Skocz do zawartości

Wybór auta do holowania


rafalkwiatkowski73

Rekomendowane odpowiedzi

Marek, ten samochód będzie robił jakiś przebieg? Po co Ci plug in? Suvy na rynku w cenie do 300000 są tylko trzy: Formentor, Stelvio i Macan. Jeśli musi być hybryda to faktycznie tylko Formentor. Świetne auto z kijowym wnętrzem. 

Jeśli odpuścisz S w nazwie SUV to masz już znacznie szerszy wybór. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, dudek_t napisał:

Marek, ten samochód będzie robił jakiś przebieg? Po co Ci plug in? Suvy na rynku w cenie do 300000 są tylko trzy: Formentor, Stelvio i Macan. Jeśli musi być hybryda to faktycznie tylko Formentor. Świetne auto z kijowym wnętrzem. 

Jeśli odpuścisz S w nazwie SUV to masz już znacznie szerszy wybór. 

Samochód będzie robił przebiegi typowe pod plug in hybrid. Możliwe,  że raz do roku opuści swoje województwo. Lokalnie ok 20k rocznie. 

Budżet zdecydowanie bliżej 200....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.12.2021 o 21:47, Batman napisał:

Ja też odezwę się z własnym dylematem. Chciałbym kupić jakiś tani holownik (powiedzmy do 17 tyś zł), który będzie miał te 1500 kg uciągu i współczynnik 1.33 do mojej przyczepy (DMC 1420 kg) i automatyczną skrzynię biegów. Teoretycznie padło na Vectrę C/Signum. Jako fan benzyny moje myśli powędrowały w kierunku 3.2 V6 + LPG (a jakże). Ile to może palić w takim zestawie? Pewnie z 15 - 17 litrów lpg/100 km? Jednak moje myśli wędrują także w kierunku 1.9 TDCI 150 KM w gnojówce. Bo moment obrotowy fajny a i podkręcić bezkarnie trochu można. I tu nasuwa się podobne pytanie - ile to będzie palić? 13-14 litrów ON/100 km? Po pominięciu innych kwestii spalanie jest dla mnie bardzo ważne, ponieważ chcę sporo pojeździć więc paliwo będzie największą częścią wydatków. I tak się zastanawiam... Oprócz samochodów służbowych nie miałem nigdy diesla. 

 

Rozważam jeszcze lpg do diesla :laugh: 

Wszystko pięknie tylko skrzynia jest kiepska.

Diesel spali 10 do 11 litrów. Benzyna zawsze da frajdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to coś o elektrykach.

Wczoraj byliśmy na Nocy Kabaretowej w Netto Arena i bawiliśmy się świetnie .Zabawa trwała ponad 3,5 h

 A teraz to co zauważyłem .

Po wyjeździe z mega zatłoczonego parkingu przed nami  dłuższy czas jechał  jakiś  osobowy chyba coś z SUV bo niski nie był .Miał zielone blachy czyli pełen elektryk . Kilka ulic dalej zatrzymał się na stacji ładowania aby naładować autko  !! Była godzina prawie 24  temp. około 0 st.  i tak sobie pomyślałem ,że kabaret to im się  chyba zaczął ...  :hmm:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Maras napisał:

i tak sobie pomyślałem ,że kabaret to im się  chyba zaczął ...  

Pewnie chciał mieć jeszcze ogrzewanie po za napędem :mlot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Maras napisał:

No to coś o elektrykach.

Wczoraj byliśmy na Nocy Kabaretowej w Netto Arena i bawiliśmy się świetnie .Zabawa trwała ponad 3,5 h

 A teraz to co zauważyłem .

Po wyjeździe z mega zatłoczonego parkingu przed nami  dłuższy czas jechał  jakiś  osobowy chyba coś z SUV bo niski nie był .Miał zielone blachy czyli pełen elektryk . Kilka ulic dalej zatrzymał się na stacji ładowania aby naładować autko  !! Była godzina prawie 24  temp. około 0 st.  i tak sobie pomyślałem ,że kabaret to im się  chyba zaczął ...  :hmm:

 

Nie mieli ze sobą agregatu??? To chyba powinno być obowiązkowe wyposażenie, a przynajmniej zimą przy wyjeździe poza miasto :mlot: W ramach "zestawu przetrwania".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Piotrekm13 napisał:

Nie mieli ze sobą agregatu??? To chyba powinno być obowiązkowe wyposażenie, a przynajmniej zimą przy wyjeździe poza miasto :mlot: W ramach "zestawu przetrwania".

Nabijacie się, ludzie pewnie spóźnieni nie mieli czasu na ładowanie. Elektryki spokojnie po 300km i więcej robią. Kwestia planowania, logistyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, maarec napisał:

Nabijacie się, ludzie pewnie spóźnieni nie mieli czasu na ładowanie. Elektryki spokojnie po 300km i więcej robią. Kwestia planowania, logistyki.

To ja dziękuję. Ja z planowania i logistyki to na co dzień to musze pamiętać, żeby zamknąć garaż i zapiąć pasy. Czasami żona zamyka garaż to muszę pamiętać wtedy, aby na nią poczekać. 

A te 300km, to zakładam, że nie zimą, bo ogrzewanie wydoi. Latem też nie bo klima.  Ale we wszystkich pozostałych porach roku nie ma problemu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Piotrekm13 napisał:

To ja dziękuję. Ja z planowania i logistyki to na co dzień to musze pamiętać, żeby zamknąć garaż i zapiąć pasy. Czasami żona zamyka garaż to muszę pamiętać wtedy, aby na nią poczekać. 

A te 300km, to zakładam, że nie zimą, bo ogrzewanie wydoi. Latem też nie bo klima.  Ale we wszystkich pozostałych porach roku nie ma problemu...

Nie, to realne ponad 300km w droższych modelach. 550km w katalogu.

Ja też leniwy, dziś jednak chciało mi się podłączyć  auto pod 230v aby jutro z timera ogrzał się w garażu i odpalił miękko z ciepłym olejem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Misio napisał:

Grzanie i chłodzenie jest "opanowane" przez pompę ciepła...i nie ma z tym tak dużego problemu...

Ja mam w dwudziestoletnim benzyniaku chłodzenie też za pomocą pompy ciepła. Taki wynalazek. :D I to trochę energii potrzebuje. Nie działa samo. 

Grzanie mam trochę prościej bo wymiennikiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedziecie po bandzie, zamiast sie przyzwyczajać, takie czasy (aczkolwiek nadal uważam, że samochody elektryczne to ślepy zaułek w dziejach motoryzacji). 

Dają radę, do specyficznych zastosowań. A używane? Chyba nie zdajecie sobe sprawy ilu mega zadowolonych taksówkarzy jeździ używanymi (i to bynajmniej nie roczno-dwu- letnimi) priusami. Na baterie trakcyjne jest przeważnie 8 do 10 lat gwarancji. W jazdach miejskich sprawdzają się nieźle na odzysku energii. A co do ogrzewania, niektórzy nawet nie zdają sobie sprawy, skąd takie wynalazki biorą ciepło do ogrzeania (nawet z chłodzenia baterii). 

Nie mam gdzie ładować, ale do miasta np. e-up-a nie powiem, nawet bym przytulił. Gdybym miał zasuwać trasy, dałbym sobie spokój, nie ma to jak tesla między ciężarówkami, albo wyprzedzająca jak ciężarówka (+1km/h szybciej od wyprzedzanego), bo tak dalej się nią zajedzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.