Skocz do zawartości

Przeróbki Eifellanda. - instalacja 12V


witus

Rekomendowane odpowiedzi

Wkrótce zabieram się za przeróbki wczoraj zakupionego Eifellanda. Szybkie oględziny wczorajsze wskazują, że ma on bardzo prymitywną instalację 12v. Czy firmowo był w nich montowany zasilacz 12v ?

 

Gdzie znajduje się rozszycie kabla 13 pinowego z dyszla ?

 

Sprzedawca wrzucił mi zasilacz 12 z możliwością ładowania akumulatora ale wg mnie leci to dalej jakoś prymitywnie do instalacji haka. Brak jakichkolwiek brzpieczników. Nawet lodówka działa z tych 12 v z przetwornicy.

 

Na dzień dobry będę chciał to wyprostować.

 

Lodówka poleci bezpośrednio do haka. Oświetlenie wnętrza będzie z wewnętrznego accu ale obwody będę chciał rozdzielić i zabezpieczyć (żeby awaria pompki nie pozbawiła mnie światła).

 

Czy faktycznie jest tak jak myślę że instalacja jest prymitywna, wszystkie obwody czy to światło czy pompki są zebrane w jedno i lecą w stronę haka, a sprzedawca jeszcze wpierdzielił tam zasilacz którego firmowo nie ma w eifellandach ?

 

Sorki za głupie pytania ale Przyczepa stoi w serwisie, a ja mam tydzień żeby podumać jak zrobić elektrykę.

 

Lampa przedsionka jest 220v, można łatwo przejąć z niej kabel i przełączyć na 12v ? Przerabiał ktoś ?

Edytowane przez witus (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jeszcze jedno pytanie nieelektryczne. Tesciowa chciała mi wyprać obicia kanap - na pufach są zamki więc można wyjąć gąbki. Dzwoniła przed chwilą, że boi się wyjąć gąbki bo jest tam coś dziwnego jakaś włóknina , która chyba ma uniemożliwić przesuwanie pokrowca wokół gąbki. Można to bezpiecznie ściągać i prać w pralce ?

Edytowane przez witus (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę pomóc w 2 pytaniu, u nas też wewnątrz obić jest taka wszyta gąbka, nadająca kształt itp.(prócz tej gąbki - zasadniczej będącej wypełnieniem) wypranie jej spowoduje jej wypaczenie, zmianę kształtu i skurczenie, mogą być wtedy potrzebne nowe pokrowce. Ja u nas wyprałam tylko z zewnątrz waniszem do tapicerek, ale nasze były od kupienia czyste i zadbane, bałam sie ingerować bardziej, a nie mieliśmy czasu w razie co na nowe czekać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Jeszcze jedno pytanie nieelektryczne. Tesciowa chciała mi wyprać obicia kanap - na pufach są zamki więc można wyjąć gąbki. Dzwoniła przed chwilą, że boi się wyjąć gąbki bo jest tam coś dziwnego jakaś włóknina , która chyba ma uniemożliwić przesuwanie pokrowca wokół gąbki. Można to bezpiecznie ściągać i prać w pralce ?

 

Wituś, a może bezpiecznie do pralni chemicznej oddać...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno pytanie nieelektryczne. Tesciowa chciała mi wyprać obicia kanap - na pufach są zamki więc można wyjąć gąbki. Dzwoniła przed chwilą, że boi się wyjąć gąbki bo jest tam coś dziwnego jakaś włóknina , która chyba ma uniemożliwić przesuwanie pokrowca wokół gąbki. Można to bezpiecznie ściągać i prać w pralce ?

 

Twoja teściowa bardzo dobrze to określiła :bravo:

Skoro Knaus, to technologia pokrowca na kanapy będzie podobna (tak myślę).

Pomijając drobne niuanse (np. jakieś wkładki nadające kształt - tak mam u siebie), to cały pokrowiec posiada wszytą od wewnątrz miękką, białą włókninę (nie ściśnięta, ma grubość ok. 8 - 10 mm). Nadaje ona puszystość siedzisku i jednocześnie wygładza delikatnie krawędzie. Wszyty zamek daje możliwość zdjęcia pokrowca z gąbki, z czego natychmiast po zakupie przyczepy skorzystałem. Ogółem mam dziewięć sporych gąbek, w tym jedna o długości ponad dwa metry !

Wszystkie zdjęte pokrowce wrzuciłem do pralki (na dwa lub nawet trzy razy, jednorazowo się nie mieściły) :look:

Proszek z umiarem i pranie w lekko ciepłej wodzie, następnie wirowanie i po wyjęciu suszenie.

Zaraz po wyjęciu z pralki, a jeszcze przed suszeniem, każdy pokrowiec "wyciągałem" razem z żoną, aby profilaktycznie go  rozciągnąć, gdyby coś mu tam się w praniu skurczyło. Pranie robiłem nie bez obaw, ale postępowanie, które opisuję, dało bardzo dobre rezultaty - na tyle dobre, że po dwóch latach powtórzyłem zabieg.

Ściągając pokrowce, trzeba je wywracać na spodnią stronę - to najlepsza metoda. Tak odwrócone pierzemy.

Po wysuszeniu, postępujemy w odwrotnej kolejności - przykładamy gąbkę krótszym boczkiem do odwróconego na "lewą" stronę pokrowca i ustalamy położenie wszystkich krawędzi pokrowiec/gąbka dla tego boku. Następnie przytrzymując to, co ułożyliśmy, naciągamy pokrowiec na gąbkę, jednocześnie go odwracając na właściwą już stronę. Trzeba to robić z wyczuciem, ponieważ włóknina jest podatna na rozerwanie (trochę mocniejsza niż wata, ale jednak). najlepiej robić to w dwie osoby. W trakcie naciągania pokrowca na gąbkę, pomocne jest ściskanie jej boków (tak, jakbyśmy chcieli zwinąć ją w rulon). Cały czas pilnujemy, aby krawędzie gąbki i pokrowca się pokrywały. Po założeniu pokrowca, korekta jest niemożliwa lub bardzo trudna.

Przed zamknięciem zamka, trzeba ostatecznie wygładzić krawędzie i dopasować szczegóły, po czym zasuwamy zamek i gotowe.

Z doświadczenia napiszę tak: z pokrowcami do 1 m długości radziłem sobie sam, ale ten dwumetrowy zakładam zawsze w pocie czoła :pad:   i z pomocą żony.

Tak na zakończenie: pralnia chemiczna, to specyficzny zapach i według mnie - namiastka normalnego prania.

Czasem nie ma innego wyjścia, ale raczej nie w tym przypadku :hmm:

Trochę pracy z tym jest, ale oddając do pralni, też musimy zdjąć, a później założyć, jednak ostateczny efekt jest nieporównywalny z praniem chemicznym.

Po praniu w dobrym, delikatnym proszku, pokrowce pachną świeżością :ok:  Przyjemny zapach jest obecny w całej przyczepie.

Wszystkie pokrowce, firanki i zasłony prałem w opisany sposób już dwa razy. Nie zauważyłem jakiegokolwiek negatywnego wpływu prania na ich wygląd, czy wymiar, wręcz przeciwnie - wyglądają, jak nowe. Przypuszczam, że przy typowym użytkowaniu przyczepy i dbałości o czystość i porządek wewnątrz, pranie można spokojnie powtarzać raz na trzy sezony - takie mam założenia, ale oczywiście każdy ustala własne.

 

P.S.

Mój przykład nie musi być regułą, tapicerki w przyczepach są wykonywane z przeróżnych materiałów, więc zawsze robimy to na własną odpowiedzialność. Dobrym rozwiązaniem jest najpierw upranie jednego, najmniejszego pokrowca i sprawdzenie, jaki to będzie miało na niego wpływ.

 

Brak jakichkolwiek brzpieczników. Nawet lodówka działa z tych 12 v z przetwornicy.

Na dzień dobry będę chciał to wyprostować.

 

Bardzo słusznie. W mojej budce, fabrycznie było 7 bezpieczników dla instalacji 12 V, większośćć obwodów rozdzielona.

W tym roku robiłem sporo zmian i teraz jest ponad 20 bezpieczników (nie licząc indywidualnych w zamontowanych urządzeniach :look::] . Praktycznie wszystko mam pod kontrolą. W najważniejszych punktach - bezpieczniki automatyczne.

 

 

 

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyn do mycia tapicerek z shell'a, postępuj zgodnie z instrukcją, ale wcześniej odkurz przed czyszczeniem pianką/środkiem do prania. Warto też wykorzystać proszek RM 760 z Karchera, to bardziej do prania , zamaczania chyba że dysponujesz odkurzaczem z możliwością prania podobna sprawa jak na myjni z praniem tapicerki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witus , jeżeli nie posiadasz w domu odkurzacza piorącego to możesz go wypożyczyć.

 

 W sieci sklepów Komfort (dywany,wykładziny itp.) jest możliwość (przynajmniej była ) wypożyczenia odkurzacza . Kupujesz u nich na miejscu szampon do prania a odkurzacz dostajesz na dobę za free. 

Może taka opcja będzie bardziej dla Ciebie odpowiednia ,a jak czasu zostanie to w domku pewnie coś się znajdzie lub w samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teściowa ma taki odkurzacz. Obicia są czyste chcę je odświeżyć. Mam szczoteczkę miekką do prania tapicerek. Przygotuję wodę z płynem do tapicerek zapiorę. Później pianka z Shella i powinno pachnieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lampa przedsionka jest 220v, można łatwo przejąć z niej kabel i przełączyć na 12v ? Przerabiał ktoś ?

a skąd masz pewność że 230V??

w poprzednim buerstnerze też tak myślałem lecz okazało się ze na 12V ale tylko z zasilacza. z samochodu nie działało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam będę miał dopiero w piątek. Chłopaki przygotowujący przyczepę do wydania serca w to nie wkładają, sami mniej wiedzą starają sie szybko wypchnąć za bramę. Przestałem zadawać w pewnej chwili pytania bo odpowiedzi były bardzo niesatysfakcjonujące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdej przyczepie chyba jest zasilacz 12V ( a właściwie cały elektroblok), bo pompka wody i spłuczka jest na 12v. U mnie było też kilka punktów świetlnych na 12V ,a reszta na 220V ( w tym ośw. przedsionka).

Lodówka powinna iść bezpośrednio z haka (12V). Również bezpośrednio za bezpiecznikami głównymi z 220V.

Jeżeli masz gniazdo 13pin, to jeszcze powinien iść stały + do zasilanie właśnie urządzeń na 12V.

Generalnie oddzielenie pompek, świateł itp osobnymi bezpiecznikami ,może być ciut uciążliwe, bo w niektóre miejsca budki będziesz musiał ciągnąc dodatkowe kable. Myślę ,że wystarczy rozdzielić w miarę możliwości co się da. Nawet jeżeli zdarzy się ,że padnięta pompka wywali Ci też połowę światła w budce, to przecież odłączasz pompkę, wymieniasz bezp i żyjesz dalej.

 

Jak nie masz papierów do przyczepy 9insrukcji) to napisz do Knausa- powinni przesłać instrukcję mailem,a kto wie może nawet schemat elektryczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.