Pokrowiec na przyczepę - sprawdzian po zimie

[witus]

Dzięki za odpowiedz na moje pytanie , już teraz wiem o co biega . Dobry pomysł to obłozyć okna nawet folia babelkową . Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam

Nie zauważyłem u siebie matowienia okien. Pokrowiec jest miekki od środka. Znajomy w starym pokrowcu miał tak z oknami. Okna po zimie polerował jakąś pastą i wracały do stanu poprzedniego.

[maka]

Nie zauważyłem u siebie matowienia okien. Pokrowiec jest miekki od środka. Znajomy w starym pokrowcu miał tak z oknami. Okna po zimie polerował jakąś pastą i wracały do stanu poprzedniego.

Można wypolerować , ale też przezorny zawsze ubezpieczony. Pozdrowienia

[witus]

Można wypolerować , ale też przezorny zawsze ubezpieczony. Pozdrowienia

Do zabezpieczenia okien powinna być wygodna folia typu stretch. Dostępna w marketach budowlanych.

[Commander]

Dokładnie Artur. Ja właśnie korzystam z folii "strecz". Owijam otwarte okno i zamykam.

Taka folia jest o tyle fajna, że samemu sobie można z tym poradzić

[witus]

Odpakowałem dzisiaj swoją. Pokrowiec bez przetarć trafił na strych. Przyczepa prawie gotowa do sezonu. Nawet akumulatur po zimie ma 12,8V - szok.

[mrrruczek2]

Witam czy ktoś zajmował cepke pod plandeką m.in. niebieskie co sprzedają na allegro ? Kolega pod taką właśnie plandeką trzyma swoją cepke ale nie przyjrzalem się jak ona wygląda po zimie oczywiście po zabezpieczeniu okien stretchem

[JurekM]

Plandekę niebieską używam tylko na przykrycie normalnej plandeki na cepce. Głównie od śniegu. Dach i tak oddycha bo wiatr podwiewa często. Robię tak od pięciu lat i jest ok.

Sama plandeka jest za "ostra" i oprócz szyb może jeszcze inne wrażliwe miejsca zarysować.

[poldek]

Witam , czy ktoś z kolegów używał pokrowca z materiału typu TYBOND ,jak się sprawdza , czy jest naprawdę wodoszczelny i trwały .

[Tomii]

Z trwałością to niestety jest różnie. Pokrowiec po jednym roku u mnie wyglądał tak:

 

Generalnie w kwietniu jeszcze było ok. Natomias słońce i UV panujące w maju i czerwcu rozłożyło wierzchnią warstwę. Znikała w oczach.

[Pierzasty]

Z trwałością to niestety jest różnie. Pokrowiec po jednym roku u mnie wyglądał tak:

20150718_162701.jpg

20150718_162727.jpg

 

Generalnie w kwietniu jeszcze było ok. Natomias słońce i UV panujące w maju i czerwcu rozłożyło wierzchnią warstwę. Znikała w oczach.

Ciekawe tylko czy to ten Twój tylko taki, czy ten gwarancyjny naprawdę poprawili... Odważysz się nim budkę w słoneczne dni przykrywać w Maju/Czerwcu przyszłego roku?

[Tomii]

Ciekawe tylko czy to ten Twój tylko taki, czy ten gwarancyjny naprawdę poprawili... Odważysz się nim budkę w słoneczne dni przykrywać w Maju/Czerwcu przyszłego roku?

 

Już wiem że się nie odważę  . Ten nowy ma ten materiał który jest na dachu bardziej śliski. Jak by na nim ktoś cienką warstwę foli położył. Nie wiem czy w tym roku nie zapakować przyczepy w dwa pokrowce   . Jeden będzie chronił przyczepę, a drugi nowy pokrowiec   

[Pierzasty]

Już wiem że się nie odważę  . Ten nowy ma ten materiał który jest na dachu bardziej śliski. Jak by na nim ktoś cienką warstwę foli położył. Nie wiem czy w tym roku nie zapakować przyczepy w dwa pokrowce   . Jeden będzie chronił przyczepę, a drugi nowy pokrowiec   

  Rozbawiłeś mnie do łez

[sokes]

Z trwałością to niestety jest różnie. Pokrowiec po jednym roku u mnie wyglądał tak:

20150718_162701.jpg

20150718_162727.jpg

 

Generalnie w kwietniu jeszcze było ok. Natomias słońce i UV panujące w maju i czerwcu rozłożyło wierzchnią warstwę. Znikała w oczach.

 

Czy możesz wskazać miejsce gdzie kupiłeś lub nazwę tego pokrowca? Przecież to jakieś badziewie. Chciałbym uniknąć wpadki. A może był założony na odwrót (na lewą stronę) ?

[Tomii]

Czy możesz wskazać miejsce gdzie kupiłeś lub nazwę tego pokrowca? Przecież to jakieś badziewie. Chciałbym uniknąć wpadki. A może był założony na odwrót (na lewą stronę) ?

 

Założony był dobrze   - jasnym na zewnątrz.

Pokrowiec z serwisu aukcyjnego, firmy zajmującej się tylko pokrowcami. Ogólnie to sprzedawca zachował się ok, bo reklamację uznał i dostałem od niego nowy pokrowiec, który ma inny materiał w pasie przednia ściana-dach-tylna ściana. Sam nie wiem czy trafił mi się jakiś niefartowny, czy może większość z Nas odkrywa przyczepy w kwietniu i nie naraża tak swoich pokrowców na promieniowanie. Ogólnie to widzę że dużo osób kupuję pokrowce w tym miejscu, a firmie nie chcę robić antyreklamy - uważam że zachowali się w stosunku do mnie ok. Ja tam mogę pokrowiec na koszt producenta co roku zmieniać na nowy  . Jak nowy się rozpadnie i nie wymienią to wtedy pewnie publicznie powiem.

W razie co zainteresowanych informacją zapraszam na PW. Podkreślam tylko że technologia wykonania pokrowca w tej firmie już się zmieniła.

[Prusiak]

Chyba trafił ci się jakiś feler. Ja też z mam swój z portalu na A i dwie zimy nie zrobiły na nim śladu. Może dlatego że ja na wiosnę w kwietniu chyba go zdejmowałem.