Skocz do zawartości

Bezpiecznik na zasilaniu przyczepy


petek

Rekomendowane odpowiedzi

Przewodu kupiłem 6 m, ale nie wykorzystam całego. Samochód ma ok. 4,5 m długości, więc myślę, że 5 m wystarczy. Co do obciążeń. Przyczepa to N126n. Chciałbym mieć w niej przede wszystkim oświetlenie na niespodziewanych postojach. Myślę, że czasami przyda się lodówka, choć nie zamierzam ciągnąć na wyjazdy nadmiaru żarcia, kiedy można wszystko kupić na miejscu (łącznie z :hop1: ). Nie wiem ile prądu zużywa lodówka Polar + żarówki - 1-2 jednocześnie.

 

Lodówka w Niewiadowie ma grzałkę 80W więc przy 12V zasilania pobiera ok. 6,8 A na postoju, w czasie jazdy trochę więcej bo alternator daje ok 14.4V więc wychodzi 8A plus oświetlenie w sumie ok. 10 A Dobrze jest ułożyć przewód o przekroju 2,5mm2. Trochę z zapasem ale nie będzie spadku napięcia na przewodzie.

ED

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 70
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Zasilanie lodówki winno być prowadzone przewodem o przekroju conajmniej 2,5mm2. Tylko wtedy lodówka będzie pracować normalnie. Przy mniejszych przekrojach przewodów zamiast ok. 12V lodówka dostanie 9 -10V, a to za mało.

Ed

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam wszystkich.

Dużo tu mówicie o zasilaniu przyczepy 12V.

Ja rozwiązałem to prosto standardowym złączem 7- pinowym. Zaznaczam, że mogę korzystać również ze światła przeciwmgłowego, które przecież jest obowiązkowe.

Zastosowałem tzw podłączenie krzyżowe- zarówno w samochodzie, jak i w przyczepie:

 

W samochodzie do standardowego gniazda 7-pinowego doprowadziłem bezpośrednio od akumulatora przewód 4mm oczywiście zabezpieczony bezpiecznikiem 15A przy samym akumulatorze, by wykluczyć możliwość pożaru. Przewód podłączyłem w miejscu światła przeciwmgłowego, nie odłączyłem jednak tegoż swiatła, lecz założyłem na przewodzie od przeciwmgłowego zwykły wyłącznik przy tylnej lewej lampie w miejscu podłączenia wiązki gniazda do instalacji samochodowej.

W tem sposób mogę naprzemiennie mieć w gnieździe, bądź stałe zasilanie- odłączając przełącznikiem przeciwmgłowe i wkładając bezpiecznik na przewodzie 4mm, bądź światło przeciwmgłowe- wyjmując bezpiecznik z przewodu 4mm i załączając przeciwmgłowe przełącznikiem.

Zaznaczam, że przewód 4mm wlutowałem bezpośrednio w gniazdo, by uniknąć przegrzewania się styków przy długotrwałym obciążeniu dużym prądem.

 

Teraz przyczepa:

Również zastosowałem przewód 4mm wlutowany solidnie we wtyczkę.

Przewód dociągnąłem do skrzynki rozdzielającej prąd po przyczepie oraz bezpośrednio do lodówki. Masę w lodówce również zastąpiłem przewodem 4mm, podłączając w najbliższym punkcie do ramy.

Światło przeciwmgłowe jest najzwyczajniej podłączone pod zasilanie również poprzez przełącznik i gdy chcemy mieć w czasie jazdy stałe zasilanie, to przeciwmgłowe odłączamy przełącznikiem, by nie świeciło podczas jazdy.

W odwrotnej sekwencji również w samochodzie- mam standardową instalację wraz ze światłem przeciwmgłowym. Wtedy tylko nie wolno włączać lodówki, ponieważ standardowa instalacja samochodowa światła przeciwmgłowego nie wytrzymuje takiego obciążenia (duży spadek napięcia). W praktyce z tej sekwencji korzystam wyłącznie jadąc na coroczny obowiązkowy przegląd :)

 

Masa natomiast w wiązce idzie przewodem 2,5mm, ponieważ zaczep doskonale spełnia rolę grubszego przewodu.

 

W ten sposób mam wszystko, co trzeba bez dodatkowych gniazd, czy wymiany gniazda i wtyczki na 13pin. Wszystko śmiga jak ta LALA :bzik:

 

pozdrowienia :bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

arnie

Masa natomiast w wiązce idzie przewodem 2,5mm, ponieważ zaczep doskonale spełnia rolę grubszego przewodu.

Zaczep nie spełnia roli grubszego przewodu, mało tego - nie spełnia roli żadnego przewodu gdyż styk kula - zaczep nie jest przystosowany do przewodzenia prądu nawet z tej prostej przyczyny, że wnętrze czaszy zaczepu oraz kula samochodu wykonane są ze stali a więc materiału źle przewodzącego prąd zwłaszcza kiedy są brudne lub tylko zanieczyszczone. Mechaniczne połączenie kula - zaczep podczas jazdy nie jest połączeniem zapewniającym stały kontakt elektryczny gdyż ciągłe szarpania na haku nie zapewniają bezprzerwowego przepływu prądu.

Z tego prostego powodu wszystkie samochody, ciągniki itd. ze wszystkimi rodzajami przyczep zawsze łączy sznur w którym jeden z przewodów jest żyłą "minus" czyli masą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie świetnie działa masa po zaczepie, tym bardziej, że jest tylko "wspomagaczem" do przewodu 2,5mm. Sprawdziłem, odłączając masę od wiązki. Napięcie praktycznie nie spada, mimo włączenia lodówki.

Tak czy siak zawsze można puścić masę przewodem 4mm i z głowy. :bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No u mnie masa też świetnie na haku się sprawdza :hehe: Nie zauważyłem jakichś przerw... kula z hakiem sztywno przecież jest dopasowana... niemniej we wtyczce też mam kabelek :hehe: Może jak ma się stabilizator jest gorzej? Nie wiem z czego okładziny się robi i jak się stykają :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamiast bawić się zakładając drugą wtyczkę proponuję zamianę jej na 13-

to pinową i zrobienie całej instalacji na jednym gnieżdzie, a zabezpieczenie założyć wewnątrz przyczepy w pobliżu już istniejących innych zabezpieczeń. nie ma wówczas problemu z szukaniem właściwych bezpieczników. bezpośrednio na akumulatorze powinno w takiej sytuacji być zabezpieczenie 20-to voltowe tylko dla tego obwodu. średnica kabla min. 2,5 mm2. należy pamiętać również o podłączeniu masy, powinna być "puszczona" osobnym kablem, również 2,5 mm2.

poza tym kabel, który posiadasz możesz wykożystać do podłączenia światła cofania. domyślam się, że nie posiadasz mając wtyczkę 7-mio pinową. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a comi tam powymadrzam sie....

oczywiście zabezpieczony bezpiecznikiem 15A przy samym akumulatorze, by wykluczyć możliwość pożaru
bezpiecznik taki nigdy nie uchroni cie od pozaru... tylko od przeciazenia..

dalej.. jak masy nie bedziesz mial dobrej i caly prad przejdzie np po lince hamulca albo czyms takim to ten bezpiecznik bedzie na h.. pridatny.. i wowcas bedzie robota dla Irek3 i MarcinT

przewód 4mm wlutowany solidnie we wtyczkę

mnie uczono ze sie nie lutuje.. dlaczego??? przewod linka zalutowany i skrecony w przypadku nagrzania plynie tzn lut zpomiedzy zylek jednego kabelka bedzie plynac i w ten sposob zwiekszac luz na zaciku .. zwiekszajac nagrzewanie itd...

Wszystko śmiga jak ta LALA
no i oby tak bylo ... pozdrowionka... opis swietny tylk odla mnie schemayt by wiecej powiedzial.. moze dla innych tez... moze warto sie pomeczyc??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mała pomyłka chodziło mi o 20-to amperowe zabezpieczenie, jakie stosuje się np. przy montażu samej lodówki / jako dodatkowej/. to zabezpieczenie chroni kabel do gniazda /np na wypadek przetarcia/ główne zabezpieczenie i tak powinno być zamontowane w okolicy istniejących w przyczepie

 

różnica spadków napięć przy zastosowaniu kabla 2,5 i 4 mm2 jest tak mała, że nie ma to większego wpływu na pracę odbiorników, tym bardziej przy uruchomionym silniku.

a na postoju i tak raczej podłącza się 220 V

 

a tak apropos: w autach stosuje się również zabezpieczenia 30-to amperowe i większe, nie tylko w instalacjach 24 volt.

 

są specjalne końcówki do zarabiania kabli na zimno, nie lutuje się ich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kiszon, dlaczego nie uchroni mnie bezpiecznik 15A od pożaru?? W Przypadku zwarcia na przewodzie 4mm natychmiast się przepali...

Co do masy, to nie biegnie po jakiejś tam lince, do tej pory miałem masę 2,5mm, niedawno wymieniłem jednak na 4mm.

Przewody 4-ro milimetrowe nie zalutowałem i przykręciłem, tylko wlutowałem bezpośrednio w kostkę, ponieważ nie da się dobrze zamocować linki tylko śrubką.

Utrzymując czystość wtyczki i gniazdka i prawidłowo łącząc je ze sobą (nie szarpiąc na boki) sądzę, że nic nie ma prawa się grzać :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@camp-serwis, zastosowałem kabel 4mm i uważam, że 2,5 to za mało. Odległość od akumulatora do lodówki to po kablu jakieś 10m. dokonałem pomiaru i przy załączonej lodówce i pracującym silniku wyszło mi:

na akumulatorze 13,82V

przy lodówce 12,68V

obciążenie przy lodówce 8,3A

 

Nie robiłem próby na przewodzie 2,5mm, ale myślę, że napięcie spadłoby poniżej 12V, a to duża strata mocy- szczególnie przy tak niskim napięciu...

 

Co do wtyczki 13 pinowej- przeczytaj mój wcześniejszy post, jak sobie dość prosto poradziłem ze światłem przeciwmgłowym. do wtyczki 13 pinowej trzeba znowu mieć przejściówkę na 7 pinów, co by ciągać zwykłe przyczepy- zawracanie głowy :ok:

 

ps. podaj namiar, gdzie kupię te specjalne końcówki do zarabiania kabli :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. tak wygląda taka końcówka

3bb377c6c3de3a3c00e66a6b3a96bd32.jpg

 

a kupić można w prawie każdym sklepie z art. elektrycznymi oraz samochodowymi

 

jeśli mówimy o grubości kabla to chodzi mi o problem z umieszczeniem dużego przekroju we wtyczce. aby wkręcić taką żyłę /4mm2/ w bolec we wtyczce trzeba wyciąć połowę żyłek a przez to traci sens stosowanie tak dużego przekroju

 

co do spadku napięcia: pisałem o małej różnicy między wartościami napięcia na końcu instalacji przy zastosowaniu dwóch różnych średnic.

rozumiem, że pomiar / 13,82 V / był robiony na przekroju 4mm2, wieć w przypadku zastosowania mniejszej średnicy była by to wartość ok 12,3 V. tak więc różnica minimalna.

tylko że spadki tych wartości są uzależnione od tylu czynników /np. długość, grubość, jakość izolacji, liczba połączeń kabla,stan techniczny poszczególnych odbiorników itd/ , że każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie. to co działa u jednego, niekoniecznie sprawdzi się u kogoś innego.

a dobre jest każde rozwiązanie które działa, tylko żeby nie narażało naszego bezpieczeństwa. nie wspominając o kosztach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CAMP-SERWIS, nie chce ujmowac nic z twoich doswiadczen i wiedzy ale to co wypisujesz ma sie nijak do teorii elektrotechniki... we wczesniejszych postach wyliczylem i podalem sposob jak wyliczyc spadek napiecia na przewodzie..

wiec arnie proponuje zajrzyj wyzej....

dlaczego nie chroni od pozaru bezpiecznik?? chmm sam napisales odpowiedz o. on chroni od przeciazenia tym tez jest zwarcie ,, i przeciazenie moze byc tak krotkie i w takim miejscu ze bezpiecznik nie zdazy sie przepalic a juz zajmie sie cos ogniem... to taka wysoko posunieta teoria hihi ale nie niemozliwa... kazdy bezpiecznik ma jakas tam charakterystyke czasowo-pradowa .. ale tu nie miejsce na wyklady...

masz racje nalezy zalozyc zabezpieczenie!!! tylko musi byc stosownie dobrane... slusznie zauwazyles roznice w spadkach napiec na przewodzie 2,5 i 4 mm i dla mnie tez przekroj ma znaczenie w przeciwienstwie do koleghi CAMP-SERWIS ktory uwaza to za niewazne...

 

teraz nad wycieciem kilku zylek w lince.. a dlaczego nie mozna wyciąć? to pytanie do kolegi CAMP-SERWIS ... (takie moje czepianie sie...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@CAMP-SERWIS, Wycięcie nawet połowy żyłek w celu podłączenia przewodu do wtyczki nie ma praktycznie ŻADNEGO znaczenia dla spadku napięcia. Niech za przykład będzie tu przekrój drucika w bezpieczniku 15A. Spadek napięcia jest zależny w 95% od długości kabla oraz jego przekroju. Im niższe napięcie, tym spadek wyższy. (Dlatego do przesyłu energii elektrycznej na duże odległości stosuje się wielkie napięcia rzędu setek tysięcy volt- to jest oczywista oczywistość :]:] ).

Co do spadku napięcia- chyba nie przeczytałeś uważnie, co napisałem: 13,82V to pomiar bezpośrednio na akumulatorze przy pracującym alternatorze, w tym samym momencie przy lodówce podłączonej kablem 4mm napięcie wynosiło 12,68V, więc na przewodzie 4mm spadek wyniósł ponad 8%. To i tak dużo, prawdę mówiąc spodziewałem się lepszego wyniku :/. Wynika to jednak z dużej odległości od źródła zasilania (trzeba przecież też uwzględnić długość przewodu masowego).

W kamperze np może wystarczyć kabel 2,5mm, bo lodówka jest dużo bliżej akumulatora z natury rzeczy i spadek napięcia będzie na podobnym poziomie, a i na masie można ograniczyć straty, podłączając na krótko do ramy....

 

Niestety sprawność lodówki pracującej na 12V zależy wyłącznie od napięcia, jakie jest przy pracującej lodówce :ok:

 

ps. dzięki za zdjęcia końcówek, na pewno to lepsze rozwiązanie, o którym nie wiedziałem :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.