Skocz do zawartości

Wybór auta do holowania


rafalkwiatkowski73

Rekomendowane odpowiedzi

50 minut temu, Zulos napisał:

Zarzuciłem zapytowywanie, czy koś się nie orientuje czasem, czy Alfy 4x4 (zwłaszcza chodzi o Stelvio), nie mają napędów i ewentualnie innych podzespołów od Jeepa??

Ciężko powiedzieć, co jest od czego. Coś w stylu "ciesz się ze nie szczekasz, synu, taka była impreza!". Specjalistą od tej marki nie jestem, ale jest taki groch z kapustą, że doprawdy nie wiem.

W sumie to obecne jeep-y powstają na płytach Fiata/Alfy, np. modyfikowana płyta giulietty - cherokee, ale np. grand cherokee - to nadal odziedziczona modyfikowana płyta po mercedesie ML.

Co do silników, diesle to Multijety, a benzyniaki? Fiat i alfa miały swoje 2.0, ale w ostatnich latach sporo "grzebano" w oferowanych przez chryslera na rynku amerykańskim silnikach serii Tigershark, mocno modyfikując konstrukcję tych aluminiowych jednostek (m.in. 2.0, 2,4 l) pod kątem sztywności i wytrzymałości, dokładając do tego technologię multiair. Nie wiem, skąd ostatecznie "wzięto" silnik np. do stelvio. W jeepach raczej są to następcy Tigersharków, FCA naprawdę mocno grzebało przy tych silnikach, a w sumie moce w alfie i jeepach podobne. 

Skrzynie w Jeepach, automaty, to przez ostatnie lata były przeważnie 9-biegówki od ZF-a, bodajże 9HP48 i 948TE, i np. Cherokee ma nadal 9-biegówki, ale Grand cherokee obecnie oferowany jest już z 8-ką. W stelvio skrzynia automat też jest ZF-owska, 8-biegowa, nie mam gdzie porównać oznaczeń serii/typu, trzeba byłoby poszukać, czy to to samo co w Jeepie. 

Np. wał napędowy w stelvio jest karbonowy, Jeep z takiego rozwiązania fabrycznie nie korzystał. 

Rozwiązania w alfie będą inne, na pewno bardziej lajtowe, lżejsze  - to jeden z najlżejszych suv-ów, i w ogóle suv, a nie samochód terenowy, rozwiązań z trailhawków bym w nim nie szukał. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, maarec napisał:

pytanie tylko ile pociągnie silnik, a konkretnie wał korbowy z całą resztą przy ciągnięciu autem o masie ponad 2 tony budki o masie pod 2 tony po górę z obrotami 1200 czy 1500km.

Nie nie nie - taka sytuacja nie wystąpi. Nie twórzmy stereotypów. Żaden współczesny automat taki jak DSG nie będzie jechał pod nawet lekkim obciążeniem pod górę na obrotach 1200-1500. Właśnie na tym komfort ASB polega, że sam zrzuci bieg na odpowiedni.

Zgadzam się z tym, że DSG jedzie na niskich obrotach 1200-1500 ale tylko przy braku albo pod niewielkim obciążeniem. Przy zwiększeniu obciążenia sam zrzuca bieg na niższy. Dlatego o wszystko się mogę założyć, że przejadę bez żadnych problemów w trybie "D" każdą trasę z przyczepą a samochód będzie jechał z prędkością obrotową silnika odpowiednią wymaganemu momentowi obrotowemu dla zadanego w danym momencie obciążenia.

Bzdurą jest pisanie co poniektórych, że sami lepiej dobiorą przełożenie. Sprawdźcie sobie statystyki ile razy biegi zmienia automat a ile kierowca w manualu na tym samym odcinku drogi. Współczesny automat robi to częściej i szybciej od przeciętnego kierowcy a dobra skrzynia taka jak np DSG robi to dodatkowo prawie niewyczuwalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, powolniak napisał:

I słusznie się czepiasz.

Ludzie podróżują po Europie, a nie znają ojczyźnianych terenów. 

Krajoznawstwo uprawia naprawdę mało karawaningowców.

Przykre to. Patriotyzm nie jest w cenie.

Stare porzekadło krajoznawców mówi: "Nie zrozumiesz kraju i jego problemów, jeśli tego kraju nie poznasz".

Kolego Powolniak każdy  podróżuje tam gdzie lubi i patriotyzm nie ma tu nic do rzeczy ;)

a co do Kotliny Kłodzkiej to skróciłem posta i wyszło jak nie powinno :mellow:

chodziło mi o to że by doświadczyć jazdy autem z przyczepą  po serpentynach nie trzeba wybierać się za granicę a w okolicach Kotliny kłodzkiej jest kilka kempingów  i miejsc do biwakowania do których dojazd potrafi zweryfikować umiejętności i możliwości sprzętowe (szczególnie zimą) a odcinek Rościszów - Walim to tylko jeden z przykładów takich miejsc w okolicy Kotliny Kłodzkiej są dziesiątki z Autostradą Sudecką włącznie ( tak jest tam nawet autostrada ale nie pojedziemy na niej na tempomacie :lol:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh, bicie piany. Uważam, że w manualu za nisko "podpowiada" zmianę, koledzy z "mojej frakcji" od DSG uważają, że za DSG za nisko zmienia na płaskim (nikt nie pisał, że skrzynia piłuje pod górę z cepą na takich obrotach, bo oczywiste, że wtedy zredukuje), i co? I tak do następnego klamota zastanawiam się nad 7-biegową DSG na mokrych sprzęgłach z 2.0 uturbioną benzyną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma się co zastanawiać, jak możliwości finansowe pozwalają to nawet bym się nie zastanawiał nad wyborem ja po czwartym z kolei aucie z DSG  wiem że do manualna nie wrócę 

I jak słusznie napisał to Jarek kilka postów temu zamulanie dotyczy  małych uturbionych silników.

w trzylitrowych dieslach nie ma tego problemu, ciągałem kilka razy trzylitrowym dieslem i tam faktycznie do skrzyni nie mam zastrzeżeń,

pomimo jazdy na niskich obrotach moc , moment i  charakterystyka pracy silnika nie daje najmniejszego dyskomfortu.

Natomiast w każdym pozostałym aucie z grupy VAG bez względu na to czy jest to 1,6 tdi czy 2.0 bitdi zawsze po uruchomieniu silnika przełączam na "S"

co do benzyn się nie wypowiadam , nie mam doświadczenia , może DSG ma inne oprogramowanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, mundek28 napisał:

Ale w środowisku osób ciągnących przyczepy należy napisać o wyższości klasycznego automatu nad DSG.

Że niby co? 

W czym Ty dostrzegasz wyższość skrzyni hydrokinetycznej nad zautomatyzowaną dwusprzęgłową?

Owszem, w przypadku konkretnego zestawu (holownik+przyczepa), w konkretnych warunkach (pogodowych, terenowych, drogowych, itp.) można się dopatrywać sprawniejszej pracy którejś ze skrzyni. Ale to będzie tylko jeden przykład, nie pozwalający generalizować osądu.

Zarówno jeden i drugi rodzaj skrzyń ma swoje zalety i wady, są one nawet liczne. Ale generalizowanie opinii o wyższości jednej skrzyni nad drugą wydaje się być bardzo nieuzasadnione.

10 godzin temu, Zulos napisał:

Nie mieszałbym tego z nie do końca dobrze rozumianym pojęciem patriotyzmu.

Znam takich "prawdziwych patriotów", którzy w kościółku co niedzielę w pierwszym rzędzie składają rączki, tych co myślą odrobinę inaczej niż oni traktują z pogardą, a ten kraj co niby tak kochają okradają na co dzień kombinując z podatkami, socjalem, etc.

Znaczy się, jak ktoś podróżuje po Europie to nie jest "Prawdziwym Polakiem"?

Ja po Polsce dużo nie podróżuję - ostatnio w zasadzie wcale, ale wynika to przede wszystkim z faktu, że w prostej linii do południowej granicy mam kilkanaście kilometrów i wolę odpoczynek (jak już mi się uda wyrwać z roboty), spędzić ze znacznie lepszą gwarancją pogody na południu, nad ciepłym morzem, tudzież na ciepłych basenach.

Czy to mnie już czyni "Polakiem gorszego sortu"?

Podróżowanie za granicę, czy chodzenie do kościoła, nie wyklucza bycia patriotą. Patriotą w rozumieniu narodowym czy też wolnościowym.

Gorzej, gdy wynika postępowanie z daleko idącej IGNORANCJI.

Niedawny przykład: rozmawiam z gościem, który dopiero co wrócił z rodziną z tygodniowego pobytu na Dominikanie, z dumą podkreślającego iż wydał na to 50 tys. zł. Pytam co tam ciekawego widział. Orzekł, że przeleżał na plaży.

Na pytanie, o sens takiej wyprawy orzekł, że go stać na taki wydatek. Zaś na kolejne pytanie czy był kiedykolwiek w Tatrach i wie jaki jest najwyższy szczyt Tatr, z dumą orzekł, że nie, bo ma to w 4. literach. Rozumiem go. W pewnych kręgach, pochwalenie się pobytem w Tatrach to niezły obciach i wystawienie na szwank relacji towarzyskich i biznesowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie DSG czy inne skrzynie dwusprzęgłowe mają szansę na awarię właśnie sprzęgieł. Oczywiście skrzynia hydrauliczna też ma swoje wady. Dla mnie automat w klasie V był lekko mułowaty i działał głośno, szczególnie podczas manewrów. 

Podstawą będzie wybór odpowiedniej skrzyni z silnikiem do planowanych zadań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, mundek28 napisał:

No właśnie chodzi o obecność sprzęgła i jego możliwość przypalenia przy manewrowaniu z przyczepą.I tu jest moje uzasadnienie.

Przed takimi obawami, ja asekuruję się moverem. Auto na bok, a przyczepka sama dostojnie wędruje na miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Voku przypiął/eła ten temat

A ja za namową syna,  który nie lubi "downsizingu" z natury...i ja się trochę z nim zgadzam wpadłem na inny pomysł niż kupowanie nowego wyżyłowanego diesla 1,5 jaki montują w  Pugu Rifterze. A mianowicie... Dodge Grand caravan benzyna 3,3 lub 3,6 ( ten silniczek dobrze nadaje się do zagazowania) ma ktoś z Was takie auto? generalnie jak się mu przyjrzałem i pooglądałem trochę prezentacji na YTube to chyba nie jest to zły pomysł.Proste jak cep w budowie, wygodne, duże... I do firmy by się przydał i do ciągnięcia przyczepy. Można kupić jeszcze roczniki 2017. Warto? jak myślicie?

Edytowane przez pawel1966 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz nowego czy używanego?

Silnik 3.3 to przestarzała jednostka produkowana bodaj do 2011 roku. Poźniej 3.6 V6 Pentastar. Miałem go w Chryslerze Town & Country. Bardzo fajny silnik.

Ogólnie bardzo fajne auto. Zamiast Dodga wolałem Chryslera (bliźniacze samochody ale z innym wyposażeniem) bo w pakiecie holującym miał nivomaty z tyłu i generalnie Chrysler jest dużo lepiej wyposażany. Na rynku EU sprzedawali to jako Lancia Voyager głównie z dieslem 2,8 z VM. 

Pytaj jak Cię coś zainteresuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.