maarec Posted March 9 2 godziny temu, lbuster napisał: Masz rację. Wolę mieć swoje "problemy" 😉 Ja bym zmienił markę. Oczywiście wszystko zależy jakie masz ciśnienie. Kia przykładowo nie ma problemów z produkcją, nowy sportage widuje codziennie na ulicach a ledwo ruszyła sprzedaż. Quote Share this post Link to post Share on other sites
czyś Posted March 9 Trzeba podtrzymać kolegę na duchu, już 10 marca, więc może się uda, mają coś takiego jak awizacja lub potwierdzenia dostaw jeszcze przed wjazdem do fabryki, więc gdyby mieli niepotwierdzone czy zagrożone dostawy, już teraz, z pewnym wyprzedzieniem, auto spadałoby z planu. Sama produkcja karoserii zaczyna się nawet około tygodnia, czasem dwóch (zależy od koloru i planu prac lakierni [nie zmieniaja przecież koloru co nadwozie]) przed wjazdem na montaż, a jeszcze z 1-2 tyg. wcześniej samochód musi być ostatecznie zatwierdzony do planu produkcji, tzn. że wszystko jest (lub na 100% będzie), więc teoretycznie zahaczamy już o przełom marca/kwietnia. Gdyby coś spadło z planu z tego okresu, już najprawdopodobniej byłoby wiadomo. Marek poniekąd słusznie prawi z kią - teraz chyba tylko Korea i Japonia są w miarę przewidywalne, ale wbić się z zamówieniem trudno. Jako że z europejczykami problem, masa ludzi już od kilku miesięcy przerzuciła się na marki z tych rejonów, z tego co słyszalem też 4-6 miesięcy to jest nawet u nich b. szybko. Więc rezygnować w tym momencie? Nawet u konkurencji, to będzie już inne auto, i - było nie było - inne pieniądze, i prawdopodobnie po wakacjach. Quote Share this post Link to post Share on other sites
danielpoz Posted March 10 Rozmawiałem wczoraj z jednymz miejscowych handlarzy używanych perełek😆. Powiedział że diesel jest praktycznie niesprzedawalny, przy cenie ropy ludzie zrobili totalny odwrót. Wczoraj na Lotos 7.99 za ON🤬 Co do nowych aut to Toyota i Lexus ma dość płynna dostawę. 👍 Japończycy mają głowę na karku😎 Quote Share this post Link to post Share on other sites
BUMERANG Posted March 10 (edited) 7 godzin temu, czyś napisał: Sama produkcja karoserii zaczyna się nawet około tygodnia, czasem dwóch (zależy od koloru i planu prac lakierni [nie zmieniaja przecież koloru co nadwozie]) przed wjazdem na montaż O ile wiem to zmienia kolor co nadwozie ( teraz maluje się farbkami wodnymi wiec nie ma problemu z przepłukaniem instalacji ) i nie przejmuje się nawet modelem. Na pospawaną budę naklejany jest kod ze specyfikacją i już sobie roboty czytają co i jak. Dawno temu widziałem już taką lakiernię i powiem szczerze byłem w szoku O nawet znalazłem jakiś filmik z linii. Widać co i jak: No ale faktycznie żeby pomalować to musi być co wiec buda "rodzi się" wcześniej. Godzinę temu, danielpoz napisał: Co do nowych aut to Toyota i Lexus ma dość płynna dostawę. Bo nie mają podwykonawców w Europie. Edited March 10 by BUMERANG (see edit history) Quote Share this post Link to post Share on other sites
peja76 Posted March 10 Godzinę temu, danielpoz napisał: Rozmawiałem wczoraj z jednymz miejscowych handlarzy używanych perełek😆. Powiedział że diesel jest praktycznie niesprzedawalny, przy cenie ropy ludzie zrobili totalny odwrót. Wczoraj na Lotos 7.99 za ON🤬 Nie dotyczy to mark premium, tu diesel nadal górą, sam mam znajomych co mają bene 3-5l i nigdy więcej powiedzieli, jeden już wymienił 4.0 bene na 3.0d i cały szczęśliwy że połowę mniej pali a biedy u niego nie widać, jednak bolało przy 5-6tyś kilometrach w miesiącu a noga ciężka. Quote Share this post Link to post Share on other sites
maarec Posted March 10 18 minut temu, peja76 napisał: Nie dotyczy to mark premium, tu diesel nadal górą, sam mam znajomych co mają bene 3-5l i nigdy więcej powiedzieli, jeden już wymienił 4.0 bene na 3.0d i cały szczęśliwy że połowę mniej pali a biedy u niego nie widać, jednak bolało przy 5-6tyś kilometrach w miesiącu a noga ciężka. Takie pojemności do jazdy na codzień trzeba gazować, inaczej średni sens. U mnie wychodzi podobny koszt przejechania 100km na lpg co u żony z prawie 6 krotnie mniejszym silnikiem. Niby 3.0d połowę mniej pali, ale wiesz jak w marce premium przyjdzie osprzęt naprawiać może być grubo. Nie ważne, ropa przekroczyła 8.0zl, benzyna zbliża się do 7,5. Quote Share this post Link to post Share on other sites
peja76 Posted March 10 Teraz, maarec napisał: Takie pojemności do jazdy na codzień trzeba gazować, inaczej średni sens. U mnie wychodzi podobny koszt przejechania 100km na lpg co u żony z prawie 6 krotnie mniejszym silnikiem. Niby 3.0d połowę mniej pali, ale wiesz jak w marce premium przyjdzie osprzęt naprawiać może być grubo. Marek to nie auta USA tego nie zagazujesz. Sam chciałem zagazować Volvo i nikt się nie chce podjąć, z tego co się dowiedziałem dwie sztuki w PL zagazowali i coś nie chodzą jak trzeba. Naprawa ich nie interesuje, są to osoby co kupują nowe auta trzymają do 150tyś km i do widzenia niech się następny martwi, potem to już bomba w każdej chwili może coś wybuchnąć i nie wiadomo ile będzie kosztować Quote Share this post Link to post Share on other sites
danielpoz Posted March 10 32 minuty temu, peja76 napisał: Nie dotyczy to mark premium, tu diesel nadal górą, sam mam znajomych co mają bene 3-5l i nigdy więcej powiedzieli, jeden już wymienił 4.0 bene na 3.0d i cały szczęśliwy że połowę mniej pali a biedy u niego nie widać, jednak bolało przy 5-6tyś kilometrach w miesiącu a noga ciężka. Oczywiscie ze nie chodzi o auta 500tys w gore🤣Mowa o zwykłych kiluletnich autach dla Kowalskiego.👍 No jeśli kogoś koszty benzyny bolały to szuka oszczędności😀 Quote Share this post Link to post Share on other sites
peja76 Posted March 10 Teraz, danielpoz napisał: Oczywiscie ze nie chodzi o auta 500tys w gore🤣Mowa o zwykłych kiluletnich autach dla Kowalskiego.👍 Łe to tu już dawno jest taki trend, jakiś słaby ten handlarz że dopiero na to wpadł Quote Share this post Link to post Share on other sites
danielpoz Posted March 10 13 minut temu, peja76 napisał: Łe to tu już dawno jest taki trend, jakiś słaby ten handlarz że dopiero na to wpadł Nie chodzi o trend tylko o ostatnie dwa tygodnie.😎 Czy handlarz słaby to nie wiem, nie jestem tsrgetem perełek🤣 Quote Share this post Link to post Share on other sites
TomekKnaus Posted March 10 2 godziny temu, danielpoz napisał: Rozmawiałem wczoraj z jednymz miejscowych handlarzy używanych perełek😆. Powiedział że diesel jest praktycznie niesprzedawalny, przy cenie ropy ludzie zrobili totalny odwrót. Za miesiąc ... dwa .... sytuacja się odwróci, benzyna będzie droższa o 1 zł i się zacznie ..... Janusze ekonomii będą się bić w komisach o ropniaki !!! .... CCC :-) TOM Quote Share this post Link to post Share on other sites
danielpoz Posted March 10 40 minut temu, TomekKnaus napisał: Za miesiąc ... dwa .... sytuacja się odwróci, benzyna będzie droższa o 1 zł i się zacznie ..... Janusze ekonomii będą się bić w komisach o ropniaki !!! .... CCC :-) TOM Też tak może być🤣 Quote Share this post Link to post Share on other sites
Maras Posted March 10 A ja lubię ten klekot pod maską i jakoś o Pb nie myślę Quote Share this post Link to post Share on other sites
dudek_t Posted March 10 (edited) Powiem szczerze że ja kompletnie nie rozumiem tej nagonki na diesle. Kompletnie. Ciężko o coś lepszego na trasę niż diesel. Owszem, nie patrząc na koszty to można powiedzieć że V8 czy V12 w benie będzie lepsze. Ale też niekoniecznie. Tankowania co chwile i ogromne przepalane pieniądze. Obecnie mam dwa diesle i dwa benzyniaki. W trasę? Diesel bez dwóch zdań. W mieście już gorzej bo z EURO6 dpf trzeba wypalać bardzo często. Przy euro 4 tego problemu nie ma. Jeżdżony w ogromnej większości po mieście i nic się nie dzieje. Różnice w spalaniach to średnio 3-4 litry przy takiej samej eksploatacji. Edited March 10 by dudek_t (see edit history) Quote Share this post Link to post Share on other sites
lbuster Posted March 10 15 godzin temu, maarec napisał: Ja bym zmienił markę. Jak już wcześniej pisałem, teraz nie dostanę takiej oferty, jak wcześniej, no i od nowa czekanie, więc na wakacje nie ma szans na inny nowy samochód (jak Czyś napisał). A po dwóch latach musze w końcu wyjechać gdzieś dalej na wakacje. 14 godzin temu, czyś napisał: Trzeba podtrzymać kolegę na duchu... Dzięki Czyś. Powiem Ci, że ta komunikacja i współpraca nie wygląda tak kolorowo, jak by się wydawało. Ale nic - czekam na info, czy w marcu czy w kwietniu będzie w produkcji. Potem będzie inna "gadka". 15 godzin temu, czyś napisał: teraz chyba tylko Korea i Japonia są w miarę przewidywalne, ale wbić się z zamówieniem trudno. Jako że z europejczykami problem, masa ludzi już od kilku miesięcy przerzuciła się na marki z tych rejonów, z tego co słyszalem też 4-6 miesięcy Myślę, że europejskim markom te dostawy "na czas" wyszły bokiem. Tracą nie tylko na zyskach, ale i na wizerunku (marki premium w szczególności). Myślę, że będą zmiany. @Maras, @dudek_t Ja już nie raz pisałem, że kocham diesel'e, więc się nie będę rozpisywać U mnie nawet Euro6 i diesel współgrały z miastem. Choć ja po mieście lecę 25 kilometrów, w tym kawałek obwodnicy, więc może to nie jest typowe miasto Quote Share this post Link to post Share on other sites