KOchani - prosze o kilka złotych rad - właśnie kupuję HOBBY5

[MyBlue]

KOchani:

Właśnie mi przyznano kredycik i jadę w niedzielę po odbiór mojej wymarzonej cycepki

 

http://www.allegro.pl/item247262998_hobby_495_2003r_nowy_model.html

 

W zasadzie wiem o niej już wszystko, nie wiem tylko jak pachnie w środku - od tego uzależniam zakup. Ma lekkie wgniecenie na burcie zewnętrznej powyżek okna - ale to ponoć od gałęzi i nie przecieka. Czytałem kiedyś,że pozornie małe wgięcie może być fatalne dla wnętrza - obruszane szafki itd...

Generalne pytanie: Czy mam być podejrzliwy, czy traktować tę cycepkę jak dziewicę?

Przecież to rocznik 2003...

Dłuuugo zbierałem na nią, czytałem w Polskim Caravaningu na co zwracać uwagę: przejadę się z nią, powącham, sprawdzę spawy i czy nie ma zacieków...ale to wszystko da się przecież zatuszować przez sprytnego sprzedawcę. Przyczepa jest od roku w PL, wcześniej z NIemiec. Ma nawet klimę !!!

Co Wy na to???

RAtunkuuuuuu.

MOże jakaś złota rada???

 

Pozdrawiam.

Bartek

[Marcin T]

Generalne pytanie: Czy mam byc podejrzliwy, czy traktowac te cycepke jak dziewice?

Dziewice stoja w salonach dealerskich a ta przyczepa ma piec lat i nalezy byc podejrzliwym, to tak dla wlasnego bezpieczenstwa

MOze jakas zlota rada???

 

Brak, ale przede wszystkim nie jedz sam tylko wez ze soba kogos kto ma pojecie, bez urazy ale zona mimo, iz przewaznie jest z mezem nie bedzie Ci pomocna w technicznych sprawach. Ale nalezy je zabierac, tez maja oko . Zgodnie z zasada co dwie pary oczu to nie jedna. Nie badz w goracej wodzie kapany. W momencie wyjazdu w trase po przyczepe, zazadaj od sprzedawcy aby podlaczyl ja do pradu, uruchomil lodowke, napelnil instalacje wodna. Majac prad sprawdzisz czy dziala lodowka, nagrzewnica, ta klima wlasnie itd, itd. i nie daj sie zwiesc, ze tam nie ma przedluzacza lub tutaj w poblizu nie ma gdzie podlaczyc... To mloda przyczepa ale to juz nie te konstrukcje co kiedys, wiem co mowie sam taka uzytkuje. Zwroc uwage na wykonczenia i spasowanie mebli, okna a zwlaszcza ich narozniki - to slabe punkty obecnych hobby.

Przeczytales juz sporo jak piszesz, wiec wiesz jak powinna wygladac skorupka aby nie kupic trupa.

 

Jezeli bedzie brakowalo zbyt duzo elementow to odpusc sobie lub bij cene na leb. Pamietaj, ze zawsze mozesz wziac te 9500EUR i pojechac do Niemiec czy Holandii gdzie stoja hangary pelne takich przyczep. Holendrzy np stawiaja przyczepy do zimowania pod takie potezne wiaty gdzie...sa dostepne do kupienia a stoja nierzadko po kilkadziesiat sztuk jedna przy drugiej. Tak, trudno w to uwierzyc ale tak robia i jezeli uda im sie sprzedac to kupuja nowa, nie, to jezdza dalej.

[bolek1970]

Przede wszystkim musisz miec postawe 'Ja nic nie musze...', innymi slowy, jest kupa innych przyczep jesli ta bedzie miala mankamenty.

Pod przyczepe trzeba sie polozyc, posprawdzac, czy nie ma zaciekow, pekniec itd w podlodze, na scianach.

Porzadnie posprawdzac wszystkie laczenia na scianach itd( byc moze byla po wypadku itd). Nawet najmniejsze slady wilgoci sa ciezkie, jesli wogule mozliwe do opanowania... Itd Zycze rozwagi i dobrego zakupu !

[chris]

Każde uszkodzenie w przyczepie, nawet to wyglądające z pozoru na błache, wiąże się z potencjalnym ryzykiem wystąpienia przecieków. Osobiście uważam że lepiej przejechać się do Niemiec, np. do Berlina i kupić przyczepę absolutnie bezwypadkową, najlepiej bezpośrednio od pierwszego właściciela. Na ebay.de i mobile.de jest naprawdę mnóstwo ofert. Ja swoją w ten właśnie sposób kupiłem i pomimo że ma 12 lat jest całkowicie szczelna, nawet podczas największych nawałnic, jest po prostu w idealnym stanie. Natomiast gdybym chciał ją sprzedać to na pewno nie uzyskałbym nawet ceny zakupu więc sprowadzenie jej na handel mijałoby się z celem. Dlatego jest niemal prawidłowością że do nas sprowadzane są przyczepy z którymi coś się działo, a to zalane podczas powodzi, po gradobiciu, uszkodzone. Nie opłaca się po prostu sprowadzanie tych w idealnym stanie.

[tomekk]

Witam !

 

Ja to bym za drabinkę poszarpał, czy się nie majta, wszedłbym na dach - popatrzył, w każdym rogu od środka mocno paluchem sprawdzał czy się nie ugina, na całej powierzchni ścian od zewnątrz blacha powinna idealnie przylegać do styropianiu w ścianie. Sprawdź jeszcze, czy listwy narożne nie uginają się (naciskać miejsce po miejscu).

Aha - pamiętaj, że należy wyczyścić kulę haka do SUCHA - przyczepa ma zaczep ze stabilizatorem !

 

Pozdrawiam

[Paweł 66]

Witam serdecznie

widzę że jesteś z Gdyni a może spróbowałbyś się skontaktować z kimś doświadczonym z naszego forum , wiesz będzie bardzo pomocny i spojrzy chłodnym okiem na przyczepę , bo wiadomo że pierwszy zakup jest bardzo ekscytujący a co nagle to po diable ( szanownej małżonce np. bardzo spodoba się kolor zasłonek ) Życzę udanego zakupu a potem tylko pozostaje ..... DO ZOBACZENIA NA SZLAKU

POZDRAWIAM !

 

PS. czekamy na dalsze wieści !

[MyBlue]

O RETY !!!

KOchani - dziekuję za tyle od(pod)powiedzi.

Nie martwcie się - faktycznie postaram się patrzeć na to chłodnym okiem, wlezę na dach, poszarpię za drabinkę i przejadę się z nią. Mało tego biorę sam swoją drabinę 4-ro stopniową aby zobaczyć ją z perspektywy wysokości 2,10 cm=złączenia blach.

Jestem na forum od praktycznie dzisiaj, wczesniej oobserwowałem ten portal,ale nie spodziewałem się aż tylu informacji. Bardzo Wam dziękuję za wskazówki, i bezcenne rady. A może ktoś z Was miałby ochotę na niedzielną wycieczkę na trasie GDYNIA-Piotrków Trybunalski i nazad??? A może ktoś jest z Piotrkowa/Łodzi - będę bardzo wdzięczny.

Na żonę niestety nie mogę liczyć, ktoś musi zostać z pół roczną dzidzią i jej starszym bratem, poza tym ...lekarz i to nie chirurg...to nie wróży nic dobrago.

Jeszcze raz dziękuję!