Winiety w tranzycie

[Ir & Ed]

@>nomadka

 

Kilka słów historii dla potomnych jak było i jak to się zmieniało w czasie.
Ponad 40 lat temu nie było forum karawaning i weteranów karawaningu.
Do Turcji kiedyś jeżdziło sie  trasą legenda przez CCCP.
Była też druga  legendarna trasa przez Czechosłowację i Węgry.
O autostradach w tym rejonie i czasie było cicho.
Górki przed Bańską Bystrzycą stanowiły nie lada problem, tylko raz tak pojechaliśmy.
Wyciągnęliśmy wnioski w drodze powrotnej pojechaliśmy  bez górek.
Wszystkie następne wyjazdy, pokonywaliśmy tą trasą z noclegiem na kempingu Naresnica ,

nie było autostrad!
Jak powstały zalążki autostrad w Słowacji droga lokalna zamieniła się w autostrdę R1.
Mały odcinek z "HAKIEM" na autostradzie R1 to była ruletka, oddal.
Żeby nie ryzykować tak zaczęliśmy jeżdzić od A do B bez winiety  CZ & SK i tak już zostało.
Nomadka jest to gotowiec dla Ciebie, trasa wielokrotnie sprawdzona pewna i bez haków.

 

Pozdrawiam,

Edytowane 20 Marca 2013 przez ired (wyświetl historię edycji)

[marmur]

aak_szorolap_2012_LENGYEL.pdfIred!!!

 

40 lat temu była już czynna autostrada Praha-Brno-Bratislava. I przez wiele lat była bezpłatna.

 

Ja jeżdzę przez Bielsko, Żywiec, Korbielów, Dolny Kubin, Donovaly (to te górki), Banską Bystricę, Zvolen. Potem obowiązkowy postój na kempingu w miejscowości Jur nad Hronom (. www.hron.sk ). W okolicy są 3 przejścia Szachy, Estergom, i Komarno/Komarom. Jeśli w kierunku Budapesztu to najlepiej Przez Szachy-Vac.

W załączenu mapa płatnych dróg na Węgrzech.

Warto to przestudiować bo jest sporo bezpłatnych odcinów autostrad dla pojazdów do 3,5 tony

 

aak_szorolap_2012_LENGYEL.pdf

[Cytrus]

z naszego forum , nie ciężarowego

Słowacja
Ceny winietek w Słowacji na 2013 rok są takie same jak w roku 2012 i wynoszą:

Roczna winieta na samochód do 3,5t                 50, - €
Miesięczna winieta na samochód do 3,5t            14, - €
10-dniowa winieta na samochód do 3,5t             10, - €

Roczna winieta na przyczepę                    50, - €
Miesięczna winieta na przyczepę               14, - €
10-dniowa winieta na przyczepę                10, - €

Przypominamy: na Słowacji przy przekroczeniu zestawem wagi 3,5t DMC wykupujemy dla przyczepy dodatkową winietkę. Przy holowniku powyżej 3,5 musimy płacić opłaty elektroniczne.
Roczna winieta jest ważna do  31 stycznia 2014 roku.

 

więc jak masz w sumie DMC<3,5 T to za np 14 Euro ( około 50 pln )  za 1 m-c wrzucić 6 bieg, tempomat i luzik autostradą

ja płacę 2x po 14 Euro  ( DMC zestawu >3,5 T ) na 1 m-c  i wale autostradą w jedną i drugą stronę, fakt zależy gdzie się docelowo jedzie ale jak mam co chwile gaz, hamulec i 50 km/h to wybieram autostradę i nie obawiam się suszarek za krzakiem

wybór należy do Ciebie

 

w zeszłym roku jadąc do Rumuni omineliśmy płatne drogi na Węgrzech, w drodze powrotnej już nie popełnimy tego będu i ile by nie kosztowała winieta wykupujemy, ja  błędnie odczytałem info na stronie PZM i myślałem że jestem w grupie D2 ( pow. 3,5 T ) ale na stacji miłe zaskoczenie pan mówi że nie ważne co ciągnę jak auto osobowe to grupa D1.

http://forum.karawaning.pl/topic/11002-rumuniasierpien-2012/

Edytowane 20 Marca 2013 przez Marc_Mari (wyświetl historię edycji)

[marmur]

Nie wszyscy jeżdżą na wakacje na 6 biegu.

[Cytrus]

wiesz chodzi o to ze nie wachlujesz skrzynią pod górę, nie wychylasz się z za ciężarówki która się wlecze 40 km/h, lub hamowanie bo malutkie auto zaczęło wyprzedzać i kierowca nie pomyślał że jedzie długi zestaw a jemu mocy zbraknie

mi nie chodzi o to aby pędzić ale o to aby równo jechać

[Cezarr]

z

 

w zeszłym roku jadąc do Rumuni omineliśmy płatne drogi na Węgrzech, w drodze powrotnej już nie popełnimy tego będu i ile by nie kosztowała winieta wykupujemy, ja  błędnie odczytałem info na stronie PZM i myślałem że jestem w grupie D2 ( pow. 3,5 T ) ale na stacji miłe zaskoczenie pan mówi że nie ważne co ciągnę jak auto osobowe to grupa D1.

http://forum.karawaning.pl/topic/11002-rumuniasierpien-2012/

Czyli nie liczy się cały zestaw tylko sam holownik

[nomadka]

No to mam już pełny, a nawet poszerzony pogląd na sprawę i dwie drogi do wyboru:

1. przez Barwinek z pominięciem płatnych dróg w Słowacji, na Węgrzech i w Serbii  http://goo.gl/maps/SMBUB

2. przez przejście w Chyżnem i wtedy wszędzie płacę http://goo.gl/maps/cjmTq

O dziwo ta z mniejszymi opłatami trochę krótsza. I pewnie ją wybiorę, bo nie muszę się spieszyć.

[Cezarr]

No to mam już pełny, a nawet poszerzony pogląd na sprawę i dwie drogi do wyboru:

1. przez Barwinek z pominięciem płatnych dróg w Słowacji, na Węgrzech i w Serbii  http://goo.gl/maps/SMBUB

2. przez przejście w Chyżnem i wtedy wszędzie płacę http://goo.gl/maps/cjmTq

O dziwo ta z mniejszymi opłatami trochę krótsza. I pewnie ją wybiorę, bo nie muszę się spieszyć.

Też tak troszkę podpytywałem się w tym temacie o drogi płatne i nie płatne i wydaje mi się że chyba raczej wybiorę płatne

koszt nie jest aż taki duży mimo że mam powyżej 3,5t bo z tego co pisali koledzy wcześniej to na Węgrzech liczy się holownik,

a zawsze mam możliwość zjechania na drogę główną w razie jakby bezpłatna okazała się słabej jakości.

[Ir & Ed]

Myślimy o wiosennej objazdówce po Turcji. Mamy więc do pokonania po drodze Słowację, Węgry, Rumunię, Serbię i Bułgarię. Chcemy przekroczyć granicę w Chyżnem i tu w drodze przez Słowację trafiamy na kawałek autostrady Bańska Bystrzyca - Zwoleń. Równoległa droga niby jest, ale chyba trafić na nią nie jest łatwo.

@nomadka, napisała:

1. Myślimy o wiosennej objazdówce po Turcji.

Bardzo dobry pomysł, jeżeli moje/nasze wspomnienia będą przydatne, bardzo polecam.

Poszperałem w swoich starych pożółkłych zasobach kajet/kantyczka=pamiętnik,

znalazłem naszą objazdówkę  Turcja 1974r.  < zerknij,

Holownik Fiat 125p/1300 bajery : "kość słoniowa" najmodniejszy kolor tamtych lat

zderzak chromowany + przyczepa N126 prosto spod igły pachnąca świeżością.

Taki zestaw to był szczyt marzeń, "aj-waj" .

Nie zakup ale "załatwienie przyczepy" w tamtych czasach to było nie lada wyzwanie.

Na mapie naniosłem miejsca które odwiedziliśmy, "cuda natury & ślady chrześcijaństwa" .

Trasę pokonaliśmy z mapą na kolanach bez klimatyzacji. Dziś GPS i klima to chleb powszedni.

Miejscowości ulokowane w panelu obok mapy wrzucaj do Googlewskich, znajdziesz więcej info.

W tamtych czasach kempingi poniżej Primorsko BG stanowiły bazę wypadową do TR

przez Małko Tarnowo, granica BG/TR. Ech... ile wspomnień z tego przejścia granicznego.

Optymalna trasa na dziś AD2013 polecam   A - B , (patrz mapa) dalej jedziecie wg własnych potrzeb.

Dawniej to się życzyło: ślepych i głuchych celników. Kto wie dlaczego ręka w górę.

 

Adampol  < polecam zdecydowanie oraz punkt O = kemping Ataköy, na mapie (przybliż)

Z tego kempingu kolejką mieliśmy dobry dojazd do centrum Istambułu.

Wielu rodaków jak i my byliśmy na nim wielokrotnie.

Jeżeli ktoś był na kempingu Ataköy serdecznie pozdrawiam.

 

2. ... w drodze przez Słowację trafiamy na kawałek autostrady Bańska Bystrzyca - Zwoleń.

Równoległa droga niby jest, ale chyba trafić na nią nie jest łatwo.

Na pewno trafisz A - B < zerknij, doga lokalna=bez winiety

 

Nie przejmuj się dasz radę, przejechałaś przez całą E, przez TR też poradzisz.

Jeżeli będziesz ciekawa jak parkować tylko auto w Istambule, napisz.

 

Pozdrawiam, życzę wieczoru miłego.

PS

Jako ciekawostkę dodam że nasza przyczepa N126 z tak ogromnym trudem zdobyta w kraju  

została na zawsze w punkcie O = Ataköy . Chęć wzbogacenia się była większa niż chęć posiadania.

Takie były realia tamtych lat.

Życzymy przyjemnej podróży i szczęśliwego powrotu.

Edytowane 22 Marca 2013 przez ired (wyświetl historię edycji)

[nomadka]

To były zabawne czasy. My pierwszy raz byliśmy w Turcji 1987r, z PTTK, oczywiście tydzień na kempingu Atakoy, a potem już sami dojechaliśmy do Didimy. Teraz planujemy nadrobienie zaległości.

ps. Waszej przyczepy w Atakoy nie widzieliśmy!

[PATI73]

trasa przez Barwinek od miejscowości Stropkov na Słowacji jest tragiczna, sam TIR-y i do tego takie dziury że omało zawieszenia nie urwalismy, felgi pokrzywione mimo że nie jechaklismy szybko, w tym roku radzę tę trasę omijać z daleka.   

[piterek]

Trasa od Barwinka w kierunku przejścia węgierskiego Sátoraljaújhely, jest naprawdę tragiczna w tym roku, i to na całej długości. Kilka razy myślałem,że urwałem zawieszenie. Dziury takie pół metra na metr i głębokości ok 10 cm!!! Omija się jedną i wpada w dwie następne i nikt tego nie naprawia. Omijajcie tę drogę z daleka.

[adriann24]

Witam , na początku lipca jadę na Węgry , za pomocą google maps wyznaczyłem sobie trasę , unikając autostrad i punktów poboru opłat. oto link  https://maps.google.pl/maps/ms?msid=206848894672261097566.0004824069f127ae60265&msa=0&ll=48.669199,19.742432&spn=3.605863,7.042236

 

Czy jadąc tą trasą nie muszę kupować winiety ?? z góry dziekuje za odpowiedz. Adrian

[JacekW]

Jeździłem przez Słowację, Węgry i Serbię zestawem z przyczepą przekraczającym 3,5 t i zauważyłem kilka pułeapek na takie zestawy:

1. Jadąc z Barwinka na Preszow - Koszyce - Miszkolc, płatny odcinek jest Przeszow - Koszyce jest alternatywna droga 68 lecz ze znaków wynika że jest ona niepładna dla zestawów poiżej 3,5t. Jeździliśmy tam zawsze nocą i nie widziałem żadnej policji ale teoretycznie mogły by być problemy.

2. Na węgrzech winieta na miesiąc płacąc kartą to około 80zł. Na stacji pan mówi że wystarczy jednak jeśli odbieramy winietę podpisujemy się i bieżemy odpowiedzialność na siebie dotyczącą klasyfikowania zestawu a tam na węgierskich stornach piszą że zestawy powyżej 3,5t o następna kategoria (około 180zł/miesiąc)

3. Kolejna sprawa na Węgrzech. Dla zestawów powyżej 3,5t drogi półatne to nie tylko autostrady (zresztą tak jak w Polsce) są odcinki płatne dróg krajowych! Patrzyłem na przejazd przez Węgry do Rumunii i nie bardzo jest jak ominąć trasy płatne dla zestawów powyżej 3,5t.

 

Mam do Was pytanie. Mam zestaw: samochód zarejestrowany jako osobowy (na 9 osó + przyczepa kempingowa wszystko przekracza 3,5t. Czego mogę się spodziewać jeśli chodzi o opłaty drogowe jadąc do Rumunii. Oni jakoś już liczą od 9 osób i 3,5t do kategorii C https://www.e-rovinieta.ro/en/

A z drugiej strony piszą że to samopchody ciężarowe.

 

Czy ktoś z Was miał podobne doświadczenia.

[swiru]

WITAM.WLASNIE DZISAJ WYCZYTALEM ZE NA WEGRZECH ZACZYNA OBOWIAZYWAC ELEKTRONICZNY POBOR OPLAT.WYNIKA Z NIEGO ZE JESLI ZESTA PRZEKRACZA 3,5T TO TRZEBA GO WYKUPIC.https://www.hu-go.hu

WITAM.WLASNIE DZISAJ WYCZYTALEM ZE NA WEGRZECH ZACZYNA OBOWIAZYWAC ELEKTRONICZNY POBOR OPLAT.WYNIKA Z NIEGO ZE JESLI ZESTA PRZEKRACZA 3,5T TO TRZEBA GO WYKUPIC.https://www.hu-go.hu

A CO DO SLOWACJI TEZ ZWROCILEM UWAGE NA ZNAKI O KTORYCH MOWISZ,ALE WEDLUG WYKAZY DROG PLATNYCH NA TEJ DRODZE NIE OBOWIAZUJE OPLATA