Skocz do zawartości

Wybór auta do holowania


rafalkwiatkowski73

Rekomendowane odpowiedzi

29 minut temu, czyś napisał:

Z zewnątrz kijanka WOW!, a w środku jakiś totalnie tandetny paździerz

Ewidentnie coś ryje berety współczesnych dezajnerów. ;(  Niedawno czepialiśmy się tylko mikro silniczków TB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz bardziej wyciszenie i design wnętrza stają się elementem segmentacji marek - tych "lepsiejszych" i tych "poślednich". nic dziwnego, skoro często technika jest z założenia ta sama lub b. zbliżona (te same klocki). Np. będzie to ta sama platforma (płyta podłogowa, silniki, przeniesienie napędu i podwozie) i solidność, bo nikt nie będzie wciskał sypiących się bubli z uzasadnieniem "bo to tańsza marka jest, więc się psuje", lub celowo pogarszał parametrów platformy pod markę niżej pozycjonowaną. Więc technicznie, "gorsza" marka dorównywać będzie tej bardziej "premium".

Boleć ma gdzie indziej, tam gdzie widać, słychać i czuć - albo np. przez uszy (gorsze wyciszenie), albo przez dostępne opcje (ale to też niepewne - nie każdy zna tak "wyczesaną" wersję marki premium, żeby w tej gorszej drastycznie odczuwał brak pewnych opcji, więc nie każdego będzie to dostatecznie bolało) albo właśnie przez design wnętrza, bo obcowanie z nim jest dla każdego właściciela nieuchronne, i tym bardziej daje na każdym kroku odczuć, że nie, to nie jest premium, to segment lub dwa niżej od "oryginału".

Zewnętrzny atrakcyjny design jest jak lep na muchy, ale to właśnie wnętrze przez różne jego niuanse ma ci przez parę lat przypominać, że to nie jest jednak premium i że albo nie jesteś takim cwaniakiem za jakiego się uważasz (nie rozwaliłeś systemu, biorąc to samo ale taniej...), albo, że poskąpiłeś na "oryginalny" model pod marką wyżej pozycjonowaną. 

Żeby nie być gołosłownym - octavią IV jeździ mi się nie gorzej niż poprzednio paskiem, ale ledwie chwycę za klamkę czy wcisnę guzik startu i już mi "kury" z każdego kąta (wyświetlacza) wylatają (tu "projekcja" Skoda na trotuarze, tu kura (emblemat na kierownicy), tam Skoda (wyświetlacz na zegarach), i tu kura (następny wyświetlacz)...  Jeszcze gdyby się niosły, to bym jajka chyba sprzedawał... W vw dostojny emblemat na kierownicy, i styknęło. W skodzie - mam na każdym kroku pamiętać, że to jednak skoda :)

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jacek00 napisał:

Włąśnie sobie popatrzyłem na zdjęcia i widze, ze to ogólnie wygląda tylko ładnie na fotkach, a w rzeczywistości to każda wersja będzie mieć takie wielkie ramki

 

ja oglądam głównie filmiki na yt.  Tutaj dość dobrze to widać. Nie wiem jak to wyjdzie na żywo.

mnie podoba się patent z kamerami bocznymi, które odpalają się po uruchomieniu kierunkowskazu. Patent byłby bardzo przyjemny do holowania przyczepy - przy zacinaniu zakrętów.

na tym filmie dobrze widać jak wyglądają te ekrany dla kierowcy. Moim zdaniem jest ok. Jak to będzie widział pasażer czy sąsiad - jego sprawa :)

dla mnie na teraz ten samochód podoba się bardzo z zewnątrz a środek akceptuje. Przeciwnie do Tucsona - jego przód i te światła w chłodnicy już mi się opatrzyły na drodze - chyba, że to może kona (nie wiem?).

Na sportage choruję od 3 generacji, każda kolejna jest dla mnie lepsza. Kiedy "za dzieciaka" przechodziłem obok Sportaga- ok 15 lat temu, stać mnie było co najwyżej na opony do niego. Pamiętam, że wtedy używane sztuki stały za 60K - ale to była stosunkowa nowość - pewnie auto 2-3 letnie.

 

Heh - sprawdziłem - auto, o którym mówię to generacja od 2010r, czyli nie tak dawno jak myślałem. Miałem wtedy mondeo warte ok 7000zł :)minus waga rdzy.  To tylko mnie pokazuje jak wiele w życiu zmieniło się dzięki założeniu firmy i pracy 365dni w roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, maarec napisał:

na tym filmie dobrze widać jak wyglądają te ekrany dla kierowcy. Moim zdaniem jest ok.

Dla mnie ani te ani te z Merca czy innych Tesli nie są ok. W Porsche też już został zdaje się tylko analogowy obrotomierz. Reszta sztuczne wskazówki. Mam alergię na tablety w samochodzie. Ma być analog ze wskazówką ( przynajmniej z zewnątrz - bebechy już mnie nie obchodzą ). Po za tym nijak się to nie komponuje z resztą. Zero harmonii. Audi przynajmniej daje możliwość schowania sterczącego środkowego ekraniku.

11 minut temu, maarec napisał:

mnie podoba się patent z kamerami bocznymi, które odpalają się po uruchomieniu kierunkowskazu

A będziesz miał czas zerknąć na nie jak kontrolujesz otoczenie z przodu i kukasz w lusterka zewnętrzne :hmm:  Po mojemu to taki lep na muchy dla klienta. Kolejny gadżet, z którego praktycznie nie skorzystasz w tedy kiedy byłby najbardziej przydatny. Ale w salonie jest gigantyczne pole do popisu dla sprzedawcy. No i somsiad takiego cuda to nie ma. Ale mu będzie gula skakać. Ale to tylko moje zdanie. Może się mylę. Mam u siebie 4 kamerki i gdyby mi się tak włączały automatycznie i tak bym z tego nie korzystał. Za bardzo absorbują uwagę. Co innego przy powolnym manewrowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, BUMERANG napisał:

Dla mnie ani te ani te z Merca czy innych Tesli nie są ok. W Porsche też już został zdaje się tylko analogowy obrotomierz. Reszta sztuczne wskazówki. Mam alergię na tablety w samochodzie. Ma być analog ze wskazówką ( przynajmniej z zewnątrz - bebechy już mnie nie obchodzą ). Po za tym nijak się to nie komponuje z resztą. Zero harmonii. Audi przynajmniej daje możliwość schowania sterczącego środkowego ekraniku.

A będziesz miał czas zerknąć na nie jak kontrolujesz otoczenie z przodu i kukasz w lusterka zewnętrzne :hmm:  Po mojemu to taki lep na muchy dla klienta. Kolejny gadżet, z którego praktycznie nie skorzystasz w tedy kiedy byłby najbardziej przydatny. Ale w salonie jest gigantyczne pole do popisu dla sprzedawcy. No i somsiad takiego cuda to nie ma. Ale mu będzie gula skakać. Ale to tylko moje zdanie. Może się mylę. Mam u siebie 4 kamerki i gdyby mi się tak włączały automatycznie i tak bym z tego nie korzystał. Za bardzo absorbują uwagę. Co innego przy powolnym manewrowaniu.

Ja jestem już przyzwyczajony, elektroniczny licznik 3 rok.  Sam wybieram co tam ma na nim być i jakoś się dogadujemy. 

Za te kamery nie będę dopłacał, będą to ocenię.

Ewentualnie zobaczę auto na żywo  i pojadę do salonu innej marki. Na dziś na 99% skreślam Forda. Nie dam rady patrzeć na to wnętrze kolejne lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, maarec napisał:

 

na tym filmie dobrze widać jak wyglądają te ekrany dla kierowcy. Moim zdaniem jest ok. Jak to będzie widział pasażer czy sąsiad - jego sprawa :)

No zgadza się. Tutaj to wygląda całkiem ok. Ciekawe jak to sobie z budą będzie radzić. No i ciekawe ile miejsca w środku.  Wielkośćiowo to jest jak mój obecny Scenic. Z ciekawości chętnie się wybiorę do salonu Kia i pooglądam

30 minut temu, BUMERANG napisał:

Dla mnie ani te ani te z Merca czy innych Tesli nie są ok. W Porsche też już został zdaje się tylko analogowy obrotomierz. Reszta sztuczne wskazówki.

Dla mnie to zaleta. Nie mam fizycznych wskazówek już od 11 lat. Wcześniej w C4 Picasso miałem centralny ekran z prędkościomierzem. Teraz w Renalult też mam cyfrowe zegary z możliwością konfiguracji. Wskazówka dla mnie osobiście jest nieczytelna. Wolę prędkość zapisaną w postaci samych km - to dla mnie dużo czytelniejsze

30 minut temu, BUMERANG napisał:

A będziesz miał czas zerknąć na nie jak kontrolujesz otoczenie z przodu i kukasz w lusterka zewnętrzne :hmm:  Po mojemu to taki lep na muchy dla klienta. Kolejny gadżet, z którego praktycznie nie skorzystasz w tedy kiedy byłby najbardziej przydatny.

Akurat te "lusterka" ludzie sobie bardzo chwalą. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te "lusterka" są ok. Do tego trzeba się przyzwyczaić, i znaleźć dla siebie intuicyjny sposób korzystania. 

Np. już widzę, że na skodowską tabletozę w octavii, najlepszym sposobem jest wprowadzić raz dobre ustawienia, i nie grzebać bez potrzeby. Parę skrótów przez przyciski "funkcyjne" pod wyświetlaczem, a do tego ogarnąć nawigację przez przyciski w kierownicy. Może w święta? Nie mam czasu, instrukcji w łapach praktycznie nie miałem, ale jakoś daję radę, nawet pojechać spory kawałek autonomicznie. I w sumie, poza gorszą m.zd. obsługą telefonu i radia iż klasycznie (póki co, jeszcze nie rozkminiłem pasujących mi i intuicyjnych "skrótów" - ale to kwestia czasu), jest to do ogarnięcia - będzie się mniej grzebać w ustawieniach i bajerach, z pożytkiem dla siebie i ogółu. Na razie przyzwyczajam się przede wszystkim do automatu, i jak jeździć w miarę ekonomicznie, bo pierwsze paręset km wyszło wprost fatalnie, powoli jest lepiej /do tego mam nieodparte wrażenie już po kilku Vag-ach, że przez pierwsze ok. 1000 km, komp bezczelnie "podlewa" nadmiarowe dawki, żeby obniżyć temeperaturę w cylindrach, więc lada dzień powinna być znacząca poprawa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Suzu4x4 napisał:

robię ok 15kkm rocznie. tankuje od wiosny do jesieni co ok 2-3 miesiące, w zimie częściej bo zasięg na prądzie spada o połowę  .Ładuję codziennie. rachunek za prąd podskoczył o ok 100 zł miesięcznie zliczając średnią wszystkich rachunków za prąd rok do roku.

dla zainteresowanych zakupem podpowiem że czy to auto elektryczne czy hybryda plug-in w zimie realny zasięg przy normalnym korzystaniu z auta (wiem ze zdarzają się zboczeńcy co jeżdżą w kurtkach , czapkach rękawiczkach żeby uzyskać zasięg) to połowa tego co podaje producent.

Czyli kupując hybrydę plug-in dla której producent deklaruje 60 km zasięgu w trybie czysto elektrycznym trzeba się liczyć z tym że w zimie przy mrozach będzie to 25-35 km.

Liczyłeś może całkowite zużycie prądu przez samochód od początku? On to pokazuje? Ja założę miernik w garażu, z czystej ciekawości.

Koszt przejechania 1 km będzie łatwo policzyć.

W tego typu napędzie podoba mi się opcja wyboru na czym się jeździ przynajmniej przez te pierwsze 30 km, do tego jak braknie prądu to jedziesz dalej.

Wiadomo, że przy większej baterii byłoby to genialne urządzenie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, maarec napisał:

Koszt przejechania 1 km będzie łatwo policzyć.

Przejeżdżam na rok ok 10 kkm - liczyłem kiedyś i wyszło mi , że juz po 16 latach ten zakup sie zwraca, ale to chyba jakis błąd musiałem popełnic , bo przeciez nikt by wtedy nie kupił plug -ina ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Czech napisał:

Przejeżdżam na rok ok 10 kkm - liczyłem kiedyś i wyszło mi , że juz po 16 latach ten zakup sie zwraca, ale to chyba jakis błąd musiałem popełnic , bo przeciez nikt by wtedy nie kupił plug -ina ?

Ja kiedyś myślałem nad zwykłą hybrydą- po przeliczeniu na zero wychodziło po 300.000km. Tutaj nie do końca chodzi o pieniądze .

różnica w cenie to ok 30.000zl. Czyli ok 62500km na benzynie bez wliczania kosztów prądu. Wyjdzie pewnie ponad 100.000km a ja tyle robię w 4 lata autem. 

Edytowane przez maarec (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, maarec napisał:

Liczyłeś może całkowite zużycie prądu przez samochód od początku? On to pokazuje? Ja założę miernik w garażu, z czystej ciekawości.

nie . komputer się kasuje co ileś tam nawet ten długodystansowy.

średnia długodystansowa ostatni zrzut ekranu to 1,9l/100km + 13,2kWh  czyli jakieś 18 - 20 zł za 100km po mieście lub jak masz w domu solary to połowę mniej  ;)

1 minutę temu, Czech napisał:

Przejeżdżam na rok ok 10 kkm - liczyłem kiedyś i wyszło mi , że juz po 16 latach ten zakup sie zwraca, ale to chyba jakis błąd musiałem popełnic , bo przeciez nikt by wtedy nie kupił plug -ina ?

dobrze liczyłeś. zakup plug-ina czy elektryka na chwilę obecną w naszych realiach nie ma żadnych uzasadnień ekonomicznych .

różnica w cenie zakupu zwróci się dopiero po setkach tysięcy km lub kilkunastu latach jak ktoś mało jeździ.

5 minut temu, maarec napisał:

Ja kiedyś myślałem nad zwykłą hybrydą- po przeliczeniu na zero wychodziło po 300.000km. Tutaj nie do końca chodzi o pieniądze :)

edit. napisaliśmy w tym samym czasie , ale przesłanie to samo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Suzu4x4 napisał:

nie . komputer się kasuje co ileś tam nawet ten długodystansowy.

średnia długodystansowa ostatni zrzut ekranu to 1,9l/100km + 13,2kWh  czyli jakieś 18 - 20 zł za 100km po mieście lub jak masz w domu solary to połowę mniej  ;)

dobrze liczyłeś. zakup plug-ina czy elektryka na chwilę obecną w naszych realiach nie ma żadnych uzasadnień ekonomicznych .

różnica w cenie zakupu zwróci się dopiero po setkach tysięcy km lub kilkunastu latach jak ktoś mało jeździ.

Przed podwyżką prądu 1kwh w nocy to było chyba 29gr netto więc dużo mniej. Logika każe kupić mocną cupre i nie ganiać z kabelkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, maarec napisał:

dobrze liczyłeś. zakup plug-ina czy elektryka na chwilę obecną w naszych realiach nie ma żadnych uzasadnień ekonomicznych

To szkoda - czyli trzeba poczekac jeszcze z klika lat - o ile motoryzacja pójdzie w ogóle w tym kierunku. Niektórzy mówią, że przyszłość  to tylko wodór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Czech napisał:

To szkoda - czyli trzeba poczekac jeszcze z klika lat - o ile motoryzacja pójdzie w ogóle w tym kierunku. Niektórzy mówią, że przyszłość  to tylko wodór.

tego nikt nie jest w stanie przewidzieć ;)

też uważam że elektryki w obecnej formie nie mają racji bytu poza miastem. W trasie szukanie wolnej ładowarki i tracenie czasu na ładowanie dla mnie nie do zaakceptowania, nie mówiąc o kosztach już dziś ładując się na szybkich ładowarkach w trasie koszt przejechania 100km wychodzi często ponad 30 zł.

nie mniej jednak u mnie na 99% kolejne auto  będzie elektryk tyle że to auto w trasę nigdy nie pojedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.