uważam ze samo pęknięcie wclae nie jest nie bezpieczne i nie dyskwalifikuje , u mnie juz od 4 lat jest takowe, zakupiłem swoją przyczepe właśnie z czymś takim , i pęknięcie się nie powiększa, ważne aby cos takiego zabezpieczyć przed tym aby woda czasem tam nie zaciekała ,ja mam wrażenie ze duża cześć hobby właśnie w tym miejscu pęka, kwestia tego co jest powodem czy dziury na drogach czy nie odpowiednie trzymanie w zimie, słyszałem ze na samym podporach bez kół powodują prace ramy i uszkodzenia niekoniecznie takie ale może... co do pozostałych uszkodzeń sa zbyt duże do co ceny samej przyczepy.

pozdro

[lukasz22416]

witam chyba lukasz masz racje bo ja tez takie mam i mmoj znajomy tez.pozdrawiam

[Speedy]

Tez mam takie pęknięcie. Powstało ,bo poprzedni właściciel jeździł z przeładowana budka i padniętym amorem ( L stała dęba , a P w ogóle "nie było"). Ważne żeby było uszczelnione, bo inaczej będziesz miał ościeżnice drzwi do wymiany,abo nawet podłogę.

[Socale]

No, nie wiem jak wy, ale ja niedoróbek nie zaakceptuję w życiu. 

Skoro tak mają bo ten typ tak ma, to dla mnie Hobby nie jest wzorcem jakości tylko zlepkiem zaniedbania inżynierów.

Pieniądze klienta/moje/wasze nie są niedoróbkami. Są prawdziwe , wiarygodne , uczciwe i tego oczekuję od rzeczy które za nie wymieniam.

 

 

 

 

Arturo gdzie ty wynajdujesz takie parchy?

...

 

 

Arturo nie ma doświadczenia, dlatego jest forum, jesteśmy my  

by z głowy co nieco  

...poprzedni właściciel jeździł z przeładowana budka i padniętym amorem...

 

No i takich przyczyn jest wiele. Czy ktoś kupiłby np auto wiedząc że było katowane choć jeszcze żyje?

[Kristofer]

Wady "Hobby" są powszechnie znane (producentom również, a jakże ...), a im przyczepy młodsze, tym gorsze i wad więcej.
Kiedyś już o tym pisałem - można śmiało przyjąć, że przyczepy po roku 1999, góra 2000, to duże prawdopodobieństwo mnóstwa usterek i braku szczelności, z gniciem i pękaniem budki włącznie (jeśli w porę nie opanowano sytuacji) .
Czytając niemieckie fora karawaningowe, łatwo się o tym przekonać.
Pierwsze z brzegu przykłady odnośnie jakości Hobby (to się działo w nowych przyczepach !!!):
Tu  ew.  tu

Pozwolę sobie zacytować zdanie z jednego z tych tematów:

Masz "Hobby" = masz hobby

 

Jak widzimy, wcale to nie jest niemiecki stereotyp, tylko jednak rzeczywistość
Od siebie dodam, że przyczep bez wad nie ma (bez względu na markę), ale są takie, które mają ich stosunkowo niewiele lub nie są na tyle istotne, aby miały wpływ na całą konstrukcję. Wszystkie niedoróbki, są producentom doskonale znane, ale jak pokazuje rzeczywistość, nie bardzo kwapią się do ich poprawiania (widocznie mają jednak w tym swój interes).

Jednym słowem: kupno przyczepy wyprodukowanej do roku 1999, daje większą szansę długotrwałej eksploatacji bez przykrych niespodzianek, pod warunkiem, że o przyczepę dbano.
Jak już wspomniano w tym temacie, niedoróbek w jakości i to za własne, ciężko zarobione pieniądze, nie należy akceptować.
Skoro jednak zawsze zdarzyć się mogą, to należy dążyć do tego, aby były to te najmniej znaczące i te, którym natychmiast można zaradzić (niewielkim kosztem) - w myśl powiedzenia "lepiej zapobiegać, niż leczyć".
IMHO

 

P.S.

Gdy szukałem swojej budki, to wcześniej czytałem niemieckie fora na temat znanych powszechnie wad różnych modeli. Mój wybór nie był przypadkowy    . Wszystko, jak do tej pory się sprawdziło, dlatego polecam przeglądanie takich w/w stron www, przed zakupem konkretnego modelu przyczepy.

[Arturo43]

zna ktoś z Was może jakiegoś" importera" z okolic Krakowa , Katowic , Tarnowa

[marko6]

Okolice Katowic- skontaktuj sie ze Strus 251. kupował przyczepę  w  Sosnowcu.

Facet ma nienajgorsze, ale i tak trzeba uważać.

Potrafi nawet nieco przypicować , ale suche i zdrowe też sie zdarzają.

[Michalc3]

Okolice Katowic/Krakowa, to przecież zagłębie przyczepowe w Bieruniu. 3 komisy przy jednej ulicy! Poza tym bliżej Katowic Chorzów przy Gałeczki. na forum jest kącik, gdzie są wymienione komisy. W czym problem?

[Arturo43]

Dalej szukam. Ciężko jest muszę przyznać.

 

Mam teraz na oku hobby 420 prestige rok prod. 1994

 

Poza tym co na 2 pierwszych zdjęciach to nic się nie doszukałem.

 

Na kolejnych zdjęciach inne ujęcia przyczepki. Proszę o sugestie Ekspertów.

 

[GregorY]

Budka fajna - miałem taką ale przed liftem. Sprawdź jedynie, czy jak siądziesz na tronie, to zamkną ci się drzwi kibelka.

Ja miałem z tym mały problem - mam długie nogi.

[Przemo.D]

Dalej szukam. Ciężko jest muszę przyznać.

 

Mam teraz na oku hobby 420 prestige rok prod. 1994

 

Poza tym co na 2 pierwszych zdjęciach to nic się nie doszukałem.

 

Na kolejnych zdjęciach inne ujęcia przyczepki. Proszę o sugestie Ekspertów.

 

Zrobisz przedni parapet, norożniki podłogi i będziesz latał (ponaciskaj podłogę i rogach w miejscu łączenia ze ścianą )

Ten model chyba jeszcze nie pękał nad drzwiami..

Pozdro.

Edytowane 10 Września 2013 przez Przemo.D (wyświetl historię edycji)