Skocz do zawartości

Upały groźne dla holowników


Helmut

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mam parcia na serwis hyundaia. Kiedyś przez nich o dzień później wyjechałem na wakacje bo "elektryk" hyundaiowy rozłożył ręce i nie wiedział dlaczego w 13 pinowej instalacji haka nie ma napięcia. Oczywiście tapicerkę bagażnika rozbierał po swojemu. Teraz jak gwarancja się skończyła raczejnie nie będę u nich bywał. Klima rozszczelniła się przed majówką więc wybrałem hyundaia bo co by mi poradziło nie ASO gdyby trzeba sprężarkę ściągać lub inny element serwisowy. Jak porównuję ogromne wypasione serwisy Skody z zapleczem Hyundaia to nie ma porównania. Hyundai funkcjonuje chyba tylko dzięki dużej bezawaryjności i braku koieczności usuwania większych usterek. Kajetan Wy macie serwis wszystkiego czy aso opla ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 305
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ja pracuję w ASO Opla i Chevoleta, obecnie w oddziale w Oświęcimu ale nie stronimy od innych marek. Chłopaki są bystre i chętne do roboty. Zaplecze części zamiennych tez mamy opanowane. Jak coś to atakuj :) Więcej na PW, bo mnie posądzą o kryptoreklamę :)

 

PS. SMS-a odebrałeś ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szyszyn na czym polega serwis klimatyzacji i gdzie go zrobić ? Mi w tym roku przestała chłodzić, podjechałem do hyundaya napełnili ją czynnikiem w kilkadziesiąt minut i oddali mi samochód.

 

Napiszę Ci jak to wygląda u mnie ;-) Przyjeżdża pacjent, najpierw wywiad, kiedy ostatni serwis i czy w ogóle, jak sprawuje się klima, często mówią, że coś chłodzi ale słabo, zaglądam pod maskę a sprzęgło stoi. Skoro nie działa to wypytuje dlaczego, pacjent nie wie, no to samochód pod maszynę, klienta do biura na kawę, ściągam to co zostało w układzie i okazuje się, że gazu brak, jeśli wydoiło do 0 czyli w układzie samo powietrze to leci informacja, o możliwych kosztach i raczej 100% pewności, że jest rozszczelniony układ. No to lecimy dalej:

1. Próżnia dla świętego spokoju, jeśli trzyma to wcale nie oznacza, że jest ok

2. Azot na ok 20-25 bar i słuchamy czy nie syczy, psikamy co się da, ruszamy czym się da itd.

3. Jeśli jest ok spuszczam azot, dłuuuga próżnia i ładuję czynnik z tym nieszczęsnym barwnikiem 

4. Po napełnieniu start klimy, i szukanie nieszczelności czujnikiem, przelatuję cały układ od początku do końca

5. Jeśli jest ok to albo ktoś sobie upuścił czynnika (np. mechanik wymieniał rozrząd i sobie ułatwił), albo jest mikro dziurka , informacja dla klienta, ze daje gwarancje na czynnik do 5 dni, jeździ 5 dni na klimie i wpada do mnie na sprawdzenie lampą UV.

 

Po drodze wychodzi czasami kilka kwiatków ale nie zawsze, na każdym etapie można skończyć sprawdzanie bo nieszczelność się znajdzie ;-) Cały serwis... od 40 minut do  kilku godzin czasami! Opisałem tylko sprawę szczelności i czynnika! Olej, filtry, odgrzybianie czy sprawność układu to inna opowieść :)

 

Popytaj po znajomych, czasami warto pojechać trochę dalej, ale do konkretnego serwisu... 

Edytowane przez Szyszon (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę Ci jak to wygląda u mnie ;-) Przyjeżdża pacjent, najpierw wywiad, kiedy ostatni serwis i czy w ogóle, jak sprawuje się klima, często mówią, że coś chłodzi ale słabo, zaglądam pod maskę a sprzęgło stoi. Skoro nie działa to wypytuje dlaczego, pacjent nie wie, no to samochód pod maszynę, klienta do biura na kawę, ściągam to co zostało w układzie i okazuje się, że gazu brak, jeśli wydoiło do 0 czyli w układzie samo powietrze to leci informacja, o możliwych kosztach i raczej 100% pewności, że jest rozszczelniony układ. No to lecimy dalej:

1. Próżnia dla świętego spokoju, jeśli trzyma to wcale nie oznacza, że jest ok

2. Azot na ok 20-25 bar i słuchamy czy nie syczy, psikamy co się da, ruszamy czym się da itd.

3. Jeśli jest ok spuszczam azot, dłuuuga próżnia i ładuję czynnik z tym nieszczęsnym barwnikiem 

4. Po napełnieniu start klimy, i szukanie nieszczelności czujnikiem, przelatuję cały układ od początku do końca

5. Jeśli jest ok to albo ktoś sobie upuścił czynnika (np. mechanik wymieniał rozrząd i sobie ułatwił), albo jest mikro dziurka , informacja dla klienta, ze daje gwarancje na czynnik do 5 dni, jeździ 5 dni na klimie i wpada do mnie na sprawdzenie lampą UV.

 

Po drodze wychodzi czasami kilka kwiatków ale nie zawsze, na każdym etapie można skończyć sprawdzanie bo nieszczelność się znajdzie ;-) Cały serwis... od 40 minut do  kilku godzin czasami! Opisałem tylko sprawę szczelności i czynnika! Olej, filtry, odgrzybianie czy sprawność układu to inna opowieść :)

 

Popytaj po znajomych, czasami warto pojechać trochę dalej, ale do konkretnego serwisu... 

 

Na taki perfekcjonizm, można liczyć w serwisie, który zajmuje sie tylko klimatyzacjami. W ASO, az takiej obsługi raczej nie będzie ale większość z tych czynności porządne ASO powinno wykonać. To nie jest wielka filozofia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ściągam to co zostało w układzie i okazuje się, że gazu brak, jeśli wydoiło do 0 czyli w układzie samo powietrze to leci informacja, o możliwych kosztach i raczej 100% pewności, że jest rozszczelniony układ.

 

 

1. Próżnia dla świętego spokoju, jeśli trzyma to wcale nie oznacza, że jest ok

2. Azot na ok 20-25 bar i słuchamy czy nie syczy, psikamy co się da, ruszamy czym się da itd.

 

3. Jeśli jest ok spuszczam azot, dłuuuga próżnia i ładuję czynnik z tym nieszczęsnym barwnikiem 

 

4. Po napełnieniu start klimy, i szukanie nieszczelności czujnikiem, przelatuję cały układ od początku do końca

 

 

Co Wy Panowie za bzdury piszecie?

Jeśli jest cokolwiek czynnika i Ty go odzyskujesz maszyną to o jakim powietrzu TY piszesz?

Jak jest powietrze to nie ma czynnika. jedno się z drugim wyklucza.

 

Kto robi próżnie przed próbą ciśnieniową i po co? a może próba na próżni?

 

Kto podaje 25bar azotu na próbe do układu klimatyzacji samochodowej. Jakbyś mi nabił takie Cisnienie to ja już nigdy bym do Ciebie nie przyjechał! 25bar w samochodówce grozi rozerwaniem parownika!!!

Na jakim cisnieniu pracuje 134a? Na jakim cisnieniu presostat wyłącza sprężarkę? dlaczego Ty przekraczasz to ciśnienie do próby?

 

Jak nie idzie znaleźć nieszczelności to trzeba centymetr po centymetrze sprawdzić instalację nabitą azotem z rozsądnym ciśniemiem za pomocą pianki zwanej wykrywaczem nieszczelnosć np Wurth'a

 

Długa próżnia ok. chociaż nie wiem po co skoro był czynnik w układzie później azot.

Po co dodatkowo barwnik do czynnika skoro dzisiaj R134a tak jak wiekszość gazów objętych protokołem z Kioto jest fluorowana już w rozlewni?

 

A tak na marginesie to czujnikiem to możesz sobie szukać Propan-Butanu w przyczepie a nie nieszczelnosci w klimie.

 

Ostatnie pytanie! Kto Wam powiedział o okresowej wymianie filtra-osuszacza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Wy Panowie za bzdury piszecie?

Jeśli jest cokolwiek czynnika i Ty go odzyskujesz maszyną to o jakim powietrzu TY piszesz?

Jak jest powietrze to nie ma czynnika. jedno się z drugim wyklucza.

 

Kto robi próżnie przed próbą ciśnieniową i po co? a może próba na próżni?

 

Kto podaje 25bar azotu na próbe do układu klimatyzacji samochodowej. Jakbyś mi nabił takie Cisnienie to ja już nigdy bym do Ciebie nie przyjechał! 25bar w samochodówce grozi rozerwaniem parownika!!!

Na jakim cisnieniu pracuje 134a? Na jakim cisnieniu presostat wyłącza sprężarkę? dlaczego Ty przekraczasz to ciśnienie do próby?

 

Jak nie idzie znaleźć nieszczelności to trzeba centymetr po centymetrze sprawdzić instalację nabitą azotem z rozsądnym ciśniemiem za pomocą pianki zwanej wykrywaczem nieszczelnosć np Wurth'a

 

Długa próżnia ok. chociaż nie wiem po co skoro był czynnik w układzie później azot.

Po co dodatkowo barwnik do czynnika skoro dzisiaj R134a tak jak wiekszość gazów objętych protokołem z Kioto jest fluorowana już w rozlewni?

 

A tak na marginesie to czujnikiem to możesz sobie szukać Propan-Butanu w przyczepie a nie nieszczelnosci w klimie.

 

Ostatnie pytanie! Kto Wam powiedział o okresowej wymianie filtra-osuszacza?

Pierwsze, przeczytaj mój post jeszcze raz, jak czegoś nie rozumiesz to czytaj do skutku, nie neguj .

 

1. Jak brak czynnika w układzie to co go zastępuje w razie nieszczelności? (odp. powietrze)

2. Zawsze robię próżnię przed puszczeniem azotu, (odp.  tlen z olejem chłodniczym pod wysokim ciśnieniem tworzy mieszankę wybuchową)

3. Ciśnienie 25 bar rozerwało ale Tobie szare komórki, bmw e38 wyłaczenie sprężarki przy uszkodzonym wentylatorze powyżej 30 bar, passaty wszelkiej maści wyłaczałem zapłon przy ok 28 bar. (odp. 25 bar to jakieś 2/3 wytrzymałości układu)

4. 134a ciśnienie krytyczne 37,6 bar (notuj)

5. Czegokolwiek używasz w swojej działalności nie musisz robić reklamy na forum. 

6. Wróć do pkt. 1

7. Nie wiem, w której części Chin znajduje się rozlewnia gazu, który dostarcza Ci hurtownik, ale ja mam z polskiej rozlewni i choćbym 12 kg w białą kartkę puścił to co najwyżej będzie bielsza ;-) gratuluje pakowania syfu do układu klientom. 

8. Czujnik renomowanej firmy na R.... użyczę w zimie to się pobawisz i docenisz profesjonalny sprzęt. 

9. A tu nie będzie tak prostej odpowiedzi... jaka według Ciebie jest żywotność osuszacza? Dobierałeś się do zużytego? Czy widziałeś tylko w kartonie bądź na zdjęciu? Po cholerę go tam w ogóle wsadzili? 

 

Szczerze to albo się ze mnie nabijasz,albo jesteś fachowcem od dzwonków gazowych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja dopisze swoje do ostrzeżeń.

 

Do tej pory myślałem, że mój holownik jest nie do zdarcia ...

Zadbany, nigdy nie przegrzewany, olej wymienany częściej niż zalecane, trubina ZAWSZE chłodzona przed zgaszeniem, i nigdy nie gazowany na zimnym....

Vectra C

150KM

134tys przebiegu (pewny auto z polskiego salonu z pełną historią)

Wszystkie przeglądy/wymiany na czas bez żadnych ograniczeń, zawsze oryginały lub markowe zamienniki (najczęściej wzacniane lub wyższy model)

 

I wczoraj podczas stromego podjazdu pod Srebrną Górę (nie polecam wyjazdu z przyczepą) na długiej prostej w centrum miejscowości auto odmówiło dalszej jazdy :(

skończyło się szczęśliwie tzn dało się stoczyć w dół, zawrócić a następnie stoczyć do samego podnóża górki ;)

 

Zastępczy holownik, a autko dziś czeka na diagnozę turbiny, która za pewne pójdzie do regeneracji :(

Edytowane przez Kamil_K (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Wy Panowie za bzdury piszecie?

Jeśli jest cokolwiek czynnika i Ty go odzyskujesz maszyną to o jakim powietrzu TY piszesz?

Jak jest powietrze to nie ma czynnika. jedno się z drugim wyklucza.

 

Kto robi próżnie przed próbą ciśnieniową i po co? a może próba na próżni?

 

Kto podaje 25bar azotu na próbe do układu klimatyzacji samochodowej. Jakbyś mi nabił takie Cisnienie to ja już nigdy bym do Ciebie nie przyjechał! 25bar w samochodówce grozi rozerwaniem parownika!!!

Na jakim cisnieniu pracuje 134a? Na jakim cisnieniu presostat wyłącza sprężarkę? dlaczego Ty przekraczasz to ciśnienie do próby?

 

Jak nie idzie znaleźć nieszczelności to trzeba centymetr po centymetrze sprawdzić instalację nabitą azotem z rozsądnym ciśniemiem za pomocą pianki zwanej wykrywaczem nieszczelnosć np Wurth'a

 

Długa próżnia ok. chociaż nie wiem po co skoro był czynnik w układzie później azot.

Po co dodatkowo barwnik do czynnika skoro dzisiaj R134a tak jak wiekszość gazów objętych protokołem z Kioto jest fluorowana już w rozlewni?

 

A tak na marginesie to czujnikiem to możesz sobie szukać Propan-Butanu w przyczepie a nie nieszczelnosci w klimie.

 

Ostatnie pytanie! Kto Wam powiedział o okresowej wymianie filtra-osuszacza?

 

 

Pierwsze, przeczytaj mój post jeszcze raz, jak czegoś nie rozumiesz to czytaj do skutku, nie neguj .

 

1. Jak brak czynnika w układzie to co go zastępuje w razie nieszczelności? (odp. powietrze)

2. Zawsze robię próżnię przed puszczeniem azotu, (odp.  tlen z olejem chłodniczym pod wysokim ciśnieniem tworzy mieszankę wybuchową)

3. Ciśnienie 25 bar rozerwało ale Tobie szare komórki, bmw e38 wyłaczenie sprężarki przy uszkodzonym wentylatorze powyżej 30 bar, passaty wszelkiej maści wyłaczałem zapłon przy ok 28 bar. (odp. 25 bar to jakieś 2/3 wytrzymałości układu)

4. 134a ciśnienie krytyczne 37,6 bar (notuj)

5. Czegokolwiek używasz w swojej działalności nie musisz robić reklamy na forum. 

6. Wróć do pkt. 1

7. Nie wiem, w której części Chin znajduje się rozlewnia gazu, który dostarcza Ci hurtownik, ale ja mam z polskiej rozlewni i choćbym 12 kg w białą kartkę puścił to co najwyżej będzie bielsza ;-) gratuluje pakowania syfu do układu klientom. 

8. Czujnik renomowanej firmy na R.... użyczę w zimie to się pobawisz i docenisz profesjonalny sprzęt. 

9. A tu nie będzie tak prostej odpowiedzi... jaka według Ciebie jest żywotność osuszacza? Dobierałeś się do zużytego? Czy widziałeś tylko w kartonie bądź na zdjęciu? Po cholerę go tam w ogóle wsadzili? 

 

Szczerze to albo się ze mnie nabijasz,albo jesteś fachowcem od dzwonków gazowych...

Ciekawe kto ma rację :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niepotrzebnie się denerwujesz. Na pewno nie mam zamiaru się reklamować. Wówczas założył bym konto firmowe jednak tego nie zrobiłem bo ma wystarczająco dużo pracy i nie musze jej szukać na forum.

 

Nie wiem jakie masz doświadczenie (ile lat) ale pewny jestem że nie ładuje się takich ciśnień do prób.

Po drugie kupuje czynniki renomowanej firmy Air products.

 

Jedno muszą sobie tutaj wszyscy wziąć do serca! Wymiana osuszacza okresowa to jest naciąganie!!

Osuszacz wymienia się wtedy kiedy jest zapchany! A zapchać się może jak np. auto jeździ z rozszczelnioną klimą ze 2 lata.

 

Powiem Ci tylko że pogrzebałem już dosyć dużo w tematach chłodniczych, wydaje mi się ze wiecej od Ciebie.

Z zawodu jestem mechanikiem w specjalności systemy chłodnicze.

Naprawiam wszystko co chłodzi, zaczynając od lodówek, zamrażarek, klimatyzatorów przeniśnych, split, VRV, VRF, pomp ciepła, agregatów skraplających, chłodni, mroźni etc.

Żyje z tego, to chyba coś znaczy prawda?

 

Acha i najważniejsze! do klimy samochodowej nie używam maszyny. Mam zestaw narzędzi typu, bateria manometrów, pompa próżniowa, waga, butla azot, reduktor, etc.

Maszyna nie musi za mnie myśleć, radze sobie dobrze sam.

 

Pozdrawiam i odpuszczam ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dla nad Wasza dysksja jest cenna trochę pokazuje na czym polega cały proces. Ale w sumie nie jest to chyba jakaś wielka wiedza tajemna, pewnie opisują to jakieś procedury i normy, nie ma co dorabiać do tego wielkiej filozofii. Sprzęt też do naprawy wydaje się w miarę analogowy bez potrzeby stosowania drogich komputerów i oprogramowania serwisowego. Trochę doświadczenia i cierpliwości pewnie się przydaje przy wyszukiwaniu takich mikronieszcaelności.

 

Panowie dla nad Wasza dysksja jest cenna trochę pokazuje na czym polega cały proces. Ale w sumie nie jest to chyba jakaś wielka wiedza tajemna, pewnie opisują to jakieś procedury i normy, nie ma co dorabiać do tego wielkiej filozofii. Sprzęt też do naprawy wydaje się w miarę analogowy bez potrzeby stosowania drogich komputerów i oprogramowania serwisowego. Trochę doświadczenia i cierpliwości pewnie się przydaje przy wyszukiwaniu takich mikronieszcaelności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach te diesle... Widzisz Kamil szanujesz pucujesz a tu w zamian prezent za 3 tysie (2,5 regeneracja + wymiana + olej). I w sumie wychodzi z tego cena porządnej instalacji LPG. Ale kto co lubi. Ja takim właśnie rozumowanie wybrałem gaz

Turbina nie rozwala się od tak przy takim przebiegu jaki podał Kamil, chyba że ten przebieg to jakieś 50% prawdziwego. :hmm:

A naprawa auta z gazem też jest kosztowna w niektórych przypadkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tom ja absolutnie nie mówię co jest lepsze. Wiem jedno to nie są już te diesle i te turbiny... Przebieg 130 tysięcy to i tak dużo jak na ten silnik. Pamietajmy że bazą jest agregat 120 konny i tu turbina troszkę dlużej pojeździ. Niedługo czas na dwumasę niestety... bo ten silniczek ma też ładny temperament.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.