Spalone sprzęgło

[Bodek1968]

Widzę,że są plusy tego,że nie stać mnie na nowe auto.Ceny powalają

[Andrzej]

Albo do holowania przyczepy mieć jakieś tańsze używane.

[Tomiy]

Nie no Andrezj nie przesadzaj, ceny poza ASO nawet do nowszych sa juz strawne. Chyba ze masz auto na gwarancji, wiec pupa zbita, trzeba placic i plakac.

Pozatym czy jak wysprzatasz dom, to zabraniasz domownikom w nim przebywac, bo pobrudza??? Tak samo samochod w kazdym moze cos nawalic z naszej badz nie naszej winy

[Th0rn]

jesli auto na gwarancji to faktycznie ciezko....bo naprzyklad tarcze i klocki to wymieniasz sam w 30min i kasa w kieszeni no ale skoro gwarancja :/

 

a z innej beczki...panowie jak to jest z paleniem sprzegla w autach z automatyczna skrzynia???czy jest jakas roznica pomiedzy manualem a automatem???za jakis czas przymierzam sie do A6 w automacie i sie zastanawiam czy przyszlosciowo do przyczepy lepiej wlasnie brac automat czy manual....

pozdro!

[Marcin T]

a z innej beczki...panowie jak to jest z paleniem sprzegla w autach z automatyczna skrzynia???czy jest jakas roznica pomiedzy manualem a automatem???za jakis czas przymierzam sie do A6 w automacie i sie zastanawiam czy przyszlosciowo do przyczepy lepiej wlasnie brac automat czy manual....

Kolego, byla juz na ten temat dyskusja http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=1105&highlight=bieg%F3w

[Th0rn]

ok danke nie zauwazylem

[Mercy]

Przeczytałem jeszcze raz cały temat o ciągnikach

I tak sobie myślę jak to jest. Z jednej strony mam 120KM 300Nm, jeżdżę cały czas na klimie (tryb auto) i ciągnąc przyczepę o DMC 1350kg (MW ~1100-1200kg) nie czuję że mam coś na haku, poza ruszaniem. Mogę swobodnie przyśpieszać, wyprzedzać, z hamowaniem też nie ma kłopotu. Jeżdżę po naszych drogach 70-80km/h, po autostradach 80-90km/h. Skrzynia jest 6-biegowa, ale jadąc max koło 90 i tak nie używam 6-go biegu. W żaden sposób nie czuć, żeby samochód się męczył. Wskaźnik temperatury nie pokazuje większych wartości, tak więc układ chłodzenia jest wystarczający. Wydaje się, że samochód mógłby pociągnąć i cięższą przyczepę. Spalanie: autostrada od 8,2l/100km po drogach 9-9,2l/km. Tylko raz nie dał rady, ale to był naprawdę stromy podjazd (wyjazd z portu na Korsyce), że przechodziło się do pozycji półleżącej . Nawet wtedy sprzęgło nie puściło tylko koła zabuzowały. Od razu odpuściłem i nie męczyłem samochodu.

Z drugiej strony opisujecie samochody mające po 60KM, benzyny z małym momentem, męczącymi się przy ruszaniu czy jeździe pod górę i nikomu – tak by wynikało z opisów – sprzęgło nie pada. Nie trzymam nogi na sprzęgle, ręki na dźwigni zmiany biegów.

Można by stwierdzić, ok, silnik jest tak silny, że nie czuje ciężaru, ale sprzęgło dostaje swoje, tyle że ten sam silnik z tą samą skrzynią (zapewne i ze sprzęgłem) montowany jest do modelu Espace i tenże model może ciągnąć przyczepę do 1800kg. Zakładam więc, że nie napęd jest tu ograniczeniem a MW samochodu.

 

ASO po dobraniu się do sprzęgła stwierdziło totalny bajzel. Dojechałem do nich bez problemu, samochód ruszał i jechał normalnie, tylko przy przyśpieszaniu na 4 czy 5 biegu czuć było wspomniane ślizganie. Sprzęgło brało tak samo jak 2 lata temu w nowym samochodzie. W ASO stwierdzili jednak że sprzęgła nie ma i uszkodzone jest koło dwumasowe (cena tej części jest porażająca ). Nie wiem czy jest to możliwe. Stwierdzili jednak, że przyczyną nie będzie zablokowany hamulec w tylnym kole, bo niszczenie sprzęgła musiało być procesem długotrwałym. No ok, ale skoro samochód u nich bywał sprawdzali go nie raz, to nie zauważyli że coś jest nie tak? Hamulce były u nich sprawdzane przed sezonem urlopowym 11tys.km temu - też nic nie stwierdzili. Nie mam zamiaru unikać płacenia za swoje błędy, ale czy przypadkiem nie trafiłem na wadliwe fabryczne sprzęgło?

Druga sprawa to zablokowany hamulec. Rozumiem tłumaczenie, że części eksploatacyjne nie podlegają gwarancji, ale tu nastąpiło zakleszczeni czego konsekwencją było spalanie tarczy hamulcowej. Dla mnie jest to awaria, a nie wyeksploatowanie. Jednak i tego nie chcą uznać za naprawę gwarancyjną. Twierdzą, że prawdopodobnie dostał się brud między klocki a tarczę i dlatego nastąpiło zablokowanie. Czy nie powinna obejmować tego gwarancja?

 

Konsekwencją będzie chyba odpuszczenie sobie dalszej gwarancji i więcej w ASO mnie nie zobaczą. Porównanie cen między ASO a wybranym przeze mnie warsztatem polecanym przez forum Megane:

- sprzęgło: ASO 2450zł (z robocizną), warsztat 1030zł + 500zł robocizna

- tylne hamulce: ASO 1500zł (z robocizną), warsztat 900 (z robocizną - 1100zł z jakimiś dodatkowymi łożyskami)

- koło dwumasowe: ASO 4000zł, ceny z warsztatu nie znam.

 

[Marcin T]

Mercy, pisalem Ci, wez sobie niezaleznego rzeczoznawce bo Cie wy....bez mydla!!

[Mercy]

Jak się z nimi nie dogadam to w ostateczności chcę zabrać wymienione części i oddać do ekspertyzy. Jako, że samochód jest w leasingu oprócz zwykłego OC/AC/NW mam wykupioną ochronę prawną. Rozmawiałem z nimi, ale oni wchodzą do gry jak już rozpocznie się spór sądowy.

[Marcin T]

Problem w tym, ze to nie Ty masz z nimi sie dogadywac tylko rzeczoznawca ma im machac przez oczyma aktami prawnymi. Oni to potrafia.

[Mercy]

Skąd takiego wziąć?

[Marcin T]

Poszukaj w internecie, wbrew pozorom jest ich bardzo duzo.

Wpisz w goglach a pokaze Ci w twoim rejonie

[Mrsulki]

Najlepiej udaj się do PZM tam mają oświadczonych rzeczoznawców.

[Mercy]

Dzwoniłem i niestety nieco za późno. Powinienem zawołać rzeczoznawcę do rozbierania samochodu. Teraz mogę jedynie do nich podjechać z częściami i może określą czy sprzęgło było wadliwe czy nie.

[Andy]

Ze sprzęgłem nic nie wywalczysz , choćbyś przyprowadził 50 rzeczoznawców . Rzadko która marka rozpatruje gwarancje związane ze spalonym sprzęgłem w samochodach z przebiegiem powyżej 5 tyś km. Sprzęgło niestety jest takim elementem , które gówniany kierowca , albo kat (to nie do Ciebie Mercy ) może wykończyć przez 100 km. Jak jeszcze masz w samochodzie hak i chwaliłeś się że ciągasz ciężką przyczepę zapomnij. Co innego koło dwumasowe , tu masz 99% szansy na wygranie z nimi. Nie wiem jak jest w Renówce , ale w grupie VAG , do większości silników , koło dwumasowe występuje jako część zamienna w zestawie z tarczą i dociskiem , więc jeżeli uznają koło, to masz już całość

Z hamulcami też małe szanse , ale próbuj , jeżeli masz dużo wolnego czasu może coś wywalczysz.

Jest to moja własna opinia , nie wyczytana w Auto Świecie , Motorze czy Przyjaciółce , ale poparta doświadczeniem z pracy w autoryzowanym serwisie Seata przez 8 lat.