Skocz do zawartości

Wybór auta do holowania


rafalkwiatkowski73

Rekomendowane odpowiedzi

Napisałem maila i dostałem oficjalną odpowiedź, że w drugiej połowie stycznia idzie do produkcji więc zimówek jednak trzeba szukać ;) 

@czyś dzięki za wyczerpującą odpowiedź na pytanie @lbuster , też chętnie sobie poczytałem. Tylko jeszcze pytanie olej to przy 2000 czy 5000? To będzie samochód co ma mi służyć długie lata i chcę o niego zadbać tak jak o ixa, teraz go już syn będzie ujeżdżał. 

Co do jazdy po bocznych to trzeba bardziej uważać bo tam grasuje więcej bez prawka albo na zakazie, ostatnio mnie taki stuknął i uciekł. Policja go szuka zza biurka chociaż dałem im go na tacy  :angry: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Benior napisał:

Tylko jeszcze pytanie olej to przy 2000 czy 5000?

Z wielu opinii wychodzi, że między 500 a 2000. U mnie chyba będzie między 1000 a 1500.

Do 5 tyś nie ma co czekać i jeździć z tymi opiłkami. Do 2 tyś silnik już na bank będzie dotarty.

17 minut temu, Benior napisał:

To będzie samochód co ma mi służyć długie lata i chcę o niego zadbać tak jak o ixa, teraz go już syn będzie ujeżdżał. 

Taki sam plan jest u mnie :ok:

18 minut temu, Benior napisał:

Napisałem maila i dostałem oficjalną odpowiedź, że w drugiej połowie stycznia idzie do produkcji

Gratuluję, mam nadzieję, że tak będzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do elektryków kolega kupił jakąś Teslę modelu nie pamiętam. Jako oszczędności w eksploatacji wskazywał brak wymiany oleju za co w salonie kroją nieraz ładnie, hamulce mniej się tam zużywają, mówił o kilku jeszcze rzeczach. Pamiętam że dostał to auto pod dom po zakupie przez internet i pierwszy jakiś serwis ma mieć po chyba 3 latach? Trochę mnie to dziwi bo co choćby z filtrem kabinowym? Nie pamiętam szczegółów i nie chce bajek pisać ale poza paliwem w stosunku do eksploatacji benzyna czy diesel odpada kilka rzeczy. Pytanie czy to może wygenerować oszczędność przy dłuższej eksploatacji.

Edytowane przez Tomek515 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Suzu4x4 napisał:

robię ok 15kkm rocznie. tankuje od wiosny do jesieni co ok 2-3 miesiące, w zimie częściej bo zasięg na prądzie spada o połowę  .Ładuję codziennie. rachunek za prąd podskoczył o ok 100 zł miesięcznie zliczając średnią wszystkich rachunków za prąd rok do roku.

dla zainteresowanych zakupem podpowiem że czy to auto elektryczne czy hybryda plug-in w zimie realny zasięg przy normalnym korzystaniu z auta (wiem ze zdarzają się zboczeńcy co jeżdżą w kurtkach , czapkach rękawiczkach żeby uzyskać zasięg) to połowa tego co podaje producent.

Czyli kupując hybrydę plug-in dla której producent deklaruje 60 km zasięgu w trybie czysto elektrycznym trzeba się liczyć z tym że w zimie przy mrozach będzie to 25-35 km.

To teraz już wiem czemu tylu kierowców jeździ  na światłach dziennych gdzie zdrowy umysł oraz posiadane uprawnienia w postaci PJ podpowiada aby jednak w tym czasie czy też warunkach jakie panują włączyć światła mijania.

Teraz to już około godz.16 albo nawet wcześniej robi się szarówka więc już warto włączyć mijania . Czy u Was też macie takie widoki czy tylko u mnie jest taka patologia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Tomek515 napisał:

Mają na „auto” to powinny się włączyć same przecież B)

Dokładnie. Większościowy udział to gapy. Mam takie dwie w rodzinie,  cały rok na auto i dla nich mgły   czy deszczu nie ma. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Tomek515 napisał:

Co do elektryków kolega kupił jakąś Teslę modelu nie pamiętam. Jako oszczędności w eksploatacji wskazywał brak wymiany oleju za co w salonie kroją nieraz ładnie, hamulce mniej się tam zużywają, mówił o kilku jeszcze rzeczach. Pamiętam że dostał to auto pod dom po zakupie przez internet i pierwszy jakiś serwis ma mieć po chyba 3 latach? Trochę mnie to dziwi bo co choćby z filtrem kabinowym? Nie pamiętam szczegółów i nie chce bajek pisać ale poza paliwem w stosunku do eksploatacji benzyna czy diesel odpada kilka rzeczy. Pytanie czy to może wygenerować oszczędność przy dłuższej eksploatacji.

Sprzęgło, rozrząd, olej, tłumiki... Dalej wymieniać? Pytanie tylko co jest zamiast tego, i na przykład ile kosztuje wymiana baterii, lub ewentualnie jaka jest wartość kilkuletniego elektryka z bateriami do wymiany. Być może okaże się że trzeba dopłacić, aby się go pozbyć. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tomek515 napisał:

Mają na „auto” to powinny się włączyć same przecież B)

Też mam "auto" i jakoś mi działają .  No tak wszystko niby OK ale jak czasem komuś tam mrugnę  długimi to niektórzy włączają mijania :hmm: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Maras napisał:

To teraz już wiem czemu tylu kierowców jeździ  na światłach dziennych gdzie zdrowy umysł oraz posiadane uprawnienia w postaci PJ podpowiada aby jednak w tym czasie czy też warunkach jakie panują włączyć światła mijania.

Teraz to już około godz.16 albo nawet wcześniej robi się szarówka więc już warto włączyć mijania . Czy u Was też macie takie widoki czy tylko u mnie jest taka patologia ?

 

ludzie nie ogarniają przepisów i część  z nich pewnie zapomina że podczas ograniczonej widoczności trzeba włączyć światła mijania.

druga rzecz co zaobserwowałem w mieście że często nawet w nocy (szczególnie jak ulice są dobrze oświetlone) znajdzie się amator co jedzie na dziennych.

bierze się to pewnie z tego że nie wszystkie auta wyposażone w światła dzienne mają sensor zmierzchu a zegary są podświetlone cały czas co sprawia wrażenie że wszystko jest OK.

dwadzieścia lat temu w większości aut jak nie było jeszcze świateł dziennych i jak nie włączyłeś świateł to zegary nie były podświetlone więc ciężko było w nocy zapomnieć.

wtedy trafiali się tacy co jeździli na postojowych  :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Maras napisał:

To teraz już wiem czemu tylu kierowców jeździ  na światłach dziennych gdzie zdrowy umysł oraz posiadane uprawnienia w postaci PJ podpowiada aby jednak w tym czasie czy też warunkach jakie panują włączyć światła mijania.

Teraz to już około godz.16 albo nawet wcześniej robi się szarówka więc już warto włączyć mijania . Czy u Was też macie takie widoki czy tylko u mnie jest taka patologia ?

Zdarzają się takie asy, ale to sporadycznie. W nowych autach może to być jeszcze kwestia czujnika zmierzchu, który słabo działa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jacek00 napisał:

Czy u Was też macie takie widoki czy tylko u mnie jest taka patologia ?

U nas patologią są auta z przepalonymi żarówkami. Często doliczam się pięciu sztuk :puk: A brak pozycyjnego i mijania z jednej strony to prawie norma. Jak brak kierunkowskazów u kierowców starych BMW B) Ciekawe, że policji to nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te automaty nie zawsze są inteligentne. Np. niewielki opad deszczu w biały dzień na autostradzie ,widoczność niby dobra ale każde auto za sobą zostawia obłok mgły a tylne światła nie zapalą się bo automat tego nie dostrzega.

Kia Sportage polecam. Od niemal roku jeżdżę i jestem zadowolony/oczywiście jest to IV a nie ta która teraz wchodzi/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja cały czas nie ogarniam, dlaczego dzienne światła nie zapalają również tylnych. Wiem, że przepis, ale w kwestii bezpieczeństwa lepiej jak świecą niż jak nieświecą.

Ja jeżdżę cały rok na mijania.

Ale użytkuję starsze pojazdy, a tam to wszystko jest prostsze ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, filipert napisał:

Ja cały czas nie ogarniam, dlaczego dzienne światła nie zapalają również tylnych. Wiem, że przepis, ale w kwestii bezpieczeństwa lepiej jak świecą niż jak nieświecą.

Ja jeżdżę cały rok na mijania.

Ale użytkuję starsze pojazdy, a tam to wszystko jest prostsze ;)

 

Też mnie to dziwiło zawsze. Ciekawe skąd założenie aby nic się tam nie świeciło. Może dlatego, że są odblaski? B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile ,że tylne nie świecą jak są włączone dzienne to rozumiem. W dzień w normalnych warunkach kierowca zauważy tył samochodu . 

Za to nie rozumiem czemu przy włączonych dziennych mamy  podświetlone zegary o czym wspomniał wyżej Suzu4x4 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.