Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wybieramy się tam w terminie od 01-07-2013 ok. 2 tygodnie, załoga- dzieciaki: mały 9 lat, mała 12lat i my po 40 plus pies, jeśli ktoś się wybiera wtym terminie w tamte okolice i miałby ochotę z kimś spędzić miło :piwo: czas, to prosimy dać znać.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

o cyplu bylo w innym temacie (polska wschodnia)

 

W tym roku pojawily sie na terenie campingu - basen oraz plac zabaw dla dzieci

Niestety wciaz prysznice dodatkowo platne i na czas

 

Jezeli ktos nie jedzie tylko na plywanie, zeglowanie itp to polecilbym camping w okolicach Sanoka - Diabla Gora

Cenowo porównywalnie ale prysznic w cenie no limits no i o standarcie nieco wyzszym

A nad Soline to tylko 45 km wiec mozna wyskoczyc na 1 dzien

 

wiecej o nim pisałem tu i tu

 

mozna sie powołać na mnie przy meldunku

Opublikowano

to nieomieszkaj powiedzieć wlascicielowi (Cezaremu) jak wiele dobrego o polu slyszales z forum

 

wyzej masz moje relacje z zeszłego roku i errate z obecnego

 

1 co sie nie zmienilo to to ze osrodek jest jakby podzielony na pole campingowo-namiotowe i czesc z domkami

jezeli jest "duzo" dzieci z osrodka z domkami maja pierwszenstwo to placu zabaw i basenow

pozostaje dolny plac zabaw i plaza nad Sanem

 

Sam nie wiem co lepsze

Opublikowano

Rozmawiałem z panią Izą i z Cezarym z resztą też. Przekazałem im pochlebne informacje z forum. Mówiłem również, że powinni wprowadzić zniżki dla k.pl i pewnie to rozważą. Postaram się im zrobić odrobinę reklamy wstawiając opisy wycieczek rowerowych na Bikestats i na k.pl oczywiście też:)

Jest co zwiedzać:)

 

Co do placu zabaw to mi to dynda bo duży jestem i w piaskownicy się nie bawię. Poprosiłem o zarezerwowanie spokojnej kwatery:)

Opublikowano

Na rower super miejsce faktycznie

 

Cała dolina sanu i okolice sanoka wraz z cerwiami ruinami zamkow i klasztorow a nawet bunkrami z lini mołotowa

 

Zreszta komu ja to pisze na pewno cały plan juz ułozony

 

Pozdrawiam

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Ja właśnie przed chwilą wróciłem z Polańczyka, byłem na biwaku z córeczką na polu campingowym CYPEL.....bardzo bardzo polecam..gospodarze dbają o porządek i spokuj..informacja super...kierownik fajnie opowie co i jak i gdzie..dla tych co mają ochotę zrobić trzodę..odradzam

  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano (edytowane)

Pozwolę przywitać się tym postem i podzielić wrażeniami. Co do Cypla to jeżdżę tam od wakacji 2010. To był pierwszy wyjazd w ciemno w Bieszczady i trafiliśmy tam szukając noclegu już na miejscu. Wychodziłem z założenia że skoro ciągnę cepkę to jak nic nie znajdziemy to i tak nocleg mamy zagwarantowany :] . Gdy gospodarz pokazał nam pole to zwaliło mnie z nóg (nie tylko dlatego że to był mój pierwszy wymarzony wyjazd w góry). Pole bardzo dobrze zorganizowane chociaż nie bez ułomności które i tak giną w pięknie krajobrazu i bajkowości Bieszczad. Gospodarz ma swoje zasady i bardzo podobał mi się wpis w regulaminie pola "Muzyki słuchamy TYLKO dla siebie". Kiedyś dwie blachary z dwoma pijaczkami nie zatrzymały się na stopie przy recepcji i zostały eksmitowane bez prawa wjazdu. 2011 Diabla Góra razem ze znajomymi (znajomi na pokojach), mimo że mam holownik terenowy czekałem trzy godziny aż woda w rzece opadnie po deszczu żeby wjechać na kemping (brama wjazdowa to bród przez rzekę). Pani Iza i pan Czarek robią co mogą żeby goście byli zadowoleni(pozdrawiam Ich, Wojtek, Bürstner ciągnięty Range Rover"em). Pan Czarek opowiadał mi  że zaczynał od niewiadki ciągniętej kadetem (młodsi nie będą nawet wiedzieć o co chodzi). Do tego tanio. Dla wędkarzy: w Sanie biorą ładne tłuste Świnki. Burza w Bieszczadach - coś pięknego i urokliwego. Aha, i najważniejsze, strona internetowa nie oddaje całego klimatu ośrodka, po prostu jest tam dużo fajniej niż na zdjęciach. Gdy znajomi wyjechali a mi zostało jeszcze trochę urlopu pojechaliśmy oczywiście na Cypel i było jeszcze ładniej niż rok wcześniej (bo drzewa podrosły). Niestety nie mogłem być w 2013 (zmiana pracy) ale w tym roku jak nic nie stanie na przeszkodzie jadę znowu.

Edytowane przez Gaspar (wyświetl historię edycji)
  • 10 lat później...
Opublikowano

Byłem w tym roku kilka dni. Moje obserwacje:

- właściciele mili i pomocni

- prysznice na żeton oceniam na plus - podczas mycia można zatrzymać czas (woda wtedy nie leci) więc czasu (4 min) jest naprawdę wystarczając żeby się wykąpać. Dzięki temu brak kolejek

- kemping ładnie utrzymany, widoki na jezioro piękne

- bardzo przestrzegana cisza nocna - dla mnie który oczekuje spokojnego miejsca zdecydowanie na plus

- możliwość wykupienia śniadania na plus - jednak cena 30 zł zbyt wysoka jak na tak mały wybór (szwedzki stół).

- sanitariaty na średnim poziomie ale czyste 

Na pewno pojadę tam ponownie. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.